Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Urwany imbus w amortyzatorze mcpersona
Autor Wiadomość
corrado 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCi (86KM/200Nm-130KM/300Nm)
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 3668
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-12, 00:48   Urwany imbus w amortyzatorze mcpersona

Dzisiaj podczas wymiany łożyska amortyzatora - próby odkręcenia górnego mocowania mcpersona, urwał mi się kawałek klucza imbusa do kontrowania. Końcówka tego klucza została w amortyzatorze i teraz nie można skontrować alortyzatora. jak to teraz odkręcić? Jak wyciągnąć końcówkę tego imbusa??

Mam nadzieję , że widać ten kawałek który został w amortyzatorze... Nie da się na tyle wsadzić imbusa teraz żeby skontrować amortyzator podczas odkręcania...

IMG_20200111_213409763_compress71.jpg
Plik ściągnięto 67 raz(y) 255,14 KB

IMG_20200111_213413850_compress52.jpg
Plik ściągnięto 43 raz(y) 233,65 KB

 
carlus 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.0 Sce
Rocznik: 2019
Wersja: Open
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Lip 2019
Posty: 39
Skąd: Polska
Wysłany: 2020-01-12, 10:13   

kluczem pneumatycznym odkręcisz
 
keisyzrk 


Marka: dacia
Model: duster 4x2
Silnik: 1.6 sce
Rocznik: 2015
Pomógł: 10 razy
Dołączył: 26 Gru 2015
Posty: 373
Skąd: LUBACZÓW/ZAMOŚĆ/RZESZÓW/TARNÓW/LUBLIN
Wysłany: 2020-01-12, 10:21   

Możesz próbować rozwiercić tego imbusa i wtedy go wyciągać.
 
rob_plk 


Marka: Dacia
Model: D
Silnik: 1.6SCE
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 16 Gru 2018
Posty: 103
Skąd: skąd
Wysłany: 2020-01-12, 10:43   

Spawarka: masa do gwintu, druga elektroda z jakimś drutem pasującym do imbusa. Stykasz tak żeby się przygrzał do urwanego imbusa i wyciągasz.
 
toka93 


Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017
Pomógł: 46 razy
Dołączył: 02 Mar 2019
Posty: 1700
Skąd: Radzionków
Wysłany: 2020-01-12, 13:43   

Magnes :)
_________________
Sprzedaż części Dacia

https://www.czescidacia.pl/

Pomogłem, zostaw opinię: https://g.page/r/CU7bHXWMP-5FEBM/review
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3482
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2020-01-12, 14:55   

Wystarczy odwrócić auto do góry kołami i sam wypadnie. :lol: Niestety taki urwany kawałek często jest zakleszczony i trzeba go zruszyć - jak klucz jest cały to czasem też go trudno wyjąć bez drgnięcia w przeciwną stronę.
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
Fruxo 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: lpg 1.6 16v
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 1825
Skąd: wwa
Wysłany: 2020-01-12, 17:27   

odkręć pneumatem skoro się złamało to na pewno zdeformowało się w środku i zakleszczyło żaden magnes tego nie wyciągnie
 
corrado 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCi (86KM/200Nm-130KM/300Nm)
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 3668
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-12, 17:37   

jak odkręci mi ktos to pnęumatem to i tak poznej bede musial odkrecic samo lozysko i skrecic spowrotem - tylko czym... jedynie pneumatem ?
Wg mnie pozatym pneumat slabo sie nadaje do skrecania lozysk . A wogole nie mam pneumatu wiec to tez odpada. Musialbym oddac cale auto do warsztatu jak cos. :roll:

chyba najbardziej wydpowiednia opcja na teraz to rozwiercenie tego i wydlubanie
 
eplus 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1,6
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os.
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 3482
Skąd: podkarpackie
Wysłany: 2020-01-12, 20:30   

Odkręcałeś nakrętkę, czyli kluczem inbusowym trzymałeś w prawo? To może lewe wiertło... Byle zruszyć. Ale dobry klucz może być twardawy, choć bez przesady.
_________________
K4M - NOT tested on animals :!: :!: :!:
 
shrek 



Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os.
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 15 Wrz 2013
Posty: 2858
Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2020-01-12, 21:36   

Mozesz amortyzator złapac żabką do rur, ale musisz sie liczyc z tym , ze sie uszkodzi. No chyba ,że je wymieniasz.
_________________
Rzeczy niemozliwe robie od reki, a na cuda trzeba dzien poczekac.
 
Dardus 



Marka: Dacia
Model: Duster 4x4
Silnik: 1,5 Blue dCi
Rocznik: 2020
Wersja: Prestige
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Lut 2015
Posty: 336
Skąd: okol. Częstochowy
Wysłany: 2020-01-12, 22:44   

Ja bym opukał urwaną część twardym, ostrym szpikulcem, (w przeciwnym kierunku jak był przeciągnięty) jeśli się poluzuje to neodymowy magnes, ewentualnie podważyć szpikulcem. Jeśli to był jakiś podrabiany (miękkiej stali) imbus, to może się da rozwiercić, ale wiertło musi być odpowiedniej twardości.
Ewentualnie udać się do specjalisty, powinien posiadać odpowiednie narzędzia i doświadczenie.
 
carlus 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.0 Sce
Rocznik: 2019
Wersja: Open
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 24 Lip 2019
Posty: 39
Skąd: Polska
Wysłany: 2020-01-13, 08:56   

podjeżdżasz na jakiś warsztat i poprosisz żeby ci to pneumatem odkręcili,ta górna część to jest taki talerzyk żeby amortyzator nie wypadł jak się auto podniesie i on żadnej innej funkcji nie spełnia więc zostaw ten imbus w tym amorze i tego nie rozwiercaj. Pneumatem odkręć i ręcznie zakręć z powrotem albo znowu pneumatem i po temacie.Też mam w Thali cały ten otwór rozwalony bo imbusem tego nie odkręcisz(albo się łamie albo objeżdża).
 
corrado 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCi (86KM/200Nm-130KM/300Nm)
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 3668
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-13, 10:08   

Nie mam pneumatu , powtorze po raz kolejny :lol: , chcialem tylko lozysko z poducha amorka wymienic, bo juz stuka. Amorek jest dobry i nie wylany.

= carlus, wiem co to jest bo wymieniałem już amortyzatory i nawet tu w Dusterze sam kluczami ręcznymi bez żadnych udarów.

Sprobuje moze jednak kupic klucz udarowy po tylu latach , zawsze kluczami napier...alem z przedluzkami i dawalem rade ale moze czas troche ulatwic sobie zycie.
ps. przy okazji macie jakiś klucz udarowy do polecenia w miare dobrej cenie i to najchetniej akumulatorowy , aby wlasnie przydal sie przy takich srubach ?
 
Hiszpan_JS 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: 2019
Wersja: Comfort
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 16 Cze 2019
Posty: 303
Skąd: Tarnów... okolice :)
Wysłany: 2020-01-13, 13:00   

Ja mam taki KLIK. Nie cuda, ale potrafi ułatwić życie :mrgreen: .
_________________
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
 
corrado 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCi (86KM/200Nm-130KM/300Nm)
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 3668
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-13, 14:26   

no juz moze sie skusze na taki widze klucz, bo kupe problemow moglby ulatwic ....
widze , ze jest bez akumulatora taki - a to sie dokupuje oddzielnie akumulator z ladowarka ?
chyba by juz lepiej byloby kupic 4ah albo 3ah baterie,
Jaki masz dokladnie zestaw i ile Cie to wynioslo ? W sumie taki aku to poreczny
 
Hiszpan_JS 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: 2019
Wersja: Comfort
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 16 Cze 2019
Posty: 303
Skąd: Tarnów... okolice :)
Wysłany: 2020-01-13, 17:06   

Ja kupowałem w sklepie stacjonarnym, trafiłem jakąś promocję i ładowarkę miałem gratis. Więc zaszalałem i dopłaciłem do baterii 4Ah. Mam jeszcze wkrętarkę i szlifierkę z tej samej serii i o ile do nich ta najmniejsza bateria jest OK, to przy kluczu ta mała po prostu "nie robi".
_________________
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
 
corrado 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCi (86KM/200Nm-130KM/300Nm)
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 3668
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-14, 14:16   

Kupilem w Juli Hamron udarowy na 230V i podłączyłem przez transformator 1000W 12v-230V do akumulatora auta i po jakiejś minucie lub prawie dwóch stukania udarem , śruba puściła. Dla testów spróbowałem drugą stronę i też odkręcił , ale też długo stukał .

Ciekaw jestem czy ta śruba do łozyska z amorkiem sie odkręci tym kluczem ( 27mm ) ... ? Muszę dokupić klucz nasadowy na 1/2'' bo mam oczkowy odsadzony na tamtą śrubę ...
Czy nasadka musi być długa , ten trzpień amortyzatora jest dosyć długi .... czy da rade taki klucz udarowy raczej standardowy oby tylko nasadka złapała kawałeczek nakrętki czy musi dotykać mocno całą powierzchnią ?
 
Hiszpan_JS 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe
Rocznik: 2019
Wersja: Comfort
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 16 Cze 2019
Posty: 303
Skąd: Tarnów... okolice :)
Wysłany: 2020-01-14, 18:28   

corrado napisał/a:
...oby tylko nasadka złapała kawałeczek nakrętki czy musi dotykać mocno całą powierzchnią ?
Nie wiem czy musi całą powierzchnią, ale jeśli złapie tylko kawałek nakrętki to przy mocnym udarze z nakrętki zrobi tulejkę (a przynajmniej ten kawałek, który będzie miała w zasięgu :mrgreen: )
_________________
Ignorancja może być skorygowana przy pomocy książki. Głupota wymaga strzelby i szpadla.
 
corrado 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCi (86KM/200Nm-130KM/300Nm)
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 3668
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-17, 18:28   

Kupiłem długa nasadke 27mm podobno 76mm długości i poszło bez zajakniecia tym udarem na prad.
Kurcze jednak fajne są te udary o wiele szybciej można wszystko robić.
Szkoda w sumie że tyle czasu męczyłem ręcznie robiąc wezystko
 
corrado 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCi (86KM/200Nm-130KM/300Nm)
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 3668
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-18, 18:53   

wymienilem łozysko i poduszke, i dalej puka :-x

Bylem tez w SKP i nic nie znaleziono , jedynie moze leciutkie cos przy maglownicy z lewej strony, wiec moze drazek kier/ maglownica...
 
corrado 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCi (86KM/200Nm-130KM/300Nm)
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 3668
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-27, 00:35   

kurla, wymienilem drazek kierowniczy ( choc okazal sie w rekach ze nie ma wiekszych luzow ) i oczywiscie nadal puka :shock:

Szok! zostala teraz juz tylko koncowka drazka , ktora troche miala luz w rekach - jak nie bedzie to , to dacia skonczy w komisie albo rozwale ja i pozniej zezlomuje.
 
lisek2 


Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.6 SCe 115
Rocznik: 2018
Wersja: Comfort
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 25 Kwi 2018
Posty: 204
Skąd: wielkopolska
Wysłany: 2020-01-27, 10:30   Re: Urwany imbus w amortyzatorze mcpersona

Tak może nie do końca w temacie ale może być komuś pomocne- ale Renault przewiduje zaślepkę zabezpieczającą na ten element...tyle iż w Dacia już tego nie instaluje.

IMG_1228.JPG
Plik ściągnięto 13 raz(y) 249,03 KB

 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 75 razy
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-27, 10:42   

corrado napisał/a:
oczywiście nadal puka

A sprawdziłeś dokręcenie amortyzatorów
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
corrado 



Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCi (86KM/200Nm-130KM/300Nm)
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate
Pomógł: 51 razy
Dołączył: 14 Cze 2013
Posty: 3668
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-27, 19:20   

Tak dokrecone fest , gwoli formalności nie wyciągałem nawet amorka że zwrotnicy żeby wymienić poduszkę i łożysko amortyzatora, dało radę spiąć sprężynę w nadkolu i ręką wymienić.

Odnośnie pukania to jak było przed wymianą to takie same po wymianie.
 
jas_pik 



Marka: Mitsubishi
Model: Outlander PHEV
Silnik: 2,0
Rocznik: 2014
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 75 razy
Dołączył: 02 Lut 2014
Posty: 4052
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2020-01-27, 21:06   

Przeczytaj historię jako opisał jeden z moich znajomych
Cytat:
Zaraz krótko po zakupie C klasy, zaczęło coś stukać pod spodem auta. Coraz głośniej, aż słychać było to stukanie przez cały czas jak tylko auto na coś najechało, wystarczyła mała dziura w drodze o które u nas nietrudno. Auto było stosunkowo młode (3 lata) więc nie chciałem go dawać do "zwykłego" warsztatu i za namową kolegi pojechałem do renomowanej ASO Mercedesa.
Pierwsza wizyta w ASO zakończyła się fiaskiem, nic nie pomogli, ale zapłaciłem kilka stówek bo wymienili mi stabilizatory, czy coś innego już nie pamiętam dokładnie.
Druga wizyta w innym ASO to samo, brak diagnozy, ale rachunek znów kilka stówek za kolejną wymianę też jakiś części w zawieszeniu, nic nie pomogło dalej trzaski i ten sam stukot pod podłogą.
Przy trzeciej próbie naprawy również w ASO, nie wytrzymałem i powiedziałem, że nie zapłace już ani jednej złotówki, bo nic nie zrobiliście z usterką i dalej sie trzaska coś pod spodem auta.
Po małej awanturze z kierownikiem tego ASO wygrałem spór i trzecia wizyta w ASO, była bez faktury, ale chyba tylko dlatego, że tym razem nic nie wymienili.
Zrezygnowany przyjechałem do domu i zacząłem pytać wszystkich znajomych i kolegów o jakiegoś dobrego mechanika od podwozi, lub zawieszenia bo ten stukot wydawał się że jest od spodu auta.
Po jakimś tygodniu pojechałem do kolegi, z którym razem strzelam w Klubie, i podczas drogi na strzelnicę kolega mnie zapytał co mi tak tłucze się pod spodem auta, jakby się coś urwało. Opowiedziałem mu o wszystkim i On mi polecił swojego mechanika.
Na drugi dzień z samego rana pojechałem do tego warsztatu, powiedziałem w warsztacie że jestem z polecenia tego kolegi, i mechanicy zajęli się moim autem od zaraz.
Właściciel miły gość zrobił kawę i pogadaliśmy o próbach naprawy auta w ASO.
Po ok 2 godzinach nadal nie było diagnozy, wszystko sprawdzone, każdy element zawieszenia i nadal stukało podczas próbnej jazdy autem.
I teraz finał przy długiej opowieści :-P , starszy gość mechanik tego warsztatu który zajmował się innym autem, wypytał mnie od początku jak to się zaczęło, i po wysłuchaniu mnie, kazał wjechać autem na kanał wziął do ręki małą łyżkę do kół i wszedł pod samochód, coś tam pod spodem szarpał, kazał autem bujać z wszystkich stron, i po krótkim czasie wchodząc z kanału powiedział, że to pierdoła, ktoś nie zakręcił nakrętki na tylnym amortyzatorze i to amortyzator luźny puka o podłogę. :shock:

Ty szukasz z przodu a to może stuka z tyłu.
Czasami takie dzwięki rozosz aię w dziwny spsób po samochodzie..
Sam ostatnio rozebrałem prawie całe zawieszenie Smarta ( z bardzo małym przebiegiem - 25000 km) bo coś stukało . Okazało sie że jedna śruba zacisku lewego przedniego hamulca był dokręcona ale nie do końca . Efekty dziękowe były słyszalne jako stukanie .
_________________
http://bit.ly/3n82hb8
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne