Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2018-01-21, 22:18
Czort napisał/a:
benny86 napisał/a:
Tutaj kolega dokonał bardzo trafnego podsumowania kwestii plastików Po części jestem w stanie zrozumieć argumenty o niskiej jakości plastików, w sensie takim że stoją za tym obawy że po kilku latach eksploatacji będę one źródłem "grzechotek" wszelkiej maści.
W Sandero czasem coś skrzypneło. Czasem fotel trochę zabujał, ale i tak byłem z niej zadowolony. Jeździ dalej w rodzinie i się nie psuje (24tyś przebiegu to żaden wyczyn). Z ciekawostek w Oplu Astrze zdarza się przy pokonywaniu dużych leżących policjantów przy 30-40km/h dobijać amortyzatorą :D
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-21, 22:56
Jakość plastików ma znaczenie. Tyle, że nie chodzi o dotyk. W chevim miałem takie, że zacieki po deszczu nie chciały się usuwać. Jest też coś takiego jak wytrzymałość na zarysowania. Jak sie butem przejedzie, to czy da się je przetrzeć i nic nie widać, czy połowa zeszła. Jak się rysują te plastiki blisko kluczyka oraz te na przełącznikach - bo czasem farba z nich schodzi, etc. Miękkie trudniej uszkodzić. Jeździłem latem maluchem - miał miękkie na desce i się nie rysowały
Tutaj kolega dokonał bardzo trafnego podsumowania kwestii plastików Po części jestem w stanie zrozumieć argumenty o niskiej jakości plastików, w sensie takim że stoją za tym obawy że po kilku latach eksploatacji będę one źródłem "grzechotek" wszelkiej maści.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3626 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-22, 09:31
Kauris napisał/a:
Rozumiem tych co wybierają lodgy dla przestrzeni czy 7 miejsc, dustera w bloto, mcv i dokera. Bezkonkurencyjny stosunek cena/funkcja. Ale sandero stepway na wypasie to dla mnie zagadka. Robi się drogo, a czy jest tam coś za co warto płacić?
To jest tylko i wyłącznie indywidualna sprawa- to, co dla kogo jest istotne. Ja mam Sandero Stepway za ok. 50 tysi i nie rozważałem zakupu żadnego innego modelu Dacii- dlaczego? Bo taki akurat mi się podoba i najprawdopodobniej gdyby Sandero Stepway nie istniał, to w ogóle nie kupowałbym żadnej Dacii. Terenówki nie potrzebuję, pozostałe są za duże a zwykłe Sandero traktuję jako zupełnie inny model, mimo że tak nie jest. W przypadku SS użytkowo- zdecydowanie najważniejszy większy prześwit i relingi, oraz optycznie- te wszystkie plastikowe dodatki, robią swoje. Po prostu model trafił idealnie w moje użytkowe potrzeby i zwyczajnie mi się podoba.
Z kolei twardość plastików w samochodach mam serdecznie w tyle- dotykam ich tylko przy odkurzaniu i nie jestem w stanie zakumać o co chodzi tym wszystkim "testerom" płaczącym nad plastikami. Zależy mi jedynie, żeby tworzywo było trwałe i nie "lasowało się" po kilku latach zmieniając kolor i strukturę pod wpływem słońca, jak to miałem w poprzednim samochodzie.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2018-01-22, 10:22, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II Ph1
Silnik: 1.2 16v 73KM
Rocznik: 2015 120kkm
Wersja: Laureate Pomógł: 21 razy Dołączył: 21 Sie 2015 Posty: 618 Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-01-22, 17:39
@Dymek
Ależ oczywiście. Najłatwiej postrzegać świat ze swojej jedynie słusznej perspektywy :) Nie chciałem ci innej dacii wciskać. Chodziło mi o to, że SS wydaje mi się najmniej atrakcyjny cenowo na tle bezpośredniej konkurencji. I tak, nie zawsze cena jest kluczowa. Ale często jest i jeśli komuś brakuje te 5-7k w kabzie by spojrzeć na lepiej pomyślane i lepiej wykonane marki, to mam wrażenie, że pada ofiarą marketingu reno i przepłaca za wypasy dacii.
No tak tylko że Dacia Sandero Stepway w swojej klasie też niekoniecznie ma konkurencje cenowa.
Zwykły hatchback z podniesionym prześwitem za niecałe 50000 ciężko znaleźć. Auta typu C3 aircross w podstawowej wersji w zbliżonej cenie nie mają nawet klimatyzacji która nie kosztuje 1500 zł tylko raczej trzy lub cztery. A wszystkie bajery którymi chwalił się w katalogach też będą dostępne najwyższej wersje wyposażeniowe i lub w ogóle za dopłatą
Duster albo Stepway mial konkurenta w postaci Cactusa, w wersji bez niczego kosztuje tyle samo, ale silnika nie ma wcale. Za 60 tysięcy dostaje sie całkiem przytomnie wyposażone 1.2 110HP tylko nie ma opcji 4x4, jednak tyle nie chciałem wydawać i kupiłem Stepway, który miał dokładnie to co chciałem i niczego więcej. Prześwit dla mnie to była kluczowa sprawa.
Marka: Dacia
Model: była Lodgy/jest Jogger
Silnik: 1.6 Sce/1.0 Lepszy Power Gamoniu
Rocznik: 2016/2023
Wersja: Extreme 7-os. Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Kwi 2017 Posty: 231 Skąd: LU
Wysłany: 2018-01-23, 07:10
Po prawie roku użytkowania połączonym z częstymi najazdami bardzo dzikich Hunów oraz wielokrotnym rozbieraniu plastyków stwierdzam:
- plastik twardy, ale mimo wszystko to ja zarysowałem kierownicę;
- dosyć łatwy w czyszczeniu;
- jeszcze nic się nie połamało (oprócz uchwytu rolety a ona nie jest plastikowa);
- trzeszczą tylko uszczelki drzwiowe (smarowanie tychże problem rozwiązuje, a tak na marginesie to uszczelki trzeszczą w każdym aucie niezależnie od producenta i ceny);
Reasumując: Primera miała miękkie plastiki i trzeszczącą deskę co mnie czasami doprowadzało do szału. A Almera ma twarde plastiki, góra konsoli centralnej po mocniejszym pociągnięciu zostaje w dłoni, ale nic nie trzeszczy. Także plastik to plastik. Liczy się jego spasowanie i mocowanie (zobaczcie na Yutubku deskę rozdzielczą Tesli z pół bańki). A w Daci może nie jest najlepsze (gdzie nie gdzie elementy źle fabrycznie ułożone), ale spinki są naprawdę porządne i bardzo dobrze trzymają.
_________________ Dacie radę? Tak! Damy radę!
Ostatnio zmieniony przez masterczerwi 2018-01-23, 07:17, w całości zmieniany 2 razy
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3626 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-01-23, 09:02
Kauris napisał/a:
... jeśli komuś brakuje te 5-7k w kabzie by spojrzeć na lepiej pomyślane i lepiej wykonane marki, to mam wrażenie, że pada ofiarą marketingu reno i przepłaca za wypasy dacii.
Znowu spojrzę z własnej perspektywy, bo jestem przekonany, że sytuacja pasuje nie tylko do mnie. Jeżeli ktoś miał początkowo powiedzmy 44tys. i ostatnim wysiłkiem wyskrobał jeszcze te kilka tys. żeby mieć przykładowo Stepwaya zamiast zwykłego Sandero, to nie oczekujmy, że jakimś cudem dorzuci jeszcze 5-7k żeby szukać innych, alternatywnych marek.
A poza tym PO CO szukać czegoś innego i dokładać, jeżeli wybrany model w 100% spełnia oczekiwania?
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2018-01-23, 10:38, w całości zmieniany 1 raz
Jak uzbierałeś 44 tys to jakim cudem nie uzbierasz kolejnych kilkunastu tys? Grunt to stosunek ceny do jakości.
DD za 39.900 to idealny stosunek ceny do jakości. Ale polityka cenowa 47000 z klimą to przesada.
Z tym "dozbieraniem" jest tak wszędzie :D Zawsze znajdzie się ktoś kto będzie oferował dozbieranie albo poczekanie :) Tyczy się to PC/RTV/samochodów itd.
Dlatego prawda jest tylko jedna:
"Moja jest tylko racja i to święta racja. Bo nawet jak jest twoja, to moja jest mojsza niż twojsza. Że właśnie moja racja jest racja najmojsza!"
_________________ Another One Drives a Duster xD
Ostatnio zmieniony przez charger 2018-01-23, 12:57, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Logan MCV II Ph1
Silnik: 1.2 16v 73KM
Rocznik: 2015 120kkm
Wersja: Laureate Pomógł: 21 razy Dołączył: 21 Sie 2015 Posty: 618 Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-01-23, 18:04
GRL napisał/a:
Mówisz o konkurencji w postaci Captura, 2008 czy Mokki?
Tam poniżej 60k ciężko będzie o auto z klimą.
Myślałem o segmencie B przy założeniu braku wymogu zwiększonego prześwitu i relingów. Ibiza Rio Fabia... itd. Za mało bezpośrednio? No ok... to mocno indywidualne. Dla mnie też fabia kombi nie była konkurentem MCV.
Dymek napisał/a:
Znowu spojrzę z własnej perspektywy, bo jestem przekonany, że sytuacja pasuje nie tylko do mnie. Jeżeli ktoś miał początkowo powiedzmy 44tys. i ostatnim wysiłkiem wyskrobał jeszcze te kilka tys. żeby mieć przykładowo Stepwaya zamiast zwykłego Sandero, to nie oczekujmy, że jakimś cudem dorzuci jeszcze 5-7k żeby szukać innych, alternatywnych marek.
Do mnie przykładowo pasuje idealnie :) Na szczęście nie było mcv stepwaya kiedy kupowałem i nie kusiło. A pewnie by skusiło (i poczucie przepłacenia za dacie było by już u mnie wyraźne). I chyba zupełnie odwrotnie niż zamierzałem zostały odczytane moje intencje , bo nie jestem fanem naciągania budżetów.
...nie jestem w stanie zakumać o co chodzi tym wszystkim "testerom" płaczącym nad plastikami....
Sprawa wydaje się stosunkowo prosta: to kwestia odczucia wysokiej jakości oraz prestiżu.
Najdroższe wykończenia w najbardziej prestiżowych samochodach są wykonane ze skóry lub alcantary; te "nieco" tańsze to tzw. ekoskóra, czyli skóra syntetyczna; niżej są wykończenia z tworzyw imitujących te naturalne, również w dotyku, czyli właśnie tzw miękkie plastiki; na końcu jest tzw. twardy plastik. Może on mieć mniej lub bardziej estetyczną fakturę, ale zawsze jest wyróżnikiem najtańszych wersji i modeli.
Najlepiej to poczuć porównując ten sam model w różnych wersjach, np. Renault Captur - przed liftem cała deska i boczki drzwi są wykonane z twardego plastiku, po lifcie na desce pojawiła się spora połać miękkiego tworzywa, a wersji Initiale Paris deska i boczki obszyte są ekoskórą. Brak w porównaniu jedynie skóry naturalnej, ale i tak można poczuć różnicę.
Jeśli tylko traktuje się auto jako miejsce, w którym spędza się trochę cennego czasu, a nie tylko rzecz do przemieszczania się, to takie niuanse mają znaczenie.
Sam jestem typem "testera" i choć nie płaczę nad plastikami, to zwykle jest to pierwsza rzecz, jaką sprawdzam po wejściu do nowego dla mnie modelu. Muszę przyznać, że obcowanie z samochodem wykończonym "na miękko" jest mi milsze i, poza dotykiem, wiąże się to u mnie z odczuciem lepszej akustyki takiego wnętrza (nie chodzi o trzaski czy świerszcze), ale jest to mocno indywidualne i subiektywne.
Może i racja, ale dziś jechałem: Clio III, cały w twardych plastikach, na drzwiach tragedia, deska ładniejsza i bardziej miękka, Mazda 3 2016 też cała w twardych plastikach, dodatkowo z zimna skrzypi zawieszenie oraz wyłącza sie co chwila ekran nawigacji/radia. Auto salonowe w rodzinie, przebieg 30kkm, Nissan Note 2015 ten to dopiero plasticzany, a kluczyk bardziej tandetny niż w Daci. Mazda sprawia wrażenie ladniej wykonanej, ale skrzypi i twarda okrutnie, z drewnianym zawieszeniem. Silnik fajny 2.0 skyactive..
Panowie i Panie, czy warto wchodzić w Dacię - tak... tak... tak... Vouchery na rozdanie czekają. My jako użytkownicy chcemy mieć z tego też profity, a 800zł piechotą nie chodzi, więc nie myśleć, czy inne niż Dacia wybrać, tylko po vouchery do użytkowników się zgłaszać i po nóweczkę do salonu iść...
Marka: Dacia
Model: była Lodgy/jest Jogger
Silnik: 1.6 Sce/1.0 Lepszy Power Gamoniu
Rocznik: 2016/2023
Wersja: Extreme 7-os. Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Kwi 2017 Posty: 231 Skąd: LU
Wysłany: 2018-01-24, 08:54
A skąd taki voucher? Jestem bardzo zainteresowany, ponieważ jestem na etapie zamawiania.
A tak na marginesie
42k za białą mcv 1.0 +szyby, tempo, kierownik, media i zapas.
Ale myślę że zrezygnuję z zapasu i dopłacę do tce.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum