Pierwsze tankowanie Outdoora, po 801 km. Jazda tydzień do pracy po 17 km, drogami krajowymi, wyjazd do teściów 53 km w jedną stronę, reszta to dużo jazdy po mieście. Wynik z dystrybutora 5,7 l/100km. Paliwo upychałem.
Ciekawostką jest to, ze spalanie komputerowe pokazało też 5,7 l/100km.
Przejechane 2100 km. Ostatnio z ECO do 3000 obr. i 110 km/h średnie zużycie lpg 9,25 l. Komputera w wersji z lpg brak, więc tak jak zawsze przeliczam z tankowania, zresztą o ile dobrze pamiętam, kompy zaniżają spalanie.
Dacia Duster 1,5 DCI po przejchaniu 1900 km spala średnio około 6,5 l / 100 km - miasto 400 km trasa 1500 km - tzn około 25% miasto 75% jazda autostradami prędkość 100-110 km/h - raczej spokojna jazda
Jazda do pracy i po mieście. Z dystrybutora, po upychaniu wyszło 5,37l/100km.
Jazda autostradą do Gdańska 120km/h, przy wyprzedzaniu do 135km/h. W Trójmieście korki, nawet w niedzielę . Spalanie komputerowe 6,1, a po upchaniu, z dystrybutora 5,81l/100km.
U mnie dużo jazd to do Biedry i do żłobka, czyli po 1 kilometrze...
Do Gdańska jechałem z żoną i dzieciakami + walizka
Nie używam trybu ECO, bo pod górki wyraźnie jest wolniejszy. Nie stosuje się też do zielonych "podpowiadaczy".
Ciekawi mnie, czy będzie różnica (w spalaniu) między zimowymi Kormoranami, a letnimi.
Ostatnio zmieniony przez Ikarusiarz 2017-12-09, 20:04, w całości zmieniany 1 raz
ECO zdecydowanie się nie nadaje, tylko dla masochistów .
U mnie jazdy albo po 12km, albo po 1,5km, spalanie średnie z kompa 7,2l. Sporo też postojów z odpalonym silnikiem.
Właśnie przejechałem pierwsze 500km Dusterem z silnikiem 1.2 TCe. Jeździłem tak, aby nie przekraczać 3000 obr/m, bo chcę delikatnie obchodzić się z silnikiem do pierwszej wymiany oleju.
40% drogi to jazda w mieście, 50% drogi to jazda na drogach wiejskich i ostatnie 10% to trasa - najczęściej dwupasmowa.
Po tych 500km komputer pokazywał spalanie średnie 8,3l / 100km. Komputer pokazał też, że spaliłem 42,7 litra benzyny od zatankowania do pełna pod salonem Dacii.
Dziś zatankowałem do pełna i wyszło, że spaliłem 43,74 litra (list więcej niż komputer), a przejechałem na tym 514,7km.
Czyli wychodzi na to, że spalanie faktyczne to 8,49 litra / 100km.
Osobiście jestem rozczarowany. Ale zobaczymy jak będzie po przejechaniu drugiego baku, bo cały czas uczę się tej skrzyni, obrotów i gazu. No i Alpiny5 mają duże opory toczenia, to jedna z ich nielicznych wad. Do tego często robię krótkie trasy, np. po 3km na lodowatym silniku (auto stoi pod chmurką). Przyjdzie lato, to będzie lepiej :) Moim zamiarem jest zejść poniżej 7 litrów na setkę i utrzymywać ten wynik notorycznie.
PS. Muszę dodać, że mój wynik spalania odbył się bez ruszania (włączania) trybu ECO. Nie wiem co ten tryb da, jeszcze nie doszedłem do tego w instrukcji.
jest sposób żeby auto mniej paliło i to jest bardzo sprawdzony sposób, trzeba nim nie jeździć i to jest najlepszy sposób :)
sorka nie rozumie kupujesz auto 4x4 i marudzisz ze duzo pali... to po co ci ten napęd 4x4 ? trzeba było kupić malutkie autko np sandero 0,9 tce lub Dci i mało by paliło i po sprawie :)
zresztą nie moja sprawa ;) ale jak sie auta nie przegoni i nie porusza nim to, to jest dupa, a nie auto ;)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2017-12-17, 19:10
Kacper_Potocki napisał/a:
Datex, możesz mieć rację. 7,5 litra chyba i tak będzie dobrym wynikiem. Zobaczymy - letnie opony i ciepło poproszę ...
Tym modelem z tym silnikiem 7 l/100 da się osiągnąć jedynie w trasie, przy umiarkowanej prędkości (do 90 km/h) i najlepiej z wyłączoną klimatyzacją. K4M w takich warunkach palił mi ok 7,3-7,5 l/100 km. 8,5 l średniego spalania w podanych wyżej okolicznościach to i tak dobry wynik. I nie da się go raczej poprawić. Wprawdzie spalanie w miarę układania się silnika po kilku tys przebiegu nieco się obniży, ale wystarczy parę razy energiczniej go przycisnąć, żeby wszystkie te wypracowane w pocie czoła oszczędności uleciały przez wydech. Aby cieszyć się autem i jego możliwościami, trzeba po prostu jeździć normalnie i dać sobie spokój z tymi eko-bzdurami. Jeśli chciałeś jeździć oszczędnie, trzeba było kupić jakiegoś diesla o poj 900 cm albo priusa
Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016 Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 634 Skąd: Wro
Wysłany: 2017-12-17, 19:21
Mam bardzo lekka noge, 40% miasta i Sandero 1.2 (średnia z 5000 km) wciąga mi 5.9 litra. Po dotarciu (pierwsze 3-4 tysiace) spalanie spadło mi o 3-4 setki na sto. W Dusterze pewnie też spadnie odrobinę.
Mam bardzo lekka noge, 40% miasta i Sandero 1.2 (średnia z 5000 km) wciąga mi 5.9 litra. Po dotarciu (pierwsze 3-4 tysiace) spalanie spadło mi o 3-4 setki na sto. W Dusterze pewnie też spadnie odrobinę.
a to chyba ja cie mijałem na trasie, ;) sorka ale podchodze z ironią do patrzenia na spalanie, po to mam turbinę zeby z niej korzystac po to sa autostrady zeby tez z nich korzystac, po to jest gaz zeby z niego korzystac, nie trzeba szalec ale... lepiej przedmuchac auto niz zamulic, i co to za roznica czy spala 5,5 czy 5,8 ? albi 7,5 czy 8 jak miałbym patrzec cały czas na spalanie to bym sobie auta nie kupił ;)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Ostatnio zmieniony przez wieza 2017-12-17, 20:43, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016 Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 634 Skąd: Wro
Wysłany: 2017-12-17, 21:05
A ja zwracam na to uwagę, robię miesięcznie 2000 km, pół litra PB na sto km mniej to darmowe wyjście do kina z żoną raz w miesiącu, litr mniej to kolacja w restauracji. Zwykle po prostu mi się nie spieszy - do pracy mam 40 km i czy je pokonam 5 minut szybciej jadąc jak wariat i wyprzedzając tira za tirem, czy 5 minut wolniej nie robi mi różnicy. Do pracy zawsze zdążę Poprzednie auto paliło mi 7,3 litra (Civic 1.4), Daczka jest pod tym względem lepsza.
Zawalidrogą też nie jestem - jadę 95 km/h (3000 obrotów) poza zabudowanym, na autostradzie 120 km/h (co jest dobrym kompromisem między szybkością, a spalaniem moim zdaniem). Jak mi się spieszy (zwykle w nocy po autostradzie jak wracam z koncertu, a rano do roboty) to i 150 km/h pocisnę Daczką, ale wtedy spalanie rośnie dość znacznie.
Ostatnio zmieniony przez pixa 2017-12-17, 21:08, w całości zmieniany 3 razy
Robię miesiecznie min 2 tys, dlatego mam dci,
Ja wszystko rozumiem... kazdy ma swoje zdanie ale np jak bys kupił na 1 os to auto paliło by mniej. porównywałes dustera do scenika a to 2 rózne auta są, jak byś miał w gazie palił by jeszcze mniej.
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Ostatnio zmieniony przez wieza 2017-12-17, 21:57, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016 Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Paź 2016 Posty: 634 Skąd: Wro
Wysłany: 2017-12-17, 22:04
Dustera do Sandero, choć bardziej chodziło mi o to, że po dotarciu urwie coś jeszcze ze spalania. Do gazu skutecznie się zrazilem. Wolę słabsze, oszczędne auto na PB niż coś mocniejszego z LPG. Zresztą biorąc pod uwagę wyższe spalanie gazu, wyższe koszty serwisowe, a szczegolnie kłopoty z instalacją (wystarczy poczytać nawet to forum - większość problemów z silnikiem mają gaziarze), to realna oszczędność na poziomie 25-30% nie jest tego warta. Chyba, że ktoś faktycznie trzaska tysiące km rocznie, a nie ok. 20.000. Diesel byłby spoko, ale kosztuje sporo więcej, a przede wszystkim kompletnie się nie znam na tych silnikach, a o benzynowych coś tam wiem.
Ostatnio zmieniony przez pixa 2017-12-17, 22:06, w całości zmieniany 1 raz
jest sposób żeby auto mniej paliło i to jest bardzo sprawdzony sposób, trzeba nim nie jeździć i to jest najlepszy sposób :)
sorka nie rozumie kupujesz auto 4x4 i marudzisz ze duzo pali... to po co ci ten napęd 4x4 ? trzeba było kupić malutkie autko np sandero 0,9 tce lub Dci i mało by paliło i po sprawie :)
zresztą nie moja sprawa ;) ale jak sie auta nie przegoni i nie porusza nim to, to jest dupa, a nie auto ;)
Nie chciałem, aby to zabrzmiało jak marudzenie. Duster jest świetny, uwielbiam nim jeździć, ma swoje wady, ale zalet ma tak wiele, że z wadami sobie radzę bez marudzenia.
Nie chce, aby to tak zostało odebrane, że marudzę... raczej głośno myślę. Byłem przyzwyczajony do 3-cylindrowego silnika 1.2, który miał połowę mocy Dustera i nie miał turbo, ale palił niecałe 6 litrów LPG na setkę. Tutaj przy identycznym stylu jazdy pali 8,5 Pb, więc kombinuję co poprawić. Wiem już, że muszę się przyzwyczaić do skrzyni biegów i obrotów. To wiele zmieni, muszę się nauczyć tego auta.
No i muszę wspomnieć, że przyjemność sprawa mi tak kombinować - jadąc autem nie być zawalidrogą, ale przy tym spalać jak najmniej. Wiem, że jest to możliwe - jestem człowiekiem kompromisów w pewnych kwestiach. Wiem, że można było kupić dizla i miałbym problem z niskim spalaniem z głowy, ale ja nie lubię dizli, a jeździłem kilkoma autami mojego taty: Citroen ZX 1.9, Kia Asia 1.9, Peugeot 406 1.9TD, Toyota Corolla 2.0 D4D, Mitshubishi Outlander 2.0TDI, Skoda Yeti 2.0TDI i przelotnie jakimiś innymi.
Chyba się postarzałem, bo kiedyś szalałem usportowionym samochodem z utwardzonym zawieszeniem i nawet by mi do głowy nie przyszło, że można mieć Suva 4x4. Takie auto uważałem za obciach. A teraz ... Nie wyobrażam sobie nic innego... Tak, stałem się wapniakiem i kapelusznikiem, w czerwcu stuknie mi 40-lat :)
Generalnie uważam, że każdy jeździ jak lubi i niech tak zostanie. Czy mam prawo oceniać kogoś za jego upodobania i styl jazdy? O ile nie łamie przepisów nie mam prawa, więc nie oceniam.
Jeśli chodzi o tryby, to mam włączony zawsze 2WD. 4WD Lock włączyłem tylko raz, jak podjeżdżałem pod stromą górkę. Tryb auto włączyłem też raz, jak jechałem polną drogą.
Co do przygazowywania. Teraz tego nie chcę robić zanim nie wymienię oleju po 3k km, ale w przyszłości to obrotomierz będzie wędrował w górne granice swoich możliwości, bo nie wyobrażam sobie wyprzedzania bez redukcji i mocniejszego wdepnięcia gazu. Jednak to będzie tylko przy wyprzedzaniu, bo normalnie to dodaję gazu płynnie, a spod świateł ścigać się już mi się nie chcę - nie czuję takiej potrzeby jak kiedyś.
Dustera do Sandero, choć bardziej chodziło mi o to, że po dotarciu urwie coś jeszcze ze spalania. Do gazu skutecznie się zrazilem. Wolę słabsze, oszczędne auto na PB niż coś mocniejszego z LPG. Zresztą biorąc pod uwagę wyższe spalanie gazu, wyższe koszty serwisowe, a szczegolnie kłopoty z instalacją (wystarczy poczytać nawet to forum - większość problemów z silnikiem mają gaziarze), to realna oszczędność na poziomie 25-30% nie jest tego warta. Chyba, że ktoś faktycznie trzaska tysiące km rocznie, a nie ok. 20.000. Diesel byłby spoko, ale kosztuje sporo więcej, a przede wszystkim kompletnie się nie znam na tych silnikach, a o benzynowych coś tam wiem.
ale w przyszłości to obrotomierz będzie wędrował w górne granice swoich możliwości, bo nie wyobrażam sobie wyprzedzania bez redukcji i mocniejszego wdepnięcia gazu.
A to z turbiną się tak jeździ? Wolnossący owszem, ale TCe? On się przecież z niższych obrotów nieco lepiej zbiera.
_________________ Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!
www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
ale w przyszłości to obrotomierz będzie wędrował w górne granice swoich możliwości, bo nie wyobrażam sobie wyprzedzania bez redukcji i mocniejszego wdepnięcia gazu.
A to z turbiną się tak jeździ? Wolnossący owszem, ale TCe? On się przecież z niższych obrotów nieco lepiej zbiera.
no bo po to ma sie turbinę zeby z niej skorzystać , a ci co z niej nie korzystaja to później ją naprawiaja ;)
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum