Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 105 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3625 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-06-18, 09:29
dudu$ napisał/a:
Dacia jest jak wino, im starsza tym lepsza czyli mniej awaryjna. I tak jest przypadku moich Dacii, pierwsza czyli biały logan MCV II z 2014 roku, którego sprzedałem Twojej siostrze pod względem bezawaryjności było najlepszym autem. nie pamiętam abym miał z tym autem jakie kol wiek problemy. Z pozostałymi 3 sztukami Dacii ( Lodgy, Logan MCV II, Duster ph2) nie było już tak dobrze.
Teoria o winie jest chyba prawdziwa dla wszystkich marek. Dlatego też mnie osobiście dziwią częste zmiany samochodu w stylu "biorę ten sam model, tylko ciut młodszy"...
Jak mam niepsujący się, bezproblemowy egzemplarz, z użytkowania którego jestem zadowolony, to nic mnie nie przekona do zmiany- jeżdżę nim aż problemy się pojawią i staną się upierdliwe (tak naprawdę to nigdy nic takiego nie miałem), albo po prostu auto zacznie podupadać wyglądem (lakier/blacha). Dlatego też Dacia jest moim czwartym samochodem przez 30 ostatnich lat.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2021-06-18, 09:30, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia --> Renault
Model: Duster 2 --> Kadjar
Silnik: 1.2 TCe 1.5 dCi EDC
Rocznik: 2017(m2018) --> 2017
Wersja: Prestige Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2010 Posty: 1696 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2021-06-18, 12:32
dudu$ napisał/a:
Prezes to powinieneś się cieszyć, ze trafiły się Tobie nie awaryjne egzemplarze. Ja na forum jestem od 4 lat i jak wielokrotnie pisałem posiadam już czwarta Dacią i dzisiaj doszedłem do wniosku, że będzie to chyba moja ostatnia dacia. Każda z nich była kupowana od pierwszego właściciela i nie miała większego przebiegu niż 55 tyś km. Po tych kilku latach używania
Nie chcę żeby to brzmiało jak zarzut, ja piszę o nowych samochodach. Takie pieszczone od nowości, nie jeżdżone po dziurawych drogach 120 km/h, nie podtopione, etc.
Kupując używane auto liczysz się z ryzykiem. Co z tego że tyle i tyle km, jak nie wiesz kto jeździł, jak jeździł, co woził, gdzie stawiał, itd.
Aktualny Duster jest moim 4 nowym samochodem w życiu. Dwa miały wymiany w pierwszym roku z powodu wad zamontowanych części, D1 szybę bo pękała, Chevrolet Aveo drążek kierownicy. D1 i mój poprzedni Peugeot 301 cały czas jeżdżą bezawaryjnie u kolejnych właścicieli, którzy są bardzo zadowoleni. Z właścicielem Aveo nie mam kontaktu. Teść ma drugi nowy samochód, Corsę, i też odkąd jeździ nowymi nic nie robił, podobnie moi rodzice, wzięli kredyt, kupili parę lat temu nową Astrę i też nie mają żadnego problemu.
Tak więc wypowiadanie się na temat marki na podstawie używanych aut może być trochę niesprawiedliwe, co innego jak niektórzy użytkownicy mają problemy z zakupionymi z salonu, mają wg mnie pecha, ich złość rozumiem, ale wpisywanie tego samego żalu w 6 wątkach w jednym miesiącu już trochę mniej, dlatego dla równowagi podałem w tym wątku pozytywny przykład
Twoja pierwsza MCV jest "ujeżdżana" cały czas przez moją siostrę. Co roku trzeba nabić klimę, jakieś kabelki od kamery trzeba było poprawiać, etc. ale to auto używane i siostra się liczyła z tym, że co jakiś czas trzeba będzie coś naprawiać
(...) Jak mam niepsujący się, bezproblemowy egzemplarz, z użytkowania którego jestem zadowolony, to nic mnie nie przekona do zmiany- jeżdżę nim aż problemy się pojawią i staną się upierdliwe (...)
Ja przez takie myślenie jeździłem przez 19 lat Lanosem. Pewnie dalej bym nim jeździł ale wizja eco-daniny (wzrostu cen i rzezi mocniejszych silników) do "przyspieszonego" zakupu DD2 mnie skłoniła.
Teraz... bardzo się cieszę, że jednak UE mnie do wymiany autka "przekonała".
"... że najlepiej nam było za Piasta."
Dymek wyraził moje przekonanie, też 4. auto przez 30 lat (wszystkie nowe). I moje powiedzenie: lubię auto, dokąd ono mnie lubi.
_________________ K4M - NOT tested on animals
Ostatnio zmieniony przez eplus 2021-06-18, 21:23, w całości zmieniany 1 raz
Bo jak się nie psuje, to poco zmieniać.
Takie jest moje zdanie, jeżdżącego od 11 lat rumunem z zadowoleniem i bez problemów, tylko trzeba pamiętać o podstawie, jak dbasz tak masz.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum