Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Opony bieżnikowane
Autor Wiadomość
dacia 


Marka: dacia
Model: dacia
Silnik: 1,5
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 384
Skąd: Polska
Wysłany: 2018-12-11, 22:04   Opony bieżnikowane

Ma ktoś doświadczenia z tymi typami opon? W internecie zdania podzielone. Chcę kupić coś na lato do innego auta,które śmiga w koło komina. Póki co mam zimówki nalewane (w spadku dostałem po zakupowym) . Moje odczucia to bardzo głośne,ale to zimowe. Ja wypada opona letnia? Miał ktoś?
 
jurek 


Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 1106
Skąd: krakow
Wysłany: 2018-12-11, 22:09   

Zapomnij o takim zakupie. Znam to z doświadczenia. pozdr
 
papse 



Marka: ---
Model: ---
Silnik: ---
Rocznik: ---
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Lis 2018
Posty: 100
Skąd: KR
Wysłany: 2018-12-11, 22:43   

Nie do końca z tym zapomnij.
Jak kupisz dobrej firmy (nie będę reklamował nazwy) to na jazdę wokół komina będzie aż nadto.
_________________
Mój Dusti
 
jammo 



Marka: Hyundai, Dacia
Model: i30, Duster2
Silnik: 1.4 MPi, 1,6 SCe
Rocznik: 2015, 2018
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 04 Paź 2016
Posty: 682
Skąd: Podkarpackie
Wysłany: 2018-12-12, 09:34   

Jeździłem swego czasu jeszcze Oplem na nalewkach, ale zimowych z firmy PROFIL Nowy Sącz. Jako zimówki opony były bardzo dobre. Bieżnik wyższy jak w standardowych fabrycznych, guma miękka. Jedyna wada to taka jak zauważyłeś u siebie, że były troszeczkę głośniejsze od nowych, poza tym nic im nie można było zarzucić. Nie mam zdania co do letnich, chociaż z tego co wiem, opony z tej firmy o której pisałem , czyli PROFIL Nowy Sącz w ponad połowie produkcji są wysyłane na Zachód do Niemiec i innych krajów. Wszystko zależy od firmy. Obecna technologia nadlewania oraz materiałów używanych do tego, wiele nie różni się od produkcji normalnych opon. Dobre firmy kładą też duży nacisk na segregację tzw. karkasów, czyli starych opon skupowanych do ponownego wykorzystania, na które są potem nalewane nowe. Sam nie wiem, czy zdecydowałbym się na opony letnie bieżnikowane, bo wiadomo, zima to inne warunki i prędkości dla opon. Jeżeli auto jeździło by po samym mieście, to można by zaryzykować, ale jeżeli na trasy, autostradę? sam raczej bym się chyba nie zdecydował na taki zakup.
 
Black Dusty 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6Sce4x4
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 28 Lis 2018
Posty: 829
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2018-12-12, 14:18   

Powiem Wam co ja myślę. Opony są jedynym elementem łączącym Wasz samochód z tym po czy jeździcie dlatego ja na nich nigdy nie oszczędzam. Nie chcę się kiedyś zastanawiać -a może mogłem kupić te droższe czyli najczęściej lepsze w razie W. Zawsze w przypadku kupna opon biorę pod uwagę ich przyczepność do nawierzchni a nie hałas czy opory toczenia bądź zużycie( opona nie zużywająca się jest oponą do niczego przynajmniej ja tak uważam). Opony bieżnikowane no nie wiem, może warunkowo jeżeli ktoś nigdy nie przekracza 30/40 kmh.
Ostatnio zmieniony przez Black Dusty 2018-12-12, 14:20, w całości zmieniany 1 raz  
 
arczi_88 



Marka: Dacia
Model: Dokker
Silnik: 1.6 MPI 84 KM
Rocznik: 2014
Wersja: Ambiance Plus
Pomógł: 52 razy
Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 1599
Skąd: Lędziny
Wysłany: 2018-12-12, 14:24   

Black Dusty napisał/a:
Powiem Wam co ja myślę. Opony są jedynym elementem łączącym Wasz samochód z tym po czy jeździcie dlatego ja na nich nigdy nie oszczędzam..


I wszystko w temacie.
_________________

 
anples 


Marka: dacia
Model: reno
Silnik: 2.3 dci
Dołączył: 01 Maj 2017
Posty: 102
Skąd: Kuj-Pom
Wysłany: 2018-12-12, 15:08   

Black Dusty napisał/a:
Opony bieżnikowane no nie wiem, może warunkowo jeżeli ktoś nigdy nie przekracza 30/40 kmh.
Bzdury piszesz :!:
Połowa ciężarówek i autobusów jeździ na bieżnikowanych i nie 30/40 a tyle ile przepisy zezwalają .
Międzynarodowy lider w bieżnikowaniu opon to :?: ----- Bridgestone
Dobre markowe opony powinni obowiązkowo zakładać : nieudaczniki czy też idioci za kółkiem ,
jeden nie ma zielonego pojęcia o jeździe , drugi mimo umiejętności nagminnie przegina pałę . :mrgreen:
 
gorus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Dołączył: 09 Gru 2018
Posty: 79
Skąd: POZnan*
Wysłany: 2018-12-12, 15:10   

A ja z kolei powiem przekornie, że lepsze nowe bieżnikowane niż 5lenie używki. Nie dalej jak 2 tygodnie temu kupowałem bieżnikowane do innego auta - po założeniu bardzo pozytywne wrażenie i co najważniejsze - kół nie trzeba było wyważać hantlami. Co prawda nie było jeszcze śniegów, ale to jest samochód z takim samym przeznaczeniem - czyli po mieście wkoło komina więc sądzę że wystarczą. Z resztą te opony to już nie jest technologia z lat 80 i muszą spełniać określone normy i standardy więc myślę że nie ma czego się bać.
Ostatnio zmieniony przez gorus 2018-12-12, 15:13, w całości zmieniany 1 raz  
 
Mamert 


Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe 110 LPG
Rocznik: 2018
Wersja: Laureate Plus 7 os.
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 31 Mar 2008
Posty: 1104
Skąd: Gdańsk
Wysłany: 2018-12-12, 15:18   

Jak ktoś poszukuje opon na lato, to mam do sprzedania Nexeny z przebiegiem 15 km (widać jeszcze nadruk na bieżniku).
https://www.olx.pl/oferta...D5-IDxvJ8a.html
 
Black Dusty 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6Sce4x4
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 28 Lis 2018
Posty: 829
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2018-12-12, 15:48   

Kolego Anples może i piszę bzdury ale to moje bzdury i Tobie nic do nich. Podzieliłem się moimi przemyśleniami i nie życzę sobie Twoich komentarzy w tym stylu! A co do samochodów ciężarowych to nie bez przyczyny co kilkaset metrów leżą na poboczach odpadnięte bieżniki z tych wspaniałych opon a dodatkowo ciężarowe mają przeważnie podwójne koła więc u nich to aż taki problem nie jest jak opona wystrzeli a to też zdarza się dość często. Jeźdź swoim dostawczakiem na czym chcesz twój wybór.
Ostatnio zmieniony przez Black Dusty 2018-12-12, 15:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
GRL 


Marka: Dacia => VW
Model: Duster II => Golf
Silnik: 1.6sce => 1.0tsi 115
Rocznik: 2018 => 2019
Wersja: Comfort
Pomógł: 20 razy
Dołączył: 20 Lip 2016
Posty: 1207
Skąd: ZS
Wysłany: 2018-12-12, 16:00   

anples napisał/a:
Dobre markowe opony powinni obowiązkowo zakładać : nieudaczniki czy też idioci za kółkiem ,
jeden nie ma zielonego pojęcia o jeździe , drugi mimo umiejętności nagminnie przegina pałę . :mrgreen:

Można dorzucić do listy kogoś, kto uważa, że dodatkowy metr drogi hamowania przed pasami może zabić dziecko, które niespodziewanie wybiegło na drogę?
Jakoś nie mogę się zdecydować czy jestem nieudacznikiem czy idiotą.
Choć stawiam na tego drugiego, skoro nie potrafię ogarnąć tak prostych wytycznych. :roll:
 
anples 


Marka: dacia
Model: reno
Silnik: 2.3 dci
Dołączył: 01 Maj 2017
Posty: 102
Skąd: Kuj-Pom
Wysłany: 2018-12-12, 16:26   

Black Dusty napisał/a:
i nie życzę sobie

To nie koncert życzeń :mrgreen:
Black Dusty napisał/a:
eżą na poboczach odpadnięte bieżniki

A przyjrzyj się im , są zjechane , nie wymieniają gdy przychodzi ich czas , (zazwyczaj bieda firmy transportowe )
GRL napisał/a:
nie mogę się zdecydować czy jestem

Nikt nikomu nie broni zakładać najlepszych opon , ale nie można wmawiać że , muszą być takie a na innych psy wieszać ,
Każdy powinien dobierać opony do swoich możliwości - umiejętności - czy też zachowania na jezdni i zgodnie z obowiązującymi przepisami .
 
GRL 


Marka: Dacia => VW
Model: Duster II => Golf
Silnik: 1.6sce => 1.0tsi 115
Rocznik: 2018 => 2019
Wersja: Comfort
Pomógł: 20 razy
Dołączył: 20 Lip 2016
Posty: 1207
Skąd: ZS
Wysłany: 2018-12-12, 18:16   

anples napisał/a:
Każdy powinien dobierać opony do swoich możliwości - umiejętności...

Największa bzdura motoryzacyjna jaką w życiu przeczytałem.
 
anples 


Marka: dacia
Model: reno
Silnik: 2.3 dci
Dołączył: 01 Maj 2017
Posty: 102
Skąd: Kuj-Pom
Wysłany: 2018-12-12, 18:43   

GRL napisał/a:
bzdura motoryzacyjna

Czemu masa ludzi jeździ na wielosezonowych niektuży na letnich i nie mają stłuczek czy incydentów :?: ,
a ilu na markowych zimówkach ląduje w rowie itp. :?:
Bo najlepsza opona nie zastąpi zdrowego rozsądku i umiejętności panowania nad autem w trudnych warunkach , 8-)
 
GRL 


Marka: Dacia => VW
Model: Duster II => Golf
Silnik: 1.6sce => 1.0tsi 115
Rocznik: 2018 => 2019
Wersja: Comfort
Pomógł: 20 razy
Dołączył: 20 Lip 2016
Posty: 1207
Skąd: ZS
Wysłany: 2018-12-12, 18:55   

anples napisał/a:
Czemu masa ludzi jeździ na wielosezonowych niektuży na letnich i nie mają stłuczek czy incydentów :?:

Bo mają więcej szczęścia niż rozumu.
Idąc tym tropem po co w ogóle wykupować OC, przecież nie ma się w planach wypadku?
A jeżeli masz już ripostę na powyższe pytanie, to jeszcze raz się zastanów dlaczego pisałem o "największej bzdurze".
Ostatnio zmieniony przez GRL 2018-12-12, 18:55, w całości zmieniany 1 raz  
 
anples 


Marka: dacia
Model: reno
Silnik: 2.3 dci
Dołączył: 01 Maj 2017
Posty: 102
Skąd: Kuj-Pom
Wysłany: 2018-12-12, 19:28   

GRL napisał/a:
Bo mają więcej szczęścia niż rozumu.

Wręcz przeciwnie ,
maja umiejętności i nie ponosi ich fantazja ,
Część kierowców powinna ciągle jeździć z zielonym listkiem i ograniczaniami dla początkujących ,
bo im nawet najlepsze auto i kapcie na kołach nie pomogą
 
Black Dusty 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6Sce4x4
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 28 Lis 2018
Posty: 829
Skąd: Śląsk
Wysłany: 2018-12-12, 19:58   

Kolego GRL powiem Ci że ja mam taką zasadę w życiu "z kretynami nie dyskutuję"
 
anples 


Marka: dacia
Model: reno
Silnik: 2.3 dci
Dołączył: 01 Maj 2017
Posty: 102
Skąd: Kuj-Pom
Wysłany: 2018-12-12, 20:05   

Black Dusty napisał/a:
kretynami nie dyskutuję

Pokazałeś swoje prawdziwe "JA" .
Gratulacje :!:
 
Fruxo 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: lpg 1.6 16v
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 1825
Skąd: wwa
Wysłany: 2018-12-12, 20:19   

miała być wymiana doświadczeń a 90% to jakieś bajki i teorie
 
dacia 


Marka: dacia
Model: dacia
Silnik: 1,5
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 08 Lut 2015
Posty: 384
Skąd: Polska
Wysłany: 2018-12-12, 21:08   

,,Chłopy" nie ma co się wyzywać. Macie racje z tymi nalewkami....lato to inna pora. Tym ,,wozidłem" latem mimo,że w koło komina to nieraz i ze 160 polecę. Na oponeo mają teraz duży wybór 16 w szerokim profili ,który mnie interesuje i ku mojemu zaskoczeniu dopłacam 300 zł do kompletu i mam nowe (akcja końcówka roku może?). Fakt faktem chinole ale gdzieś to mam, byle by nowe. Dziś pojeździłem na tych nalewkach i przy 100km/h buczy w aucie aż nie miło .Dzieki.
 
pan_dziobak 


Marka: Dacia
Model: Duster 2
Silnik: 1.6Sce
Rocznik: 2018
Wersja: Confort
Dołączył: 04 Maj 2018
Posty: 102
Skąd: Śląskie
Wysłany: 2018-12-12, 21:52   

Miałem zimówki bieżnikowane w 100 C4. Nie iwem jak w mniejszym aucie się zachowają, ale moja "ambasada" je "zjadła". Auto pływało, było niestabilne na zakrętach. Auto bylo mega komfortowe samo w sobie, duster przy tym to wóz drabiniasty, ale bieżnikowanych oponach zachowywało się jakbym na felgach miał żelki a nie opony. Pod koniec zimy na prawej przedniej oponie, na jej boku, zauważyłem bułę wielkości orzecha włoskiego. Nigdy więcej nalewek nie kupiłem i nie kupię.
 
Pianka 



Marka: Dacia
Model: Duster II
Silnik: 1.6 Sce
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Dołączył: 25 Kwi 2018
Posty: 40
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2018-12-12, 22:51   

pan_dziobak napisał/a:
Miałem zimówki bieżnikowane w 100 C4. Nie iwem jak w mniejszym aucie się zachowają, ale moja "ambasada" je "zjadła". Auto pływało, było niestabilne na zakrętach. Auto bylo mega komfortowe samo w sobie, duster przy tym to wóz drabiniasty, ale bieżnikowanych oponach zachowywało się jakbym na felgach miał żelki a nie opony. Pod koniec zimy na prawej przedniej oponie, na jej boku, zauważyłem bułę wielkości orzecha włoskiego. Nigdy więcej nalewek nie kupiłem i nie kupię.


Ja mam podobne doświadczenia. Miałem kiedyś nalewki letnie z firmy polecanej powyżej. Auto dziwnie pływało po drodze. Przejechałem nimi ponad 10tys km. Najgorzej było w ciepłym klimacie Chorwacji.Niby bieżnik pięknie wyglądał, głęboki, fajny wzór ale jazda nie była "pewna". Skończyło się tak, że zaczęły się pęknięcia głębokie na boku opony, i co z tego, że bieżnik był ok. Opony skończyły swój żywot po ok. roku. Szrot i tyle. Przy nalewkach nigdy nie wiemy ile lat ma opona bieżnikowana. Bieżnik nowy a zaczyna się rozchodzić na boku.
Na używkach widać przynajmniej ile ma lat i i ile ma bieżnika. Nalewki to loteria. Może i można trafić ok, ale niestety nigdy nie wiemy ile lat miała opona w momencie nalewania. Ja jeżdżę od ponad 20lat, raz miałem nalewki. Więcej nie zaryzykuję. Szkoda kasy. Nowe to zawsze nowe. Nawet chińczyk. Myślę, że pojeździ dłużej niż nalewka.
Ostatnio zmieniony przez Pianka 2018-12-12, 22:53, w całości zmieniany 1 raz  
 
Żywiec 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Kwi 2015
Posty: 240
Skąd: Żywiec/wieś stołeczna
Wysłany: 2018-12-13, 08:03   

Aż strach się wypowiadać, zaraz ktoś się obruszy, uniesie dumą i ambicją, chociaż sam daje przekaz że jest wyrozumiały :), jak z dziećmi, ale wracając do meritum. Miałem okazję jeździć na bieżnikowanych i niestety mam złe doświadczenia, chociaż moi znajomi nie narzekają. U mnie ścierały się nierównomiernie i oszczędności które miały być z tego powodu niestety musiałem zainwestować ponownie, tym razem nowy komplet nowych opon.
 
kkromka 


Marka: Dacia
Model: Sandero Stepway
Silnik: 0.9 TCE
Rocznik: 2017
Wersja: Stepway
Dołączył: 08 Gru 2015
Posty: 26
Skąd: Wieliczka
Wysłany: 2018-12-13, 08:33   

To ile kosztuje opona bieżnikowana, żeby ryzykować i oszczędzać na najważniejszym elemencie w aucie?

Nowa opona budżetowa kosztuje już od 150 zł - jak "koło komina" - to mamy na 5-6 lat opony (wtedy opona już się robi stara i wg. do wywalenia nawet jak ma bieżnik) - czyli 100-120 rocznie (pół baku)?

Nawet jak 50 zł - to "pod spodem" mamy starą oponę czyli zużytą gumę z nadlanym bieżnikiem - to na ile to wystarczy - 2-3 lata? To wtedy wychodzi nam na to samo 100-150 na rok.
 
michele 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 SCe LPG
Rocznik: 2017
Wersja: Lodgy
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 17 Cze 2017
Posty: 413
Skąd: Wilcza
Wysłany: 2018-12-13, 09:04   

Kiedyś czytałem test i okazywało się, że jeśli chodzi o właściwości trakcyjne, to niektóre lepiej wypadają niż niektóre chińczyki, które zachowują się dość dobrze. Nie miałem okazji jeździć na nalewkach w aucie, ale w przyczepie już tak i to jeszcze na takich z lat 80 i było wszystko ok, brak problemów - ale to była przyczepa! Dzisiejsza nowa opona na pewno by nie wytrzymała, patrząc na dostępne używki, które mają spękania.

Ogólnie zawsze trzeba pójść zdrowo zdroworozsądkowo. Nie mam kasy na kapcie, a te mam łyse, to nalewka będzie znaczenie lepszą opcją niż nie kupienie jej. Czy warto kupić nowego chińczyka ciut droższego - od nalewki, nie wiem, ale z doświadczenia, najtańsze gumy to lipa. Jeździłem i zero przyczepności... Ale już półka średnia jest akceptowalna.

A ogólnie najlepiej na nalewki wziąć swoje gumy. Są firmy, które nalewają na zamówienie (przynajmniej były kilka lat temu jak się tematem interesowałem). Znamy stan opon przed nalaniem i to się będzie liczyć.
_________________
Moja galeria
Ostatnio zmieniony przez michele 2018-12-13, 09:06, w całości zmieniany 1 raz  
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne