Ja przedwczoraj wymienialem opony a na letnie i u mnie chyba nadal bedzie drgac przy 140,
( na jedna chinska opone musial dac tez sporo odwaznikow chyba 70-80g )
Jeszcze nie mialem czasu jechac tak szyko, ale chyba nie bedzie lepiej niz na zimowkach i tez juz podejrzewam tarcze.
Może wykonanie felg, mówiąc delikatnie, nie jest idealne. Wystarczy, ze jeden otwór na śrubę jest o ułamek milimetra przesunięty i już koło będzie nie do wyważenia.
Ja przedwczoraj wymienialem opony a na letnie i u mnie chyba nadal bedzie drgac przy 140
A ja bym jednak podrążył na Twoim miejscu temat. Skoro u mnie dało się ten problem wyeliminować (a kierownica potrafiła całkiem zacnie wibrować), to znaczy, że problem nie jest bardzo poważny...
Lajkonik napisał/a:
Może wykonanie felg, mówiąc delikatnie, nie jest idealne. Wystarczy, ze jeden otwór na śrubę jest o ułamek milimetra przesunięty i już koło będzie nie do wyważenia.
Nie wiem, koła na wyważarce się wyważają, to chyba cudów nie ma...
tylko różnie do tego wyważania oponiarze się przykładają .
U mnie też powyżej 140 latało to pojechałem specjalnie powiedziałem co i jak , to zdrapali stare ciężarki wszystkie i nalepili nowe i problem znikł .
Tak więc jak od tego roku zrywam stare ciężarki i opony są lepiej wyważone .
Koła przed wyważanie trzeba umyć i porządnie oczyścić bieżnik z kamieni. Nikt tego nie robi. Więc efekty wyważania jak kamienie z bieżnika wylecą...... Co niektóre firmy dysponują doważarkami. Tam doważa się całe koło z otoczką na samochodzie. Dodatkowo tarczę po montażu sprawdza się na bicie zegarem. Pokazywałem ją to się robi przy okazji wymiany tarcz w swoim aucie.
Ostatnio zmieniony przez kali 2016-04-22, 22:05, w całości zmieniany 2 razy
a czy ewentualnie troche za male o 1mm pierscienie centrujace w stosunku do alufelgi
moga robic te drgania przy 130-140 ?
Bo jezdze na pierscieniach chyba jednak o 1mm za malych w stsounku do alusa.
Nie wiem do konca jaka jest w koncu sr piasty w chryslerze bvoyagerze z ktorego mam alusy ... ale moze dobra bo z jednej czy dwoch kol te pierscienie nie spadaja z alufelgi
Ostatnio zmieniony przez corrado 2016-04-22, 22:29, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 55 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2858 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2016-04-23, 05:55
Marmach napisał/a:
Hm, odkopię temat... już raz na to narzekałem, ale znowu mam drgania kierownicy przy 140kmh.
Co ciekawe, dopiero co wyważałem koła (letnie), co pomogło na drgania... do momentu, gdy je ściągnąłem przy wymianie paska klinowego. Po ponownym montażu znowu kierownica łapie trzęsiawkę.
Mam osobne felgi do zimówek i letnich, na zimówkach nigdy nie miałem tego problemu.
Ponieważ nie uśmiecha mi się płacić ponownie za wyważenie, to pomyślałem, że najpierw spróbuję:
a) pozdejmować kołpaki
b) jak nie pomoże, to odkręcę kółka z przodu (bo tylko te ruszałem) i przykręcę je w innej pozycji
c)... ?
Jakieś inne pomysły poza "odpadł Ci któryś ciężarek, płać 50zł za wyważenie wszystkich kół od nowa"
Sprawdzic felgi czy nie sa pokrzywione.
Zgadzam sie z kol. kali. Felgi nalezy wywazyc na 0g a nie jak to czasem bywa,ze zostawiaja niedowazone 5g .
Ostatnio zmieniony przez shrek 2016-04-23, 05:56, w całości zmieniany 1 raz
pojezdzilem obwodnica, jest lepiej niz na zimowkach, ale jeszcze troche czuc wibracje przy 140, ale jest lepiej :)
obstawiam jeszcze moze ta opone jedna zimowke na przodzie chinska sunny , trzeba bylo dac duzo ciezarkow na nia, moze jakby byla nie "nalana" to byloby ok
albo druga jeszcze sprawa przegub zewnetrzny ? strzela troche przy skrecaniu/ cofaniu ale pojedynczo
A ja dzisiaj zrobiłem co następuje:
- zdjąłem kołpaki, pojeździłem niby nie drgało... ale potem pojeździłem więcej i jednak kierownica latała jak Ż... Żwirko i Wigura
- odkręciłem koła, przetarłem nadmiar smaru miedziowego z kół i piast (miałem przesmarowane piasty, bo felgi ciężko wchodzą i schodzą), żadnego brudu nie stwierdziłem, ubytków ciężarków też raczej nie
- przekręciłem koła na piastach o 180 stopni w stosunku do poprzedniej pozycji, przykręciłem koła kluczem dynamometrycznym na 110Nm, założyłem kołpaki.... no i na razie nie drga - sprawdzone na trzech różnych częściach obwodnicy Warszawy, prędkości 140-160 kmh. Pewne wibracje ogólnie czuć, ale na pewno nie jest tak jak było, że kierownica widocznie się trzęsła.
Ergo nie wiem jaki jest powód trzęsienia się - może felgi mają tendencję do krzywego przykręcania się w pewnych pozycjach. Będę obserwował ten problem i najwyżej przeciwdziałał...
Kontynuując temat, jednak przyczyną drgań kierownicy przy 140km/h były źle wyważone koła. Pomimo dodatkowego w międzyczasie wyważania, jednostka wyważająca najwyraźniej nie miała pojęcia o wyważaniu, ponieważ w poleconym zakładziku między innymi zdjęli z jednego źle wyważonego koła wszystkie ciężarki, co poskutkowało uzyskaniem wyważonego koła
W każdym razie po zainwestowaniu kolejnych kilkudziesięciu zł samochód jeździ jak po maśle, i nic się nie trzęsie przy dowolnych prędkościach. Nie trzęsło się nawet mimo tego, że "polecany zakład" nabił mi nierówno opony powietrzem
Ostatnio zmieniony przez Marmach 2017-07-27, 08:07, w całości zmieniany 1 raz
Bo dobre wyważenie to podstawa.
Mnie też mówiono, że AT-ki w dusterze będą biły przy wyższych prędkościach, a leciałem 160 na A4 dla sprawdzenia i nic. Jedzie normalnie, a kierownicy nie trzeba trzymać dodatkowo nogami.
Zdaję sobie sprawę, ale ciężko mi sobie wyobrazić jak można nie umieć *zupełnie* wyważyć kół mając do dyspozycji maszynę z komputerem i dlatego nie rozumiałem, czemu samochód jeździ bokiem pomimo rzekomego wyważenia :)
Wystarczy mieć źle ustawioną maszynę.
Kolega mi mówił, że ma ustawione na 5g dokładności, a inni ustawiają na 10 i nie muszą po kilka razy puszczać maszyny. Dlatego potem takie cyrki wychodzą i przyjeżdżają jeszcze raz ludzie.
tak naprawde nie powinno byc wogole wywazenia - czyli nakladasz opone na felge i nie musisz nic dowazac. Bo to ze jest wywazona na tej maszynie , to wcale nie znaczy , ze jest ok i nie bedzie drgan czy bicia podczas szybszej jazdy , bo nie bedzie wywazona dynamicznie ...
Sam tak mam wlasnie i musze wymienic opone bo szkoda zaweiszenia tyle jest juz ciezarkow na feldze :/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum