Główny powód to brak bezproblemowego silnika na gaz (tak, wiem, da się ale ... ).
Drugi cena, myślę że Duster mógłby być tańszy, w oferowanych obecnie cenach ciekawiej prezentuje się Renault Captur czy Fiat 500x, jeździłem zarówno nowym Dusterem jak i dwoma ww, jakość jazdy, wnętrza i wyciszenia jest nieporównywalny na korzyść konkurentów, nawet kosztem braku topowego wyposażenia.
Kolejna sprawa, wnętrze - poprzednie w brązie wygląda dla mnie atrakcyjniej, obecne mimo dodatkowych schowków czy ekranu LCD (na którego patrzenie podczas jazdy moze skończyć się tragicznie ) trąci tandetą, wizualnie nie podoba mi się.
Stary Duster chyba dostanie dożywocie, nic się w nim nie psuje, niczym się nie martwie, jeżdże nim 100km za 15zł.
Chciałem go sprzedać/wymienić bo w końcu trzeba będzie zainwestować. Przez kupno nowego auta oduczyłem się przejmować tymi sprawami jak w aucie 10 letnim a tu zaraz będzie trzeba wykładać w rzeczy eksploatacyjne typu instalacja, opony, hamulce, zawieszenie itd .Aktualna cena sprzedaży byłaby wciąż dla mnie atrakcyjna stąd zakusy na kupno nowego.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-08-05, 12:20
tak - Dacia Duster natychmiast -pod warunkiem,że będzie miał niezniszczalny, trwały, solidny, prosty konstrukcyjnie a w razie czego nadający się pod LPG, benzynowy, wolnossący 2,0 140KM - - czyli w rezultacie - NIE, bo słowo downsizing mnie nie kręci...
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2016-08-05, 12:20, w całości zmieniany 1 raz
tak - Dacia Duster natychmiast -pod warunkiem,że będzie miał niezniszczalny, trwały, solidny, prosty konstrukcyjnie a w razie czego nadający się pod LPG, benzynowy, wolnossący 2,0 140KM - - czyli w rezultacie - NIE, bo słowo downsizing mnie nie kręci...
Tylko taki Duster z takim silnikiem można kupić u wschodnich sąsiadów RU.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-08-07, 11:36
no i miałby ekskluzywny znaczek w postaci rombu - zmieniły mi eię potrzeby, rozglądam się za niewielkim, miejskim i najlepiej niepozornie wyglądającym (w stylu autko niespodzianka) hot hatchem z manualną skrzynią i benzynowym silnikiem w okolicach 180- 200 KM
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2016-08-07, 11:40, w całości zmieniany 3 razy
przejdź sie vitarą , z większymi pieniędzmi jest jeszcze forester
forester to taki duster tylko dla 1 świata
też wszędzie twarde plastiki , bez bajerów w postaci elektronicznego kluczyka pod maską 2.0 16v 150 km , 6 biega skrzynia , 4x4 full time
"golas" za 110 tyś
Do gazu się nadaje ale trzeba co 50-70 doliczyć regulacje zaworów czyli ok 1500-2000 zł
regulacja na blaszkach koszt jednak w aso ok 20 zł , więcej roboty jest z dostaniem się do zaworów bo trzeba wyjmować silnik (boxer ) do sprawdzenia luzów nie potrzeba .
Z dobrą instalacją niektórzy nawet 100 tyś robią bez regulacji
Reszta konkurentów na rynku nie oferuje prostych wolnossących silników z manualem .
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-08-07, 13:23
Dar1962 napisał/a:
tak - Dacia Duster natychmiast -pod warunkiem,że będzie miał niezniszczalny, trwały, solidny, prosty konstrukcyjnie a w razie czego nadający się pod LPG, benzynowy, wolnossący 2,0 140KM -
Przenieś się w czasie, tak z 20 lat wstecz - będziesz miał duży wybór.
Ze wszystkimi jego konsekwencjami.
Teraz się takich nie robi, bo praktycznie nikomu kupującemu nowe auto nie zależy na długowieczności tj. eksploatacji przez kilkanaście lat, jeśli musiałby za to zapłacić np. 2 razy więcej.
A nie robi się nowych aut dla malkontentów kupujących stare auta (a tylko wtedy ma znaczenie żywotność silnika przy przebiegu miliona km), producent nowych nie ma w tym żadnego interesu, bo oni i tak mu nie zapłacą.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2016-08-07, 13:24, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Reanult
Model: Trafic
Silnik: 2.0
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Sie 2012 Posty: 384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-10-27, 01:36
NIE. Lodgy z IX 2012 1.5 dCi 110 KM, aktualny przebieg 250 000 km
po Loganie wydawała się cichutka, ale obecnie to jednak nie ten poziom komfortu - co tydzień jeżdżę na weekendy z Wrocławia do Gdańska i wracam w poniedziałki, więc kilometry lecą, i jednak jazda jest mocno męcząca
największe wady:
- hałas
- spalanie (na autostradzie 7,5 l)
- podatność na boczne podmuchy - przy silnym bocznym wietrze i jeździe w pojedynkę autem rzuca na boki okrutnie
- usterkowość większa niż w Loganie którego miałem wcześniej: na gwarancji odpadł wydech, wymiana manetki kierunkowskazów (przy wrzucaniu migacza gasły mi światła - wyobraźcie to sobie przy wyprzedaniu na autostradzie)
dla jasności: uważam że dla rodziny jako auto to codziennej jazdy powiedzmy około 50 km plus weekendowo - wakacyjne wyjazdy - to super wybór
inna sprawa że ceny u konkurencji też spadają i obecnie Dacia nie jest już tak atrakcyjna; nie śledzę obecnych cenników ale za moją Lodgy dałem 64000 brutto a za nowe Megane też w Dieslu proponowali mi ostatnio cenę 68 000 brutto
zastanawiałem się ostatnio nad Sandero Stepway, bo wyprowadzam się na wieś - ale chyba jednak nie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum