Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-08-15, 21:14
Kiedyś już porównywałem, ale spróbuję coś napisać. Zaczynając od wielkości to Duster jest wyraźnie większy i to się czuje. Czuje się we wnętrzu (choć tu kolosalnej różnicy nie ma - zwłaszcza odnośnie długości kabiny pasażerskiej), a także w tym jak auto jedzie. Jest wyraźnie szerszy, wyższy i bardziej komfortowy. Czuje się za kierownicą, że jedzie się większym autem.
Siedzenia oba mają wygodne, ale pozycja za kierownicą w Dusterze bardziej mi odpowiada.
Silników nie porównuję, bo to zupełnie inne jednostki napędowe. Mimo, że w Dusterze mam diesla pod maską to silnik jest cichszy. Albo ma mniej natarczywy dźwięk. Nie wiem. W każdym razie jest mniej hmm... zauważalny.
Jakość wykończenia wnętrza (materiały) jest nieco lepsza w Capturze, ale bez szału. Inna jest faktura plastiku, więcej jest miękkich elementów plastikowych i tak dalej. Spasowanie jest podobne w obu autach, ale w Capturze jest położony wyraźnie większy nacisk na finezję projektu kokpitu, jego linie, jakieś przetłoczenia itp. Jednak mimo to wolę wygląd wnętrza Dustera. Bardzo mi się podoba lekkie nachylenie radia/MNE w stronę kierowcy oraz okrągłe nawiewy i to, że wnętrze Dustera jest hmm.. takie w poziomie. W Capturze jest w bardziej w pionie przez co sprawia wrażenie węższego (i jest takie w istocie).
Duster zauważalnie gorzej czuje się w szybko pokonywanych ostrych zakrętach. Zawieszenie jest wyższe o prawie 4 cm, a to naprawdę spora wartość. Captur jest troszkę cichszy podczas większych prędkości, ale nie ma relingów na dachu, jest niższy, ma mniejsze koła i ogólnie aerodynamikę ma lepszą. Ale różnica w głośności jest niewielka.
Reasumując - w Capturze więcej jest smaczków stylistycznych, bardziej dopracowane wnętrze pod kątem materiałów (przynajmniej z przodu), samochód ma bardziej przemyślane elementy stylistyki, jest bardziej spójny. Jest natomiast krótszy, ciaśniejszy i cały czas przypomina, że jego rodowód wywodzi się z segmentu B. Jako jedyne auto w rodzinie raczej niezbyt, jako dodatkowe - super wybór. Duster natomiast to wyraźnie większy samochód (zwłaszcza biorąc pod uwagę jak się go prowadzi), ma trochę niespójności stylistycznych i gdzieniegdzie widać oszczędności na wykończeniu wnętrza.
Duster to moja pierwsza Dacia i jestem miło zaskoczony tym, jak dobrze się sprawuje pod kątem awaryjności, ciszy jeśli chodzi o plastiki, prowadzenia itp. Captur to moje trzecie Renault (poprzednie też Captur) i na żadnego z nich nie dam złego słowa powiedzieć.
Ciężko je bezpośrednio porównać, bo jedyne co je łączy to przynależność do klasy SUV/Crossover.
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Ostatnio zmieniony przez Belphegor 2018-08-15, 21:15, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-11-07, 11:28
Pewnie, że ładnie. Byłoby kilka dni wcześniej, ale nikt nie poinformował mnie, że coś jest w skrzynce pocztowej. A mnie na miejscu nie było. Ale przynajmniej wcześniej zdążyłem umyć samochód.
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Byłoby też wcześniej gdyby nie święto w środku tygodnia i do tego poczta, która u mnie jest czynna w pon i wt do 15 :(
Grunt, że są i się pięknie prezentują.
Mój komplet jeszcze czeka w domu na samochód.
Mam nakrętki na wentylki, a nie mam samochodu do tych wentyli :śmiech_przez_łzy:
_________________ Pozdrawiam
LwG
Bună salutări :)
Ostatnio zmieniony przez tAboon 2018-11-07, 11:39, w całości zmieniany 1 raz
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3604 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-11-07, 12:52
Nie chcę być złym prorokiem i nie wiem jak tam u was, ale u mnie takie gadżety utrzymały by się na samochodzie pewnie przysłowiowe "dwa dni z dzisiejszym". Lotne brygady "kolekcjonerów" wracających po lekcjach z podstawówki momentalnie zaopiekują się każdym takim unikatowym i łatwo demontowalnym dodatkiem.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-11-26, 20:09
No więc przyszła ta wiekopomna chwila, że mój postrach podwórek, wsi i miejskich krawężników przekroczył barierę 10.000 km i dziś równo 7 miesięcy od odbioru. W związku z tą uroczystością nadszedł czas na małe podsumowanie.
Przyznam, że nigdy nie przypuszczałem, że będę jeździł Dacią. Dopóki nie zobaczyłem nowego Dustera. A raczej nie wsiadłem do nowego Dustera. Wygląd nie od razu mi bardzo przypadł do gustu. Wnętrze bardzo. Poza tym jak usiadłem... Poczułem, że to jest to. W tym samochodzie siedzi mi się idealnie.
Gdy już nim jeździłem to podobał mi się coraz bardziej. Muskularna sylwetka, napompowane nadkola, duże koła, przenikliwe i pewne siebie spojrzenie.
No ale dobrze, do rzeczy. Zacznę od wad, żeby było pozytywnie kończąc na zaletach.
- Zawieszający się komputer w upały. W sumie bzdura, ale podobno jest już na to rozwiązanie. Jednak nawet gdyby nie było, to i tak jest to dla mnie naprawdę mały problem. Zwłaszcza, że już po 10 minutach jazdy z włączoną klimatyzacją problem znika.
- Bywa, że czasem podczas przechodzenia z niskich obrotów na wyższe lekko silnik zadrży karoserią.
- Skrzynia EDC czasem się gubi, jak np. gwałtownie zahamuję, a potem chcę gwałtownie przyspieszyć. Albo jak gwałtownie przyspieszę, potem gwałtownie zahamuję, a potem znów gwałtownie przyspieszę. Przez sekundę skrzynia robi wrażenie, jak by się pogubiła. Co ciekawe w DSG jest dokładnie ten sam problem. Może dwusprzęgłowe skrzynie tak mają.
- Jak jadę powoli i chcę gwałtownie przyspieszyć, to "dwójka" może nie mieć wystarczającej siły, więc EDC wrzuca "jedynkę", co powoduje, że silnik wyje wchodząc na 3500 obrotów, a przyspiesza nie tak mocno, jak bym chciał. Na szczęście po chwili wrzuca kolejne biegi i jest ok.
- Trochę szkoda, że fabryczny podłokietnik w wersji Prestige nie ma własnej regulacji wysokości.
- Ciut za mało jest schowków w samochodzie. Mam szufladę pod fotelem, gdzie można trzymać drobiazgi (na szczęście jest miękko wyściełana, więc nic nie stuka), jest schowek przed pasażerem i kieszenie w drzwiach. Przydałby mi się zamykany schowek między siedzeniami (np. w podłokietniku) i taki mały schowek w okolicach regulacji wysokości świateł. W wielu autach takie są. Nie pogardziłbym też np. schowkiem dachowym np. na okulary przeciwsłoneczne.
- Czasem w deszczu świrują czujniki martwego pola. Potrafią migać bez powodu. Na szczęście w 90% przypadków wystarczy je włączyć i znów włączyć i problem znika.
A teraz zalety:
- Wspomniana już świetna pozycja za kierownicą. Mi pasuje w 100%. Fakt, że muszę maksymalnie odsunąć fotel, żeby siedzieć wygodnie, ale najważniejsze, że się da. Do tego przednie siedzenia są z tyłu tak wyprofilowane, że mimo iż moja córcia siedzi za mną, gdzie nie ma już teoretycznie dużo miejsca, to tam gdzie potrzebuje miejsca na nóżki akurat fotel przedni ma taki kształt, że miejsca ma dość.
- Auto bardzo sprawnie przyspiesza. Nie ma żadnego problemu z wyprzedzaniem na trasie. Silnik jest dynamiczny i ma całkiem miłe brzmienie.
- Skrzynia EDC zmienia biegi płynnie, bez szarpnięć, szybko. Podczas normalnego przyspieszania, lub gdy potrzebuję więcej dynamiki, gdy skrzynia redukuje bieg, to idealnie wchodzi na dobry moment obrotowy silnika. Rzadko więc czuje się zwłokę turbiny.
- Spalanie silnika po 10.000 km na poziomie 6,03 l./100 km (z dystrybutora) uważam za bardzo dobry wynik. Z czego jakieś 50% to typowe miasto z dużą przewagą korków, 20% to jazda po obwodnicy, podmiejska itp., 10% to drogi krajowe z prędkościami do 90 km/h, a pozostałe 10% to autostrady (ale rzadko z prędkościami typowo autostradowymi).
- Samochód okazał się bardzo pakowny. Ustawny bagażnik (przewiezienie sporej kosiarki, glebogryzarki, czy też wertykulatora nie stanowi problemu). Do tego dzieciaki nie narzekają na brak miejsca, a zwłaszcza córcia jak ma focha, to jej nic nie pasuje. A tu...cisza.
- Doskonale działająca klimatyzacja automatyczna. Szybko chłodzi wnętrze nawet w największe upały.
- Do figlowania w aucie Duster doskonale się nadaje. Mimo mojego wzrostu.
Żeby było po równo, to zalet i wad wypisałem tyle samo. Jednak wady, to są głównie drobiazgi, których jest pełno w każdym modelu auta. Ogólnie jestem z Dustera mega zadowolony, na pewno kupiłbym go ponownie, jak bym miał wybór i mimo 7 miesięcy jeżdżenia nim wciąż jestem zadowolony, jak do niego wsiadam. Zawsze z przyjemnością na niego patrzę na parkingu i wiem, że mnie nie zawiedzie.
Poniżej fotki z tego wiekopomnego wydarzenia.
20181124_111432.jpg
Plik ściągnięto 41 raz(y) 98,55 KB
20181124_111341.jpg
Plik ściągnięto 26 raz(y) 101,86 KB
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Ogólne odczucia co do auta mamy podobne:)
Z czujnikami podczas deszczu mam podobnie, tylko nie przykładałem do tego uwagi. Uznałem, że tak może się zdarzać. DD to moje pierwsze auto z tym systemem.
Cenne uwagi odnośnie automatycznej skrzyni, mojej żonie chodzi po głowie automat.
Szerokości i bezawaryjnej jazdy.
tak czytam Twój opis - podsumowanie po 10000 tyś (gratuluję auta-podoba mi się, Captur również) i może czas powiedzieć coś co brzmi bardzo prosto ale jest prawdą opartą na praktyce. Renault/Dacia/Nissan to grupa produkująca bardzo dobre auta. Wcześniej miałem Skode 1.2 TSI...i jak dziś widzę skodę to mi skacze tętno...30 wizyt w serwisie a na koniec pęknięty łańcuch rozrządu po 40 tysiącach km...później był chevrolet i 4 zestawy tarcz hamulcowych przez 11 tysięcy km...(dodam, że nie jeżdżę po kałużach itd...) Przyszedł czas na Dustera i 30 tysięcy przebiegu i....nic poza wymianą oleju itd itp....oby tak dalej.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-12-25, 11:38
Podjechałem do swojego letniska pod Warszawą na dzień przed Wigilią i znalazłem tam rogi i nos.
O dziwo na Dusterze to super wygląda. Jego postura i kolor są idealne do tego typu ozdób. Ale na kolejny rok muszę załatwić większe rogi i zrobić większy nos.
A przy okazji - WESOŁYCH ŚWIĄT!
20181224_201558.jpg
Plik ściągnięto 48 raz(y) 144,94 KB
20181224_130716.jpg
Plik ściągnięto 48 raz(y) 182,19 KB
20181224_130706.jpg
Plik ściągnięto 58 raz(y) 190,98 KB
20181223_120337.jpg
Plik ściągnięto 36 raz(y) 227,25 KB
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Ostatnio zmieniony przez Belphegor 2018-12-25, 11:39, w całości zmieniany 1 raz
Jedyny w swoim rodzaju renifer A tak przy okazji zapytam, bo widzę na aucie jeszcze ori felunie . Czy testujesz w zimie te swoje Dualer HP/ As co miałeś z autkiem, czy masz założone na tych oryginalnych felgach 17" Maldive, jakieś zimówki?
Ostatnio zmieniony przez jammo 2018-12-25, 12:26, w całości zmieniany 1 raz
Na razie pełna fabryka. Sprawdzone przez te nieliczne momenty, gdy był śnieg, szron itp. O dziwo sobie nieźle radzą.
Ja protestowałem fabryczne opony i powiem szczerze, że bałbym się jeździć na nich przez całą zimę (mimo napędu 4x4). Zauważalna różnica na + po założeniu zimówek Nokiana z oferty zimowej.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2019-02-15, 14:30
No i miałem pierwszą wizytę w serwisie. Jeden z tylnych czujników parkowania stracił kontakt z rzeczywistością. Bardzo chciał się włączyć, ale słychać było tylko irytujący pisk i tyle.
Wymieniony raem z wiązką, więc już jest git.
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2019-02-25, 20:25
Uff... Ogarnąłem (wreszcie) wszystko, co miałem zrobić z MNE (przynajmniej na razie to wszystko).
Z tej okazji wielkie dzięki dla kolegów:
- rolka za pokazanie, jak w prosty sposób wszystko zrobić i gdzie co umieścić. Nie ukrywam, że bez tego chyba bym się nie zdecydował na to wszystko. Albo byłoby to dużo później.
- Dymek i Dracid za nakierowanie moich myśli na odpowiednie tory.
- d3mol3k za poratowanie mnie zestawami map, dodatkami i rozplanowaniem wszystkiego w MNE. Poza tym za cierpliwe znoszenie moich męczących i głupich pytań.
A teraz efekty:
20190225_182143.jpg
Plik ściągnięto 37 raz(y) 91,62 KB
20190225_182205.jpg
Plik ściągnięto 18 raz(y) 73,34 KB
20190225_182403.jpg
Plik ściągnięto 12 raz(y) 104,01 KB
20190225_182452.jpg
Plik ściągnięto 13 raz(y) 100,64 KB
20190225_183112.jpg Jak miło widzieć metę na horyzoncie, chociaż jeszcze ponad 4 km.
Plik ściągnięto 20 raz(y) 113,2 KB
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3604 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-02-26, 09:49
Belphegor napisał/a:
Uff... Ogarnąłem (wreszcie) wszystko, co miałem zrobić z MNE...
No gratuluję!
Teraz najważniejsza rzecz, jakiej ja zazdroszczę, to temperatura na ekranie MNE, ale planuję
No i rzecz, której dotąd nie zauważyłem- MNE w nowych Dusterach ma białe podświetlenia klawiszy Jak wiadomo inne modele mają pomarańczowe, tak jak wszystkie podświetlenia w kabinie- to kolejna kwestia do rozkminki, gdy ktoś kupuje sobie MNE na wolnym rynku.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2019-02-26, 10:07, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum