[Wojciech-EL]

Witajcie,

Zbliża się nieuchronnie przebieg licznika wynoszący 36.000 km.
Oznacza to, konieczność przeprowadzenia drugiego przeglądu gwarancyjnego autka.
Jestem umówiony na piątek, w tej samej ASO co rok temu - Jaszpol Łódź ul. Brukowa.

Zakres przeglądu taki sam jak rok temu, czyli wymiana filtra kabinowego oraz oleju i filtra oleju, plus przegląd tylko Europa. Podano mi orientacyjny koszt, około 750 pln brutto.

Zapytałem także o koszt dezynfekcji układu klimatyzacji plus uzupełnienie ewentualnych ubytków czynnika chłodzącego R134. Pani mi powiedziała, że ten koszt wyniesie około 350 - 400 pln brutto trochę drogo!!

Pytanie do Was... robić tą klimę w ASO? czy lepiej poczekać do wiosny i zlecić te prace w niezależnym warsztacie. Wiem, że na ul. Starorudzkiej w Łodzi jest dobry serwis klimy. Powiedzieli, że są w stanie wszystko zrobić za 260 pln + VAT.
Co sądzicie? Warto zrobić dezynfekcję i nabić klimę po 1,5 roku od nowości?

Pozdrawiam,

[michele]

Już trzy razy czytam ten post.

Ogólnie jak robisz w jednym miejscu, to łatwiej jest później wyegzekwować ewentualne problemy. A z drugiej strony raczej nie ma sensu w aso robić, bo przegląd klimy wygląda dokładnie tak samo, jak w innym miejscu, używają nawet tych samych urządzeń.

[arczi_88]

Oni jak podają orientacyjny koszt to zawsze zawyżają. Bez problemu są w stanie zejść poniżej tych dolnych widełek. Co roku jest koło kwietnia akcja wiosna, gdzie za stówkę robią przegląd klimy.
Na przeglądzie w styczniu dałem 66 pln za ozonowanie, bo dobijać nie trzeba było i to była pierwsza obsługa klimy po 3 latach.

[Dymek]

Dobrze Kolega wyżej prawi- na wiosnę ruszają różne akcje i podstawowy przegląd z wymianą filtra i ewentualnym uzupełnieniem czynnika można zrobić poniżej 100zł. Z dezynfekcją 150zł do 200zł w porywach. W zeszłym roku w moim Matizie robiłem kontrolę z dobiciem czynnika- w Norauto chyba z 69zł wydałem (Matiz nie ma filtra kabinowego). Dodam, że była to pierwsza kontrola i uzupełnienie czynnika klimatyzacji w 11 letnim aucie i ponoć bardzo niewiele tego czynnika brakowało. W każdym razie klima działała bezobsługowo i wydajnie przez te 11 lat (no pasek się co 5 lat wymieniało) a po tym serwisie nie odczułem żadnej poprawy. Dezynfekcji w zakładzie nie robiłem nigdy- nic nie śmierdzi, nie dolega. Ale to już zależy od konstrukcji całego układu w samochodzie, albo syf ma gdzie gnić albo nie.
W każdym razie takich rzeczy w ASO się nie robi- chyba że są jakieś problemy z działaniem czy wydajnością, wymagające na przykład wgrania innego softu sterującego sprężarką.

[CzarnY]

Kolego 260 zł plus vat to 320 zł. Różnica między szacowanym w aso 350 nie jest wielka, a auto ma kompleksową usługę i zawsze cos się uda wynergocjować. A przynajmniej jak mają rozkręcone to łatwiej się dostać i rbg spada w dół

[czaju]

Słyszałem że ostatnio R134 podrożał przez co być może 100zł za nabicie to już historia.

[jammo]

Niw wiem po co grzebać w klimatyzacji skoro dobrze chłodzi. Serwis na ogół w takich sytuacjach nic nie robi tylko kasę ściągnie.Zrobić tylko ozonowanie , odgrzybianie za 30zł i tyle. No, co innego jak klima słabo chłodzi to trzeba sprawdzić, ale jak jest ok, to tylko odgrzybianie i tyle, takie jest moje zdanie i nie tylko moje. Według mnie w autach 2-5 letnich lub trochę starszych , nie powinno być mowy o uciekaniu czynnika.

[michele]

zgadza się, ale na forum było pisane, że często tego czynnika było za mało (przynajmniej tak pamiętam).

[gfedorynski]

A serwis klimy nie jest w rozpisce obowiązkowej w przeglądzie co któryś raz?

[aga]

Powoli trzeba się osoić z myślą, że obsługa klimatyzacji gazem R134a będzie coraz droższa. Po pierwsze, nikt, bez przeszkolenia i odpowiedniego certyfikatu nie zakupi już oficjalnie gazu R134a ( skończą się garażowe nabijania za półdarmo). Po drugie. Z powodu nacisków producenta gazu 1234yf są wprowadzone limity na produkcję R134a ( przedsiębiorczy właściciele samochodów zamieniali instalacje od klimatyzacji z 1234yf na R134a również z powodu kosztów obsługi, pomijając kwestie bezpieczeństwa stosowania gazu 1234yf). W związku z powyższym butla gazu z nceny mniej więcej 700 złotych o ile dobrze pamiętam kosztowała jeszcze z trzy tygodnie temu jakieś 1400 złotych a obecnie dochodzi do 1800 zł/sztuka. Chodzą plotki że cena butli r134a ma się zrównać z ceną butli 1234yf i ma dojść do jakiś 4000 zł/szt. Jest to ta sama sytuacja jaka była za czasów przechodzenia z pierwszego czynnika stosowanego w klimatyzacjach na r134a. Wtedy również horrendalnie podniesiono cenę starego czynnika ( nie pamiętam dokładnie ale chyba to freon był czy coś). Dodatkowo chodzą też plotki, że coraz więcej warsztatów ( świadomych sytuacji na rynku) zaopatruje się w testery gazu ( do badania mieszanki) ponieważ istnieją obawy, że trafi się na klienta z gazem ( nie będę tu podawać nazwy) w układzie klimatyzacji całkowicie do tego nieodpowiednim. Także mnie akurat cena 300 czy 400 złotych za nabicie klimy w ASO wcale nie dziwi.

[franius]

A jak poznać jaki czynnik mamy w klimie ?

[arczi_88]

Jak otworzysz maskę i znajdziesz taką dużą naklejkę to tam będzie taka informacja.

[PiotrWie]

A nie przesadzacie z tym dobijaniem? Mam Lagune rok produkcji 1999, od początku u mnie, klimatronik raz uzupełniany i działa całkiem skutecznie - jak nastawisz na 14 stopni to leci takie zimno że tylko się solidnie przeziębić. Duster 2010 - klima nie była ruszana i działa całkiem skutecznie.
Jak samochód nie był rozbity to klima powinna trzymać ciśnienie, poza tym w Renault/Dacia klima ma automat odłączający klimę jak ma za mało czynnika, więc jak działa to może lepiej zostawić w spokoju?

[jurek]

Niestety. W tamtych latach były o wiele lepsze klimy. pozdr

[ZbujMadej]

W tamtych czasach robiono klimatyzację SZCZELNIE. Teraz specjalnie robi się tak, żeby w rok spierdzieliło 10-20% czynnika przez różne nieszczelności. Po to, żebyśmy serwisowali i zostawiali pieniądze. Na tym się zarabia. Tak jak na tuszach do drukarki, a nie na drukarkach.
Jak ktoś by chciał, to zrobiłby taki sam układ, jak w zamrażarkach domowych albo lodówkach - SZCZELNY i HERMETYCZNY. Ich jakoś co roku nie musimy serwisować i dobijać czynnika do układu.

[aga]

[Fruxo]

[PiotrWie]

[Wojciech-EL]

Przegląd klimatyzacji wykonany w sobotę w serwisie chłodnic i klimatyzacji Auto Klima na ul. Starorudzkiej w Łodzi. Po 22 miesiącach od nowości, to pierwszy przegląd klimatyzacji w wozie. Wykryto 20% ubytek czynnika chłodzącego. Uzupełniono. Instalacja odgrzybiona. Koszt: 250 zł

[pixa]

Hej

Jak juz ktos wspomnial oprocz czynnika wazny jest tez olej w ukladzie. Ten warto wymienic/dopuscic raz na 3 lata. Dzieki temu sprezarka nie padnie.

[Wojciech-EL]

pixa, Oczywiście w tej cenie wymieniono również olej.

[Fruxo]

nie da się innaczej

[Dymek]

Olej jest dodatkiem do czynnika i razem z nim krąży w układzie klimatyzacji. Niezbędna ilość oleju jest standardowo określona i każda czynność typu "sprawdzenie i dopełnienie czynnika" obejmuje również kontrolę i uzupełnienie oleju. Nie ma czegoś takiego jak osobne uzupełnienie oleju, chyba że podczas remontu czy wymiany sprężarki.

[Wojciech-EL]

Dymek, Dokładnie. Jest tak jak pisze Dymek.