Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2018-08-27, 21:11
wuju napisał/a:
Jeśli masz takie informacje z pierwszej ręki to może wiesz jak będzie wyglądać nowe Sandero które ma być podobno w przyszłym roku
Ma być crossoverem w stylu Captura (wersja Stepway), ale moim skromnym zdaniem dużo ładniejszym. Będzie pewnie dalej przypominać obecne Sandero, ale będzie takie... wyostrzone, jak obecny Duster w stosunku do poprzednika.
GRL napisał/a:
Ten suv to na ten moment tylko plotki.
Mi się nie bardzo chce w to wierzyć.
Póki co najdroższym modelem Dacii jest najbardziej trendy model, czyli Duster.
Dacia już kilka razy przymierzała się do zakończenia produkcji Lodgy. Jeszcze do niedawna mieli definitywnie zakończyć produkcję tego modelu i rozwijać Dokkera, zrobić więcej wersji nadwozia itp. Na chwilę obecną Lodgy, to ma być SUV większy od Dustera i pewnie 7 osobowy.
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Skoro Berlingo i Rifter mogą być uważane za vanowate osobówki, to nie widzę przeciwwskazań do zorganizowania Dokkera 7-osobowego, bez konieczności pchania się w osobny model.
A ja napisze tak, teraz zakupiłem 2 Lodgy ,obie mam w DCi 110koni wersja Prestige i Stepwey.
pierwsza konczy niebawem kariere u mnie , bede sprzedawac, dlaczego kupiłem drugą? bo to swietne niezawodne i tanie auto , wytrzymałe i potwornie pakowne, w 3 rzedzie siedzen jaki mam w stepweyu jest b,duzo miejsca i jest wygodnie.
Jest to dobre auto rodzinne jaki do pracy, oraz bezkonkurencyjny na rynku.
Wszystko zalezy kto co potrzebuje.
_________________ Przede wszystkim przestronnosc w aucie co dajeLodgy i MCV w dobrej cenie ;)
Stan licznika 115,000 i koniec
Lodgy 120000km i rośnie
Jakby trochę je poszerzyli tak przynajmniej wizualnie to było by juz coś
A tak jakieś taki dziwny Inne marki jakość normalniej wygadają pod tym względem
Jest to tylko moja opinia - może sie mylę i nie znam owych trędow albo mam inny gust
Ostatnio zmieniony przez robo1973 2018-08-28, 15:31, w całości zmieniany 1 raz
sprzedaż Lodgy to niecałe 5 procent w skali wszystkich modeli i sztuk koncernu Dacia, nawet obecny lifting sprzed roku nie był oczywistością, bo Dacia serio chciała zamknąć tą linię minivana, ale zaskoczył ich popyt na resztę modeli, duży zarobek firmy i pozytywny image szerokiej gamy modeli, więc zostawili a nawet zmodernizowali Lodgy. Nie mam jeszcze swoich ludzi w centrali Renault/Dacia aby potwierdzić następce i jego styl jako SUV'a, ale 3mam kciuki, aby się zdecydowali, zaryzykowali i opracowali Lodgy II
U mnie mam problem z uszczelkami szyb drzwi tych poziomych bo zaczęły odstawać po bokach i jak się okazało Jaszpol na serwisie poprawił ich mocowanie poprzez użycie czarnego kleju, który to w nasze pogody wypłynął a uszczelki znów do góry, czyli reklamacja reklamacji.
[/b]
Ja jadę do serwisu 3 raz ( tylko nie mam kiedy) . Uszczelki po wymianie po ok miesiącu już zaczynają odstawać.
Marka: Dacia
Model: była Lodgy/jest Jogger
Silnik: 1.6 Sce/1.0 Lepszy Power Gamoniu
Rocznik: 2016/2023
Wersja: Extreme 7-os. Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Kwi 2017 Posty: 231 Skąd: LU
Wysłany: 2018-08-31, 10:49
Odnośnie wyglądu:
Najważniejsza jest proporcja. 195 lub 205 zamiast 185 nieco szerzej rozstawione z tyłu bardzo poprawiłoby wygląd zwłaszcza z tyłu. O ile nowy Grand scenic na 17 calach wygląda z boku bardzo ładnie to z tyłu już nie że względu na szerokość opon (katalogowo Max to 195). Taka szerokość przy 17 czy 18 calach to wizualna porażka.
Ja tam w swojej lodgy mam zamontowane 195/65/15 i dają radę. Na tyle dobrze, że w 2 kolejnych lodziarach tez je będę montować. Fakt, że lepiej by wyglądało na 16 ale już cena przy flocie robi pewne znaczenie.
W paru słowach, bo parę tysięcy już przejechane - dla tych, co zastanawiają się nad zakupem:
- Auto praktyczne, bardzo pojemny bagażnik, ale już miejsce na tylnej kanapie przeciętne, gdy tylko przesunie się przednie fotele. Moim zdaniem trochę źle to zaprojektowano, bo bagażnik jest tak wielki, że trzeba się władować do niego by sięgnąć foteli. Można byłoby więc je trochę przesunąć do tyłu. Trzeci rząd siedzień, który był obligo w Stepway'u leży sobie w garażu. PO jego montażu bagażnik drastycznie się zmniejsza.
- Dynamika zadowalająca, fajnie sprawdza się na mieście. Na trasie nie ma co przesadzać, bo w środku robi się w kit głośno. Silnik SCe nie jest oszczędny, ekonomia rodem z lat 90-tych.
- Jakość wykonania marokańska - czyli przeciętna. Może trafiłem na taki a nie inny egzemplarz, ale paka hałasuje, wydaje upierdliwe dźwięki: zawieszenie, tapicerka, pedały. DRAMAT. Wiadomo, że wycieszenie Dacii jest oszczędnościowe, ale te hałasy to partacka niedoróba.
Reasumując - bardzo praktyczne rodzinne auto, proste w formie, ale wiele do życzenia pozostawia jakość wykonania.
Szkoda, bo nadwozie minivan jest b. fajne. Opcjonalnie - Duster ma za wysokie progi, ciasniejszy w środku i ma mały bagażnik. Dokker - zbyt wiele blachy w środku, choć też fajny dla rodziny.
Gdybym miał teraz wybrać, chyba postawiłbym na Dustera. Lepiej wykonany, nowocześniejszy.
Ostatnio zmieniony przez Ja 2019-04-29, 20:00, w całości zmieniany 1 raz
Na trasie, ostatnio w 6 osób (2 dorosłe + 4 dzieci) + box, wychodzi mi 6,8-7,1 l/100 km z włączoną klimatyzacją i przy spokojnej jeździe 70-115 km/h. Co niczym nie różni się od Forda Focusa II z silnikiem benzynowym Duratec 1,6.
Nie jest to poziom spalania diesla ale jeździłem ostatnio innymi samochodami z silnikami doładowanymi (Renault Megane, Hyundai i40) i oszczędność jest tylko przy spokojnej jeździe bo jeśli mocniej się przyciśnie to spalą wszystko co w baku.
Co do bagażnika to chciałbym te 20 cm więcej szczególnie, że jeżdżę w konfiguracji z jednym fotelem w trzecim rzędzie.
Od siebie dodam, że wymieniłem te grube uszczelki drzwi montowane na rant karoserii i dalej auto skrzypiało. Wtedy posmarowałem wazeliną techniczną te malutkie paseczki przy górnej krawędzi drzwi, zaraz przy brzegu auta - cisza jak makiem zasiał.
O które paseczki chodzi bo już też się zaczynam denerwować . Co do spalania to mam przejechane 600 km i komputer pokazuje średnie spalanie 8.2 a jeżdżę tylko po mieście w Scenicu II 1.6 miałem podobne spalanie. Fakt brakuje mi przesuwanych foteli z tyłu i schowków wtedy za te pieniądze było by idealnie. Tak autko spoko. Co do hałasu to wydaje mi się że przy 110 km/h jest porównywalnie z Scenickiem II z lekką przewagą Scenica
Ostatnio zmieniony przez boban666 2019-04-29, 22:05, w całości zmieniany 2 razy
Górne krawędzie drzwi bocznych - one są uszczelniane uszczelką klejoną już do karoserii, idącą od okolic przednich lusterek aż po górną tylną krawędź tylnych drzwi. Trzeba tę uszczelkę posmarować (ja smaruję od wewnątrz i z zewnątrz) wazeliną techniczną i problem znika.
Nie jest to poziom spalania diesla ale jeździłem ostatnio innymi samochodami z silnikami doładowanymi (Renault Megane, Hyundai i40) i oszczędność jest tylko przy spokojnej jeździe bo jeśli mocniej się przyciśnie to spalą wszystko co w baku.
Aaa zlokalizowałem co tak u mnie stukało dziwnie. Był to zestaw naprawczy który jest przyczepiony rzepami do lewarka. Także jak.by ktoś się zdecydował na nowe Lodgy to proponuje na początku zajrzeć do bagarznika
Ja swoim zrobiłem 28k km. W tym momencie na tylnej kanapie dwa fotele dla dzieciaków.
Synonim Lodgy to pragmatyzm. Auto dość mocno plastikowe, co z perspektywy dwóch lat uważam wręcz za zbawienne - czego mi dzieciaki nie ubrudziły, udało się po prostu zmyć wilgotną ściereczką. To jest super w aucie, które ma być po prostu autem do przetransportowania rodziny z punktu A do punktu B. Nie oczekuję od Lodgy wzbudzania skrajnych emocji motoryzacyjnych. To auto jest zaprojektowane jako wóz rodzinny, nie auto dla pasjonata hobbisty. Więc jako takie, super pragmatyczne, w mojej ocenie uczciwe 5+! Jedyne czego brakuje mi w moim egzemplarzu to osobne fotele w bagażniku (mam z 2017, przed wprowadzeniem osobnych foteli) oraz tego, żeby środkowy rząd był dzielony na 3 części (każde miejsce osobno), to by mi trochę ułatwiło życie (fotel po prawej i na środku, wsiadanie na 3 rząd z lewej, bo dużego fotela RWF nie zmieszczę za sobą choćby nie wiem co).
Co do ilości miejsca w drugim rzędzie, to faktycznie nie ma szału, ale jeśli tylko ma pracować 3 rząd, to okazuje się, że tam jest go naprawdę DUŻO. Fotel kierowcy mam cofnięty do końca, sam za sobą siądę, ale w 3 rzędzie jest wtedy wygodniej niż w drugim.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum