Marka: Toyota
Model: GR Yaris
Silnik: 1.6
Rocznik: 2021 Pomógł: 1 raz Dołączył: 12 Paź 2014 Posty: 720 Skąd: kraków
Wysłany: 2017-09-20, 18:03
BoloSr napisał/a:
Dymek napisał/a:
Z tą radością z wyposażenia w opcjach to ja bym zaczekał aż się toto w PL w konfiguratorze pojawi. Bo może być tak jak z automatyczną klimą w obecnych Daciach- gdzie indziej jest a w Polsce niedostępna...
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3625 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-09-20, 18:17
BoloSr napisał/a:
Dymek napisał/a:
Z tą radością z wyposażenia w opcjach to ja bym zaczekał aż się toto w PL w konfiguratorze pojawi. Bo może być tak jak z automatyczną klimą w obecnych Daciach- gdzie indziej jest a w Polsce niedostępna...
a gdzie takowa klimatyzacja wystepuje ???
Choćby macierzysta Rumunia: Logan, Logan MCV, Sandero, Sandero Stepway w wyższych wersjach Prestige. Te mają automatyczną klimę i prostokątne nawiewy środkowe. O kierunkowskazach w lusterkach już nie wspomnę...
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2017-09-20, 18:40, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4266 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-09-20, 23:29
Zaślepka maskująca śrubę w miejscu mocowania boczka drzwi koło klamki. Widać ktoś się postarał, by nie było więcej takich kwiatków w daci. Niby nic a nie razi już.
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2017-09-20, 23:30, w całości zmieniany 1 raz
SpikeMike, a możesz w paru zdaniach opisać swoje indywidualne wrażenia z tego nowego Dustera?
Bo dziennikarze zawsze zachwalają pod niebiosa te auto, by ludzie kupowali to...
Zapewne zostali oni sowicie opłaceni za chwalenie tego auta.
Indywidualne wrażenia mogą polec w konfrontacji z dniem codziennym – zupełnie, jak z babą.
Widzę jednak, że cała para projektantów poszła w gwizdek.
Rozczula mnie u niektórych wola posiadania automatycznej klimatyzacji, w czym przypominają mi „koneserów”, a nawet „znafcóf” tematu.
Moje doświadczenia wykazują, że nie ma się, o co bić, ale ja niedawno jeszcze jeździłem furmanką, to i mniej wrażliwy jestem.
Wolałbym zamiast owej automatycznej klimatyzacji, przycisku start/stop,i wypukłej dupki, mieć zwykłe chamskie spryskiwacze reflektorów.
Ba ! Ja wolałbym mieć szklane reflektory, ale za to z wycieraczkami !
Marudzę, bo któż jeździ po „terenie” ?
A jechał tam który zimą, po zasolonej drodze, za jakim innym samochodem ?
Już niedługo przypomnicie sobie, że w powyższym przypadku , momentalnie szyby robią się białe, „pomalowane” solą, i nic nie byłoby widać, gdyby nie spryskiwacze wycieraczek ?
A pamiętacie, jak nic nie widać, kiedy w taki mroźny dzień świeci słoneczko, a spod kół wali solą ?
Zaznaczam, uprzedzając kontrę, że opisuję jazdę miejską np. po Wisłostradzie w Warszawie.
Identyczny problem dotyczy reflektorów – stąd moje „chciejstwo”, przynajmniej spryskiwaczy, zamiast elektronicznych „szklanych paciorków”.
Trendy zaobserwowane w nowym Dusterze, nie pozostawiają mi złudzeń, że będzie to samochód dla ludu – cudów nie ma.
Parę lat urabiania opinii, że niby tanio – zwierzyna uwierzyła w te bajki, a teraz jest nadzieja, że „łyknie” Dustera, za sto tysięcy, co będzie i tak taniej, od konkurencji, choćby o 5 zł.
W powyższym kontekście, patrzę na mojego przeciekającego Dustera, z niechlujnie, na powitanie wsiadających doń, naklejonymi uszczelkami drzwi – i myślę sobie, że chyba jednak mu to wybaczę .
Zaślepka maskująca śrubę w miejscu mocowania boczka drzwi koło klamki. Widać ktoś się postarał, by nie było więcej takich kwiatków w daci. Niby nic a nie razi już.
No teraz dopiero, jak się urwie, to będzie jasne, gdzie należało odkręcić.
Jakieś srebrzone paski na klamce, pewnie żeby się syf z rąk zbierał w szparach.
Mi samochód służy do roboty.
Także kamery i kierunkowskazy w lusterkach, które jak wiadomo w terenowym aucie nieraz obrywają, to zły pomysł. Ja na wąskiej drodze zahaczyłem się lusterkami z jakimś furgonem (jemu odpadło całe lustro, jeszcze głupi chciał wołać policję, żeby rozsądziła), sama pokrywka cienki plastik do Dustera 2010 w ASO półtorej stówy parę lat temu, bo na allegro były tylko srebrne. To ja dziękuję za bajery w lusterkach - ciekawe, czy cztery tysiące wystarczy na kompletne lusterko do tego nowego?
Ogólnie rzecz ujmując jest duży postęp, z drugiej lekki zawód, bo nici z zapowiedzi (Grand 7 os.) a całe auto przeszło tak naprawdę gruntowny lifting.
Oczywiście najwięcej zmian na lepsze jest we wnętrzu. Tu nie chodzi o to, że dali bajery (klima automatyczna czy kamery 360 st.) ale cała deska rozdzielcza, obicia słupków A i B wyglądają dużo lepiej (prawie jak materiał), kierownica, fotel, konsola środkowa skierowana na kierowcę (mały akcent a cieszy) przy czym wszystko ma ten sam utylitarny styl (łatwo umyć, posprzątać i pewnie nie będzie skrzypieć). Fajne jest to, że nie ma już wrażenia obcowania z techniką z poprzedniej epoki zalegającej od 15 lat na półkach w Renault. Jest zestaw wskaźników, który jest chyba lepszy niż w pierwszym Qashqai (żona ma, więc wiem jak wygląda), kierownica to już 100% teraźniejszość. Jedyne co trochę nie pasuje do, ogólnie nowoczesnej, deski rozdzielczej to, paradoksalnie, ekran MediaNav. Wygląda na zbyt mały i trochę przestarzały w porównaniu do reszty. Jeśli kiedyś trafi tam większy RLink w chromowanej ramce jak w projekcie to będzie już prawdziwy XXI wiek. Nie mam pojęcia czy tak już było w poprzedniej DD po FL ale tutaj jest opcja 4x4, która pokazuje kompas, oraz kąty przechyłów przód/tył ("prawie" Land Rover :)).
Bardzo fajna jest "klawiatura" przycisków nad sterowaniem klimatyzacji (która sama w sobie jest nieco za nisko, ale wierzcie mi w większości VW i niektórych Mercedesach jest gorzej). Trzy nawiewy nad nimi to zawsze lepiej niż dwa, a i ten zestaw wygląda po prostu ciekawiej, no i zapewne sprzyja tym siedzącym na tylnej kanapie. Ukłon w stronę off-roadu to uchwyt dla pasażera po jego lewej stronie. Podobnie, na szczęście wszystkie zabezpieczenia podwozia wyglądają na niezmienione.
Według mnie nowy Duster nie różni się wielkością wewnątrz, przede wszystkim na tylnej kanapie i nie ma różnicy w wielkości bagażnika (chyba oficjalnie zmalał). Przesunięcie o "słynne" 100mm słupka A do przodu, sprawa delikatne wrażenie większej przestrzeni na przednich fotelach. Lepsze wydają się też same fotele, i tu o dziwo wizualnie fajniejsze były te tekstylne niż te skórzane (białe obszycia dawały większy kontrast no i napis Duster na oparciu). Fabryczny podłokietnik też jest ok (ja miałem cudo o nazwie Armster, który skrzypiał na potęgę), choć pasażer może czuć się poszkodowany. Nie ma też obiektywnie większych braków w ergonomii, wszystko jest na miejscu, pewien kompromis z pojemnikami na kubki (cup-holderami) bo jeden jest z przodu pod konsolą, a drugi na końcu tunelu środkowego, ale nie tak daleko jak w starym modelu i nie są tak płytkie (choć daleko im do amerykańskich czy japońskich wzorców), ale są ciągle lepsze niż te kuriozalne z Renault Espace V ;).
To chyba z grubsza wszystko co pamiętam, ale jak będą pytania to proszę pytać.
Ergonomia nowych wewnętrznych, prostych klamek, wygląda gorzej, niż starych, ale wyprofilowanych.
Klawiatura z włącznikami różnej maści układów, a wśród nich „świateł awaryjnych” może okazać się fatalna w skutkach.
Zbliżamy się do korka, chcemy włączyć „awaryjne”, by ci za nami hamowali, odpowiednio wcześniej, ale włączamy sąsiedni klawisz, i BUUM !
Tak, czy siak, poczekam tradycyjnie, aż nowy Duster wyrośnie z „chorób dziecinnych” i kupię pewniaka – sprawdzony model, bez wad, tak, jak zrobiłem to w te wakacje
Także kamery i kierunkowskazy w lusterkach, które jak wiadomo w terenowym aucie nieraz obrywają, to zły pomysł.
To nie będzie standard tylko opcja - jesli zamierzasz jeździć po terenie nie musisz tego brać , choć na pewno nie raz by się w terenie przydało mieć lusterka boczne i przednie i tylne
eplus napisał/a:
To ja dziękuję za bajery w lusterkach - ciekawe, czy cztery tysiące wystarczy na kompletne lusterko do tego nowego?
@SpikeMike - a jak jest z progami? Nadal wsiadanie i wysiadanie grozi pobrudzeniem nogawek?
Drugie pytanie o tylne nadkola - są tam plastiki?
I trzecie - odczucia "słuchowe" z zamykania drzwi, klapy, itp.
Dzięki za info.
@SpikeMike - a jak jest z progami? Nadal wsiadanie i wysiadanie grozi pobrudzeniem nogawek?
Drugie pytanie o tylne nadkola - są tam plastiki?
I trzecie - odczucia "słuchowe" z zamykania drzwi, klapy, itp.
Dzięki za info.
Szczerze mówiąc nie przypominam sobie aby był problem z progami, ale może nie zwróciłem na to należytej uwagi. Aktualnie nie użytkuję Dustera więc może mi to umknęło. Nadkola- wydaje mi się, że tak, oglądałem go całego od spodu aczkolwiek bardziej interesowały mnie osłony podwozia, skrzyni biegów i przewodów (są). Z kolei zamykanie drzwi (zwracaliśmy na to szczególną uwagę we wszystkich autach) na bardzo dobrym poziomie, tym bardziej, że przez te auto przewinęło się przez pierwszy tydzień targów pewnie parę tysięcy osób. Klapa także sprawiała dobre wrażenie, uchwyty do zamykania są dwa a do otwierania służy mikrostyk a nie przycisk, na którym można było sobie paznokieć (albo i palec) złamać. To samo z tapicerką, wierzcie mi, że na targach widziałem parę aut, fabrycznie nowych z powycieraną i pogniecioną tapicerką od wsiadania i wysiadania. Tutaj zupełnie nic.
Acha, jeśli chodzi o kolegę teoretyka od klamek- nie przypominam sobie aby w którymkolwiek z 3 egzemplarzy był problem z ich chwytem. Ergonomia to nie wygląd ani to co nam się wydaje. Kwestia tego czy trafimy w przycisk świateł awaryjnych, też jest moim zdaniem wypadkową przyzwyczajenia i sprawdzenia tego w życiu codziennym.
Ostatnio zmieniony przez SpikeMike 2017-09-21, 21:24, w całości zmieniany 1 raz
jak utrzymaja ceny na obecnym mniej wiecej poziomie to dalej bedzie sie swietnie sprzedawac bo Duster to swietne auto.
Oczywiscie troche szkoda, ze z zewnatrz auto sie nieco bardziej nie zmienilo (moze modne ostatnio kanciaste nadwozia i przetloczenia?), ale z drugiej strony to w sumie dobrze dla posiadaczy obecnych Dusterow bo dla wiekszosci one beda nie do odroznienia. Troche jak w VW z Golfami... czy to 5 czy 6-tka albo 7-ka... jak sie ktos nie zna na motoryzacji to nie rozrozni
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-09-22, 12:03
Rezysstor napisał/a:
Tak, czy siak, poczekam tradycyjnie, aż nowy Duster wyrośnie z „chorób dziecinnych” i kupię pewniaka – sprawdzony model, bez wad, tak, jak zrobiłem to w te wakacje
Taki pewniak, że przecieka. Do auta trzeba mieć po prostu farta. Mój Duster był jednym z pierwszych i przyjaciele nim jeżdżą do tej pory i nic się nie dzieje. Nie przecieka, klima działa, etc.
Taki pewniak, że przecieka. Do auta trzeba mieć po prostu farta. Mój Duster był jednym z pierwszych i przyjaciele nim jeżdżą do tej pory i nic się nie dzieje. Nie przecieka, klima działa, etc.
Albo można mieć raczej pecha trafiając na ciągle psujący się egzemplarz i to nie dotyczy tylko Dacii jak piszą o tym tu.
Ostatnio zmieniony przez benyo 2017-09-22, 13:56, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-09-22, 16:29
Rezysstor napisał/a:
Rozczula mnie u niektórych wola posiadania automatycznej klimatyzacji, w czym przypominają mi „koneserów”, a nawet „znafcóf” tematu.
Moje doświadczenia wykazują, że nie ma się, o co bić,
Widać nie jeździłeś dużo z klimą Dustera, gdzie jakbyś nie ustawił, to w upale i tak było za ciepło i za głośno.
Automat daje szansę, że MUSIELI dać jej większy zapas, bo inaczej automat nigdy by nie zszedł z najwyższych obrotów dmuchawy.
To ja zapytam, drżąc w nadziei - czy którykolwiek z tych egzemplarzy miał automatyczną skrzynię biegów i napęd 4x4?
Niestety nie. Wersja z automatem EDC (dwusprzęgłowym) będzie dostępna jedynie w wersji 4x2 i nie sądzę, żeby miało się to zmienić niebawem, tak jak to miało miejsce ze Skodą, gdzie sytuacja kilka lat temu była podobna. Teraz większość modeli ma możliwość wyboru napędu 4x4 z DSG. Zwracam uwagę, że w całej grupie Renault-Nissan nie ma możliwości konfigurowania skrzyni EDC z napędem 4x4, a jedyna możliwość posiadania "automatu" to X-Trail i Koleos gdzie silniki 2.0 dCi mogą w wersjach 4x4 być kompletowane ze skrzynią CVT (X-tronic).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum