przy uruchomieniu klimy wytwarzają się jakieś lotne związki szkodliwego benzonu, czy czegoś podobnego, i w pierwszych minutach okna powinny być uchylone
Nie przy uruchamianiu klimy, tylko mogą się uwalniać z tworzyw sztucznych pod wpływem wysokiej temperatury w aucie pozostawionym na słońcu. Dlatego warto przewietrzyć takie wnętrze, a nie wsiadać, licząc na klimę.
To czytaliscie straszne glupoty.
Klimatyzacja w samochodzie dziala tak, ze czynnik chlodzacy jest sprezony w skraplaczu, ostudzony a nastepnie trafia do parownika. W parowniku sie rozpreza, dzieki czemu jego temperatura drastycznie spada i parownik staje sie zimny (lodowaty).
Powietrze nawiewane do samochody owiewa zimny parownik, ale nie ma kontaktu z czynnikiem chlodzacym, dzieli je blacha miedziana lub inna. Skad w takim razie mialoby sie w powietrzu znalezc cos szkodliwego lub trujacego?
Jezeli z klimy w aucie na rozruchu uwalnia sie do powietrza jakies paskudztwo, to tak smamo dzieje sie w kazdej lodowce i zamrazarce...a ludzie jakos zyja :D
_________________ Dacia Logan MCV 2 FL, 1.2 16v
Ostatnio zmieniony przez goswee 2017-09-18, 23:03, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum