Okazja "taka se".
42500 netto to 52300 brutto.
To mniej więcej tyle samo co NOWA Laureatka z lakierem metallic!
Alufelgi, pakiety look czy czujniki to trochę słabe wynagrodzenie za dwuletnią utratę wartości i większości okresu gwarancji.
Jedyny plus to silnik lepszy pod gaz.
walter_g, ok wszystko ładnie pięknie temat aktualny ale nie tak jak kolega GRL, napisał dwu letnie auto w cenie nowego jeszcze bez LPG... Kogoś chyba z ceną ostro pogięło jeżeli 42500zł by było ceną brutto to jestem zainteresowany... W weekend oglądałem Dusterkę z 2015 roku tylko że 1.5dci z PL salonu 35 tys km przebiegu i brutto kosztowała 39000zł i była też nieźle wypasiona... Muszę się do DE przejechać...
Ostatnio zmieniony przez Luke16 2017-02-01, 22:43, w całości zmieniany 1 raz
W weekend oglądałem Dusterkę z 2015 roku tylko że 1.5dci z PL salonu 35 tys km przebiegu i brutto kosztowała 39000zł i była też nieźle wypasiona... Muszę się do DE przejechać...
A co było nie teges z w/w Dusterem?
Bo cena wydaje się być atrakcyjna jak na takie parametry.
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2017-02-02, 09:50
Luke16 napisał/a:
walter_g, ok wszystko ładnie pięknie temat aktualny ale nie tak jak kolega GRL, napisał dwu letnie auto w cenie nowego jeszcze bez LPG... Kogoś chyba z ceną ostro pogięło jeżeli 42500zł by było ceną brutto to jestem zainteresowany... W weekend oglądałem Dusterkę z 2015 roku tylko że 1.5dci z PL salonu 35 tys km przebiegu i brutto kosztowała 39000zł i była też nieźle wypasiona... Muszę się do DE przejechać...
Jak masz czas to najlepsze wyjście - za 10% więcej niż sprowadzone "nówki " kupisz samochód z rękojmią ( nieważne że w DE, nikt nie wiedział wystawiając ze pójdzie do Polski) sprwadzone i przygotowane - tam jeśli komis sprzedaje indywidualnej osobie to musi dać rękojmię, jak widzi ze coś nie tak to nie kombinuje tylko obniża cenę i daje ogłoszenie "nur fur export" - no chyba że jest to specjalny komis dla Europy wschodniej z samymi takimi samochodami - dlatego warto odjechać kawałek od granicy. I jeszcze jedno - tam dealerzy cenią swoja markę - jak Ci się uda znaleźć Dacię w salonie innej firmy to zapłacisz mniej.
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2017-02-02, 09:51, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Duster II Techroad
Silnik: 1.6 4WD
Rocznik: 2019 Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Maj 2015 Posty: 401 Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2017-02-02, 10:08
Luke16 napisał/a:
walter_g, ok wszystko ładnie pięknie temat aktualny ale nie tak jak kolega GRL, napisał dwu letnie auto w cenie nowego jeszcze bez LPG... Kogoś chyba z ceną ostro pogięło jeżeli 42500zł by było ceną brutto to jestem zainteresowany... W weekend oglądałem Dusterkę z 2015 roku tylko że 1.5dci z PL salonu 35 tys km przebiegu i brutto kosztowała 39000zł i była też nieźle wypasiona... Muszę się do DE przejechać...
Jak mawia przysłowie: "Kupić nie kupić, potargować można"
Jeśli pisze, że oryginalna instalacja LPG to zorientuj się czy to jest instalacja fabryczna czy dokładana w ASO?
W 4x4 fabrycznych nie było, były natomiast dokładane przez ASO, co jest raczej zaletą niz wadą - przynajmniej komputer LPG jest niezablokowany i nie jest się ograniczonym do fabrycznych MEDÓW które w późnych rocznikach nie są takie dobre jak kiedyś.
_________________ Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2017-02-19, 20:26
Po ostatniej zmianie ceny przez kol. Konia wydaje mi się że warto się zainteresować - masz 1,6 16v z LPG dwuletni za 70% ceny nowego, dodatkowo ten user jest od jakiegoś czasu na forum i ja nie kojarzę żeby opisywał jakieś seryjne awarie - jak nie zauważyłem to niech mnie ktoś poprawi - więc egzemplarz dość pewny.
Odnowię temat... Fart mam totalny do aut... Zamiast Dustera (ze względu na fundusze) kupiłem Renault Scenica II ph2 z k4m pod maską bezpośrednio przejechałem się po niego do DE od pierwszego właściciela... Auto świetne nawet mega świetne bo super wyposażone, ale pojawiły się ogromne schody, niestety auto jest za niskie... Niestety dzisiaj na podwórku u pewnego rolnika tak się utopiłem że urwałem osłonę silnika...
Dzisiaj nawet dyskutowaliśmy z żoną na ten temat co robić bo dzidzia w drodze a Scenica szkoda sprzedawać... Żona ma Fiata Pandę która i tak więcej stoi ostatnio - zakazałem jej jeździć z brzuszkiem ... Kasy na Dustera obecnie nie mam kredytów brać nie chcę... Może Sandero StepWay??? Co sądzicie? Ja osobiście w teren dużego bolida nie potrzebuje... Żona nie chciała sprzedać Pandy no ale potrzebne będzie auto rodzinne i chyba doszliśmy do kompromisu...
Marka: Opel
Model: Corsa E
Silnik: 1.4 90KM lpg Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Sty 2015 Posty: 787 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-05-04, 15:34
Luke16 napisał/a:
Niestety dzisiaj na podwórku u pewnego rolnika tak się utopiłem że urwałem osłonę silnika...
Skoro już doszedłeś do tego że można "u Niemca" trafić coś sensownego to w przypadku Twojej profesji zastanów się poważnie nad:
- Suzuki Jimny
- Mitsubishi L200 - 1.5 kabiny
- Toyota HiLux - 1.5 kabiny
W wersja do roboty, bez zbędnych bajerów. Tym dojedziesz do klienta jak będzie ulewa, śnieżyca itd.
No Duster 4x4 jeszcze ale inne auta będą się wieszać, topić bo nie są do takiego użytkowania. Stepway w każdej wersji modelowej to śmiech a nie wersja terenowa bo też pourywasz też śmieszne pseudo-terenowe dodatki.
Ostatnio zmieniony przez mojo 2017-05-04, 15:37, w całości zmieniany 2 razy
Potrzebuje czegoś małego nawet dwumiejscowego. Może być też wersja osobowa a wyrzuce sobie fotele z tyłu... hilux czy l200 to kolumbryny. A u mnie auto musi być z lpg i mało palić... preferuję dwie marki renault lub dacia ostatecznie fiat. O jimym myślałem ale trochę poczytałem o właściwościach jezdnych po asfalcie i mi się go odechcialo. Z resztą widziałem u mechanika ASXa z 2012 roku... korozja na wszystkim co możliwe aż w szoku byłem więc japonce odpadaja. Mam jeszcze jeden typ ale obawiam się że to egzotyk czyli scenic rx4
Stepwaye mają tylko zwiększony prześwit, będziesz się kopał jak zwykłą osobówką, ale mnie odpowiada, po łące i przez las a także gruntowymi drogami fajnie.
A Dusterem 2WD nie będzie się kopał?
Zanim zacznie się wymyślać Hiluxy i inne czołgi, najpierw powinno się z rozwagą dobrać odpowiedni bieżnik opon.
One dają naprawdę dużo.
Napiszę tak: moje sandero stepway to samochód miejski, jest delikatny jak wszystkie osobówki, "buda" nie jest wzmacniana, nie wiem jak duster, jeśli naprawdę potrzebujesz terenowego samochodu to proponuję starszego defendera, jest naprawdę mało miejsc w które nie wjedzie. jeśli tylko prześwit to z mniejszych jak moje, ale bagażnik taki średni z plusem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum