Wysłany: 2017-07-23, 21:06 Notoryczne palenie się rezystora wentylatora chłodnicy
Witam wszystkich serdecznie.
Wiszę że na forum jest Paru mistrzów ceremonii wiec mam nadzieje że wspólnie się uda.
Wiec Sprawa wygląda tak:
Dacia Logan MCV rok 2007 1,6 MPI wraz z klimatyzacją (sorry ale nie wiem jaka to wersja wyposażenia)
Problem... Notoryczne planie czujnika temperatury zamontowanego w chłodnicy sterującą pracą wentylatora chłodnicy w zależności od włączonej klimatyzacji.
Opis problemu:
Wszytko działało ok do czasu pierwszej awarii.
Samochód zagotował się w koreczku.
Ok Czujnik wymieniony, wszytko działa.
Dwa tygodnie ta sama historia:
No ale czujnik mógł być wadliwy wiec poszedł kolejny za 150 zł :-!!!!
1 tydzień znów się upalił.
(dla ścisłości działo się tak w upalne dni przy dużym obciążeniu klimatyzacji najczęściej w korku jeżdżąc po mieście)
No dobra coś cię dzieje że to się pali... wiec mój kolega Mechanik mówi spokojnie robimy wszytko po kolej. i na pewno dojdziemy.
Co zostało zrobione:
1. Czyszczenie chłodni (parownika) klimatyzacji (była bardzo brudna.
2. Pomierzone uzwojenie wentylatora czy przypadkiem on nie pali. Jest w stanie idealnym.
3. Sprawdzenie klimatyzacji. nabicie uzupełnienie czynnika (faktycznie było bardzo mało ale klima działała dobrze)
Zrobione kolejny nowy czujnik 150 zł !!!! KUR....A
Podziałało 2 tygodnie.
A z racji, iż wydupiło się w trasie to trzeba było zareagować. No bo bez klimy da się jechać ale bez wentylatora na chłodnicy to już kiepsko.
Wiec robiłem "ZWROKĘ" mostek na czujniku temperatury, który dawał sygnał żeby wentylator aby cały czas pracował...
Podziałało, dojechałem wróciłem i nawet miałem to w dupie że ten wentylator cały czas chodzi ale nastąpiła kolejna awaria.
Tym razem przepalił się bezpiecznik 30 A w pokrywie silnika (patrz zdjęcie)
(pamiętajcie że jest zworka) wiec napięcie poszło dalej.
I teraz zasadnicze pytanie co PALI czujnik a potem BEZPIECZNIK.
(na 100 % nie wentylator bo jest sprawny)
Jeszcze dla ścisłości podam że w czasie dużego obciążenia klimatyzacji korek nawiew na full oraz wysokiej temperatury słychać jakieś "rzężenie" w okolicach kompresora.
Jeden mechanik z którym gadałem (a gadałem z paroma) powiedział mi, że miał kiedyś renówkę na warsztacie której się uszkodziła cewka przy elektromagnesie sprężarki klimatyzatora i takie napięcie dawała że całą skrzynkę z bezpiecznikami STOPIŁA bo koleś miał wsadzony zły bezpiecznik.
Kompresora wraz z sprzęgłem nie pomierzyliśmy bo bardzo kiepski dostęp do wtyczki jest i jest praktycznie nie możliwe żeby pomierzyć to przy działającym silniku.
Proszę o pomoc w diagnozie.
dla Człowieka który postawi dobrą diagnozę wysyłam HONOROWEGO browara UPS na wskazany adres
Pozdrawiam Serdecznie
Adam
tel. 694 278 107
20170723_200544.jpg Kompresor
Plik ściągnięto 89 raz(y) 73,28 KB
20170723_200535.jpg Czujnik
Plik ściągnięto 117 raz(y) 140,27 KB
20170723_200520.jpg Bezpiecznik
Plik ściągnięto 133 raz(y) 60,38 KB
Ostatnio zmieniony przez laisar 2017-07-23, 22:41, w całości zmieniany 3 razy
Czujnik w chłodnicy załącza wentylator więc to on moim zadaniem jest do kitu.
Mechanik mierzył prąd jaki bierze wentylator?
Trzeba się wpiąć miernikiem i sprawdzić albo na warsztat go i już.
Może zły czujnik zamontowany.
Ostatnio zmieniony przez laisar 2017-07-23, 22:41, w całości zmieniany 1 raz
Czujnik w chłodnicy załącza wentylator więc to on moim zadaniem jest do kitu.
I co 4 nowe pod rząd były do kitu?
Cytat:
Mechanik mierzył prąd jaki bierze wentylator?
Trzeba się wpiąć miernikiem i sprawdzić albo na warsztat go i już.
A jak inaczej da się zmierzyć pobór prądu ? na oko ? oczywiście był mierzony. Zarówno uzwojenie biegu niższego (wolne obroty) jak rónież uzwojenie biegu wyższego (szybsze obroty).
Cytat:
Może zły czujnik zamontowany.
Czujnik dobry... Kupiony w Autoryzowanym salonie.. oporności i inne badziewi techniczne się zgadzają.
Przy okazji odkryłem że da się negocjować bardzo duże rabarty przy ciagłej zakupie tej samej części
Ostatnio zmieniony przez laisar 2017-07-23, 22:43, w całości zmieniany 2 razy
Pierwsze primo: nie jesteśmy ortograficznymi faszystami, ale postaraj się pisać bez literówek, bo to utrudnia zrozumienie.
(I o to chodziło w Markowej prośbie o poprawienie wyrazu "planie" na "palenie" w tytule i dalej).
Drugie primo: to nie jest żaden "czujnik", ino rezystor wentylatora - czyli element ograniczający jego obroty, nr 321 na poniższym schemacie:
Natomiast faktycznym czujnikiem, który "steruje" wiatrakiem, jest sensor temperatury w bloku silnika. (W cudzysłowie, bo tak naprawdę podaje tylko informację do sterownika silnika, a dopiero on rzeczywiście kontroluje obroty wentylatora).
Trzecie primo: ten bezpiecznik powinien mieć 40 A:
Czwarte primo (: Wentylator ma tylko jedno uzwojenie, więc nie da się pomierzyć tych niby odpowiadających za niskie i wysokie obroty. A skoro "mechanikowi" się to udało, to trochę bym się obawiał z nim dalej współpracować <;
Ad rem: do sprawdzenia najpierw wszystkie połączenia i wtyczki, czyli czy kable bez przerw, wtyczki łączą, a plusy, minusy i napięcia we właściwej wysokości są tam gdzie powinny być. Jak już będzie pewność co do tych spraw, a problem nie ustąpi, to wtedy można myśleć dalej i szukać innych winnych.
Dzięki za odpowiedzi... będę się starał pisać poprawną polszczyzną ....
Przepraszam za błędy i dziękuję za poprawienie.
Poniżej odniosę się do sugestii/odpowiedzi na pytania
Cytat:
Drugie pirimo: sensor temperatury w bloku silnika
Jest na pewno sprawny bo pokazuje prawidłowe wartości na desce rozdzielczej.
Cytat:
Trzecie primo: ten bezpiecznik powinien mieć 40 A
Masz rację, faktycznie.... powinien być 40 A, ale cały czas pozostaje fakt dlaczego się pali ten rezystor wentylatora... ( swoją drogą to nie do końca rezystor bo w środku jest drut oporowy oraz dioda wiec taki sobie układ ) ale rezystora tam nie widziałem.
Cytat:
Czwarte primo: Wentylator ma tylko jedno uzwojenie
Odpowiedz: Biorę to na siebie ... nie mam wykształcenia technicznego więc Sorry za nieścisłości. Ale wentylator był mierzony przy obrotach biegu niskiego (jaki miał pobór) oraz przy obrotach biegu wyższego (jaki miał pobór) i wszystko było OK.
Cytat:
Ad rem: do sprawdzenia najpierw wszystkie połączenia i wtyczki
Jutro wszytko będzie ponownie sprawdzone.... Kolega z miernikiem już się Pali do roboty... Że w sensie jest pewien że sprawdził wszytko dobrze na początku ale sprawdzi wszytko PONOWNIE.
Bardziej mnie boli że nikt wcześniej się z czymś takim nie spotkał
Są jeszcze jakieś pomysły ?
Drugie pirimo: sensor temperatury w bloku silnika
Odpowiedz: Jest na pewno sprawny bo pokazuje prawidłowe wartości na desce rozdzielczej.
Niestety jedno nie wyklucza drugiego, czujnik temp plynu chlodzacego przy termostacie - ma dwa niezaleznie dzialajace oddzielne obwody z termistorami - jeden do kompa ( ECU ) a drugi na zegary ( mimo ze sa w jednym czujniku z wtyczka )
Czemu pali ? Bo plynie za duzy prad . Proste. A czemu plynie za duzy prad ? Bo robi sie zwarcie napiecia + z masa ... ? Prad plynie po linii najmniejszego oporu...
Sprawdzic wiec trzeba instalacje sama w sobie a nie wymieniac czujniki i wszystko sie wyjasni
cały czas pozostaje fakt dlaczego się pali ten rezystor wentylatora
To się wyjaśni po sprawdzeniu i pomierzeniu wszystkich elementów. Miernik musi coś pokazać.
Kozanostra1984 napisał/a:
[sensor temperatury] Jest na pewno sprawny
Corrado już słusznie napisał, że wskazanie na desce nie daje takiej pewności - ale mnie chodziło o wyjaśnienie, że tytułowa część nie jest żadnym czujnikiem.
Kozanostra1984 napisał/a:
mnie boli że nikt wcześniej się z czymś takim nie spotkał
(Podejrzewam, że u mnie był spalony po naprawie blacharskiej - pewnie przy montażu coś schrzanili, wciskali wtyczki na opak albo co... Wyszło dopiero na wiosnę, jak się ciepło zrobiło).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
i wszystko sie wyjasni 
