Marka: Dacia
Model: był Logan MCV, jest Lodgy
Silnik: był 1.2 75 GPL, jest 1.6 Sce 100
Rocznik: był 2013, jest 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 444 Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2017-04-24, 22:20
Przymusu montażu nie ma. Nissany z tym silnikiem są na rynku od 2007 roku. Wiele z nich ma instalacje gazowe różnych firm. Jedne są z dotryskiem paliwa, inne związane z branżą porno, inne znowu jeżdżą "na sucho". I każde z tych aut jeździ. Jedni mieli jakieś problemy, inni znowu nie. W nowych autach potrafi polecieć głowica albo uszczelka pod nią po 10.000 km. Zdarza się. Z LPG jest tylko taki problem, że wszyscy wiemy, że problemem nie jest instalacja gazowa, a serwis odmawia zrobienia czegokolwiek ze względu na obecność tejże instalacji. I tu koło się zamyka. Sam sięgając pamięcią do 1993 roku, gdzie byłem tzw. gówniarzem, a rodzice zakupili nowego Fiata Cinquecento, produkcja Włochy, Polska nie wiedziała, że będzie to auto w ogóle produkowała. W 1995 roku przy 16.000 km zaczęło nagle ubywać płynu chłodzącego, auto nie chciało jechać, itd. Ekspertyza po zdjęciu głowicy - wypalona uszczelka pod głowicą jednego z cylindrów. Ten widok mam do dziś, otwór w wielkości 2 mm x 6 mm zaraz przy metalowym okręgu. Stało się to zaraz po gwarancji. I każdy zdziwiony, że nowe auto, itd. Miało się stać i się stało. Po prostu. A na zmienionej uszczelce auto jeździ do dziś. Czyli 22 lata od tamtego momentu.
Problemem u nas jest jakość paliw, zarówno gazu jak i benzyny. Wlewając 98 może będą z 93 oktany. Kolega całe życie tankował Land Rovera na Orlenie i wlewał ON Vervę. I co?. I po 140.000 km auto stanęło. Przyczyna?. Kijowe paliwo, brudna pompa paliwa, filtr zmieniany zgodnie z tym co chciał producent, zbiornik paliwa to jeden wielki szlam. Nikt nie wierzy, że nigdy nie zatankował innego paliwa niż Verva.
mojo napisał/a:
W tej instalacji "fabrycznej" jest jedna ciekawa sprawa:
te silniki są montowane w 3 markach Dacia, Renault i Nissan i tylko Dacia dodaje lpg a droższe marki już nie. Skoro silnik "fabrycznie" do tego przystosowany to dlaczego te droższe/prestiżowe tego nie proponują?
Dacia auto dla ludu i tyle. Aby szło ma być LPG. Jak nie było LPG w SCe to płakaliście, że Dacia strzela sobie w kolano. Teraz gdy jest, to sami niszczą silniki. Nie dogodzisz.
kapelusznik napisał/a:
To samo zresztą co z instalacją dealerską.
Gwarancja jest ale koszty eksploatacji i tak ponosi przecież użytkownik. A regulacja zaworów do eksploatacja.
Na miejscu instalatorów też bym się nie przejmował. Bo zepsuć to się nic nie zepsuje raczej
Na forum lpg któryś z użytkowników podsumował to tak. Instalacja zwraca się ok. 15.000 km, następne 15.000 km to koszt głowicy. Do 100.000 km dojeździsz. Czyli 70.000 km jeździsz taniej. Co powyżej, to tylko na plus.
Kolega ma jakąś Astrę. Chciał do niej założyć LPG. W każdym warsztacie stanowczo mówią NIE i koniec. Ten silnik nie da rady pracować na gazie i tyle. Tu jest informacja o ryzyku i możliwych problemach. A te są w każdej jednostce benzynowej. Wiele, jeśli nie prawie wszystko zależy od doboru podzespołów, zestrojenia, jakości paliwa, itd. Dodać do tego należy serwis auta, tj. świece co 10.000 - 15.000 km, przewody jeśli są, jak są cewki to zwracanie uwagi na ich pracę, itd. Do tego dochodzi normalna jazda, tzn. ok. 3000, 3500 obrotów na trasie na najwyższym biegu. I raczej nic się nie stanie. A wiele osób jak ma LPG, bo taniej, to ciśnie ile fabryka dała, silnik z czerwoności robi się aż biały. Do tego wiele osób olewa serwis, bo i po co wymieniać świece czy filtry, skoro jeździ. Sam mam znajomego, który wymienił w Vectrze A świece na LPG po 120.000km, bo ... mu się przypomniało. W sumie po 5 latach.
Gaz w aucie to większe wymagania w stosunku do użytkownika. I tu głównie jest problem.
_________________ Programowanie nowszych Dacia/Renault po CAN (np. wyłączanie czujników ciśnienia w oponach, Start Stop, itd.). Moje auto: http://www.daciaklub.pl/f...c.php?p=1714641 Instalacja gazowa BRC Sequent 32
Ostatnio zmieniony przez dacialoganmcv 2017-04-24, 22:28, w całości zmieniany 3 razy
Kupując sandero brałem pod uwagę również dustera i tu dowiedziałem się ciekawych informacji.
W dwóch serwisach (nomen omen tego samego właściciela ) odradzono mi 1.6 sce jako silnik który często wraca na serwis. Tzn w porównaniu do poprzednika jest dużo bardziej awaryjny a nie charakteryzuje się lepszymi odczuciami z jazdy. Podobno już 1.2 tce jest mniej awaryjny a sam silnik 1.6 sce jest tylko chwilowym wyborem od którego koncern będzie odchodził na rzecz właśnie 1.2
Marka: Dacia
Model: był Logan MCV, jest Lodgy
Silnik: był 1.2 75 GPL, jest 1.6 Sce 100
Rocznik: był 2013, jest 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 444 Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2017-07-09, 18:55
Bujda na resorach. Ta konstrukcja ma ponad 10 lat. W Nissanie przejeździła setki tysięcy kilometrów, z gazem i bez. Renault zaczęło mieszać w górze silnika, tj. usunęli przepływomierz, umieścili oddzielnie czujnik temperatury i map sensor w kolektorze. Do tego wlot oparów oleju bezpośrednio przed przepustnicą powoduje notoryczne problemy z nagarem w tej ostatniej oraz zanieczyszczenie/uszkodzenie czujników na dolocie. Do tego dochodzą inne, pomniejsze problemy jak spasowanie poszczególnych silników i kombinowanie z lepkością oleju jaki zalać do silnika. A na to potrzeba czasu i przede wszystkim wiedzy w serwisie oraz współpracy kumaty mechanik i kumaty kierowca. A ASO Renault z tego co obserwuję od ok. 7 lat, to udają że wszystko wiedzą, klient jak ja przyjeżdża z problemem z fabrycznym gazem w Loganie (który w sumie usunęli poprzez aktualizację centralki LPG po 4 latach jak zacząłem im to zgłaszać!!!!), a łepek z przyjęcia samochodu mówi mi, że tylna wycieraczka do wymiany, bo leży, a nie jest sztywna.
We Fiacie przynajmniej mogłem pogadać z mechanikiem, zapytać, poradzić. Tutaj nowoczesność polegająca na braku kontaktu mechanika z klientem oraz jeździe na światłach awaryjnych z placu do hali...
_________________ Programowanie nowszych Dacia/Renault po CAN (np. wyłączanie czujników ciśnienia w oponach, Start Stop, itd.). Moje auto: http://www.daciaklub.pl/f...c.php?p=1714641 Instalacja gazowa BRC Sequent 32
Marka: Dacia
Model: był Logan MCV, jest Lodgy
Silnik: był 1.2 75 GPL, jest 1.6 Sce 100
Rocznik: był 2013, jest 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 444 Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2017-07-09, 19:15
Raczej plastikowa marka jak Renault. A Dacia to przy okazji. W sumie to dzieki temu, ze wzmocnili Dacie to Renault zaczal miec pieniadze na rozwijanie swojej marki i przez to ostatni wysyp Renaultow oraz wysokie miejsca sprzedazy. A serwis i awaryjnosc za to jak zwykle na swoim poziomie
Co do taniosci to bym polemizowal. Bo 180 zl za godzine pracy mechanika w aucie marki Dacia, to porownywalnie z lepszymi rynkowo (nie wyrobami) markami jak VW czy Ford. A czesto serwisy olejowe koncza sie kwotami 1500 zl jak zaczna wymieniac wszystkie filtry i diagnozowac auto. Mowa oczywiscie o wiekszych dilerach. Fakt, ze gadane w serwisach maja i ludzie sadza, ze rzeczywiscie mechanicu znaja sie na robocie i kazde auto otaczaja wielka opieka.
_________________ Programowanie nowszych Dacia/Renault po CAN (np. wyłączanie czujników ciśnienia w oponach, Start Stop, itd.). Moje auto: http://www.daciaklub.pl/f...c.php?p=1714641 Instalacja gazowa BRC Sequent 32
Ostatnio zmieniony przez dacialoganmcv 2017-07-09, 19:22, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Ford/Dacia
Model: Fiesta/Duster
Silnik: 1,4i LPG/ Blue dCi 115 4WD
Rocznik: 2013 Trend, GoldX/2020 Ptestige Pomógł: 3 razy Dołączył: 02 Mar 2014 Posty: 334 Skąd: KR
Wysłany: 2017-07-09, 20:09
A w sumie ja tam się nie znam, przygodę z ASO skończyłem po pierwszym przeglądzie; jak mi w końcu klimę naprawili w ramach gwarancji oczywiście. Potem założyłem LPG i następny przegląd u "swojego" mechaniora za ~ 40% ceny ASO.
Taka ciekawostka: w ASO po dwóch latach wymiana płynu hamulcowego obowiązkowo, a po sprawdzeniu u mechanika okazuje się, że trzyma parametry jeszcze (auto prod. 2013, kupione koniec stycznia 2014)
Wychodzę z założenia, że tej kasy co zostawimy w ASO nie odzyskamy przy sprzedaży auta; tym bardziej, że Fiesta ma u mnie dożywocie :)
_________________ miała być Sandero Laureate tce, jest Fiesta mk7, no i Duster
Marka: Dacia
Model: był Logan MCV, jest Lodgy
Silnik: był 1.2 75 GPL, jest 1.6 Sce 100
Rocznik: był 2013, jest 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 444 Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2017-07-09, 22:01
wojtek013 napisał/a:
Wychodzę z założenia, że tej kasy co zostawimy w ASO nie odzyskamy przy sprzedaży auta; tym bardziej, że Fiesta ma u mnie dożywocie :)
Płyn będzie trzymał ok. 7 lat. Jednak z racji tego, że mierzy się go tylko w zbiorniczku wyrównawczym, a nie tam gdzie rzeczywiście pracuje czyli w przewodach, to warto płyn wymieniać co 4, 5 lat. W wysprzęgliku można spuścić go co 3 lata dla wymiany w tym odcinku. A znam przypadki, że wszystko działa bez wymiany i 10 lat. Ale to już kwestia wyboru, bo wyjazd w góry, częstsze hamowanie i można się zdziwić jak pedał stanie się twardy, bo woda się zagotuje w układzie.
A ASO jak to ASO. W Loganie po 55.000 km napisali, że zalecają wymianę klocków i tarcz. Uśmiałem się z tego mówiąc, że jakość towaru na pierwszy montaż kijowa, skoro tak uważają. Klocki dojechały jeszcze 20.000 km u znajomego po zakupie auta. A tarcze wymieni razem z kolejnymi klockami ok. 120.000 km. Ale z tego żyją, więc wymieniają dobry towar na dobry.
_________________ Programowanie nowszych Dacia/Renault po CAN (np. wyłączanie czujników ciśnienia w oponach, Start Stop, itd.). Moje auto: http://www.daciaklub.pl/f...c.php?p=1714641 Instalacja gazowa BRC Sequent 32
w ASO po dwóch latach wymiana płynu hamulcowego obowiązkowo, a po sprawdzeniu u mechanika okazuje się, że trzyma parametry jeszcze (auto prod. 2013, kupione koniec stycznia 2014)
Po pierwsze, nie po 2, tylko po 4 latach. (Lub 90/120 tys. km).
Po drugie, ASO mają swoje "za uszami", ale to akurat nie jest ich wymysł, tylko bardzo zdroworozsądkowe zalecenie producenta w stosunku do elementu o rzeczywiście krytycznym znaczeniu dla bezpieczeństwa. Czekanie, aż płyn hamulcowy w końcu faktycznie straci parametry jest bezsensownie ryzykowne. A te 50 zł raz na 4 lata to naprawdę nie jest majątek na upewnienie się, że płyn jest OK.
Podobnie jest z klockami - ich minimalna grubość eksploatacyjna nie oznacza przecież dojścia do końca okładziny... Ale żeby zabezpieczyć się przed próbą wciśnięcia "dobrego towaru za dobry" wystarczy poprosić o wpisanie zmierzonej grubości <; (W domyśle: do weryfikacji w innym miejscu).
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2017-07-10, 06:30
dacialoganmcv napisał/a:
180 zl za godzine pracy mechanika w aucie marki Dacia, to porownywalnie z lepszymi rynkowo (nie wyrobami) markami jak VW czy Ford.
Dla porównania, tyle kosztuje w LU konsultacja lekarska u profesora medycyny, 100-120 zł u lekarza specjalisty z II stopniem i habilitacją, 100-150 zł porada adwokata.
Samych profesorów mają w tych ASO. A ciekawe ile skapnie mechanikowi?
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
160 to cena w ASO razem z wymianą. 50 kosztuje tam sam płyn, ale podobną kwotę płaci się w niezależnym warsztacie za komplet.
wojtek013 napisał/a:
W Fieście jednak co dwa lata
Przepraszam, ale jakoś nie wyniknęło z dyskusji, a mimo naszej otwartości to jednak forum Dacii, więc oczywiście o niej pisałem.
wojtek013 napisał/a:
Może Dacia lepsze materiały stosuje
Raczej dokładnie takie same, tyle że Fordy to teraz prawie <; sport i premium, więc zapewne "wykazuje najwyższą troskę o bezpieczeństwo swoich kochanych klientów"...
wojtek013 napisał/a:
dlaczego wydedukowałeś sobie że nie sprawdzam płynu hamulcowego
Nic nie pisałem o Tobie - tylko ogólnie o tym, że jeśli nadszedł czas na wymianę, to nie ma co sprawdzać, tylko należy zmienić. Jak to ktoś (; napisał w innym temacie - takie oszczędności to jak podcieranie się tłuczonym szkłem...
regulacja zaworów jest z góry narzucona przez producenta przy jakimś przebiegu, w tym przypadku to ok. 120 tys. km bez gazu
Nieprawda - nie ma określonego interwału, robi się to w przypadku pojawienia się potrzeby. Objawem jest charakterystyczny odgłos "cykania", który nie ustępuje po rozgrzaniu silnika.
Przebieg do regulacji zależy od sposobu użytkowania, ale z doświadczeń serwisów i użytkowników nissanów wynika, że średnio jest to ok. 90 tys. km.
Witam.
Koledzy użytkujący 1,6 SCE z LPG proszeni są o wypowiedzi na temat problemów bądz ich braku przy eksploatacji. Trafiło mi sie auto do wzięcia właśnie z tym silnikiem no i niestety/stety? z LPG i łamię sie i nie wiem co zrobić. Kolego dacialoganmcv, ile już przejechałeś swoim autkiem? Ile razy musialeś się irytować , że jest coś nie tak z silnikiem/instalką?
Marka: Dacia
Model: był Logan MCV, jest Lodgy
Silnik: był 1.2 75 GPL, jest 1.6 Sce 100
Rocznik: był 2013, jest 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 444 Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2017-07-25, 20:59
Dzisiaj miałem chwilę czasu i mogłem poszukać w serwisówce.
Z racji jednego rodzaju silnika, w sensie moc, wybrałem Lodgy i Dokkera. Porównałem opcje H4M (JSAV) w Lodgy i (FEAV) w Dokkerze, które wskazują na H4M.
Niestety, żadna porównywarka nie widzi tych numerów. Nie jestem więc w stanie nic więcej powiedzieć co do jakiś różnic czy jakieś w ogóle są. W serwisach nie da rady nic się dowiedzieć, albo udają że nie wiedzą o co pytam albo nie chcą udzielić odpowiedzi, bo sami nie wiedzą. Nie mam aż takiego dostępu, aby spróbować porównać te numery z innymi.
Dziś od znajomego dowiedziałem się, że w nowym Tipo stary, poczciwy 1.4 90 KM, w tym aucie 1.4 95 KM, który jest dopuszczony przez Fiata do założenia instalacji gazowej, nie daje rady 20.000 km na benzynie. Znajomy serwisant w aucie z rodziny, szuka po szrotach zaworów z tego silnika od Bravo, aby je włożyć. Bo to co po zamówieniu przychodzi do samo co było w fabryce.
Więc tu jest kwestia jakości materiału, a nie tego czy coś nadaje się do gazu czy nie.
Tu pozostaje zadanie do osób mających jakiś większy dostęp do źródeł w serwisach. Porównać głębiej te numery, co podałem wyżej.
_________________ Programowanie nowszych Dacia/Renault po CAN (np. wyłączanie czujników ciśnienia w oponach, Start Stop, itd.). Moje auto: http://www.daciaklub.pl/f...c.php?p=1714641 Instalacja gazowa BRC Sequent 32
A w sumie gdzie znaleźć oznaczenie silnika, ja jedynie w papierach znalazłem H4M D7 (albo D4 - teraz nie mam do nich wglądu), a mam ponoć fabryczną instalacje.
Marka: Dacia
Model: był Logan MCV, jest Lodgy
Silnik: był 1.2 75 GPL, jest 1.6 Sce 100
Rocznik: był 2013, jest 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 444 Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2017-07-31, 21:43
Jak będziesz patrzył z przodu pojazdu, na wysokości znaczka Dacia, na rancie bloku silnika od strony skrzyni biegów. Tam powinno być wybite oznaczenie.
Co do numerów katalogowych, to w Renault sami nie potrafią odpowiedzieć na pytanie czy są jakiekolwiek różnice między zaworami oprócz w/w numerów.
Podzwoniłem po dystrybutorach zaworów, zwłaszcza do Nissana i Renaulta. I nigdzie nie spotkali się w swoich oznaczeniach z dodatkowymi informacjami odnośnie jakiegokolwiek wzmocnienia czy przystosowania do czegokolwiek. Odpowiedź była jedna, wśród mechaników także: "Zawór to zawór, różnią się tylko wielkością, rozmiarami".
Jedyne co Renault mogło zrobić z zaworami to poprosić producenta, aby do LPG 10 minut dłużej je wypalał za co pewnie zapłacili 2 USD więcej. I to może być jedyny sposób na "wzmocnienie" zaworów. Są jeszcze azotowane, ale to tylko do sportowego wykorzystania. Ładnie działają, ale krótko. Nie wnikałem głębiej w temat.
Co do głowicy i utwardzenia gniazd zaworowych. Po przedstawieniu sytuacji u osoby, która żyje z głowic i ma napisane w ofercie "wstawianie gniazd zaworowych do LPG", po moich pytaniach powiedział, że dzisiejsze auta muszą mieć wzmocnione gniazda zaworowe na tyle, aby wytrzymać trudy braku ołowiu w paliwie, który je wcześniej smarował. Dodał, że takie zabiegi jak wymieniłem robi się w głowicy, która ma przejechane np. 300.000 km i gniazda uległy wypaleniu, a reszta głowicy jest w idealnym stanie i szkoda jej wyrzucać. Na moje pytanie odnośnie okolic 50.000 km powiedział, że nie ma sensu. Reagować na sytuacje, gdy nie można uruchomić zimnego auta, wtedy najczęściej jest już kwestia podparcia zaworu wydechowego i brak kompresji. Gdy za długo się tak pojeździ to może być problem z upalonym zaworem albo gniazdem zaworowym. Jednak gdy zareaguje się w porę, to problemu nie będzie. No i oczywiście dbanie o instalację gazową.
_________________ Programowanie nowszych Dacia/Renault po CAN (np. wyłączanie czujników ciśnienia w oponach, Start Stop, itd.). Moje auto: http://www.daciaklub.pl/f...c.php?p=1714641 Instalacja gazowa BRC Sequent 32
Ostatnio zmieniony przez dacialoganmcv 2017-07-31, 22:02, w całości zmieniany 2 razy
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2017-08-01, 06:55
dacialoganmcv napisał/a:
Dziś od znajomego dowiedziałem się, że w nowym Tipo stary, poczciwy 1.4 90 KM, w tym aucie 1.4 95 KM, który jest dopuszczony przez Fiata do założenia instalacji gazowej, nie daje rady 20.000 km na benzynie.
Mam taki silnik w Doblo. Czy dobrze rozumiem? Zawory psują się nawet na benzynie?
Coś jest nie tego w tej historii. Awaria przy 20 000 z reguły jest objęta gwarancją. Nie ma potrzeby szukania starych zaworów po szrotach. Chyba że minęły dwa lata od zakupu, albo LPG był zakładany we własnym zakresie, wtedy gwarancja nie działa. jaki jest sens zakładania do praktycznie nowego silnika starych używanych części?
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Marka: Dacia
Model: był Logan MCV, jest Lodgy
Silnik: był 1.2 75 GPL, jest 1.6 Sce 100
Rocznik: był 2013, jest 2016
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Wrz 2013 Posty: 444 Skąd: Skierniewice
Wysłany: 2017-08-01, 07:20
jan ostrzyca napisał/a:
dacialoganmcv napisał/a:
Dziś od znajomego dowiedziałem się, że w nowym Tipo stary, poczciwy 1.4 90 KM, w tym aucie 1.4 95 KM, który jest dopuszczony przez Fiata do założenia instalacji gazowej, nie daje rady 20.000 km na benzynie.
Mam taki silnik w Doblo. Czy dobrze rozumiem? Zawory psują się nawet na benzynie?
Coś jest nie tego w tej historii. Awaria przy 20 000 z reguły jest objęta gwarancją. Nie ma potrzeby szukania starych zaworów po szrotach. Chyba że minęły dwa lata od zakupu, albo LPG był zakładany we własnym zakresie, wtedy gwarancja nie działa. jaki jest sens zakładania do praktycznie nowego silnika starych używanych części?
Auto nowe, 20.000 km, gwarancja, bez gazu, który jest dopuszczony przez Fiata oficjalne - instalacja Tartarini. Sam chciałem kupić Tipo 1.6 eTorq z LPG, ustalałem w AutoGaz Śląsk, który to montuje, to silniki dopuszczone, Fiat obejmuje gwarancją, itd.
Tu kwestia jest inna. W rozmowie z chłopakiem z Tartarini sam powiedział, że w Bravo były problemy z tym 1.4 90 KM i na Pb nie dojeżdżały 20.000 km. Potem zmienili zawory i silnik niezniszczalny. Teraz znowu próbowali przyoszczędzić i wstawili zawory zamówione przez księgowych. On ma auto z rodziny na gwarancji, które robi i chce wstawić używane zawory zamiast oryginalnych, aby po gwarancji znowu nie było problemów. Bo w którymś aucie po wymianie, bez LPG, objaw ten sam. Po prostu innych na razie na magazynach nie ma. I tylko o to chodzi.
_________________ Programowanie nowszych Dacia/Renault po CAN (np. wyłączanie czujników ciśnienia w oponach, Start Stop, itd.). Moje auto: http://www.daciaklub.pl/f...c.php?p=1714641 Instalacja gazowa BRC Sequent 32
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum