Samochód odebraliśmy 14.06.2018, silnik 1,6 + LPG, wersja Laureate 7osób, przebieg na dziś 3900km.
Zalety:
- 7 osób - w trzecim rzędzie jest naprawdę sporo miejsca, dzieciaki wolą siedzieć tam niż w rzędzie drugim, wcześniej jeździłem Grand Scenicem z 2007 i tam jazda w trzecim rzędzie była traktowana jako kara;
- bardzo fajny i precyzyjny układ kierowniczy;
- szyby boczne otwierają się w całości co bardzo pasuje zwłaszcza dzieciom;
- niezauważalnie przełącza na zasilanie LPG, spalanie w trasie ok.8l/100 (bez szaleństw 90 -120, czasem nawet 150km/h), miasto ok.10l (czasem z klimą - upały), ekstremalnie 14l/100km - 4osoby, 4 rowery na dachu i camping 1000kg na haku;
- klima działa bardzo sprawnie, tylko trzeba umieć jej używać;
- bardzo wygodny dostęp do trzeciego rzędu, wsiada się i zamyka fotel zdecydowanie lepiej niż w naszym starym Scenicu;
- dzielone fotele w tylnej kanapie, można składać pojedynczo - super sprawa, jedziemy w 6 osób i mamy nadal duży bagażnik;
- stosunkowo wysokie zawieszenie, nie boi się przejazdu polną dróżką;
- całkiem przyjemna tapicerka, mimo tego że z materiału;
- skuteczne reflektory (zwłaszcza światła drogowe robią wrażenie);
- samochodem na co dzień jeździ żona, jest zachwycona i nie da złego słowa powiedzieć na swoje autko.
Uwagi:
- powyżej 100km/h w kabinie robi się trochę głośno;
- mam wersję z radiem, odbiera świetnie, ma zestaw BT do komunikacji z telefonem, ale menu bardzo ubogie (mi odpowiada),bardzo dobrze zbiera - wysoki samochód i długa antena;
- silnik lubi wysokie obroty (3000+, raczej rzadko go tak kręcę), na niskich też jedzie ale brakuje dynamiki;
- regulacja wysokości świecenia reflektorów rodem z Poloneza(?) - ciekawostka, ale działa;
- przydałyby się jakieś dodatkowe schowki np. pod fotelami przednimi.
Wady:
- beznadziejnie zaprojektowany podłokietnik kierowcy - praktycznie nie do użycia;
- przy jeździe na światłach dziennych brak jakiegokolwiek podświetlenia deski rozdzielczej;
- słabo zaprojektowane zaczepy rolety bagażnika, trzeba uważnie zamykać;
- lubi się kołysać przy pokonywaniu zakrętów z większą prędkością, trzeba pamiętać że to samochód rodzinny.
Porównuję do swojego Renault Scenic 1,5dci z 12.2017 którym jeżdżę na co dzień wiec pewnie wymagam zbyt wiele od budżetowej Dacii. Żona wcześniej jeździła Renault Grand Scenic 2007, 1,9 diesel 130KM, ale woli swoją Dacię. Również dzieciaki kiedy mamy jechać np. na zakupy czy basen i pytam, którym samochodem zawsze wybierają Lodgy mimo tego że mój Scenic jest przecież teoretycznie bardziej komfortowy i niemal tak samo nowy.
Rozumiem dylemat kolegi. My też długo się zastanawialiśmy, ale wybraliśmy Lodgy i nie żałujemy.
Pozdrawiam.
Dziękuję kolegą za opinie Szczególnie kol lindeman2 za konkretny opis
Jeżdżę DD I z niezwodzonż jednostka 1,6 16 V i jestem mega zadowolony
Rozglądam się powoli za wanem na wakacje. Oglądałem vito, ducato i padaka. 50 -60 tyś i 500 k km na budziku. Musze podjcać do ASO i zrobić jazdę próbna. Raczej idę dla odmiany w kierunku dsla.
Ostatnio zmieniony przez robo1973 2018-08-12, 08:06, w całości zmieniany 1 raz
Jestem właścicielem Dacia Lodgy w wersji Laureate 7 osób zakupionej na szybko tzn w 2 tygodnie od pierwszej wizyty w Jaszpolu i oglądnięciu auta. Zakupiona 29.05.2018 na dziś przebieg 3600 z trasą do Międzyzdrojów w ostatnim czasie
Ogólnie tak jak kolega lindeman2 napisał auto sprawuje się dobrze, i bez awaryjnie jak na razie odpukać.
Mam wersje 1,6 bez gazu 100KM StartStop z hakiem i radiem Bluetoth i klimą + czujniki parkowania i 4 elektryczne szyby.
U mnie mam problem z uszczelkami szyb drzwi tych poziomych bo zaczęły odstawać po bokach i jak się okazało Jaszpol na serwisie poprawił ich mocowanie poprzez użycie czarnego kleju, który to w nasze pogody wypłynął a uszczelki znów do góry, czyli reklamacja reklamacji.
Z klimą mam mały problem otóż czasem na 2 biegu wentylatora tak jakby się wyłączyła a za chwilę ponownie chłodzi mocniej, serwis nie znalazł usterki ale znów ich będę męczyć.
Czujniki parkowania z hakiem czasem głupieją ale podobno można na serwisie zgłosić i coś wyregulują.
Mając porównanie do Zafiry B którą wcześniej jeździłem to w 2 rzędzie ciut mniej miejsca ale za to stoliki w fotelach a 3 rzędzie więcej miejsca i wygodniej. No i wyższa jest Dacia i ciut dłuższa. Poza tym 100KM w Daci na benzynie trochę mułowate wobec 100KM w Dieslu z turbiną z Zafirze, ale jak wyżej napisał kolega to auto rodzinne i dla mnie w sam raz mimo że nie robiłem jazdy próbnej przed zakupem tylko obejrzałem.[/b]
Ostatnio zmieniony przez misieknet 2018-08-12, 14:06, w całości zmieniany 1 raz
Klima tak ma. Pracuje cyklicznie, a temperatura jest ustalana czujnikiem za filtrem PP. Dlatego tak pracuje ponieważ sprężarka jest o stałej wydajności, a zmiana weszła w związku z wprowadzeniem kolejnego EURO aby odciążyć silnik. W pierwszych 1.6 MPI sprężarka była o zmiennej wydajności i pracowała cały czas po jej załączeniu.
- trzeci rząd siedzeń ma naprawdę sporo miejsca mając 180cm można spokojnie tam siedzieć. Porównując do Zafiry, to ten trzeci rząd jest dla ludzi w dacii.
- Bagażnik fajny, duży. Brakuje schowków chociażby na głupi trójkąt.
- System Start&Stop i klima to dwa wykluczające się stwierdzenia.
- Przy bocznym wietrze buja samochodem dosyć mocno.
- 100KM silnik jest za słaby... Kilka razy mi zabrakło pasa rozbiegowego, jadąc z rodziną.
- tempomat szarpie, gdy jedziemy obciążenie np. pod górkę - w pewnych sytuacjach.
- środkowy rząd siedzeń, brak pojedynczych foteli trochę razi, zwłaszcza gdy jadą dzieci i dorośli... (dzieciom do półki jest za daleko, jak są krzesła przednie do przodu, a jak się je da to tyłu, to znów problem mają dorośli).
- Zbyt mały zbiornik LPG!!! pomimo spalania 8l, to co chwilę muszę na stację jechać i wiecie co, dzisiaj znów tam jadę!
- zaletą jest włączenie funkcji tempomatu przyciskiem na stałe. W innych markach zawsze po włączeniu zapłonem trzeba aktywować.
- Wyświetlacz ma jedną znaczącą wadę, zbyt mało danych, a konkretnie jedna informacja wyświetlana np. przy tempomacie to prędkość zadana i nie można wyświetlić np. ilości przejechanych km, temperatury.
- w środkowym rzędzie środkowy pas jest w dwóch punktach łapany. Przez co lewy pasażer często się myli i wypina końcówkę środkowego pasa.
- na przednim siedzeniu nie zamontujesz fotelika w kierunku jazdy (zabronione).
- prześwit może i duży, ale z tyłu wahacze już mają niski skok i łatwo o tym zapomnieć i autem zaryć o krawężnik.
Ja dorzucę jeszcze sterowaniem ogrzewaniem które żyje własnym życiem. Zmiana o jeden skok powoduje na pewnym etapie nieproporcjonalną zmianę temperatury ogrzewania przez co ciężko ustawić coś pośredniego.
W moim przypadku nie tyle trzeszczy wnętrze co uszczelki które szybko wysychają. Znudziła mi się już jazda do ASO z tym, kupiłem silikon i sam w parę minut ogarniam temat
Ostatnio zmieniony przez pawel1313 2018-08-14, 10:02, w całości zmieniany 1 raz
To są dolne kielich sprężyn. Jakoś nie odczulem jeszcze aby były nisko, a zdarzyło mi się jechać po jakichś koleinach i bardziej obawiam się o dół przedniego zderzaka.
Od siebie dodam, że wymieniłem te grube uszczelki drzwi montowane na rant karoserii i dalej auto skrzypiało. Wtedy posmarowałem wazeliną techniczną te malutkie paseczki przy górnej krawędzi drzwi, zaraz przy brzegu auta - cisza jak makiem zasiał.
To są dolne kielich sprężyn. Jakoś nie odczułem jeszcze aby były nisko, a zdarzyło mi się jechać po jakichś koleinach i bardziej obawiam się o dół przedniego zderzaka.
Ja to poczułem przy parkowaniu na krawężniku. jedną stroną, jak trzeba było podjechać pod sam krawężnik :) A odnośnie przedniego zderzaka, faktycznie też nisko jest:)
Dziękuje za opinie Oglądałem ten samochód i narazi dam sobie z nim spokój Jakis taki wąski ?>> Zostawię jednak swojego DD / jeździ jak szalony// Na razie skoda sprzedawać. Poczekam na w 2020 wyjść logdy po lifcie
Dodam od siebie, że do bagażnika załadowałem ostatnio około 550kg i prześwit miałem 10cm od ziemi przy haku i większość progów zwalniających przy markecie odczułem na trąc hakiem.
Bardzo mocno się zapada przy załadowaniu do masy całkowitej. Może to taki patent, aby nie przeładować :), ale ogólnie tak średnio mi się to spodobało.
Wiem, że teoretycznie masę całkowitą powinienem rozłożyć, ale co w przypadku, gdy mam np konkretny ładunek, którego na środek nie potrafię załadować.
Marka: Peugeot
Model: 206
Silnik: 1.1 Pomógł: 4 razy Dołączył: 17 Kwi 2017 Posty: 409 Skąd: Kraków
Wysłany: 2018-08-27, 19:51
To nie będzie lift, tylko całkowicie nowy model z nowym wyglądem i przeznaczeniem auta (SUV).[/quote]
Jeśli masz takie informacje z pierwszej ręki to może wiesz jak będzie wyglądać nowe Sandero które ma być podobno w przyszłym roku
Ten suv to na ten moment tylko plotki.
Mi się nie bardzo chce w to wierzyć.
Póki co najdroższym modelem Dacii jest najbardziej trendy model, czyli Duster.
Czy to Logdy czy też Dokker zawsze te 2-3k tańsze przy podobnej konfiguracji.
Jeżeli zrobią "droższego Dustera" to na pewno będą chętni?
Bo tańszego i większego suv'a to ja sobie nie wyobrażam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum