Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Koszt utrzymania samochodu
Autor Wiadomość
Czort 


Marka: brak
Model: brak
Silnik: brak
Dołączył: 14 Wrz 2017
Posty: 101
Skąd: Wlkp
Wysłany: 2018-03-19, 19:02   Koszt utrzymania samochodu

Liczył ktoś ile wydaje miesięcznie na samochód? Mam ofertę pracowania za miastem jakieś 10km od miejsca zamieszkania więc dziennie 20km. Pomyślałem sobie ok. 200zł na paliwo pewnie starczy plus ubezpieczenie raz na rok a i tak będę na plusie, ale zobaczyłem ten artykuł
https://moto.onet.pl/aktualnosci/jakie-sa-koszty-zakupu-i-utrzymania-samochodu/qgn4bx1
Niestety infografika jest duża i czytelna tylko na smartfonie, i tam informacja że miesięczne koszty utrzymania mobilowego pupila to ponad 1100zł, a przecież pamiętam ludzi co zarabiali najniższą krajową (kiedyś to było coś koło. 1200zł netto) i jeździli samochodami premium marki JEDYNY TAKI ZOBACZ co to go niemiec pod kocem trzymał, a jeszcze rodzinę utrzymywali. Jak to jest z tymi kosztami? Bo już zaczynam wątpić czy to mi się opłaca. Na razie tylko wiem że LPG na taki dystans się nie opłaca.
Ostatnio zmieniony przez Czort 2018-03-19, 19:03, w całości zmieniany 2 razy  
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2018-03-19, 21:36   

Najpoważniejszym kosztem utrzymanie samochodu jest utrata wartości - takie porównania biorą pod uwagę koszt utrzymania nowego samochodu przez trzy lub pięć lat i dlatego jest on taki. Ja mam zwyczaj liczyć koszty utrzymanie samochodów od jakiegoś czasu i jako przykłady:
BMW E34 1992 kupione w roku 2007 za 6000 sprzedane po 4 latach za 1000 koszt utrzymania przez 4 lata 10 660 - średnio 2650/rok - to koszty bez paliwa - ja jeździłem nim po 5 - 6 tyś rocznie i akceptowałem spalanie w granicach 12/100 - w końcu to 200-konne R6 z automatem było
R25 1990 kupione w 2003 za 8500 sprzedane po 5 latach za 1000 zł - koszt utrzymania przez 5 lat - 16950 - więc tu średnia większa - ok 4250, = paliwo - spalanie ok 10/100 ( V6 z automatem, wyposażenie jak na tamten okres kosmiczne - klimatronik, elektrycznie regulowane szyby, fotele, kierownica, bagażnik otwierany elektrycznie, ABS, tapicerka z prawdziwej skóry.
Pewnie dałoby się coś jeszcze z tego urwać - ja oba sprzedałem na forum miłośnikom marki, w ogłoszeniach takie były droższe - ale ja za to dałem ogłoszenie, za kilka dni był kupiec biorący z zachwytem - zresztą jak potem czytałem jak nowy właściciel odnowił R25 to żałowałem że mu nie sprzedałem za złotówkę.
Dla porównania Duster (praktycznie bezawaryjny) przez pierwsze 5 lat 39650, czyli średnia 7900, kolejne lata już powolny spadek trzy lata 14500 a więc poniżej 5000/rok.
Zafira - cztery lata 37900 a więc 9500/rok
Jak chcesz tanio dojeżdżać to kup używkę za kilkanaście tysięcy na 5 lat - sumarycznie wyjdzie porównywalnie z kosztami pięcioletniego używania nowego samochodu.Tyle że my zawsze mieliśmy dwa - trzy samochody - przy dwóch osobach dojeżdżających nimi do pracy i możliwości - krótkotrwałej bo męczącej - opędzenia tego jednym samochodem - więc w razie awarii jakoś dawaliśmy sobie przez kilka dni radę.
A jak musisz mieć codziennie sprawne auto to kup dwa po 10000 - jednym będziesz jeździł a drugi naprawiał, ale wyjdzie to i tak taniej niż nowy - który też może się popsuć - co z tego że na gwarancji i naprawia za darmo - no chyba że kupisz markę gdzie daja bezwarunkowo auto zastępcze na czas naprawy.
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2018-03-19, 21:39, w całości zmieniany 1 raz  
 
Czort 


Marka: brak
Model: brak
Silnik: brak
Dołączył: 14 Wrz 2017
Posty: 101
Skąd: Wlkp
Wysłany: 2018-03-19, 21:48   

Utrata wartości? Co to za koszt utrzymania? Kupując nowe auto w salonie wolałbym nim jeździć jakieś min.20 lat jak to większość aut na ulicy pokazuje. Logan MCV chyba powinien dać radę?
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2018-03-19, 22:07   

Nawet kupując Acessa za 34000 na 20 lat masz utratę wartości - owszem niewielką bo 1700 /rok, ale to kolejne 150 pln/miesiąc.
Poza tym za 20 lat może być już inna motoryzacja - jak ktoś kupował w De diesla 5 lat temu to też raczej nie przewidywał że nie będzie mógł nim wjechać do miasta.
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2018-03-19, 22:08, w całości zmieniany 1 raz  
 
Czort 


Marka: brak
Model: brak
Silnik: brak
Dołączył: 14 Wrz 2017
Posty: 101
Skąd: Wlkp
Wysłany: 2018-03-19, 22:19   

Ale jaki to koszt utrzymania z tej utraty wartości? W ubezpieczeniu OC/AC idzie w górę czy jak? Ja nie planuję kupować samochodu na rok-dwa więc nie wiem jak to się przekłada na koszty utrzymania. Myślałem że ta utrata wartości jest czynnikiem tylko dla tych co planują sprzedawać swoje auta co parę lat.
 
GRL 


Marka: Dacia => VW
Model: Duster II => Golf
Silnik: 1.6sce => 1.0tsi 115
Rocznik: 2018 => 2019
Wersja: Comfort
Dołączył: 20 Lip 2016
Posty: 1207
Skąd: ZS
Wysłany: 2018-03-19, 23:35   

Ale kiedyś to auto się zużyje i będzie trzeba zastąpić nowszym, więc uzbierać nową kwotę, która będzie Twoim kosztem.
Niezależnie od tego czy nastąpi to po 2 czy 20 latach.
W samochodach droższych niż 5000zł jest to dość istotna składowa kosztów utrzymania samochodu.
 
goswee 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.2 16V 73 KM
Rocznik: 2017
Wersja: Laureate
Dołączył: 04 Paź 2016
Posty: 300
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-03-20, 06:46   

Samochod to luksus. Nie warto tak liczyc, bo zawsze wychodzi, ze samochod sie nie oplaca.
Chyba ze pracujesz samochodem. Ale do domu zawsze wychodzi drozej niz mpk :D
W jak juz uzbierales kase na zakup, to koszty sa mniejsze, ale ciezko powiedziec jakie.

Nowe z pakietem serwisowym
Paliwo + ubezpieczenie 1700-2000 zl na rok i tak przez 5 lat. Jesli Dacia. Drozsze autko, drozsze ubezpieczenie

Uzywane
J/w tyle ze zaleznie od wieku rosna koszty serwisu i czas spedzony w warsztacie.
Ja mielem kilka 8-10 letnich samochodow przez ok 5 lat.
Raz w roku serwis olejowy itd 200-400 zl
Srednio raz na 3 miesiace albo cos sie zepsulo, albo bylo zuzyte i wymagalo naprawy:
Punto, stilo, golf,
Akumulator 200-300 zl
Alternetor 300-600
Zawieszenie 600-1500
Glowica pod uszczelka 1200
Blacharka 300-1200
Silniczek wycieraczek 100
Hamulce 200-800
Swiece zaplonowe 200
Teleskopy w klapie 80
Opony 800-1200
Klimatyzacja 900

I tak dalej...

Fura to skarbonka,

Pamietaj, Nie ma samochodow bezawaryjnych, sa tylko czarodzieje, ktorzy mowia ze przez 5 lat nie byli w serwisie :D

A za ile sprzedasz to tyle dorzucisz do nastepnego
_________________
Dacia Logan MCV 2 FL, 1.2 16v
Ostatnio zmieniony przez goswee 2018-03-20, 06:48, w całości zmieniany 2 razy  
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2018-03-20, 08:41   

Na początku był dylemat - czy w związku ze zmiana pracy opłaca się kupić samochód? Wtedy trzeba liczyć wszystkie koszty i tyle. Jeśli autor wątku niezależnie od zmiany pracy planuje kupić samochód to wtedy może liczyć tylko o ile wzrosną koszty utrzymania samochodu w związku ze zmiana pracy - i to będzie inna, znacznie mniejsza kwota.
Bo podstawowe koszty - utrata wartości+ ubezpieczenie = przeglądy okresowe niewiele zależą od ilości robionych kilometrów - samochód może stać w garażu pod kocykiem a i tak będą. :mrgreen:
Niestety - jak nie bardzo rozumiesz co to za koszt ta utrata wartości to możesz nie liczyć czy warto zmieniać tą pracę - równie dobrze możesz rzucić monetą. W szacunku ekonomicznym podstawą jest oszacowanie wszystkich kosztów i zysków.
 
damiaszek 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 545
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-03-20, 08:45   

U mnie, po uwzględnieniu ceny zakupu i sprzedaży, sprzedaży, napraw, ubezpieczeń, wymiany części eksploatacyjnych, parkowania, myjni i innych drobiazgów, oraz paliwa (wszystkie wydatki):
- dla focusa cena za przejechany kilometr wyszła 0,53 zł, a uwzględniając tylko paliwo to 0.29 zł/km (obliczone z 6lat i 140kkm)
- dla dustera obecnie wychodzi 1.10 zł/km, w tym tylko paliwo to 0.27zł/km - przy dusterze nie jest uwzględniona ewentualna cena odsprzedaży (obliczone z 2lat 3mies i 54kkm). Obecnie cały czas z miesiąca na miesiąc i z kilometra na kilometr ta cena spada. Kiedy zacznie wzrastać (liczona bez paliwa, bo to jest zmienna niezależna, a raczej zależna od cen na stacjach) będzie trzeba dustera się pozbyć.
- najtaniej to było z tico, ale tam główną rolę ogrywała niska cena zakupu. całość 0,34zł/km i paliwo 0,21gr/km (ale paliwo było wtedy tańsze, i nie jeździłem za granicę czyli odpadały opłaty drogowe za wyjątkiem sporadycznych przejazdów Kraków-Katowice)
_________________
Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
Ostatnio zmieniony przez damiaszek 2018-03-20, 08:53, w całości zmieniany 2 razy  
 
Dymek 



Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor
Dołączył: 01 Cze 2017
Posty: 3604
Skąd: Warszawa

Wysłany: 2018-03-20, 09:46   

Mnie nigdy nie interesował spadek wartości samochodu- nigdy nie planowałem świadomie sprzedaży, zawsze chciałem jak najdłużej pojeździć. W ten sposób miałem w życiu tylko 3 samochody, bo czas użytkowania każdego, to przeciętnie 10 lat. Kupowałem nowe a pozbywałem się w momencie gdy musiałbym zainwestować w stan blacharsko-lakierniczy, żeby "jakoś to wyglądało". Wtedy ich wartość wynosiła przeciętnie ok. 3 tys zł i była pomijalna wobec kosztów zakupu nowego samochodu. Zresztą wszystkie zostały w użytkowaniu gdzieś "w rodzinie".
Obecnie akurat mam sytuację zbliżoną do sytuacji autora- podstawa, to ok. 10km dojazdy do pracy, ale nie liczę precyzyjnie kosztów utrzymania. Samochód nowy z 4 letnim pakietem serwisowym. Gdybym miał więc obecnie policzyć same dojazdy do pracy, to byłby to koszt paliwa plus miesięczny koszt ubezpieczenia OC/AC, czyli ok. 130zł plus 133zł. Do tego jakieś koszty mycia raz w tygodniu i jakichś kosmetyków samochodowych- powiedzmy 100zł. Badanie techniczne w pierwszych latach odpada.
Mogę więc założyć koszt 360-370zł miesięcznie. Oczywiście to szacunki bez sensu, bo mając samochód nie będziesz nim jeździł tylko do pracy, więc koszt automatycznie wzrasta, choćby z uwagi na paliwo.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2018-03-20, 15:36, w całości zmieniany 1 raz  
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18015
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-20, 10:32   

Jeżeli posiada się już jakieś auto, to utrata wartości samochodu jest w zasadzie nieistotna w rachunku ekonomicznym zmiany pracy, a liczą się tylko koszty eksploatacyjne.

Nowa praca może mieć pewien wpływ na wybór kupowanego pojazdu (inne auto jest potrzebne na dojazdy autostradą, a inne na przedzieranie się gruntówkami), ale wtedy można sobie wyliczać co najwyżej _różnicę_ utraty wartości różnych modeli.
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2018-03-20, 10:59   

Albo w ogóle nie liczysz kosztów utrzymania - albo liczysz wszystko - liczenie wybiórcze nie ma sensu - nie pokaże Ci czy lepiej mieć samochód czy poruszać się taksówkami i komunikacją zbiorową.
To tak jakbyś przy planowaniu budżetu miesięcznego np nie brał pod uwagę wydatków na różne używki i potem zastanawiał się gdzie u diabła podziewają się pieniądze które zarabiasz.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18015
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-20, 11:58   

Jeżeli już masz auto - to jedyna różnica między dojazdem do nowej pracy 20 km, a chodzeniem pieszo na ulicę obok do starej pracy to właśnie koszty eksploatacyjne.

Tak czy nie?


W drugim przypadku - zakupu auta - napisałem zbyt skrótowo: nie negowałem konieczności wliczania utraty wartości, tylko zwróciłem uwagę, że istotna jest różnice tej utraty między różnymi modelami.
 
Piotr 


Marka: Renault
Model: Megane III Grandtour
Silnik: 1.6 16v 110 KM
Rocznik: 2015
Dołączył: 22 Sty 2009
Posty: 58
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-03-20, 12:30   Re: Koszt utrzymania samochodu

Czort napisał/a:
Liczył ktoś ile wydaje miesięcznie na samochód? Mam ofertę pracowania za miastem jakieś 10km od miejsca zamieszkania więc dziennie 20km.


A jak daleko masz teraz do pracy?
Czym jeździsz teraz do pracy? auto, komunikacja miejska, a może chodzisz na pieszo?
_________________
Pozdrawiam
Piotrek
 
Dymek 



Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor
Dołączył: 01 Cze 2017
Posty: 3604
Skąd: Warszawa

Wysłany: 2018-03-20, 14:11   

Utratę wartości mogę rozważać w momencie sprzedaży i zakupu nowego auta.
Więc to są koszty związane bezpośrednio z zakupem samochodu a nie z jego eksploatacją- utrzymaniem. Jedyny wpływ utraty wartości podczas eksploatacji widoczny jest w postaci zmniejszania się składek ubezpieczenia AC, o ile w ogóle z niego korzystamy.
 
GRL 


Marka: Dacia => VW
Model: Duster II => Golf
Silnik: 1.6sce => 1.0tsi 115
Rocznik: 2018 => 2019
Wersja: Comfort
Dołączył: 20 Lip 2016
Posty: 1207
Skąd: ZS
Wysłany: 2018-03-20, 14:24   

Dymek napisał/a:
Utratę wartości mogę rozważać w momencie sprzedaży i zakupu nowego auta.
Więc to są koszty związane bezpośrednio z zakupem samochodu a nie z jego eksploatacją- utrzymaniem. Jedyny wpływ utraty wartości podczas eksploatacji widoczny jest w postaci zmniejszania się składek ubezpieczenia AC, o ile w ogóle z niego korzystamy.

Ty tak na poważnie czy nas wkręcasz?
Jeżeli wartość auta spadnie do połowy to to jest koszt, a jak spadnie do zera to to nie jest koszt?

Kupujesz auto za 50.000zł i jeździsz nim 20 lat a następnie oddajesz na złom.
Czyli 50000 : 20 :12 = 208zł miesięcznych kosztów spowodowanych spadkiem wartości.

Kupujesz auto za 50.000zł i jeździsz nim 5 lat a następnie odsprzedajesz za połowę wartości.
Czyli 50000 * 50% : 5 :12 = 417zł miesięcznych kosztów spowodowanych spadkiem wartości.

Skoro cena auta to nie koszt, to proponuję kupić Teslę, eksploatacja będzie półdarmo...
Ostatnio zmieniony przez GRL 2018-03-20, 14:27, w całości zmieniany 2 razy  
 
defunk 


Marka: Dacetti / Peżo
Model: Dusterio / Rifter
Silnik: 1,6 SCe / 1,2 110 KM
Rocznik: 2017 / 2021
Wersja: Laureate
Dołączył: 25 Lis 2017
Posty: 835
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-03-20, 14:48   

Dymek napisał/a:
Utratę wartości mogę rozważać w momencie sprzedaży i zakupu nowego auta.


Optymista :) Może i niepoprawny.

Ekonomista powiedziałby, że na koszt utrzymania pojazdu składają się także dobra, których sobie odmówiliśmy -- bo kasa leciała na auto. Słowem: ile wydaję, żeby dojechać do pracy -- i ile z tego mogłem przeznaczyć na ciekawe wakacje na Islandii.

I teraz dopiero trzeba rozważyć, że może lepsza praca pozwoli mi zarobić na te wymarzone wakacje.

Znaczy się za dużo zmiennych, żeby ogarnąć to bez uproszczeń (czyli filozofii).
 
Dymek 



Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor
Dołączył: 01 Cze 2017
Posty: 3604
Skąd: Warszawa

Wysłany: 2018-03-20, 15:28   

GRL napisał/a:
Ty tak na poważnie czy nas wkręcasz?
Jeżeli wartość auta spadnie do połowy to to jest koszt, a jak spadnie do zera to to nie jest koszt?

Słowo daję- nie wiem o co wam chodzi... :roll:
Mamy najwyraźniej odmienne rozumienie pojęcia "utrzymania samochodu". Dla mnie zakup to zakup- wydatek jednorazowy a utrzymanie to utrzymanie. Samochód kupiłem za 50 tys, wygrałem w Lotto, albo dostałem w prezencie- nie ważne- sprawa zakupu i ceny zakupu jest zamknięta. Nie spłacam za niego rat, nie prowadzę firmy, nie zaliczam kosztu zakupu samochodu do kosztów miesięcznego utrzymania tegoż samochodu.
Kolega pytał o "koszt utrzymania" i na pewno nie oczekuje żebyśmy mu do tego doliczyli cenę jego samochodu podzieloną na miesiące jego eksploatacji. Z tego co czytam wynika, że myśli dokładnie o tym, co i ja- czyli zastanawia się tylko ile średnio będzie musiał miesięcznie wydać żeby tym samochodem jeździć. Czyli paliwo, ubezpieczenie, części, serwis.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2018-03-20, 15:46, w całości zmieniany 2 razy  
 
goswee 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.2 16V 73 KM
Rocznik: 2017
Wersja: Laureate
Dołączył: 04 Paź 2016
Posty: 300
Skąd: Łódź
Wysłany: 2018-03-20, 15:41   

Żeby się nie wdawać w szczegóły , które przy zakupie używanego auta i tak niewiele wnoszą do rozmowy, bo każde używane auto jest w innym stanie, to jak się dla samochodu policzę koszt paliwa razy 2 to z grubsza mniej więcej będzie koszt utrzymania, całkowity. I uważam że taki poziom dokładności do decyzji czy kupić auto czy nie w zupełności wystarcza.
Oczywiście odnoszę się do zwykłego przeciętnego samochodu bez żadnych skrajności
_________________
Dacia Logan MCV 2 FL, 1.2 16v
Ostatnio zmieniony przez goswee 2018-03-20, 15:42, w całości zmieniany 1 raz  
 
damiaszek 


Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1.6 16V LPG
Rocznik: 2012
Wersja: Ambiance
Dołączył: 12 Gru 2015
Posty: 545
Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-03-20, 16:03   

Ten wsp. 2xkoszt paliwa, to mi się zgrubsza zgadza przy focusie, ale jako całkowity koszt utrzymania pojazdu, od zakupu do sprzedaży z uwzględnieniem powyższych. Dla tico wyszło zdecydowanie mniej ~1,6x paliwo (ale tam pełny bak stanowił spory procent wartości auta :-) ). Duster wychodzi jak do tej pory najdrożej 4x, ale jeszcze go nie sprzedałem, współczynnik wciąż spada - zobaczymy co będzie dalej.
_________________
Duster 4x4 1.6 średnia z już ponad 180000 km ;)
Focus 1.6 TDCI średnia z ponad 125kkm
 
eio 


Marka: Dacia
Model: Logan MCV II
Silnik: 1.0 SCe B4DB400
Rocznik: XII 2017
Wersja: Laureate 5 os.
Dołączył: 26 Sty 2018
Posty: 877
Skąd: EL
Wysłany: 2018-03-20, 17:47   

Ludzie powyżej napisali wiele mądrych rzeczy, z którymi się często zgadzam. To, jak liczyć, zależy od Ciebie. Ja przedstawię jak sam do tego podchodzę.

Koszt utrzymania, to:
1. paliwo
2. ubezpieczenia (min. OC)
3. przeglądy techniczne
4. części eksploatacyjne (np. żarówki, akumulator)
5. części do wymiany (po awarii, zużycie, nowe opony)
6. koszt wymiany w warsztacie (chyba że sam część potrafisz zrobić)
7. różne płyny, dodatki (np. płyn do spryskiwaczy, STP do wtryskiwaczy)
8. opłaty parkingowe
9. mandaty (zdarza się przekroczyć prędkość, albo czas parkowania)
10. dodatkowe zabezpieczenia, alarmy (jeśli chcesz by auto było trudniej ukraść, obniżyć koszt ubezpieczenia AC)
11. podwyżka ubezpieczenia, jeśli kolizja będzie z Twojej winy
12. dodatkowe drobiazgi i gadżety, które kupują kierowcy do aut (od zapachów, poprzez odmrażacz do szyb, skrobaczkę, koszyki, po nawigację czy wideorejestrator)
13. zabezpieczanie spodu starego korodującego auta.
14 poprawki lakieru w razie jego przetarcia, korozji, czy rysy zrobionej przez wandala na parkingu.
15. mycie auta na myjni
16. własny czas poświęcony autu, jego awarie, które zmuszają do zmiany planów, koszt ładowania w domu akumulatorów.

Jeśli kupujesz auto specjalnie na dojazdy do pracy - to także jego cena oraz koszty rejestracji auta i innych czynności czy podatków narzuconych przy jego zakupie. A jeśli to auto później sprzedasz albo zezłomujesz, to liczysz różnicę między ceną zakupu a ceną sprzedaży.

Dużo tego. Najbardziej zmiennym składnikiem jest koszt paliwa - wydajesz tym więcej, im więcej jeździsz (i bardziej drożeje paliwo). Choć jeśli nie jeździsz tym autem, to szybciej korodują inne jego części. Zatem jeśli posiadasz auto, musisz nim jeździć.

To ile wydasz na naprawy i części, zależy od marki auta.

Alternatywą jest autobus, pociąg lub taksówka, albo rezygnacja z dojazdów, ale wtedy traci się na mobilności.
Ostatnio zmieniony przez eio 2018-03-20, 17:53, w całości zmieniany 3 razy  
 
PiotrWie 



Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014
Dołączył: 15 Lip 2010
Posty: 1591
Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2018-03-20, 21:01   

Dla mnie celem jest przejechanie tam gdzie potrzebuję a nie posiadanie samochodu. Dlatego liczę utratę wartości jako koszt - by dojechać muszę go ponieść. Gdyby nie liczyć utraty wartości to opłacało by się kupić samochód by pojechać raz w roku na wakacje - ubezpieczenie i przegląd nowego samochodu mogą wyjść taniej niż wynajęcie samochodu na trzy - cztery tygodnie. Dopiero jak dodamy utratę wartości widzimy ekonomiczny bezsens takiego postępowania - lepiej wynająć.
Tak samo można by dowodzić że lepiej kupić nawet dużo droższe auto jeśli potem będą trochę mniejsze wydatki - np diesla do jeżdżenia 5000km na rok - paliwo, ubezpieczenie i przegląd są sumarycznie tańsze - ale nie rekompensują wyższych kosztów zakupu w sensownym czasie - gdy dodamy utratę wartości zobaczymy że samochód benzynowy będzie tańszy.
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2018-03-20, 21:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
Czort 


Marka: brak
Model: brak
Silnik: brak
Dołączył: 14 Wrz 2017
Posty: 101
Skąd: Wlkp
Wysłany: 2018-03-20, 21:37   

Dymek napisał/a:
Mnie nigdy nie interesował spadek wartości samochodu- nigdy nie planowałem świadomie sprzedaży, zawsze chciałem jak najdłużej pojeździć.

Kupując samochód wolałbym być z niego zadowolony, by go właśnie nie sprzedawać.
Dziadek pod koniec lat '70 kupił malucha i jeździł nim tak długo jak mu zdrowie pozwalało. Wątpię by Dacia wytrzymała 40 lat jak Fiat, ale wolałbym jeździć samochodem tak długo aż koła odpadną.
A przy obecnych trendach z wartością fiata w mediach, to utrata wartości jest chyba dodatnia w tym przypadku. :lol:
Piotr napisał/a:
Czym jeździsz teraz do pracy? auto, komunikacja miejska, a może chodzisz na pieszo?

Rowerem jadę do pracy jakieś 10 minut bo w tym samym mieście co mieszkam. Zdecydowanie za blisko by jeździć samochodem. Ale jestem pewien że są tacy co taki sam kawałek samochodem jadą.
Dymek napisał/a:
GRL napisał/a:
Ty tak na poważnie czy nas wkręcasz?
Jeżeli wartość auta spadnie do połowy to to jest koszt, a jak spadnie do zera to to nie jest koszt?

Słowo daję- nie wiem o co wam chodzi... :roll:
Mamy najwyraźniej odmienne rozumienie pojęcia "utrzymania samochodu". Dla mnie zakup to zakup- wydatek jednorazowy a utrzymanie to utrzymanie. Samochód kupiłem za 50 tys, wygrałem w Lotto, albo dostałem w prezencie- nie ważne- sprawa zakupu i ceny zakupu jest zamknięta. Nie spłacam za niego rat, nie prowadzę firmy, nie zaliczam kosztu zakupu samochodu do kosztów miesięcznego utrzymania tegoż samochodu.

Też inaczej myślę. :-)

eio
1-7 jak najbardziej ok, to mnie właśnie interesuje.
8-11 nie, zbyt przepisowo jeżdżę (i powoli).
12 to mogę sobie wliczyć w hobby
13 nowe auto, z całej gamy to jedynie logan mcv mnie interesował, sandero by wystarczyło, ale trawię jedynie kombi.
14-16 nie

Dziękuję za posty.
 
mekintosz 



Marka: DACIA
Model: SANDERO
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2009
Wersja: Laureate
Dołączył: 22 Maj 2009
Posty: 4264
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-03-20, 23:34   

Czasem się zastanawiam, czy potrzebuje samochód w Warszawie. Komunikacje jest, podobno niezła. Do pracy mam 1 km, więc chodzę pieszo. Biedronka pod domem, więc też daje radę na nogach. Tylko jestem wygodny i wolę pojechac za miasto z rodziną samochodem, z dzieckiem do lekarza samochodem, czy cokolwiek załtwić samochodem. No i pojawi się problem wakacji, ile by kosztował wynajem samochodu typu suv na okres 2 tygodni ? Na zasadzie do dyspozycji przez 2 tygodnie ? Czasem na krócej an dalszy wyjazd z rodziną ? Obawiam się, że nie taki mały.
 
Datex 


Marka: Dacia
Model: Duster EXTREME
Silnik: 1.5 dCi 4x4
Rocznik: 2023
Wersja: Extreme
Dołączył: 19 Maj 2017
Posty: 90
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-03-21, 06:45   

Auto klasy Renault Talizman czy Kia Optima to koszt całkowity około 250-270 zł za dobę z pełnym ubezpieczeniem i bez limitu kilometrów.

SUV typu BMW X5/Merc ML to już około 600zł doba na podobnych warunkach.
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne