Co do baku:
50 l 8 prostokątów
- 10 litrów
40 l 7 prostokątów
- 7.5 l
32.5 l 6 prostokątów
Co do spalania:
na 1000 km ( od tankowania z 14 km po kupnie do tankowania 1014) średnie spalanie 5,19 l /100 km . 700 - 750 km poza miastem. A w mieście w czas wakacji bez korków.
Pierwszy tysiąc tylko na benzynie jechałem. Teraz czas na LPG!
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2019-07-13, 23:01, w całości zmieniany 2 razy
pikodat, Gratulacje z pięknego wyniku fiu fiu fiu! A tyle słychać jęków na temat spalania 8l/100 trzeba uznac za dobry wynik co za bzdura.
Ja już jutro odbieram finalny moją rakietę więc się nie mogę doczekać. Też zamierzam przejechac 1000 km na PB i potem już LPG w moim przypadku to będzie po tygodniu
_________________ Martwią się bogacze, gdzie pochować swoje dacze:)
No i pierwsze tankowanie LPG.W drodze do domu zgasł drugi kwadracik oznaczający ilość paliwa.
Tankowanie do pełna. 15,1 litra po 218 km daje spalanie 6,93. Głównie trasa.
Być może kogoś kiedyś zainteresuje opłacalność LPG.
Zakładając, że LPG pali się 1,25 więcej niż benzyny (a tak wynika z dokumentów dacii) to
kupiłem 15,1 *2,04 za 30,8 zł zamiast kupić 12,08 * 5,20 (taka cena na stacji, gdzie zwykle kupuję) czyli 62,81. Szacowana oszczędność 32,01.
Po krótkich przekształceniach szacowana oszczędność to G(g-b*0,8) gdzie G ilość kupionego gazu, g - cena kupionego gazu a b - prawdopodobna cena benzyny, gdyby jechać na benzynie i ją kupować.
0.8 wynika z przyjętego dzielenia ilośći litrów gazu przez 1,25 by oszacować ilość benzyny, jaką by się spaliłó. Dopóki nie mam podstaw do innego przelicznika - biorę przelicznik wynikajaćy z danych fabryki.
Koszty co do gazu -
2500 instalacja
66 zewnętrzny filtr fazy ciekłej
oszczędność do dziś
32,01
Nie, nie będę zanudzać każdym tankowaniem, ale za ponad tydzień po powrocie z Węgier opisać planuję wrażenia z eksploatacji. Co prawda 0.9 już mało kto kupi - ale może kogoś zainteresować takie zestawienie.
PS. przy tym przeliczniku (1,25) szacowane spalanie benzyny to nieco ponad 5,5 l/100
Jeśli to zbyt optymistyczne i spalałby więcej benzyny - to z kolei oszczędność na gazie byłaby większa.
Z drugiej strony spalanie poniżej 5,5 benzyny...
https://www.spritmonitor...._e=71&gearing=1
na niemieckiej stronie (odpowiednik autocentrum) tylko dwa auta wg posiadaczy palą mniej niż 5.5....
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2019-07-17, 19:31, w całości zmieniany 2 razy
Niestety żadnego interesującego zdjęcia w Rumunii nie zrobiłem.
Ogólne uwagi:
Na Słowacji stężenie dacii podobne jak w Polsce ale raczej odwrotnie dustery do sandero (znaczy - sandero dużo częściej niż dustery)
Na Węgrzech.... typy dacii bardziej zrónoważone, nie odważę się powiedzieć, czy więcej dusterów (choć może nieco więcej) czy sandero. Daciek mniej nież w Polsce za to suzuki dużo cześćiej.
Rumunia... Na jednym postoju taxi widziałem 11 dacii logan w tym 10 białych i żadnej innej marki.
Loganów ilości potężne. Roczniki, podtypy - bogactwo wielkie.
Być może dacia to najcześciej spotykana marka (ale w Rumunii nic dziwnego). I bez wątpienia logan najbardziej popularny.
Szukałem podobnych daciek do Białej Damy.
Noi na parkingu w Hortobagy prawie identyczna. Tyle że stepway a nie techroad.
Stepwaye to jednak mała część daciek...
Co do spalania....
Cala trasa 1700 km- średnie spalanie 6.2 gazu na 100 km
Od 5.71 (Tokaj- Oradea, 256 km) przez 6.01 (Oradea - Krościenko Wyżne koło Miejsca Piastowego, 488+169 km) przy prędkościach raczej nie przekraczająćych 86 km/h i jazdą zgodnie z przepisami na Węgrzech po 6,83 (Krościenko- Lublin, jazda tak jak ruch pozwala, po drodze 40 km dró expresowych z 120 km na tempomacie, klima włączona).
Krótko mówiąc - póki nie wjedziesz na autostradę czy ekspresówkę to nie powinno się przekroczyć 6,5-7 l/100 km ( z moich szacunków wynika, że na ekspresówce palił tak z 8-9), zejść poniżej 6 l gazu da się przy wyborze bocznych dróg, gdzie nie da sie rozpędzić.
O dziwo, wskaźnik poziomu gazu w zbiorniku chyba jest dość wiarygodny (o dziwo- bo od 17 lat jeżdżę autami na gaz i te diody potrafiły świecić wszytkei do pustego baku oraz potrafiły pokazywać pusty zbiornik 10 km po zatankowaniu do pełna). Na pewno nie są one liniowo )czyli niejest tak, że każda dioda gaśnie po tylu samo X litrach). Dioda z rezerwązapala się na pewno przy ponad 10 litrach (po zapaleniu przejechałem około 50 - 80 km i do pełna weszło koło 28 litrów - czyli zapali się po spaleniu około 25-27).
Swoją drogą , to rezerwa powinna się zapalać przy gazie właśnie przy około 28-30 litrach do zatankowania - czyli o te 50 km później.
No ale jest jak jest i trzeba się z tym pogodzić. Jedno pewne - jak pali się rezerwa gazu, to na spokojnie można szukać stacji przez dziesiątki kilometrów.
_________________
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2019-07-27, 23:03, w całości zmieniany 3 razy
Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017 Pomógł: 48 razy Dołączył: 02 Mar 2019 Posty: 1705 Skąd: Radzionków
Wysłany: 2019-07-27, 23:50
Swoją drogą znam firmę przewozową która ma ponad 20 Daci w większości loganów i sobie chwali i sądząc po wymianie części to sukcesywnie tabor wymieniany na wersję liftowe.
10 000 to taka magiczna liczba z punktu widzenia geograficznego.
Jak każdy wie, jeśli jesteśmy w jakimś miejscu i ktoś by chciał chodzić wokół nas w kółko nie zmieniając odległości, to przy odległości 1 m przejdzie około 6 m, przy odlegości - około 60 m i gdyby Ziemia była płąska im więsza odległość (liczona po powierzchni) - tym większa droga do przejśćia.
Wobec faktu, że Ziemia to (w przybliżeniu ) kula i obwodzie wilekiego koła 40 000 km, to osoba oddalona o 10 000 od nas chcąc zrobić kółko wokół nas bez zmieniania odległości (liczonej po powierzchni) od nas -musiałby zrobić maksymalną dostępna drogę - 40 000 km.
Zauważmy ponadto, że jak ktoś będzie 20 000 km od nas - to nie mozę się ruszyć mająć za zadanie nei zmienić odległości od nas, bo gdzie się nie ruszy , to się do nas zbliży.
No i zauważmy, żę nie ma na Ziemi punktu oddalonego od nas o więcej niz 20 000 km... (cały czas przy uproszczeniu, że kształt Ziemi to kula a nie geoida). Dlatego te 10 000 ( a potem 20 000, 30 000 i 40 0000) śą nieco magiczne.
Jako ciekawostka - te 40 000 km równika to nie przypadek.
20200425_144814.jpg Jeszcze 4 cyfry przy przyjeździe na działkę:
No i wypada po 10 000 podzielić się kilkoma uwagami.
a) wg metodologii statystyk niemieckich samochód awaryjny - raz w naprawie
b) wg metodologii statystyk angielskich - samochód bardzo mało awaryjny.
Awaria dotyczyła LPG - zimą gdy było już z 8000 na liczniku i były chwilowe mrozy raczył nie chcieć przełączać na gaz. Precyzyjniej - 3 razy byly problemy (ale się przełączył po walce), zgłosiłem się do naprawy, Obrażóne auto jeden dzień nie chciało w ogóle przejść na LPG ale następnego dnia już było ok. Jako, że naprawa umóiona - wyjazd. Oddanie autka, herbatka, pójście do Mac Do - zanim zaczałęm jeść juz auto było gotowe. Czyli - czas w salonie około godziny, koszt zero, problemów z serwisantami - poniżej zera (poczęstunek herbatą/kawą (byliśmy w dwie osoby więc i kawa i herbata) należy uznać za problemy ujemne). Zatem problemowość awarii (tylko LPG, prosta i szybka naprawa) - wg angielskich metodologii to niska awaryjność.
Co do uwag - ku mojemu największemu zdziwieniu najmniej palił przez pierwsze 2-3 tysiące kilometrów. NIewiarygodnie mało. Potem już przeszedł do mniej więcej deklarowanych przez producenta.
Od momentu zakupu (konkretnie - od następnego zatankowania po zatankowaniu do pełna po zakupie przy przebiegu 15 km do zatankowania do pełna gazu przy 9780 i benzyny przy 9670 - czyli realne prawdziwe spalanie z dystrybutora) zużyte 639 l LPG i 162 l PB95 .
Dodać należy , że 1000 pierwszych kilometrów i potem około 50 km było przejechane na samej benzynie.
Srednio gazu 7.1. Z benzyną trochę trudniej oszacować. Niby średnie spalanie 1,16 l na kilometr ale w tym jest i 1050 km na samej benzynie i pozostałe z benazyną przy zapalaniu (dla LPG - w apce FUELIO można wyłączać pewne przebiegi przejechane np. tylko na benzynie - zatem spalanie dotyczy tylko trasy, gdy LPG było włączone)..
Ostatnie miesiące (nazwijmy to ZIMA i włśściwie tylko miasto) to zużycie rzędu 1,3 benzyny i 7,3-8,0 LPG na 100 km. W trasie rzędu 6,5 LPG (przy prawie nieistotnym zużyciu benzyny rzędu 0.3 l dziennie - przy trasach po kilkaset kilometrów dziennie ważniejsze raczej ile idzie benzyny przy rannym uruchomieniu i potem po zwiedzaniu/pobycie na bazsenie/obiedzie niż ile na 100 km trasy - z zużycia jasno widać, że dotrysku nie ma - i nikt nigdy nie twierdził, żę w TCe0.9 miał być).
Wg moich obserwacji można przyjąć 10 l LPG zastępuje 8 l PB95 (czyli zużycie LPG jest około 25 % większe niż benzyny).
W sumie - jasne, że człowiek by chciał większy bagażnik - ale przy jeździe we2 czy nawet 3 osoby nie ma problemu z zapakowaniem się. Za to koszty eksploatacji niskie.
Gratuluję moja strzała ma juz 19 tys po 18 tys miałem podobna awarie jak ty i powodem była zapieczona iglica zaworu. A jaka awaria była u Ciebie?
spalanie na lpg minimalne 6,2 max 11,5 ale to 150 na autostradzie to się nie dziwię.
Serwis wymienił mi iglicę ( a przynajmniej tak twierdził).
Naprawa dokładnie o umówionej godzinie, awaria znikła, kwota zapłacona zero (gwarancja) - zatem klient (czyli ja) zadowolony i nie narzeka. COŚ zrobili - więc zapewne była to iglica, skoro tak mówią:)
Minimalne spalanie to 5,71 LPG/100 km (Trasa Tokaj - Oradea przez Debrecen - bardzo spokojna jazda po idealnie płaskich, pustych drogach)
Minimalne spalanie benzyny - po zakupie z Zamościa ze stacji BP, gdzie zatankowałem po raz pierwszy (do pełna) do Lublina (przez Biłgoraj) 151 km - weszło na stacji BP w Lublinie 5,57 l (DO DRUGIEGO ODBICIA) czyli 3,69 l na 100 km. Gdybym tego nie widział - nie uwierzyłbym. Potem przy bardzo spokojnej jeździe udawało mi się w trasie spaść poniżej 5 l PB95 przy jeździe na samej benzynie (pierwszy tysiąc sama benzyna - i tankowania co 150-200 km bo chciałem badać spalanie) - przy bardzo spokojnej jeździe (docieranie silnika).
_________________
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2020-04-25, 21:42, w całości zmieniany 1 raz
Mam pytanie kiedy planujesz przegląd i gdzie go będziesz robił?
Ja mam w planie po 20 tys wymienic olej i filtry i w kwestii LPG mysle nad wizytą w landi renzo w Józefowie lub Warszawie bo w ASO koszt filtrów to 800 zł
_________________ Martwią się bogacze, gdzie pochować swoje dacze:)
Ostatnio zmieniony przez gawel 2020-04-25, 21:41, w całości zmieniany 1 raz
Mam pytanie kiedy planujesz przegląd i gdzie go będziesz robił?
Ja mam w planie po 20 tys wymienic olej i filtry i w kwestii LPG mysle nad wizytą w landi renzo w Józefowie lub Warszawie bo w ASO koszt filtrów to 800 zł
Olej za 342 zet zmieniłem po około 3500 km w ASO.
Przegląd robie w ASO pod koniec czerwca (kupiłem za 2100 na 5 lat Easy Service).
Zastanwaiem się, czy olej wymieniać, bo w tym roku jazdy będzie mało.
LPG będę serwisowal tam gdzoe kupiłem - przed zakupem zrobiłem wywiad w trzech salonach i kupiłem tam, gdzie na temat instalacji LPG w dacii i potencjalnych awarii i sposobów naprawy wiedzieli dużo więcej niż ja po 2 tygodniach intensywnego czytania tego forum pod kątem LPG (a wiedza w różnych salonach była istotnie różna) fabrycznego - zatem mają moje zaufanie, że wiedzą co robią.
_________________
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2020-04-25, 21:47, w całości zmieniany 1 raz
Hmm.... W ilu salonach pytałeś? Wg moich informacji (sprzed roku) istotnie mniej
A ceny w ASO mogą sie mocno różnić....
Pytałem w Warszawie w jednym ale to serwis sieciowy RCI więc cennik jest taki sam tam była cena 360+380 jakos tak z wrażenia już nie pamiętam który był droższy.
_________________ Martwią się bogacze, gdzie pochować swoje dacze:)
Hmm.... W ilu salonach pytałeś? Wg moich informacji (sprzed roku) istotnie mniej
A ceny w ASO mogą sie mocno różnić....
Pytałem w Warszawie w jednym ale to serwis sieciowy RCI więc cennik jest taki sam tam była cena 360+380 jakos tak z wrażenia już nie pamiętam który był droższy.
Aż się zapytam w czerwcu w moim ASO, Z tego co pamiętam to miąło być około 400-500 zeta za wszystko. Czyli za oba filtry LPG. Ale może źle zapamiętałem.
Minął rok. Przynajmniej w sensie przeglądów.
W sobote pierwszy przegląd poczyniony.
Aktualny przebieg: 12700.
Spostrzeżenia po roku:
a) ku mojemu zdziwieniu nie jest prawdą, że auto mniej pali po dotarciu. U mnie palił najmniej przy docieraniu - może to kwestia stylu jazdy.
b) spalanie LPG - w mieście trudno przekroczyć 8 l LPG (plus benzyna), w trasie przy jeździe zgodnej w dużym sensie z przepisami (nigdy nie przekraczaj prędkości o więcej niż 18 km/h) - spalanie ponizej 7 l LPG/100 ( w sposób oczywisty już praktycznie bez używania benzyny) jest w pełni realne - nawet przy sporym używaniu klimatyzacji. Bez klimy i przy skrajnie oszczędnym trybie jazdy na pewno zejść może poniżej 6.5. Aczkolwiek pól litra gazu po 2 zł za litr oszczędności w przebiegu 100 km za mniej komfortową jazdę....To chyba tylko zakład z kimś, ze zejdę poniżej powiedzmy 6.25 l/100, mógłby mnie skłonić do tak skrajnie oszczędnego trybu jazdy.
c) awaryjność - zgodna z tymi nieco mniej optymistycznymi oczekiwaniami (problem z przejściem na gaz - bez problemu naprawiony w ASO).
d) opłacalność gazu
Wobec faktu, że zużycie paliwa jest nieco mniejsze niż sie obawiałem- oszczędności nieco mniejsze niż kalkulowałem. Zakładałem, że instalacja się zwróci po okoła półtora roku - w rzeczywistości prawdopodobnie będzie to pełne dwa lata.
Koszty związane z LPG - 2500 instalacja, 162 przegląd (po I roku byłby zbędny) 39 zł paliwo na dojazd do ASO w celu naprawy, 66 zł filtr zewnętrzny - razem 2767
Oszczędności na paliwie (*) w tym czasie to około 1450 zł.
Czyli należy spodziewać się, że oszczędności z dwóch lat zrownoważą wydatki na gaz w ciągu dwóch lat.
Oszczędności są rzędu 100 zł na tysiąc km.
(*) oszczędności na paliwie liczone jako róznica między kosztem kupienia gazu a kosztem benzyny, którą bym musiał kupić - przy założeniu, że benzyny idzie 80% pojemnosci w porównaniu z gazem - czyli jeśli kupuję 5 l gazu po 2 zł a benzyna kosztuje w tym momencie 4.50 to oszczędność to - potencjalne (5*80%) * 4,50 - 5*2=8 zł
_________________
Ostatnio zmieniony przez pikodat 2020-06-22, 13:35, w całości zmieniany 2 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
po tygodniu
