Tak więc dzisiaj miało miejsce kolejne tankowanie. Przejechane koło 70% miasto + 30% trasa, w tym dość sporo w 6-7 osób, bo Otwieracz świetnie się do tego nadaje. Znajomi, którzy podróżowali Daczką byli bardzo mile zaskoczeni ilością miejsca we wszystkich rzędach. Generalnie weszło 32,98 litra i przejechane 452 km. Średnia wychodzi 7,29 l/100km. Bardzo fajnie. Tak więc jeszcze niespełna 1000 km i można lać gaz.
Do tego trzeba było Otwieracza pięknie wypucować, po weekendowych wojażach. Niestety wciąż nie mam czasu, by odtłuścić powierzchnię karoserii i nałożyć wosk. Generalnie kupiłem w markecie bardzo przyzwoity szampon z woskiem (ceny nie pamiętam) i bardzo skuteczny płyn do usuwania owadów. Całość wytarta irchą i tak oto prezentuje się umyty Otwieraczyk.
Aaa i jeszcze ze dwa tygodnie temu Tato zakupił na giełdzie myjkę ciśnieniową, której nazwy nie udało się ustalić, jednak nazywamy ją dumnie - Karcher . Myjka jest używana i kosztowała całe 40 zł. ale do garażowego mycia świetnie się nadaje.
frog.jpg
Plik ściągnięto 7931 raz(y) 7 KB
mycie1.jpg
Plik ściągnięto 30 raz(y) 165,47 KB
mycie2.jpg
Plik ściągnięto 49 raz(y) 185,88 KB
szampon.jpg
Plik ściągnięto 7 raz(y) 107,37 KB
Ostatnio zmieniony przez luk006 2017-05-22, 22:15, w całości zmieniany 2 razy
Pytanie: czy wiesz, kiedy Twoja dacia zaczęła się produkować i kiedy skończyła? Zamówiłem swojego lodgy'ego w kwietniu, ale produkuje się od lutego niby (18.05 proces produkcji się zakończył), a mega zależy mi na stolikach dla pasażerów 2. rzędu. W salonie zaś nikt nie potrafi stwierdzić, czy będą.
Jak zakończył się 20 maja, to raczej powinien. Jeżeli jest to wersja lpg to na 99% ma. Moja ma wyjść z fabryki ostatniego dnia maja i powinna mieć. Sama produkcja samochodu to jeden dzień 😀
No właśnie bez LPG, ale w specyfikacji wszystkie Laureate mają stoliki. Problem taki, że wczytałem się dokładnie w specyfikację wczoraj, a ponad miesiąc temu przy zamawianiu jakoś jej nie przewertowałem.
Dzięki wielkie. To będę tylko żałował, że felg aluminiowych 16" nie wziąłem (1200 PLN za komplet), bo cena za sztukę w przypadku ich dokupienia jest zabójcza (ponad 900 PLN brutto)...
Ostatnio zmieniony przez Dracid 2017-05-26, 09:57, w całości zmieniany 1 raz
Zwyczajne, po prostu cena u dealera.
Trzeba za to pamiętać, że zamawiając alusy, stalówek się nie dostaje.
Więc do tych 1200zł należałoby jeszcze kilka teoretycznych stówek dorzucić.
A za 400zł/sztuka wybór w aftermarketowych alufelgach jest niemały.
Wczoraj było trochę czasu, który poświęciłem na nawoskowanie mojego Otwieracza. Oczywiście po umyciu samochód standardowo został wytarty do sucha irchą, a następnie użyłem odtłuszczacza oraz wosku, które prezentuje na poniższych zdjęciach. O ile odtłuszczacz który miał za zadanie lepsze związanie lakieru z woskiem sprawdził się idealnie, ponieważ bardzo łatwo się go nakłada (do tego ma przyjemny, alkoholowy zapach ), to wosk napsuł mi trochę krwi. Nałożenie to nic trudnego ale polerowanie powodowało, że mdlały mi ręce. Po nawoskowaniu, lakier wydawał się mega gładki, w porównaniu do niewoskowanej powierzchni. Ciekawe jak ten wosk będzie zabezpieczał lakier i czy łatwiej będzie można zmywać ptasie odchody oraz wszelkiego rodzaju muszki. Przy okazji - stosujecie jakieś preparaty, które ułatwiają usuwanie owadów? Ten, który pokazałem powyżej, nie jest aż tak bardzo skuteczny jak pisałem.
Poniżej jeszcze zdjęcia wypucowanego Otwieraczyka, wraz z kosmetykami. Efekt oceńcie sami. Ja byłem zadowolony. Oczywiście po pół godzinie na czarnym lakierze widać już pierwsze pyłki, tak więc potwierdzam - czarny, to najbardziej wkur@#$%ący lakier .
No i na koniec epilog. Ponieważ porządne wymycie samochodu, to swoiste zaklinanie deszczu, to pogoda naturalnie nie zawiodła i wieczorem popadało .
wosk4.jpg
Plik ściągnięto 8 raz(y) 126,25 KB
wosk3.jpg
Plik ściągnięto 10 raz(y) 107,01 KB
wosk2.jpg
Plik ściągnięto 39 raz(y) 191,07 KB
wosk1.jpg
Plik ściągnięto 51 raz(y) 182,12 KB
Ostatnio zmieniony przez luk006 2017-05-27, 07:50, w całości zmieniany 2 razy
Różowy Potwór nie należy do mnie. Właścicielem jest moja córcia . Wczoraj również go pucowała.
A jeszcze co do koloru czarnego. Nie wiem, czy u Was też krąży w powietrzu taki żółty pyłek. Strasznie słabo wygląda na czarnym lakierze
Ostatnio zmieniony przez luk006 2017-05-27, 10:50, w całości zmieniany 2 razy
Marka: DUSTER I 1,5 dCi 90KM
Model: TESLA model 3 LR
Silnik: 440 KM
Rocznik: 2021, 2022 Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Gru 2011 Posty: 549 Skąd: Zielona Góra
Marka: Dacia
Model: Sandero II Stepway Laureate
Silnik: 0.9 TCe 90 S&S
Rocznik: 2015
Wersja: Stepway2 Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Sie 2015 Posty: 1353 Skąd: Racibórz
Wysłany: 2017-05-27, 20:26
Moja żona robi pyszne syropy na kaszel z sosny i teraz właśnie pylą młode pędy z sosny
luk006, też używam tego samego szamponu oraz środka na usuwanie pozostałości owadów - tylko, że wykorzystuje go na ptasie kupy
_________________ enjoy the silence
Ostatnio zmieniony przez gregorisan 2017-05-27, 20:30, w całości zmieniany 1 raz
W dniu wczorajszym założyłem pokrowce, które zamówiłem w firmie MirexII na stronie pokrowce.net.
Kilka faktów:
- mają bardzo duży wybór materiałów - celowo zamówiłem tył pokrowców z dermy, ponieważ łatwiej będzie utrzymać czystość przy dzieciach;
- czas oczekiwania - 2 tygodnie;
- koszt - 420 zł + 19 zł. przesyłka;
- firma ma bardzo elastyczne podejście do klientów - na moją prośbę bez problemu zrobili wycięcie na stoliki i na podłokietnik;
- czas zakładania - ok. 2 godzin w dwie osoby;
- stopień trudności 3/6. Dwie średnio ogarnięte osoby poradziły sobie bez problemu. Co ważne, każdy element (siedzisko, oparcie) jest osobno, co ułatwia montaż. Ponadto na krawędziach znajdują się gumki, które można połączyć spinkami w kształcie litery "S" (w zestawie) lub rzepy (solidnie przyszyte do krawędzi), co powoduje że pokrowce idealnie się dopasowują;
- wszystkie otwory montażowe na isofixy, zagłówki, wpięcia pasów, dźwignie do otwierania tylnego oparcia itp. znajdują się idealnie na swoim miejscu;
Co bym zmienił albo mi nie pasuje:
- żałuję, że nie zamówiłem przeszycia białą nitką - koszt 50 zł., a pokrowce prezentowałyby się dużo efektowniej;
- popierniczyłem wymiar podłokietnika w oparciu kierowcy, w związku z tym wykonali otwór montażowy ok. 7 cm za nisko - ewidentnie moja wina, ale zdolny Tato na dzień dziecka naprawił mi to niedociągnięcie;
- ponieważ oparcia przednich foteli po lifcie są mocniej wyprofilowane, pokrowce nie przylegają idealnie do nich;
- ponieważ oparcia we wszystkich rzędach są z dermy, nieco ciężej składa się kanapę trzeciego rzędu. Lepiej jest nieco odchylić drugi rząd, postawić do pionu trzeci i następnie z powrotem oprzeć drugi.
Generalnie pokrowce bardzo solidnie wykonane i moim zdaniem warte swojej ceny. Poniżej zdjęcia + jedno zdjęcie Otwieracza, które pstryknąłem przy okazji fotografowania pokrowców.
Naturalnie proszę wybaczyć fotografowi ale kiepski z niego rzemieślnik .
pp1.jpg
Plik ściągnięto 29 raz(y) 244,2 KB
p7.jpg
Plik ściągnięto 61 raz(y) 241,63 KB
p6.jpg
Plik ściągnięto 41 raz(y) 192,41 KB
p5.jpg
Plik ściągnięto 45 raz(y) 215,87 KB
p4.jpg
Plik ściągnięto 53 raz(y) 242,92 KB
p3.jpg
Plik ściągnięto 33 raz(y) 227,29 KB
p2.jpg
Plik ściągnięto 22 raz(y) 253,03 KB
p1.jpg
Plik ściągnięto 31 raz(y) 220,62 KB
Ostatnio zmieniony przez luk006 2017-06-01, 20:19, w całości zmieniany 2 razy
Ponieważ dzisiaj minęło 3500 km przebieg, po raz pierwszy zalałem LPG. Byłem bardzo zdziwiony, ponieważ do butli weszło raptem 24 litry. Wynika z tego, że w fabryce, też chyba coś było wlewane do butli.
Co do poruszania się samochodu na LPG, to nie zauważam żadnej różnicy w porównaniu do benzyny. Ciekawy jestem ile wyniesie spalanie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum