[kochelet1]

Witam,
Przy płynnej jeździe wyczuwam delikatne drgania między 95, a 100 km/h mam 55tkm przebiegu.
Opony teoretycznie wyeliminowane zostały ponownie wyważone. Przeguby? Nie drży przy przyśpieszaniu tylko przy płynnej jeździe.
Chyba że jestem przeczulony. Standardowo jak w tych modelach grzechocze skrzynia biegów.
Borykał się ktoś z tym tematem?

[rysiek223]

Nie wiem czy to akurat może być przyczyną ale ja swojego czasu pojechałem do dobrego wulkanizatora bo też odczuwałem mały dyskomfort w prowadzeniu i co się okazało że wszystkie 4 felgi są minimalnie krzywe i wyważyć się nie da. Z tego co później czytałem to faktycznie mieli wadliwe krzywe felgi od nowości. Pytałem czy jak pojadę do ASO to je wymienią to usłyszałem ze po ponad 2 latach jazdy można zapomnieć że wymienią. Ja teraz wiem ze musiały być od początku takie , bo w nic nie walnąłem.

Nie wiem czy to akurat może być przyczyną ale ja swojego czasu pojechałem do dobrego wulkanizatora bo też odczuwałem mały dyskomfort w prowadzeniu i co się okazało że wszystkie 4 felgi są minimalnie krzywe i wyważyć się nie da. Z tego co później czytałem to faktycznie mieli wadliwe krzywe felgi od nowości. Pytałem czy jak pojadę do ASO to je wymienią to usłyszałem ze po ponad 2 latach jazdy można zapomnieć że wymienią. Ja teraz wiem ze musiały być od początku takie , bo w nic nie walnąłem.

[kochelet1]

też to biorę pod uwagę. Co do gwarancji już widze jak rozliczają to w ramach gwarancji. Kupiłem raz nowe auto. Po moim wypadku kupię teraz już tylko używane 1 do 3 roku eksploatacji z uwagą że leję na gwarancję.
Co do drżenia to przychodzi mi do głowy jeszcze bicie opon. Osiowe i promieniowe. Mimo że wyważone to i tak by drżały.

[lisek2]

[BogdanK]

[Jacenty85]

i poza tym co piszą koledzy pamiętaj o tym, że wyważać koła "dobrze" potrafi jakieś 2 na 10 mechaników/wulkanizatorów. Jak widzisz starą maszynę z luzami na ośce i jeśli po założeniu
na nią bijących ( promieniowo i osiowo ) kół, taka maszyna po jednym obrocie pokaże wynik a po nabiciu pokazuje 0 -0 to uciekaj...jak w większości przypadków maszyny skalibrowane są do 10 lub 15 gr co powoduje odczuwalne bicia. Polecam zakłady mechaniczne, które zarobkowo nie trudnią się wulkanizacją i mają nowe maszyny lub zakłady wulkanizacyjne, które mają tzw maszynę do trudnych przypadków - np huntera z testem drogowym i taka maszyny chodzi raz na kilka dni a w pozostałym czasie jest oszczędzana z racji swojej wartości. Poza tym bada koło pod kontem bicia, wkazuje optymalne położenie względem felgi a także rozmieszczenie każdego koła w danym miejscu

[Fruxo]

Koła muszą być wyczyszczone na błysk przed wyważaniem , stare ciężarki usunięte a klej po nich oderwany.

[Jacenty85]

[Fruxo]

Ja mam problem z wyważeniem kół ciężko znaleźć zakład który nie robi tego na odwal.
W końcu znalazłem ale gość bierze 150 ziko za opony
i 100 za koła ale powiem szczerze warto bo wszystkie problemy zniknęły

[Jacenty85]

Hehe a ja mam gościa, który pracował w serwisie mercedesa w Niemczech, zjechał na wieś do żony, z UP wziął dotację kupił nową wyważarkę i kilka innych maszyn dołożył ze swoich wyposażył warsztat. Naprawia sam, ma kolejki a ludzi na wyważenie zjeżdża się śmietanka tych najbardziej wyczulonych z całego powiatu i wszyscy jednogłośnie stwierdzają...tak wyważonych kół to jeszcze nie mieliśmy...ale widziałem jak pracuje. Maszyna na 0, obracanie opony na feldze...koła przed wyważaniem na błysk...bierze 10 zł od koła....:)

[shrek]