Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Otwarty przez: laisar
2016-11-05, 00:09
Dom kontra mieszkanie
Autor Wiadomość
Lza 



Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 1061
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-11-02, 10:52   

http://www.daciaklub.pl/f...1712571#1712571
eplus napisał/a:
Kolega [Krezus[ się pochwalił hacjendą

Krezusi to mieszkają w blokach. Tych co nie stać na mieszkanie w bloku budują sobie hacjendy. Taka prawda - dom jednorodzinny jest o połowę tańszy niż mieszkanie w bloku.
_________________
Ostatnio zmieniony przez laisar 2016-11-04, 11:25, w całości zmieniany 3 razy  
 
pixa 



Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016
Dołączył: 05 Paź 2016
Posty: 634
Skąd: Wro
Wysłany: 2016-11-02, 10:55   

Zależy w jakiej miejscowosci. Generalnie w mojej okolicy sama dzialka to koszt 120-150 tys + budowa domu. Mieszkanie wychodzi taniej, choc oczywiscie nie w przeliczniku na mkw.
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4551
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-02, 11:04   

heh
już raz to dyspute prowadziliśmy pomieszkaj 10 lat jak zaczna się inwestycje to zobaczymy
nie ma roku żebym czegoś nie odnawiał ,ulepszał , remontował .
W bloku to tylko żarówki wymieniałem .
Fakt jest że mam taryfę rolnicza więc prąd i woda w śmiesznej cenie ale i tak idzie go tam dużo więcej .
_________________
Moje auto
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2016-11-02, 11:05, w całości zmieniany 1 raz  
 
Lza 



Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 1061
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-11-02, 11:06   

No przecież tylko przeliczenie na m^2 ma sens. Można twierdzić, że mieszkanie 15m^2 jest tańsze niż dom 150m^2. Pewnie że jest tańsze ;) Ale mieszkanie 150m^2 będzie z 2 albo i 3 razy droższe niż 150m^2 dom razem z działką. Domy są dla biedoty. Mieszkania w 10 piętrowym bloku to luksus dla krezusów. O, w takim kraju mieszkamy. Wszystko powywracane. ;)
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2016-11-02, 11:07, w całości zmieniany 1 raz  
 
Karenzo 


Marka: Dacia--> Subaru
Model: Duster 4x2 -->Forester
Silnik: 1.6 16V 105 LPG K4M 616 --> 2.0 16v FB20
Rocznik: 2012 --> 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 23 Sty 2012
Posty: 4551
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-02, 11:14   

W domku najgorsze jest to że do wszystkie trzeba brać ludzi którzy jeżeli nie przypilnujesz osobiście to cie zrobiła na kasę dodatkowo odwalając robotę po najmniejszym oporze . Mnie to już do szewskiej pasi doprowadza bo jak żona zamówi do zaciętej bramy speca 500 zł nic nie zrobione , ja zamawiam 100 zł .
_________________
Moje auto
 
pixa 



Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016
Dołączył: 05 Paź 2016
Posty: 634
Skąd: Wro
Wysłany: 2016-11-03, 12:57   

Lza napisał/a:
No przecież tylko przeliczenie na m^2 ma sens. Można twierdzić, że mieszkanie 15m^2 jest tańsze niż dom 150m^2. Pewnie że jest tańsze ;) Ale mieszkanie 150m^2 będzie z 2 albo i 3 razy droższe niż 150m^2 dom razem z działką. Domy są dla biedoty. Mieszkania w 10 piętrowym bloku to luksus dla krezusów. O, w takim kraju mieszkamy. Wszystko powywracane. ;)


Jasne, tylko, ze predzej czlowieka stac na M2 45-50 metrow (powiedzmy 250.000), niż na 120 metrów chaty za 400.000 zł. Wiec moim zdaniem, to bloki sa dla biedakow :-) Nie mowiac juz o tym, ze koszty utrzymania chaty sa duze wieksze niz mieszkania.
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-03, 13:12   

pixa napisał/a:
Nie mowiac juz o tym, ze koszty utrzymania chaty sa duze wieksze niz mieszkania.

No to tutaj przesadziłeś.
mam porównanie pomiędzy mieszkaiem w Warszawie a prawie tej samej wielkości hacjendzie na Roztoczu.
Miesięczny czynsz w spółdzielni w Warszawie to :
- opłata za mieszkanie z zaliczkami ( ogrzewanie/woda/sprzatanie itp)
- opłata za miejsce postojowe w garażu
- podatek od nieruchomości
- użytkowanie wieczyste
+ opłaty licznikowe
Roczny koszt : 22 220 zł
Opłata za hacjendę
- podatek od nieruchomości
- opłaty licznikowe
-
Roczny koszt : 1450 zł
Uprzedzam skąd taka różnica - mam własne panele fotowoltaiczne - koszt prądu który używam do ogrzewania = 0 zł ( tak naprawdę na hacjendzie płacę za wodę , podatek oraz wywóz śmieci) bo drewno do kominka mam swoje.
I gdzie Ci wychodzi że dom jest droższy?
Oczywiście odkładam co miesiąc na specjalne konto oszczędnościowe pewną kwotę jako amortyzację hacjendy aby w razie czegoś były pieniądze na naprawy ( w wysokości znacznie większej niz mam wyliczoną w mieszkaniu jako fundusz remontowy)
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
pixa 



Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016
Dołączył: 05 Paź 2016
Posty: 634
Skąd: Wro
Wysłany: 2016-11-03, 13:48   

Moglbym przedstawic podobne wyliczenia dla domu mojej mamy i dla mojego mieszkania. Koszty ogrzewania, pradu, remontow sa znacznie wyzsze niz w moim M2 :-)
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-03, 13:52   

No to wyliczaj wszystko w skali rocznej , i napisz jaka jest wielkość mieszkania i domu :-D
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
pixa 



Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016
Dołączył: 05 Paź 2016
Posty: 634
Skąd: Wro
Wysłany: 2016-11-03, 14:13   

No to tak na szybko i orientacyjnie +/- 10%

Mieszkanie, 45 m:

Czynsz za mieszkanie i miejsce postojowe + zaliczki: 6200
Prad: 1000
Podatek: 200

Razem: 7400

Dom: 120 m kw uzytkowej plus piwnica i strych
Rachunki: 3500
Ogrzewanie: 6000 (gaz z sieci)
Podatek: 250 zl

Razem: 9750

W domu dochodza dodatkwo remonty - dach, piec gazowy, etc. Nie wiem jak je wycenic, ale jesli zdarzy sie np. wymiana okien to idzie w tysiace.
Ostatnio zmieniony przez pixa 2016-11-03, 14:15, w całości zmieniany 3 razy  
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-03, 14:33   

Porównałeś jabłko do gruszki.
W tym domu zmieściły by sie dwa Twoje mieszkania.
W takim razie co powiesz na to że w moim mieszkaniu musiałem wymienić okno i drzwi balkonowe - koszt 5000 zł ( zwrot kosztów ze spółdzielni 1500 zł) - takie maja normy.
W moim przypadku porównywałem mieszkanie w Warszawie ( 87 m2) w budynku wielorodzinnym - przynależny do mieszkania jest powierzchnia gruntu - jako udział w ilości 100 m2. W przypadku hacjendy działka ma 4200 m2 a część mieszkalna budynku to 85 m2 - czyli porównywałem podobne powierzchnie mieszkalne. A że budynek jest sporo większy mam trochę miejsc garażowych i użytkowych w budynku - ale tego nie liczę, aczkolwiek podatek od nieruchomości jest liczony od całej działki i budynku( stawka jest bardzo niska bo jest to teren rolny)
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
mojo 



Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg
Dołączył: 20 Sty 2015
Posty: 787
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-03, 14:41   

To w domu tego Logana trzymać czy w M3 :?: bo się trochę pogubiłem :mrgreen:
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-03, 14:44   

mojo napisał/a:
To w domu tego Logana trzymać czy w M3

W m3 się nie da :-D
Ale jak masz dom - zainstalujesz na dachu panele fotowoltaiczne to będziesz jeździć za darmo
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
Lza 



Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 1061
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-11-03, 21:50   

pixa napisał/a:
Jasne, tylko, ze predzej czlowieka stac na M2 45-50 metrow (powiedzmy 250.000), niż na 120 metrów


Przekrój przez tzw. projekty gotowe jest olbrzymi - są ich setki. Można wybrać i zlecić budowę domku 50 metrowego. Działkę też da się znaelść tania i malutką.

(Zresztą na sąsiedniej działce do mojej powstaje właśnie domek 60-metrowy)

mojo napisał/a:
To w domu tego Logana trzymać czy w M3 bo się trochę pogubiłem


Wszystko jedno, tylko trzeba uważać bo iskry lecą, taki elektryczny. ;P
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2016-11-03, 21:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3482
Skąd: podkarpackie

Wysłany: 2016-11-03, 22:03   

Temat narzekania na koszty rzeczy innych niż samochody powinien być na forum zakazany. :evil: :-x
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
Marek1603 


Marka: Dacia,
Model: 1300, Lodgy, Duster
Silnik: 1.3 8V, 1.6MPI, 1.6Sce 4x4 AT
Rocznik: 1981, 2014, 2016
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 27 Gru 2007
Posty: 7403
Skąd: Olkusz
Wysłany: 2016-11-04, 05:47   

eplus napisał/a:
Temat narzekania na koszty rzeczy innych niż samochody powinien być na forum zakazany. :evil: :-x


Załóż ankietę, zadaj pytanie i poczekaj na wyniki.

Zawsze możesz założyć temat np: "Niezbyt zadowolony" i niech sobie tam narzekają, a ty go nie będziesz czytał.
 
pixa 



Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016
Dołączył: 05 Paź 2016
Posty: 634
Skąd: Wro
Wysłany: 2016-11-04, 10:32   

Lza napisał/a:
Działkę też da się znaelść tania i malutka


Odkąd wszedł idiotyczny przepis o 12 arach to takich działek jest coraz mniej. A przecież 6-7 arów spokojnie wystarcza na fajny domek.
 
pawel1313 


Marka: jedyna słuszna :) -> Ford
Model: Lodgy -> Galaxy
Silnik: 1.6 SCE -> 2.0 tdci
Rocznik: 2016 ->2012
Dołączył: 26 Lis 2015
Posty: 218
Skąd: mazowieckie
Wysłany: 2016-11-04, 11:48   

Ze swej strony dodałbym jeszcze coś takiego jak koszty dojazdu do pracy/szkoły itp. Gdy mieszkasz w bloku w mieście w którym pracujesz/uczysz się to są one o wiele niższe niż gdy musisz do tego miasta dojechać np około 30/40km. Oczywiście im większa liczba osób dojeżdżajacych tym większa różnica kosztów.
Sam teraz stoję przed takim dylematem (dom czy mieszkanie) i w skali roku a już np. 5/10 lat to robią się niemałe kwoty.
Ostatnio zmieniony przez pawel1313 2016-11-04, 11:50, w całości zmieniany 2 razy  
 
Lza 



Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 1061
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-11-04, 12:35   

Dom można tez wybudować w mieście, nie ma żadnych ograniczeń poza planem zagospodarowania przestrzennego. Cenę działek pomijam.

Niektóre wiochy są dobrze skomunikowane z sąsiednimi miastami. Np. moja ma regularne połączenia autobusowe z Krakowem - w godzinach szczytu nawet co 15 minut odjeżdżają autobusty, które są o 50 groszy tańsze niż MPK, który też tu kursuje, ale bardzo rzadko.

pixa napisał/a:
Odkąd wszedł idiotyczny przepis o 12 arach


nie słyszałem o niczym takim, ale fakt że od paru lat już się tym nie interesuję..
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2016-11-04, 12:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
pixa 



Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016
Dołączył: 05 Paź 2016
Posty: 634
Skąd: Wro
Wysłany: 2016-11-04, 12:52   

Mozna sie budowac w miescie, ale sama dzialka potrafi zrujnowac :-)

Co do 12 arow - o ile dobrze sie orientuje, to nowo wydzielane dzialki nie moga miec mniejszej powierzchni.
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-04, 12:57   

Wielkość działki budowlanej jest określana w WZ lub mpzp .
Nie ma minimalnej powierzchni 12 ar.
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
Lza 



Marka: g..o wort
Model: Tourneo Grand Connect
Silnik: 1.5
Rocznik: 2016
Dołączył: 15 Cze 2014
Posty: 1061
Skąd: okolice Krakowa
Wysłany: 2016-11-04, 12:57   

Jak ja się budowałem, to było to uzaleznione od miejscowego planu zagospodarowania, więc nie było narzucone odgórnie. Natomiast gmina mogła takie ograniczenia narzucić w obrębie swoich granic administracyjnych.

W sumie gminom się nie dziwię, po prostu nie chcą zbyt dużego zagęszczenia domów. Takie ograniczenie jest korzystne dla obecnych mieszkańców gminy, ale niekorzystne dla potencjalnych inwestorów. Nadmierna ciasnota nigdzie nie jest wskazana, więc jeśli nie jest konieczna, to powinno się jej unikać.

małe działki oznaczają, że samochody będą parkować na ulicy, więc gmina albo musi wybudować parkingi albo odpowiednio szerokie ulice, a to kosztuje. Taniej zmusić inwestorów do dużych działek ;)
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lza 2016-11-04, 13:02, w całości zmieniany 3 razy  
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2016-11-04, 13:13   

Lza napisał/a:
Jak ja się budowałem, to było to uzaleznione od miejscowego planu zagospodarowania, więc nie było narzucone odgórnie. Natomiast gmina mogła takie ograniczenia narzucić w obrębie swoich granic administracyjnych. )

Niestety mylisz trochę pojęcia.
MPZP czyli miejscowy Plan zagospodarowania przestrzennego uchwala Rada Gminy czyli gmina.
Nie może narzucać takiego ograniczenia bo robi to własnie w planie miejscowym lub warunkach zabudowy przy braku planu. Zawsze jest nakaz aby miejsca parkingowe były na działce inwestora, jeśli działka jest mała to musi się mieścić w obrębie budynku lub pod nim.
A tak naprawdę to wszystko zależy od urbanisty który tworzy projekt planu.. Niestety zazwyczaj w Polsce urbaniści to ci architekci którym się nic nie udało w życiu i tworzą ograniczenia wzięte zazwyczaj z powietrza. Zazwyczaj działają jak słynny dyrektor zawódu dyrektor z filmu "Poszukiwany, poszukiwana"
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
Ostatnio zmieniony przez jas_pik 2016-11-04, 13:14, w całości zmieniany 1 raz  
 
histe 


Marka: Renault
Model: Megane Grandtour
Silnik: 1.2
Dołączył: 08 Lip 2014
Posty: 53
Skąd: Poznań
Wysłany: 2016-11-04, 13:14   

Jako że 36 lat mieszkałem w Poznaniu w bloku, a od 4 lat mieszkam w domu 5 km od Poznania kilka przemyśleń.

Wszystko zależy od konkretnej lokalizacji, bo czasami nawet mieszkając na wsi ma się wszystko co ważne bliżej i szybciej niż w mieście.

Ale w moim przypadku
Na plus mieszkania w bloku:
- łatwość "wyskoczenia" popołudniu i załatwienia jakiś dziwnych spraw np sklepy specjalistyczne, itp.
- łatwiejszy alternatywny nie samochodowy dojazd
- dużo mniej roboty w mieszkaniu niż w domu+ działka ( no chyba że ktoś to lubi)
- przy jakichkolwiek dłuższych wyjazdach łatwiej opuścić mieszkanie niż dom

Plusy mieszkania na "mojej" wsi:
- żadnych problemów z parkowaniem oraz z pakowaniem, rozpakowywaniem rzeczy, dzieci itp.
- blisko do sklepu, szkoły, kościoła, urzędu i wszyscy Cię znają ( to akurat dla mnie plus)
- możliwość fajnego spędzania czasu, (ogród, garaż)
- nieograniczone możliwości spędzania z dziećmi czasu wolnego na zewnątrz
- koszt utrzymania 120 m2 domu taki sam jak 65 m2 mieszkania
- przestrzeń

Mnie się podoba i nie zamierzam wracać do mieszkania w mieście, ale wiem, że każdy może mieć inne priorytety i to szanuje
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2016-11-04, 13:35   

jas_pik napisał/a:
pixa napisał/a:
Nie mowiac juz o tym, ze koszty utrzymania chaty sa duze wieksze niz mieszkania.

No to tutaj przesadziłeś.
mam porównanie pomiędzy mieszkaiem w Warszawie a prawie tej samej wielkości hacjendzie na Roztoczu.
Miesięczny czynsz w spółdzielni w Warszawie to :
- opłata za mieszkanie z zaliczkami ( ogrzewanie/woda/sprzatanie itp)
- opłata za miejsce postojowe w garażu
- podatek od nieruchomości
- użytkowanie wieczyste
+ opłaty licznikowe
Roczny koszt : 22 220 zł
Opłata za hacjendę
- podatek od nieruchomości
- opłaty licznikowe
-
Roczny koszt : 1450 zł
Uprzedzam skąd taka różnica - mam własne panele fotowoltaiczne - koszt prądu który używam do ogrzewania = 0 zł ( tak naprawdę na hacjendzie płacę za wodę , podatek oraz wywóz śmieci) bo drewno do kominka mam swoje.
I gdzie Ci wychodzi że dom jest droższy?
Oczywiście odkładam co miesiąc na specjalne konto oszczędnościowe pewną kwotę jako amortyzację hacjendy aby w razie czegoś były pieniądze na naprawy ( w wysokości znacznie większej niz mam wyliczoną w mieszkaniu jako fundusz remontowy)

Takie wyliczenie miałoby sens gdybyś mieszkał tam na stałe - bo jakoś nie wierze w całoroczne ogrzewanie fotovoltaiką w polskim klimacie ( jak się mylę to mi wykaż - chętnie sie przestawię, tyle że w krajach o podobnym klimacie całość opiera się na sprzedaży nadwyżek po wysokiej cenie w okresie nadmiaru i dokupywaniu tańszego prądu w okresie niedoboru.)
W ogóle dyskusja jest typu co jest lepsze - mąż czy żona. Zależy dla kogo i gdzie. Dom jest dobry jak jesteś młody i sprawny i jak dzieci są albo całkiem małe albo już samodzielne ( no chyba że dom w centrum miast, ale dziś trudno się wybudować w centrum). To ze ktoś pisze ze autobusy są często to żadna rewelacja - pytanie ile jadą do centrum i ile stoją w korkach w porze gdy najczęściej jeździmy. W mojej okolicy jakis czas temu kupiło domy kilkanaście małżeństw emerytów - na początku byli zachwyceni, w miarę upływu lat coraz gorzej, obecnie wszyscy wrócili do bloków w mieście - poza tymi co zmarli. Ja przeprowadziłem sie do domu w wieku lat 30, pracę miałem i mam bardzo blisko, trochę się najeździłem z dziećmi w wieku nastoletnim, teraz już są samodzielne. Póki co jestem zadowolony, daje radę, ale mam 30 arów działki i sam widzę że robota przy domu zabiera mi już większość czasu - a co będzie jak dożyję 70 - 75 lat? Na pewno nie dam sobie rady, więc na starość kupiłem sobie 53 m w bloku w centrum miasta,z windą do poziomu ziemi, szerokimi drzwiami wewnętrznymi gdzie w razie potrzeby zmieści sia wózek inwalidzki i gdzie mi ogrzeją, dostarczą wodę, odśnieżą i.t.d. A jak sobie radzą ci, którzy na starość zostali sami w domku i nie są w stanie się gdzie indziej wyprowadzić to widzę i dziękuję bardzo. Niestety - trzeba pamiętać że wszyscy kiedyś będziemy starzy i niesprawni - no chyba że ktos umrze młodo.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne