Dla przypomnienia:
Parę lat temu zamontowałem listwę led w starej Logance. Ledy to zwykłe ledy do mebli. Kupiłem "z metra" w sklepie oświetleniowym. Nie montowałem żadnych oporników- działa do dziś.
W Van Hoolu (Polski Bus) żarzyły się obrysówki led, mimo wyłączonego prądu.
Listwy ledowe nie potrzebują dodatkowych oporników, gdyż mają oryginalnie już założone oporniki między ledami. Zauważ taki mały ciemny prostokącik. W przypadku montowania pojedynczych żarówek np. tych rurkowych led stosowanych w lampkach podsufitki, trzeba nieraz do końców dolutować opornik, aby ustał efekt żarzenia na wyłączonym prądzie. Są teraz oryginalne żarówki led zwane Canbus, które się nie żarzą, ale i cena jest inna.
Hej, mam pytanie prośbę, może ktoś Z was ma linka do strony gdzie facet pokazuje jak zrobił dodatkowe oświetlenie zamontowane w klapie lodgy z wykorzystaniem takich lampek.
Gdzieś to widziałem i linka posiałem.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Kwi 2018 Posty: 170 Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-05-08, 20:45
Mam pytanie, po wymianie przedniej lampy wszystko jest ok, natomiast w tylnych jest tylko prąd stały, brak prądu w kablu gdzie powinien pojawiać się po otwarciu drzwi. Co ciekawe, mimo że zapala się lampka z przodu, wygasza się po zamknięciu drzwi, to próbnik nie wykrywa prądu. Co jest przyczyną?
Lampki zakupione trzeba zamontować .
Ale mam kilka pytań.
1. Skąd pociągnąć zasilanie? Jedyne co mi przychodzi do głowy to wpiąć się do lampki sufitowej w rzędzie środkowym.Ale może jest inne rozwiązanie. Czy idzie do tyłu wiązka, taka na przyszłość lub do wersji z oświetleniem i można się do niej wpiąć? Z tego co widzę na rysunku powyżej to lampka przednia i środkowa są zasilane z innych kabli :(
2. Czy potrzebny jest ogranicznik/stabilizator napięcia do 12V?
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Kwi 2018 Posty: 170 Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-05-10, 19:55
Teraz trochę zgłupiałem, byłem pewny że sterowanie jest po plusie? Pociągnąłem prąd bezpośrednio z lampki w bagażniku, która gaśnie z opóźnieniem czasowym po zamknięciu klapy czy drzwi... natomiast lampki nad kanapą pasażerów palą się cały czas.
Też będę badał ten temat ale teraz na chłopski rozum do do lamki muszą iść co najmniej dwa przewody zasilające. Jeden, który zapala i gasi lampkę po otwarciu/zamknięciu drzwi drugi, który zasila lampkę jak się włączy świecenie stałe, które i tak po jakimś czasie gaśnie.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Kwi 2018 Posty: 170 Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-05-11, 08:12
Na chłopski rozumiem tak, ale.... nie działa:( Pociągnąłem kable do tyłu z przedniej lampki, trzy przewody, masa, prądowy ze stałym zasilaniem i trzeci gdzie prąd powinien pojawiać się po otwarciu drzwi. I o ile w przedniej lampce , wszystkie trzy wzięte że scenica, wszystko funkcjonuje to w tylnych brak prądu po otwarciu drzwi. Pociągnąłem więc prądowy od oświetlenia bagażnika, prąd pojawił się na lampce, ale jest stały, mimo że lampka w bagażniku gaśnie, te w podsufitce palą się cały czas. Lampki z bardzo prostą konstrukcją, włącznik coś w rodzaju hebelkowego, w środkowej pozycji jest neutralny, w skrajnych łączy z jednym z dwóch prądowych. Kostka na trzy piny, nie ma co pomieszać
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 1 raz Dołączył: 27 Kwi 2018 Posty: 170 Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-05-12, 10:14
OK, wygląda że prąd jest stały na lampce, a sterowanie odbywa się za pomocą masy. Kable pozmieniane i wszystko hula. Lampki w tyle świecą się po otwarciu drzwi, wygaszają po zamknięcie. Można również włączyć jako lampki do czytania, osobno dla każdego z pasażerów.
Wielkie dzięki, Kabelek był,
W kabelku pojawia się napięcie jak włączone są światła w podsufitce.
Podpiąłem do niego lamki i tra la la. Czekam do wieczora aby zobaczyć jak wyszło.
Jak Admin ma czas, to nie prośba o połączenie wątków.
Kabelek był w stanie wystarczyło tylko rozpiąć bok i dostęp do kabelka jest.
Kabelek ma dwa przewody ( cienkie jak cholera )
Kabelek dostarcza prąd, tak samo jak do lampek podsufitki.
Zamontowałem dwie lampki oczko w klapie.
Lampeczki oczko wsadziłem w gumowe zaślepki, które są w klapie.
W żołnierskim skrócie.
Zdjąć gumową uszczelkę, plastikową osłonę na klapie, wyjąć gumową harmonijkę kryjącą przewody między klapą a budą samochodu i zaślepki w których osadzimy lampki.
Wywiercić dziury w zaślepkach i wkręcić zaślepki.
Zaczynając od prawej do lamki przylutować i zaizolować przewód.
Wsadzić przewód w dziurę, przeciągnąć do drugiej dziury, osadzić lampkę w dziurze.
Ja przewody lutowałem, izolowałem koszulką termokurczliwą i na to zwykła taśma izolacyjna.
Kabel przepchać do drugiej lewej dziury tam zrobić rozgałęzienie jedno do lampki drugie do zasilania.
Lamki łączymy równolegle.
Najgorzej było poprowadzić kabel w klapie do wyjścia, gdzie przewody idą do budy auta.
Zrobiłem to na dwa etapy.
Etap 1. Wyjąłem zaślepkę od przewodu ogrzewania szyby i tu korzystając z dość sztywnego ale jednak giętkiego drutu w izolacji dostałem się do wyjścia w klapie, gdzie wychodzą z klapy przewody.
Etap 2. od dziury gdzie osadziłem lampkę do dziury z przewodem do ogrzewania szyby.
Harmonijkę gumową ochraniającą przewody wychodzące z klapy trzeba wyjąć z klapy i z nadwozia.
Ja przepchnąłem przez nią przewód korzystając z drutu.
Potem już łatwo. Zdjąłem uszczelkę i przepchałem kabel do boku tam gdzie był kabelek z zasilaniem.
Nie miałęm wtyczki więc użyłem takich jak na fotce przewodów od zestawu do prototypów elektronicznych. Akurat takie miałem.
Wszystko polutowane, zaizolowane, schowane w klapie.
lampka w zaslepce2.jpg Lampka w zaślepce
Plik ściągnięto 13 raz(y) 118,76 KB
Efekt końcowy.jpg Efekt końcowy
Plik ściągnięto 29 raz(y) 162,81 KB
ochronna harmonijka gumowa jpg2.jpg Harmonijka gumowa, trzeba ja wyjąć i przepychać kable po kolei
Zajrzałem za poszycie z lewej strony bagażnika i faktycznie była tam taka dyndająca wtyczka jak na fotce. W niej jest + i -. Nie podpinałem się do niczego innego.
Podłączyłem woltomierz i napięcie 12V pokazało się dokładnie wtedy kiedy zapalały się światełka w podsufitce.
Podpiąłem się tam. Dwie żarówki mają po 1W więc nie powinny nic spalić.
Zajrzałem za poszycie z lewej strony bagażnika i faktycznie była tam taka dyndająca wtyczka jak na fotce. W niej jest + i -. Nie podpinałem się do niczego innego.
Podłączyłem woltomierz i napięcie 12V pokazało się dokładnie wtedy kiedy zapalały się światełka w podsufitce.
Podpiąłem się tam. Dwie żarówki mają po 1W więc nie powinny nic spalić.
To może być wtyczka od oświetlenia bagażnika w wersji 5 osobowej, bo chyba w wersji 7 osobowej nie ma oświetlenia, a może się mylę?
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum