[dudu$]

Cześc,

od pewnego czasu irytuja mnie dziwne dźwięki z okolic bagażnika w mojej Lodgy. Są to takie jakby ciche stuki lub grzechotanie, które słychać podczas bardzo powolnej jazdy nawet 10km/h ( przy wyższych pewnie też występują ale zagłusza jej dźwięk silnika i szum z opon). Występują podczas jazdy do przodu i do tyłu i można je usłyszeć nawet na kostce brukowej czy w miarę równej trelince. Na początku myślałem, że to roleta wydaje takie dźwięki ale ją do testów zdemontowałem i to nie ona, później zdemontowałem plastiki dla trzeciego rzędu siedzeń i tam gdzie mogły by o cos trzeć lub stukać podkleiłem taśmą szmacianą lub gąbką ale to i tak nie rozwiązało tego problemu. Dobrałem się więc do plastików przy pasach bezpieczeństwa 3go rzędu siedzeń ale wydaje mi się , że to nie to, oczywiście gdzie mogłem również podkleiłem taśmą szmacianą. Identycznie postąpiłem z osłona klapy bagażnika, oczywiście efektów 0 ( zero). Poczytałem trochę na forum o stukających amortyzatorach czy gumach na sprężynach ale tam wydaje mi się wszystko ok. Dzisiaj na stacji diagnostycznej sprawdzałem czy podczas testów amortyzatorów z okolic kół nie wydobywają się te dziwne dźwięki ale była cisza. W zeszłym tygodniu pojawiłem się nawet w ASO z tym problemem, powiedziałem jakie sa moje podejrzenia i zaprosiłem człowieka z serwisu do przejażdżki ze mną. Na początku stwierdził że to Tablica rejestracyjna ale szybko wyeliminowałem ten problem wkładając między ramkę a klapę szmatę. Stwierdził, że jak to nie Tablica to plastiki w tylnej części auta i TTTM. Zaprosił mnie nawet do przejażdżki Lodgy Stepway po FL i przebiegiem raptem 17tyś km i tam te dźwięki również występowały wiec zgłupiałem. I teraz pytanie moje do użytkowników tego modelu czy faktycznie TTTM i tez tak macie? Po zakupie swojego egzemplarza od jednego z kolegów z forum tych dźwięków nie było albo po prostu nie zwracałem na to uwagi. Zauważyłem też że podczas bardzo powolnej jazdy po np. bardzo nierównych drogach gruntowych z tylnego zawieszenia słychać jakby stękania, ocierania, skrzypienia gumy. zajrzałem pod auto ale wszystko wygląda ok, popsikałem nawet sylikonem gumy od sprężyn ale nie rozwiązało to problemu. Pozdrawiam

[ms-kola]

Cześć.

Mam podobne doznania w moim MCV. Ale jakoś nie wnerwia mnie to na tyle, żeby sprawdzić. Po lekturze forum pewne rzeczy wyeliminowałem od razu.

Ale.... całkiem przypadkowo pewnego razu dotknąłem odblasków zamontowanych w zderzak.... I okazało się, że latają bardzo swobodnie i ruszane wydają dość podobny dźwięk do opisywanego przez Ciebie. Podejrzewam, że u mnie to właśnie to. Może i u Ciebie. Jak sprawdzisz, to daj proszę znać.

[Obywatel MK]

Duster II i to samo. Powodem jest sztywna belka tylna, oraz niezbyt sztywne nadwozie. Ja na codzień jeżdżę bardzo nierówną drogą gruntową i na początku tak głośno nie było, a teraz jest już cała kakofonia dobiegająca z tyłu. Przebieg 5 tys., po prostu trzeba się przyzwyczaić bo TTTM.

[dudu$]

[dudu$]

[karmnik]

[st_man]

U mnie w Sandero było coś takiego słyszalnego z tyłu auta ,
nawet przy powolnej jeździe.

Okazało się , że jeden odbojników drzwi bagażnika ma luz zamocowania
i sobie dźwięczy w losowych chwilach. Więc za pomocą cienkiego nożyka
wcisnąłem naokoło pomiędzy plastikowy kołnierz odbojnika a blachę auta trochę papieru
( z jakiejś gazety czy tez paragonu...), tak aby papier był niewidoczny i oczywiście uważnie
aby nie uszkodzić lakieru. W ten sposób postąpiłem z oboma odbojnikami przez co skasowałem ten luz. 5 minut roboty i błoga cisza z tyłu .... :)
Być może u Ciebie jest coś podobnego - sprawdź .

[shrek]

dudu$, a to może jest znany problem z amortyzatorami.

[dudu$]

Dzisiaj udało mi się rozwiązać problem z grzechotaniem i trzeszczeniem. Winna w moim przypadku była górna uszczelka od strony pasażera. Po jej zdemontowaniu w aucie nastąpiła cisza. Założyłem ją z powrotem i na razie jest ok z tym, ze jutro będę chyba poprawiał ten zabieg z użyciem lepszej taśmy piankowej i będę starał się przykleić ja idealnie równo. Dodam, że uszczelki bardzo często smaruje lub psikam różnymi środkami aby je natłuścić ale tutaj to nie pomagało.

[boban666]

No to mogę być w domu z moimi trzaskami z tym że u mnie mam krzywe drzwi. Pisałem w moim wątku o tych drzwiach. 3 września jadę do ASO zostawić auto na warsztacie blacharskim. Ciekawe czy się u mnie uspokoi bo wymiana amorów średnio pomogła.