Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2012-04-20, 08:31
Tarcze hamulcowe
Autor Wiadomość
arnold 


Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: TCe 100 LPG
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 785
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2017-10-06, 19:11   

Niestety, ale te lakierowanie (TRW są całe pokryte srebrną farbą mat, klocki ją ścierają, niczemu to nie szkodzi) to zabezpieczenie do transportu i ew piasta i rant nie rdzewieje od razu po pierwszym deszczu. Jest to haczyk na ludzi którzy szukają estetyki tam gdzie z racji praw fizyki ciężko ją zachować. Fabrycznie montowane są ATE które są dobrymi hamulcami i to że rancik pokryje mi się rdzą trochę mało mnie obchodzi. Niestety, ale nakład pracy jaki niektórzy wkładają w to żeby hamulce były estetyczne dla mnie mija się z celem. Grunt, że są w pełni sprawne i nie piszczą.
 
wojtek013 



Marka: Ford/Dacia
Model: Fiesta/Duster
Silnik: 1,4i LPG/ Blue dCi 115 4WD
Rocznik: 2013 Trend, GoldX/2020 Ptestige
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 02 Mar 2014
Posty: 334
Skąd: KR
Wysłany: 2017-10-06, 19:18   

Święta racja po mojemu. Zjazd farby z rantów to chyba tylko odpowiednia dawka temperatury podczas hamowania.
_________________
miała być Sandero Laureate tce, jest Fiesta mk7, no i Duster
 
arnold 


Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: TCe 100 LPG
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 785
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2017-10-06, 19:20   

To nietrudne podgrzać do tych 200 stopni tarczę przy hamowaniu na autostradzie. A wątpię że to zabezpieczenie wybitnie żaroodporne.
 
quartzu 


Marka: Chyba
Model: Lodgy 1.5 dCi
Silnik: będzie
Dołączył: 04 Paź 2017
Posty: 86
Skąd: Warmia
Wysłany: 2017-10-06, 19:34   

Nietrudno to w mieście, na autostradzie to mamy dobre chłodzenie. I co to za próg odporności dla farby te 200 stopni Celsjusza? Głupia "srebrzanka" do tłumików za komuny miała odporność ponad 400. A 200 stopni dla tarczy to żadna wielka temperatura.
 
arnold 


Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: TCe 100 LPG
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 785
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2017-10-06, 21:11   

Bo powyżej 300 tarcza zrobi się trwale sina, dlatego przyjąłem takie założenie, a uważam że tej farbie daleko do głupiej srebrzanki pod wzgledem żaroodporności.
 
quartzu 


Marka: Chyba
Model: Lodgy 1.5 dCi
Silnik: będzie
Dołączył: 04 Paź 2017
Posty: 86
Skąd: Warmia
Wysłany: 2017-10-06, 21:57   

Cytat:
Bo powyżej 300 tarcza zrobi się trwale sina


Można wiedzieć skąd kolega czerpie takie mądrości?
 
arnold 


Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: TCe 100 LPG
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 21 Lut 2016
Posty: 785
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2017-10-07, 01:14   

https://pl.wikipedia.org/wiki/Barwa_nalotowa_stali
niestety artykuł bez źródeł, ale to jest pierwsze co wpada w internetach.

Co do autostrady, moim zdaniem szybciej pogrzejesz hamulce przy intesywnym hamowaniu ze 140, choć w mieście czy w górach hamowania jest wiecej, to jednak nawet awaryjne zatrzymanie nie powoduje skokowego zwrostu temperatury.
 
quartzu 


Marka: Chyba
Model: Lodgy 1.5 dCi
Silnik: będzie
Dołączył: 04 Paź 2017
Posty: 86
Skąd: Warmia
Wysłany: 2017-10-07, 07:19   

To są kolory w trakcie wygrzewania, nie zaś trwałe po osiągnięciu danej temperatury. Po drugie dla stali, tarcz się nie produkuje ze stali. Gdyby było tak jak myślisz, to każdy przyzwoity nóż byś miał w odcieniach żółtego w wyniku odpuszczania. Co do przegrzewania, ja wiem swoje. Miasto, szarpana, dynamiczna jazda przy dużym natężeniu ruchu. Albo góry, duża ilość zjazdów, bez hamowania silnikiem. Jednorazowe wyhamowanie do zera ze 140 na autostradzie to przy tych przypadkach tzw. pikuś. 300 stopni nie czyni żadnej krzywdy tarczom.
 
kicpra 


Marka: Dacia/Ford
Model: Logan MCV II/Mondeo mk4
Silnik: 0.9 tce 120KM 188nm/2.2 TDCI 213KM 490nm
Rocznik: 2017/2008
Wersja: Stepway Outdoor
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 27 Cze 2017
Posty: 810
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-10-07, 07:35   

Jazda w górach bez hamowania silnikiem to głupota. W osobówce może nie, ale w ciężarówce czy autobusie na pewno się spalą.
W A8 5 razy rozpędzałem się do 120-140km/h, a potem hamowałem do 0. Efekt był taki, że z przednich kół unosił się dym i smród hamulców :-D .
 
Michał1234 
Zielony listek


Marka: Logan
Model: MCV 2
Silnik: 1,2
Rocznik: 2014
Dołączył: 07 Lut 2018
Posty: 3
Skąd: Gdańsk
  Wysłany: 2018-02-07, 17:30   Tarcze hamulcowe do MCV II

Witam serdecznie.
W moim Loganie MCV2 2014r. nadszedł czas wymiany tarcz i klocków hamulcowych. Pytanie dotyczy tarcz hamulcowych. W samochodzie są zamontowane wentylowane a w sklepie z katalogów itd sprzedano mi pełne pasujące resztą wymiarów do tego modelu samochodu. Pytanie brzmi czy mogę zamontować pełne tarcze zamiast wentylowanych? Czy pogorszy to znacząco jakość hamowania?
Dziękuję za odpowiedzi
Michał
 
Dar1962 



Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus
Pomógł: 53 razy
Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 3865
Skąd: Włodawa
Wysłany: 2018-02-07, 17:53   

Tarcze wentylowane lepiej odprowadzają ciepło, bo są masywniejsze i podwójne z chłodzeniem w środku - ergo? wolniej się nagrzewają i są mniej podatne na tzw fading (czyli właśnie przegrzewanie)w przypadku wielokrotnego,częstego i mocnego używania. Tyle że takie traktowanie hamulców to zwykle skutek bardzo ostrej, sportowej jazdy, co w przypadku motoru 1,2 sensu nie ma. Już prędzej gdzieś na górskich serpentynach przy stromych zjazdach może się to przydarzyć, jeśli ktoś nie radzi sobie z hamowaniem silnikiem. Na samą długość i skuteczność hamowania przy zwykłej eksploatacji konstrukcja samej tarczy w normalnym użytkowym aucie większego wpływu nie ma. Jeśli da się zamontować wentylowane (są szersze i jarzma z klockami muszą do nich pasować) i nie są dużo droższe, to zapewne warto. Choćby z tego powodu, że nie wichrują się tak łatwo po wjechaniu w głęboką kałużę, jak pojedyncze.
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2018-02-07, 17:55, w całości zmieniany 2 razy  
 
czaju 



Marka: Dacia,Citroen,Ford
Model: Duster,C4 GP,Fusion
Silnik: 1.5@107,2.0@150,2.0@240 4x4
Rocznik: 2010.2014
Wersja: Prestige
Pomógł: 27 razy
Dołączył: 06 Sty 2009
Posty: 1853
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 2018-02-07, 18:15   

a cóż to za katalog w sklepie? https://allegro.pl/listing?string=tarcze%20hamulcowe%20logan%20mcv%201.2&description=1&order=m&bmatch=ss-base-relevance-floki-5-nga-hcp-uni-1-4-1003
https://e-katalog.intercars.com.pl/?utm_source=intercars.com.pl&utm_medium=searchBoxWidget&utm_term=TecDoc&utm_campaign=searchBoxWidget#/ekatalog/osobowe/towary/59714/701020000/

Wszystkie tarcze są wentylowane - szczerze wątpie żeby tarcze wentylowane i niewentylowane pasowały zamiennie, ale się nie znam.
Ostatnio zmieniony przez czaju 2018-02-07, 18:22, w całości zmieniany 1 raz  
 
Michał1234 
Zielony listek


Marka: Logan
Model: MCV 2
Silnik: 1,2
Rocznik: 2014
Dołączył: 07 Lut 2018
Posty: 3
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-02-07, 18:33   

Moje tarcze to
BOSCH – 0 986 479 B79
jest w tym spisie co podałeś w linku wyżej. Niby pasuje, podobnie jest w innych sklepach.
Biorąc t co napisał kolega Dar1962 i ofertę sklepów to nie powinno być wielkim błędem zamontować te tarcze.
 
sobol1976 



Marka: Dacia
Model: Sandero III Stepway
Silnik: TCe100 LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Cze 2013
Posty: 742
Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-02-07, 18:40   Re: Tarcze hamulcowe

Michał1234 napisał/a:
W moim Loganie MCV2 2014r. nadszedł czas wymiany tarcz i klocków hamulcowych.


O, widzę że roczniki 2014 w tym roku robią hamulce:) Na mnie też już powoli czas, a ile tys. przejechałeś na tym komplecie?
 
Michał1234 
Zielony listek


Marka: Logan
Model: MCV 2
Silnik: 1,2
Rocznik: 2014
Dołączył: 07 Lut 2018
Posty: 3
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-02-07, 18:47   Re: Tarcze hamulcowe

40tyś, klocki ok 2mm grubosci a tarcze ok 1mm przed minimalnym zużyciem.
 
dudu$ 



Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 21 Mar 2017
Posty: 1814
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2018-02-07, 19:22   

Nie da się wymienić tarcz wentylowanych na tarcze pełne bez wymiany wszystkich części układu hamulcowego osi przedniej czyli zacisków, jarzm itp. Oddać te zakupione i kupić prawidłowe, na Allegro zestaw ATE lub TRW to koszta około 320zł. Oryginalny zestaw hamulcowy czyli tarcze i klocki powinny wystarczyć na minimum 50 tys km no chyba ze ktoś nie potrafi za dobrze hamować silnikiem. U mnie wystarczyły 55 tyś km z tym że to nie ja jeździłem wtedy tym autem.
 
sobol1976 



Marka: Dacia
Model: Sandero III Stepway
Silnik: TCe100 LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Cze 2013
Posty: 742
Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-02-10, 15:14   

Ja zbliżam się do 48 tys. i za miesiąc wymieniam komplet ale chyba wybiorę TRW.
Prawdę mówiąc zakładałem, że oryginały do 60 tys. dojadą. Klocki z Renault to w sumie ATE i wydają mi się trochę mało trwałe/miękkie... w porównaniu z innymi, których używałem w poprzednich samochodach. Cena ta sama praktycznie.
 
route2000 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 8V MPI+LPGTECH
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Sty 2014
Posty: 3696
Skąd: Lublin
Wysłany: 2018-02-10, 15:49   

Tylko jak wymieniałem tarcze z klockami firmy TRW to razem piszczały, dopiero wymiana reklamacyjna klocków z TRW na ATE to piski ustały. Tarcza TRW została na miejscu bez zmian.
_________________
Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
 
sobol1976 



Marka: Dacia
Model: Sandero III Stepway
Silnik: TCe100 LPG
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 04 Cze 2013
Posty: 742
Skąd: Poznań
Wysłany: 2018-02-10, 16:41   

route2000 napisał/a:
Tylko jak wymieniałem tarcze z klockami firmy TRW to razem piszczały,


Uuuu...to niefajnie, pewnie pisk to efekt tego, że są twardsze od ATE. Jak założyłeś bardziej miękkie to przestało.
 
ajax 



Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 22 Lis 2010
Posty: 912
Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2018-02-10, 16:54   

Kochani to jak wy używacie hamulcow? Piasek tam sypiecie czy co? Moje tarcze wytrzymały do ponad 100 000.
 
dudu$ 



Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 21 Mar 2017
Posty: 1814
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2018-02-10, 18:02   

route2000 napisał/a:
Tylko jak wymieniałem tarcze z klockami firmy TRW to razem piszczały, dopiero wymiana reklamacyjna klocków z TRW na ATE to piski ustały. Tarcza TRW została na miejscu bez zmian.


bez przesady, od wymiany oryginalnych ATE na TRW przejechałem 14 tyś km i piski zdarzają się bardzo rzadko i nie jest to stałe piszczenie tylko takie krótkie chwilowe piskniecie
 
jammo 



Marka: Hyundai, Dacia
Model: i30, Duster2
Silnik: 1.4 MPi, 1,6 SCe
Rocznik: 2015, 2018
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 04 Paź 2016
Posty: 682
Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2018-02-10, 19:43   

ajax napisał/a:
Kochani to jak wy używacie hamulcow? Piasek tam sypiecie czy co? Moje tarcze wytrzymały do ponad 100 000.


Zależy jak się jeździ i gdzie.Jak gonisz auto głównie po trasach to kilometry uciekają i nie dotykasz prawie pedału hamulca, natomiast jazda po miejscu , czyli w mieście, oznacza ciągłe używanie hamulca i zużywanie się klocków.
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2018-02-10, 20:18   

jammo napisał/a:
ajax napisał/a:
Kochani to jak wy używacie hamulcow? Piasek tam sypiecie czy co? Moje tarcze wytrzymały do ponad 100 000.


Zależy jak się jeździ i gdzie.Jak gonisz auto głównie po trasach to kilometry uciekają i nie dotykasz prawie pedału hamulca, natomiast jazda po miejscu , czyli w mieście, oznacza ciągłe używanie hamulca i zużywanie się klocków.

Ja jeżdżę "wokół komina" - co prawda w terenie wiejskim - ale mam oryginalne tarcze i klocki od 2010r - przebieg ok 100tyś. Ale jak dojeżdżam do zakrętu to puszczam gaz odpowiednio wcześnie - hamulców używam w sytuacjach awaryjnych i do zatrzymania samochodu.
Jazda typu gaz - hamulec - gaz wcale nie jest zauważalnie szybsza, za to zużywa zauważalnie szybciej hamulce.
 
route2000 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1,6 8V MPI+LPGTECH
Rocznik: 2014
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 57 razy
Dołączył: 01 Sty 2014
Posty: 3696
Skąd: Lublin
Wysłany: 2018-02-10, 20:32   

jammo napisał/a:
ajax napisał/a:
Kochani to jak wy używacie hamulcow? Piasek tam sypiecie czy co? Moje tarcze wytrzymały do ponad 100 000.


Zależy jak się jeździ i gdzie.Jak gonisz auto głównie po trasach to kilometry uciekają i nie dotykasz prawie pedału hamulca, natomiast jazda po miejscu , czyli w mieście, oznacza ciągłe używanie hamulca i zużywanie się klocków.

Chciałem też to samo napisać... Ale byłeś szybszy ode mnie. ;-)
_________________
Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
 
pixa 



Marka: Dacia
Model: Sandero Open
Silnik: 1.2
Rocznik: 2016
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 05 Paź 2016
Posty: 634
Skąd: Wro
Wysłany: 2018-02-10, 20:33   

W 100 tys na jednych tarczach to jestem w stanie uwierzyć. Ale na jednych klockach to jakaś abstrakcja...
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne