Dzisiaj założyłem na razie podpiołem pod dmuchawę. Problem ze to płaskie bez stelaża. U mnie zostawia to małe nie wytarcia. Ale przynajmniej w trasie nie będę musiał ich trzepać.
Dokładnie te kupiłem zapłaciłem z wysyłką 125zł człowiek jest z Warszawy. Znalazłem aukcje w archiwum allegro. Był numer telefonu. I mam.
Mam takie pytanie do użytkowników Dusterów w naprawdę zimowych warunkach (niskich temperaturach) o to czy nie występuje problem z zamarzaniem (obmarzaniem) piór wycieraczek. Zauważyłam, że bardzo ładnie chowają się one poza widoczną część szyby przedniej (na dół), ale w trakcie jazdy znajdują się wtedy (leżą) na nieogrzewanej części szyby, a otwory z ciepłym powietrzem (od wewnątrz) skierowane są jednak jakieś 10 cm wyżej . Czy to nie powoduje, że w duże mrozy po prosty latają po szybie dwa sople? Na razie to moja pierwsza zima z DD i jeszcze tego nie doświadczyłam, może nie ma problemu bo ciepło z silnika jakoś tam je opływa?
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2019-01-14, 15:21
W większości aut występuje ten problem. Zwłaszcza, gdy wycieraczki były wcześniej mokre, a potem złapał mróz. W Dusterze bardziej doświadczyłem tego przy tylnej wycieraczce, która nie umiała się dostosować do kształtu szyby podczas ruchu wycierania.
Natomiast przednie obłażą lodem tak, czy inaczej. Zawsze jak odśnieżam auto, to czyszczę wycieraczki z lodu i staram się je "rozruszać".
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Poprzednio opanowałam sztukę tak wyhamować wycieraczki, że leżały trochę wyżej (na ogrzewanej części szyby) - tu się chyba tak nie da. Pozostaje jednak powrót do tematu podgrzewania płynu spryskiwaczy (jeżeli zima zmusi :)
Widziałem w jakimś samochodzie przełączanie dwóch pozycji parkowania wycieraczek, letnią pod maską i zimową nad wylotem ogrzewania. Ręczne zatrzymanie wycieraczek wyłączeniem kluczyka nic nie da, gdyż po ponownym przekręceniu kluczyka ruszą.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2019-01-14, 17:12
maugu - auta są teraz tak projektowane, żeby wycieraczki parkowały na tej ciemnej części szyby, by były bardziej "niewidoczne". A ta część jest poza zakresem nawiewu na przód.
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Wycieraczki w Dusterze to jedna z rzeczy które mnie wkurzają. Po pierwsze tak jak piszecie ciężko się odladzają a po drugie brak czyszczenia sporej części szyby po prawej stronie.
To pewnie bardzo ciężkie do wykonania, ale jakby tam (miejsce parkowania piór) od spodu szyby podkleić jakąś folię grzewczą? https://pl.wikipedia.org/wiki/Folia_grzewcza
Nawet wąski pasek?
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 dCi 110 KM EDC
Rocznik: 2018
Wersja: Prestige Pomógł: 24 razy Dołączył: 27 Cze 2018 Posty: 1560 Skąd: WE, WPR
Wysłany: 2019-01-14, 19:46
wuju napisał/a:
No niekoniecznie się z Tobą zgodzę mam auto z 2018 r. i wycieraczki są tak zaprojektowane żeby parkowały w ogrzewanej strefie szyby.
Ale po nocy szyba i tak jest zimna. A jak już zacznie dmuchać ciepłym nawiewem, to ciepło rozejdzie się na większość szyby. Szczerze, to nigdy się nad tym nie zastanawiałem przyzwyczajony do sprawdzania przed jazdą, czy wycieraczki nie przymarzły do szyby i czy nie są zalodzone.
_________________ EDC - Ekonomiczny Duster Codziennie. Psycho the rapist
Mam zmienione pióra wycieraczek na dłuższe tak aby zmnieszyć pole "martwego klina" na środku przedniej szyby. Aby pióra nie zachodziły na siebie przesunąłem również ich położenie spoczynkowe w poziomie o przysłowiowy ząbek.
Jest kilka plusów
- zmniejszone martwe pole,
- lepsze dociskanie zakładanej, srebrnej maty na przednią szybę,
- szybsze usuwanie lodu z wycieraczek
Ponadto polecam po każdej zimowej jeździe przetrzeć pióra wycieraczek szmatką najlepiej zmoczoną zimowym płynem do szyb.
Czysta wycieraczka mniej przymarza do szyby
_________________ Kanony piękna: kobieta w tańcu, rumak w galopie , żaglowiec pod pełnymi żaglami i Duster na bezdrożach.
No i chyba pierwszy raz się dzisiaj solidnie zeźliłam na mojego Dusterka. Po kilku kilometrach jazdy w temp. -10st i lekkim śnieżku, z piór wycieraczek (a w zasadzie tego po stronie kierowcy) został obmarznięty sopelek. Nie zbierał narastającego zalodzenia z szyby i pomimo max nawiewu na przednią szybę sytuacja robiła się coraz gorsza zmuszając mnie w końcu do zjazdu na stację benzynową i ręcznego zeskrobania lodu z szyby i obtrzepania pióra. Lód narósł przy lewym słupku i na dole w miejscu parkowania wycieraczki. Pióro pasażera jakoś się wyrabiało, a moje tylko mazało i coraz bardziej się lodziło. Być może to wina pióra, lub słabego płynu w spryskiwaczu, ale nie powinno być tak, że w trybie przerywanym pióro parkuje na dole szyby w miejscu nie ogrzewanym i tam sobie obmarza – to jakieś niedopatrzenie projektowe. Ten problem już był kiedyś poruszany na forum, ale u mnie dzisiaj przeszedł w stadium „nie do akceptacji”. Sprawdzono mi już, że mam pomiędzy szybą, a wewnętrznym plastikiem co najmniej 1mm szczelinę o głębokości ok.10 cm na całej szerokości szyby przedniej - to ta cześć szyby zamalowana na czarno. I teraz zamierzam tam wepchnąć jakąś folię grzewcza np. taką ( https://allegro.pl/oferta/mata-grzewcza-podgrzewacz-lusterka-245x125-12v-9753028226 ) tak by grzała miejsce parkowania wycieraczek. Sama elektryka to ponoć prosta sprawa to tu nie przewiduję problemu, ale, mam prośbę do forumowiczów, czy ktoś już robił coś takiego, czy ma może ktoś fotkę Dustera bez przedniej szyby? Chcę maksymalnie ułatwić pracę montażystom jak i też wykluczyć jakieś uszkodzenia przy wpychaniu folii "na ślepo". Myślę o wstawieniu tam 3-4 takich mat jak z linku – chyba, że ktoś ma lepszy pomysł. Wszelkie (krytyczne ) uwagi mile widziane :)
wydaje mi się że jest to wina źle nastawionego nawiewy na przednia szybę, myślę że po odśnieżeniu przedniej szyby ogrzewanie należy włączyć np. na wnętrze auta , gdyż ciepłe powietrze cały czas grzeje szybę topi śnieg który w efekcie marznie i na szybie i wycieraczce
No może rzeczywiście jest gdzieś niedrożny kanał doprowadzający nawiew na lewą stronę szyby, bo nastawiam nawiewy w pozycji tylko na szybę i temp. na max, pobór powietrza oczywiście z zewnątrz (parowanie), ale w temp - 10 i opadach - niestety pióra obmarzają. Nie było do tej pory na szczęście dłuższych okresów z dużym mrozem, ale przy minus 20 to pewnie byłaby makabra. Muszę tę drożność jakoś sprawdzić. (?)
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1695 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-02-08, 14:05
Kiedyś na forum głośno było o ogrzewanych piórach wycieraczek.. ostatnio o ogrzewanej przedniej szybie od braci ze wschodu
Sam dziś o takiej pomyślałem, jak po przejechaniu wycieraczkami na chwilę mi szybę obladzało..
Te maty to prosta sprawa, wystarczy pod 12V podpiąć i już.. Ciekaw jestem, czy z szyba jest tak samo, może ktoś wie?
Ostatnio zmieniony przez Prezes 2021-02-08, 14:06, w całości zmieniany 1 raz
Teoretycznie to powinno być proste, ale nie wiem czy podgrzewanie "czegoś tam" pod plastikiem nie spowoduje jakiś kłopotów - chyba tam nic nie ma i temperaturę mi jakoś ustawią na nie za dużą (może szeregowo te maty?) to chyba nic się nie stanie, ale wolałabym wiedzieć co tam jest w okolicy.
Zapytanie do kol. trybik. Widzę ze masz dokkera .Czy np. wczoraj marzły Ci szyby .Wrecz po natryskaniu płynem robiła sie powłoka .Leciał deszcz lodowy. /grysik/ Strach jechać. Płyn -22 st. max. Pogoda zła , chyba -6. Nie wyobrazam sobie wiecej. Grzałem tylko szybę. Może tu była przyczyna. Cała historia trwała jakies 15 min. Potem powoli puszczało.
wczoraj akurat nie jeździłem , ale tydzień wcześniej w pierwszy atak zimy na Podlasiu jechałem służbowo, fiatem dukato ,nie było takiego mrozu za to padał zacinający śnieg , mojemu kierowcy oprócz szyby obmarzały też wycieraczki , kilka krotnie w drodze wychodziłem i oczyszczałem je z lodu , myślę że ogrzana przednia szyba + śnieg który się stopniowo rozpuszczał powodował taką sytuacje , być może się mylę, ostatnio staram się po odgrzaniu szyby poszczać ciepło na wnętrze samochodu by szyba była sucha ,
...., być może się mylę, ostatnio staram się po odgrzaniu szyby poszczać ciepło na wnętrze samochodu by szyba była sucha ,
Ale to jak? W trakcie jazdy - już w nagrzanym samochodzie - nie włączasz nadmuchu na szybę i jest lepiej? Do czasu jak mi nie zamontują podgrzewania szyby będę próbować różnych wariantów nadmuchu - zobaczymy, ( ale nawet w maluchu jakoś mi tak nie zamarzało - przynajmniej nie pamiętam :)
Ale też może to wina płynu - wlałam koncentrat - jutro podobna pogoda, będę testować.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum