Nie jestem żadnym ekonomistą ani księgowym a to ogarniam w JDG od 10 lat samodzielnie. Zajmuje mi to obecnie 15 minut w miesiącu , kiedyś pół godziny kwartalnie no ale JPK wprowadzili więc trzeba częściej włączać komputer. Licencja na program do księgowości to 50 PLN rocznie (Mała Księgowość RP). Wstępna konfiguracja KPiR to maks godzina.
Takich rzeczy powinni uczyć w każdej szkole w ramach WOS.
Ostatnio zmieniony przez DrOzda 2019-12-19, 16:24, w całości zmieniany 1 raz
Znów jesteśmy uszczęśliwiani na siłę i MUSIMY ( przynajmniej w założeniach MF ) założyć ten rewelacyjny mikrorachunek . A to takie proste mogło być - masz jakieś płatności dla państwa to dopiero go zakładasz .
Słowo ZAKŁADAĆ jest zdecydowanie na siłę nieodpowiednie. Te konta de facto albo już istnieją albo automaty założą w nocy sylwestrowej
Na dobrą sprawę - to mozna go sobie na piechotę wyliczyć (aczkolwiek po co? uzyskanie tego numeru to kilka sekund).
Ogólnie (dla osoby BEZ DG - czyli rozliczającej się na PESEL).
Dwie pierwsze cyfry - liczba kontrolna (tu trzeba by było poznać algorytm).
następne 10 - dla wszystkich jednakowe - kod jakiegoś oddziału NBP uzupełniony jakimś kodem tego typu rachunków. Te 10 cyfr wszyscy mamy takie same, możesz podejrzeć u sąsiada.
bodajże 11 to 1 dla PESELowców i 2 dla REGONowców
12 cyfra to zero
nastepne 11 to PESEL (lub prawdopodobnie REGON)
ostatnia to 0.
Czyli poza pierwszymi dwoma - to znajac swój PESEL i widząc jakikolwiek numer tego typu rachunku - to numer znasz z dokładnościa do liczb kontrolnych.
Zapewne łatwiej będzie w razie czego sprawdzać księgowania , nie będzie mylnych wpłat (gdy miałem działalność - przelew na ZUS zamiast na zdrowotne wysłałem na inne konto ZUS, potem odwracanie tego, nie doczytałem, że odsetki za czas gdy ZUS miał nie na tym koncie, potem po 3 latah pismo, że zalegam z 10 zł, przypominanie sobie co i jak.... Jeden numer - mniejsze szanse, że pomylisz konto do US - mniej do wyjaśniania w urzędzie)
Zatem - po zobaczeniu jak to działa - przestałem się tego obawiać. Numer swój sprawdziśz na kilku stronach (niektóre banki mają możliwość sprawdzenia swojego numeru - szumnie nazywane wygenerowaniem).
Nie jestem żadnym ekonomistą ani księgowym a to ogarniam w JDG od 10 lat samodzielnie. Zajmuje mi to obecnie 15 minut w miesiącu , kiedyś pół godziny kwartalnie no ale JPK wprowadzili więc trzeba częściej włączać komputer. Licencja na program do księgowości to 50 PLN rocznie (Mała Księgowość RP). Wstępna konfiguracja KPiR to maks godzina.
Takich rzeczy powinni uczyć w każdej szkole w ramach WOS.
Już 89 - ale poza tym potwierdzam - MK to najprostszy znany mi program tego typu.
Uczyłem (laaata temu) jego obsługi w liceum na przedmiocie KOMPUTER W FIRMIE (program autorski, przez kilka lat jedno liceum w Świdniku miało klasy z takim - totalnie niespotykanym gdzie indziej - przedmiotem).
Jako ciekawostkę podam, że większość osób była niezainteresowana tematem - mówili, że jak będa miec firmę to im pracownicy będa to (rozliczenia) robić... tylko nieliczni doceniali, że w szkole moga się nauczyc czegoś realnie niezbędnego w pewnych sytuacjach.
Wtedy ten program był na krążkach do gazety rozprowadzany i krążki mozna było nabyć za 5 zł w kioskach specjalizujacych się w przeterminowanych czasopismach (zdaje się, że dziś tego typu kioski zniknęły), zatem problemów natury prawnej na dobra sprawę nie było. Na komputerze nauczycielskim był program a w szafce - gazeta z krążkiem:) Przez krótki czas chyba nawet była strona z możliwością bezpłatnego downloadu.
Edytka mówi, że i dziś jest testowa wersja bezpłatna. Czyli nawet dziś można legalnie pokazywać ten program w szkołach.
_________________
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2019-12-19, 16:40, w całości zmieniany 3 razy
Mam internet na XP w ponad 10-letnim Aristo 640, modem usb gsm huawei, wifi itp., a do księgowości internet nie jest mi zupełnie potrzebny, 6 rachunków na miesiąc. Miałem wersję z 2005 roku z płyty Rzeczpospolitej właśnie, jak nie dało się założyć kolejnego roku to kupiłem nową licencję już online, i jeszcze raz, jak skończyły się rachunki i faktury vat, a nastały faktury i faktury vat. Po nowym roku zobaczymy. Możecie pisać, że jestem złodziej i pirat, ale naprawdę nie potrzebuję 100 magazynów, 5000 towarów, transakcji z odwróconym vatem, płatności przez aplikacje mobilne i 1000 innych wodotrysków, które będą w nowej wersji.
Zresztą komputer z XP to tylko offline może aktualnie być.
Mógłbyś to jakoś rozwinąć?
Właśnie kończy się wsparcie dla Windy 7, jakiekolwiek wsparcie dla XP skończyło się 5 lat temu. Ja lubię sobie kupić wino i odstawić w barku na dłużej, zdarzało mi się nawet wiekować piwo ale system komputerowy (taki, który służy do przeglądania internetu) musi być akuratny -- w przeciwnym razie grozi Tobie coś więcej niż to, że to internet będzie przeglądał Twój komputer.
ale system komputerowy (taki, który służy do przeglądania internetu) musi być akuratny -- w przeciwnym razie grozi Tobie coś więcej niż to, że to internet będzie przeglądał Twój komputer.
Ja tam jakimś orłem nie jestem, ale wiem że przed atakiem na pewno nie chroni komputera system operacyjny. Do ochrony komputera przed nie upoważnionym dostępem są odpowiednie do tego programy. Jeżeli Ty wierzysz tylko Windows i firmie Microsoft to powodzenia. Bardziej bezpieczny jest mój XP z odpowiednim zabezpieczeniem, niż twój goły Win 7
_________________ Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
Bardziej bezpieczny jest mój XP z odpowiednim zabezpieczeniem, niż twój goły Win 7
Mylisz się, i to dwukrotnie. Twój program antywirusowy czy nawet zapora może Cię zabezpieczać, ale nie przed podatnościami systemu. Dotyczy to także Win 7 i jakiegokolwiek innego systemu, który nie jest połatany. (Dlatego w wątku "o sprytfonie" zachęcam do używania systemu Android One -- lub przesiadce na niekomercyjne wersje Androida, o ile to możliwe.)
Jakbym miał sprzęt-rzęch z XP czy siódemką... od dawna zaorałbym dysk i postawił tam jakieś Ubuntu (nb. robię tak od kilkunastu lat, zaraz po kupieniu nowego komputera). Nie dość, że komputer od razu dostaje drugiego oddechu, to w gruncie rzeczy nie ma lepszego systemu dla lamera od Linuksa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum