zgadzam sie, osobiście jestem zwolennikiem jazdy eko, ale bywaja tez tacy, ktorzy wolą byc królami szos nawet jesli mialoby to byc przez 70 tys km. Silnik TCe bardziej to umożliwia od jednostki SCe.
Z tego, że cip-tjuningiem ktoś podciągnie max, wcale nie musi wynikać zwiększona dostępność mocy/momentu przy niższych obrotach/prędkościach. A teoretycznie wyższa prędkość maksymalna jest na co dzień raczej słabo przydatna...
Masz rację dużo kombinacji, czy box czy poprzez ECU , czy większe turbo, ale to wtedy i w interCooler trzeba zainwestować, a to też ma przełożenie na wał korbowy jeśli chcemy lepsze przełożenie na obroty, a już nie wspomnę o obciążeniu wielu współpracujacych elementów jak np. sprzęgło itp.
Myślałem o tym aby zainwestować w TCe 130 + Prince instalacja VI generacji mimo że kosztuje 10-12 tys. Oszczędności są jeszcze większe niż na IV generacji, ale jakość polskiego gazu jest niższa niż na zachodzie i trwałość instalacji VI generacji mogłaby szybko ulec awarii.
Dzień dobry,
Waham się, czy wybrać DD 1.0TCe czy 1.6?
Chciałbym uzyskać konkretne informacje.
Czy ktoś już przejechał na 1.0TCe kilkanaście tysięcy kilometrów. Jak się sprawuję. Jak wypada w porównaniu z 1.6? Jak z trwałością silnika (wiem, że na razie trudno coś więcej powiedzieć), ale musze podjąć decyzję i potrzebuję jak najwięcej rzetelnych informacji.
Z góry serdecznie dziękuję.
_________________ Nowy użytkownik (świeżak pierwszego stopnia)
1.6 SCe ma moc równą 114 KM (niektórzy mówią 115 KM).
Na autostradzie (mam na myśli wersję 2WD) normalnie daje radę, ale jazda powyżej 120 km/h może być mało przyjemna -- zarówno ze względu na hałas, jak i poczucie szybko znikającego paliwa.
Na autostradzie (mam na myśli wersję 2WD) normalnie daje radę, ale jazda powyżej 120 km/h może być mało przyjemna -- zarówno ze względu na hałas, jak i poczucie szybko znikającego paliwa.
Wersja 4x4 również nie ma problemów na autostradzie. Do ok. 130 km/h spalanie jest całkiem rozsądne - u mnie zazwyczaj 8,2-8,4 l/100. Dużo zależy od warunków atmosferycznych, przy wietrznej pogodzie zużycie wyraźnie wzrasta a odpowiada za to mało aerodynamiczny kształt nadwozia i w innych wersjach silnikowych jest podobnie. Przy ustawieniu tempomatu na 150km/h zużycie paliwa na autobanie wyszło mi ostatnio niecałe 10litrów (ok. 9,8). Ja jestem zadowolony. Silnik 1,0 sprawia wrażenie nieco bardziej dynamicznego w mieście ale przy prędkościach autostradowych może nieco szybciej dostać zadyszki niż 1,6 przy pełnym obciążeniu. Zużycie paliwa silnika 1,0 na autostradzie też raczej nie będzie niskie. Osobiście wybrałbym silnik wolnossący bo sprawdzony i trwały. W przypadku porównania z sinikiem 1,3 wybór wg. mnie już nie jest tak oczywisty.
takie wyciąganie wyrazów ze zdania mija się z celem, gdyż traci się kontekst wypowiedzi i wyjdzie na to, że ogólnie jazda Dacią powyżej 120 km/h jest mało przyjemna
mi przeszkadzało, dlatego na dłuższą trasę zdemontowałem poprzeczki i różnica mocno wyczuwalna
wyciąganie wyrazów ze zdania mija się z celem, gdyż traci się kontekst wypowiedzi
W tym przypadku - bynajmniej, bo jedynym istotnym kontekstem słowa "nie/przyjemne" jest właśnie subiektywność.
I o to chodzi -- specjalnie napisałem, że
Cytat:
jazda powyżej 120 km/h może być mało przyjemna
czyli nawet pal licho moje subiektywne odczucie -- mam na myśli, to, że wcale niemało użytkowników uważa, że przy takiej prędkości ten silnik robi się dość głośny.
Ale prawdą jest, że subiektywne odczucie to pół tematu, bo przecież są sposoby na ten hałas: można mieć gorszy słuch, więc mniej przeszkadza, można lubić taki dźwięk, a można sobie go po prostu zagłuszyć muzyką
Ostatnio zmieniony przez defunk 2020-06-22, 09:13, w całości zmieniany 1 raz
niemało użytkowników uważa, że przy takiej prędkości ten silnik robi się dość głośny
Jak na moje ucho muzyka, silnik 1.6 SCe w Dusterze nie jest głośny nawet przy 140 km/h. Natomiast powyżej 120 km/h szum powietrza jest bardzo wyraźnie słyszalny.
Miałem wcześniej również wolnossący 1.6, tyle że z koncernu VAG. Ten był naprawdę głośny!
Jadąc 120 lub więcej raczej trudno wyłapać odgłos silnika, znacznie wyraźniejszy jest szum powietrza, opon, itp. - silnik jest najcichszym z tych odgłosów.
Kwestia porównania czym wcześniej się jeździło. To jak test z letnią wodą, osoba która trzymała w gorącej powie że zimna, a osoba która trzymała w zimnej powie że gorąca.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum