być może sprowokuję niezamierzoną reakcje ale ja od 5 lat jeżdzę na całorocznych....nowych ale bieżnikowanych oponach. (C4 Grand Picaso, Fiat Bravo, Opel Meriva II). Robię rocznie 10000km. W góry nie jeżdżę, parę razy na dalsze wycieczki po Polsce. Pod względem bezpieczeństwa mnie nie zawiodły. W deszczu uważam, a na śniegu miejskim są dla mnie doskonałe, Nie namawiam do bieżnikowanych ale idea całorocznych opon jest dla mnie in PLUS. W moim subiektywnym odczuciu hałas toczących się opon nie pogorszył się tak jakbym to wcześnie sobie wyobrażał. Dla mnie całoroczne są ok ale to jest indywidualną sprawa i portfela. I jak pewnie podkreślicie bezpieczeństwo to też bardzo ważna rzecz. Dla pewności powtórzę....robię tylko 10000km rocznie z czego 95% w mieście.....i to był mój świadomy wybór , którego nie narzucam nikomu. Pozdrawiam........w piątek odbieram SS3
Marka: Dacia
Model: Sandero Stepway III CVT
Silnik: 0,9 TCE
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Sie 2021 Posty: 17 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-08-25, 15:49
Cztery lata temu kupiłem pierwsze swoje wielosezonówki - Fulda Multicontrol.
Obecnie, po przejechaniu 50 kkm został mi 1mm do znacznika "zimowości" opony (wielosezonówka ma dwa znaczniki grubości bieżnika o ile ma homologację na zimówkę).
Jestem zachwycony. Latem nie piszczą na zakrętach, zimą wyciągnęły auto po tym jak zawisłem na odgarniętym przez pług śniegu. Jedyna uwaga, na mokrym trzeba jeździć z wyczuciem (lubią zabuksować na mokrym przy energicznym ruszaniu spod świateł).
Nie są szczególnie głośne, acz ciut głośniejsze od letnich.
Odpadło myślenie o terminie zmiany opon/kół no i koszty tych operacji.
Na Sandero Stepwaya szykuję się na zakup Imperial All Season Driver, mają mieć lepsze zachowanie na mokrym (od Fuldy) i przy rozmiarze 205/60/16 są prawie stówkę tańsze na sztuce.
Nexen n'Blue 4Season 185/15R, Sandero IIFL. Jedne z lepszych budżetowych opon (w tym autku) na deszczu letnim/jesiennym (są opinie wręcz negatywne przy cięższych samochodach i innym profilu tej opony), nieźle na oblodzonym / zaśnieżonym parkingu pod górkę (nieźle tj. że ja jadę a inni mają mniejsze/większe problemy), b. dobrze latem. Są głośniejsze od typowych letnich, dużo cichsze od typowych zimowych. Spalanie latem +0.5L, zimą bez różnicy (robię 10-15km odcinki i opona mało co wskóra zanim silnik się rozgrzeje). Jedyny minus - zimny asfalt pierwszy opad śniegu (tego suchego) i samochód tańczył jak na lodowisku.... Opony ogólnie na ogromny plus - wcześniej miałem nieprzyjemność toczenia się w Skodzie na Apollo Alnac 4G All Season 14R i to był dramat - zresztą żywot Skody i opon zakończony na barierce energochłonnej.
Cztery lata temu kupiłem pierwsze swoje wielosezonówki - Fulda Multicontrol.
Obecnie, po przejechaniu 50 kkm został mi 1mm do znacznika "zimowości" opony (wielosezonówka ma dwa znaczniki grubości bieżnika o ile ma homologację na zimówkę).
Jestem zachwycony. Latem nie piszczą na zakrętach, zimą wyciągnęły auto po tym jak zawisłem na odgarniętym przez pług śniegu. Jedyna uwaga, na mokrym trzeba jeździć z wyczuciem (lubią zabuksować na mokrym przy energicznym ruszaniu spod świateł).
Nie są szczególnie głośne, acz ciut głośniejsze od letnich.
Odpadło myślenie o terminie zmiany opon/kół no i koszty tych operacji.
Na Sandero Stepwaya szykuję się na zakup Imperial All Season Driver, mają mieć lepsze zachowanie na mokrym (od Fuldy) i przy rozmiarze 205/60/16 są prawie stówkę tańsze na sztuce.
Osobiście polecam to rozwiązanie.
Polecam te Imperiale. W osobówce gdybym jeździł tylko po mieście, też pewnie bym w to poszedł. Imperial All Season używam w 2 autobusach (Iveco i Sprinter), oczywiście wzmacniane "C". Wytrzymują mi jakieś 60 000km. W obecną zimę miały spory test który zdały. Dobrze zachowują się na mokrym, są ciche i genialnie trzymają na śniegu bo nie ma co się oszukiwać, mają właśnie własności bardziej zimowej niż letniej opony.
Bfgoodrich G-GRIP ALL SEASON2 185/65R15 - nie polecam jako całoroczne. Mam je już trzecie lato i dwie zimy. Latem dają radę, zimą w mieście na śniegu też, ale jak wyjechałem na wieś gdzie było dużo śniegu nie dały rady. Na mokrym też średnio się spisują.
Miałem kiedy imperiale całoroczne w Citroenie i zimą niestety też 3 razy mnie zawiodły.
Za rok kupując będę chciał zainwestować w CrossClimaty od Michelina - większa cena, ale wg opinii w sieci bardzo dobre, cenowo droższe.
Marka: inna
Model: inny
Silnik: inny
Rocznik: 2023 Pomógł: 2 razy Dołączył: 14 Maj 2015 Posty: 109 Skąd: DW
Wysłany: 2021-08-26, 10:43
Wydaje mi się, że był już podobny temat, ze swojego doświadczenia:
1. Dębica Navigator - słabizna, głośno i nie dają rady w zimę.
2. Nokian Weatherproof - całkiem niezłe, ale głośne.
3. Kleber Quadraxer 2 - Polecam, w miare ciche, zimą dają radę na miejskim/podmiejskim śniegu, na mokrym też ok. W miarę trwałe.
Ja mam CrossClimate'y od Michelina na obu autach i bardzo dają radę. Pod dom mam stromy podjazd, ostatnia zima był wystarczająco śnieżna, aby po białym kilka razy się wdrapywać.
Jeden raz tylko moja żona nie dała rady wjechać, ale wydaje mi się, że po prostu zabrakło jej trochę rozpędu, bo pod warstwą ubitego śniegu było trochę lodu, a na tym nawet najlepsza zimowa dopuszczona w PL nie da rady (bez kolca nie podchodzić), albo po prostu łańcuchy...
Ogólnie, jak je zjeżdżę, to założę pewnie kolejny komplet Michelinów ;).
Dodam tylko, że na mokrym są zaskakująco fajne, w porównaniu do Dębicy letniej wypadają lepiej (więcej wody odprowadzają). Warto mieć chlapacze, bo dużo wody wywalają z siebie :D.
Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 49 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1817 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2021-08-27, 11:30
tAboon napisał/a:
Bfgoodrich G-GRIP ALL SEASON2 185/65R15 - nie polecam jako całoroczne. Mam je już trzecie lato i dwie zimy. Latem dają radę, zimą w mieście na śniegu też, ale jak wyjechałem na wieś gdzie było dużo śniegu nie dały rady. Na mokrym też średnio się spisują.
Miałem kiedy imperiale całoroczne w Citroenie i zimą niestety też 3 razy mnie zawiodły.
Za rok kupując będę chciał zainwestować w CrossClimaty od Michelina - większa cena, ale wg opinii w sieci bardzo dobre, cenowo droższe.
Według mnie powinieneś sie cieszyć, że na tych oponach w ogóle możesz jeździć dosyć komfortowo i bezpiecznie w zimę. W swoim Dusterze mam założone Continental ContiCrossContact LX i jeździ siE na nich w zimę tragicznie mimo oznaczenia M+S ( bez znaczka gór). Wystarczy delikatny opad śniegu i auto na asfalcie ślizga się jak na zwykłych oponach letnich już nie wspomnę o hamowaniu bo tu trzeba mieć mocne nerwy i jeździć na prawdę bardzo ostrożnie. W lato sprawują sie dobrze chociaż na rondach piszczą jakby auto nie miało ustawionej zbieżności / geometrii
Według mnie powinieneś sie cieszyć, że na tych oponach w ogóle możesz jeździć dosyć komfortowo i bezpiecznie w zimę. W swoim Dusterze mam założone Continental ContiCrossContact LX i jeździ siE na nich w zimę tragicznie mimo oznaczenia M+S ( bez znaczka gór). Wystarczy delikatny opad śniegu i auto na asfalcie ślizga się jak na zwykłych oponach letnich już nie wspomnę o hamowaniu
Właściwie trudno się dziwić, że ogumienie nie będące zimowym w warunkach zimowych się nie sprawdza (M+S to NIE JEST oznaczenie opony zimowej).
Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 49 razy Dołączył: 21 Mar 2017 Posty: 1817 Skąd: Ząbki
Wysłany: 2021-08-27, 13:52
defunk napisał/a:
dudu$ napisał/a:
Według mnie powinieneś sie cieszyć, że na tych oponach w ogóle możesz jeździć dosyć komfortowo i bezpiecznie w zimę. W swoim Dusterze mam założone Continental ContiCrossContact LX i jeździ siE na nich w zimę tragicznie mimo oznaczenia M+S ( bez znaczka gór). Wystarczy delikatny opad śniegu i auto na asfalcie ślizga się jak na zwykłych oponach letnich już nie wspomnę o hamowaniu
Właściwie trudno się dziwić, że ogumienie nie będące zimowym w warunkach zimowych się nie sprawdza (M+S to NIE JEST oznaczenie opony zimowej).
Wiem ale według producenta jest to opona wielosezonowe i powinna w sezonie zimowym pozwalać w miarę komfortowo przemieszczać się samochodem po mieście a według moich odczuć lepiej zachowuje się nawet Dębica Navigator
dziś zamontowałem całoroczne KLEBERY Quadraxer 2. Ponieważ dziś sobota i dzięki uprzejmości kolegi sam zdjąłem koła, opony wszystko przełożyłem i wyważyłem i z powrotem założyłem. Oczywiście pod kontrolą kolegi ale satysfakcja jest Seryjnie miałem Hankooki które pójdą pod młotek. Pozdrawiam
Postanowiłem "zaryzykować" tym razem i zamówiłem wielosezonówki Imperial All Season Driver 205/60/R16 V XL. Opinie generalnie ok. Przetestuję tej zimy, pojeżdżę latem i ocenię czy warto dalej używać. W razie czego na 2 sezony przechowam moje letnie Continentale. Będę zdawał relację z użytkowania.
Imperiale All Season Driver 205/60/R16 założone. Na tą chwilę mogę tylko powiedzieć, że są tak samo ciche jak fabryczne Continentale. Zobaczymy jak będzie w innych warunkach pogodowych/temperaturowych. Jeździ się komfortowo ale nie chcę zapeszać... Jeśli chodzi o montaż to nie było żadnych problemów z wyważeniem ani z wadami fabrycznymi po ocenie fachowca.
Marka: Dacia
Model: Sandero Stepway III CVT
Silnik: 0,9 TCE
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Sie 2021 Posty: 17 Skąd: Wrocław
Wysłany: 2021-10-15, 11:43
sobol1976 napisał/a:
Imperiale All Season Driver 205/60/R16 założone. Na tą chwilę mogę tylko powiedzieć, że są tak samo ciche jak fabryczne Continentale. Zobaczymy jak będzie w innych warunkach pogodowych/temperaturowych. Jeździ się komfortowo ale nie chcę zapeszać... Jeśli chodzi o montaż to nie było żadnych problemów z wyważeniem ani z wadami fabrycznymi po ocenie fachowca.
Wybrałeś wzmacniane (XL) czy standardowe? Ponoć wzmacniane odejmują odrobinę z komfortu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum