Strona korzysta z plikow cookie w celu realizacji uslug zgodnie z Polityka prywatnosci.

Mozesz okreslic warunki przechowywania lub dostepu do cookie w Twojej przegladarce lub konfiguracji uslugi.

DACIA Klub Polska  
  •  FAQ  •   Szukaj  •   Użytkownicy  •   Grupy  •  Rejestracja  •   Zaloguj  • 

 Ogłoszenie 
JEDNA SPRAWA = JEDEN TEMAT

Poprzedni temat :: Następny temat
Przesunięty przez: laisar
2023-04-21, 08:42
Sandero 1.2 - brak katalizatora
Autor Wiadomość
Anton 
Zielony listek


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.2
Dołączył: 06 Mar 2023
Posty: 2
Skąd: Warszawa
  Wysłany: 2023-04-20, 14:25   Sandero 1.2 - brak katalizatora

Witam wszystkich!
Zakupiłem niedawno samochód jak w tytule i wszystko fajnie, tylko glosnawo chodzi i na komputerze wyszło ze brak oporów w miejscu gdzie powinien być katalizator . Stwierdzono wytłuczony katalizator z rury. Mechanik dał dwa warianty :
- odpięcie drugiej sondy lambda
- włożenie katalizatora
Wyprogramowanie sondy koszt 500zl i nie wiem czy prawidłowo zrobią . No i hałasować nie przestanie( zapachów brak … co dziwne)
Dzwoniłem do ASO. Cena katalizatora orginal ale numer inny (jakoś tak) cena 2251 plus montaż
Auto kosztowało około 13tys . Wychodzi drogo.
Mechanik twierdzi ze zamienniki nie maja parametrów i nie chodzą.
Może ktoś wie gdzie zakupić używkę ? Albo wypowie się w temacie jak prawidłowo wyprogramować? Albo o tych zamiennikach?
Warszawa, mazowieckie.
Wbijałem w wyszukiwarce katalizator i czegoś takiego nie znalazłem.
Dziękuje za odpowiedzi.
 
chrom6 


Marka: Dacia
Model: Sandero Stepway
Silnik: 100 TCE
Rocznik: 2021
Wersja: Comfort
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 04 Lis 2021
Posty: 381
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 2023-04-20, 14:47   

wyprogramowanie to półśrodek bo dalej bedzie głosno chodzić a dwa w końcu nie przejdziesz przeglądu
 
dudu$ 



Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 21 Mar 2017
Posty: 1817
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2023-04-20, 15:24   Re: Sandero 2011 silnik 1.2 okazało się ze nie ma kata&#

Anton napisał/a:
Witam wszystkich!
Zakupiłem niedawno samochód jak w tytule i wszystko fajnie, tylko glosnawo chodzi i na komputerze wyszło ze brak oporów w miejscu gdzie powinien być katalizator . Stwierdzono wytłuczony katalizator z rury. Mechanik dał dwa warianty :
- odpięcie drugiej sondy lambda
- włożenie katalizatora
Wyprogramowanie sondy koszt 500zl i nie wiem czy prawidłowo zrobią . No i hałasować nie przestanie( zapachów brak … co dziwne)
Dzwoniłem do ASO. Cena katalizatora orginal ale numer inny (jakoś tak) cena 2251 plus montaż
Auto kosztowało około 13tys . Wychodzi drogo.
Mechanik twierdzi ze zamienniki nie maja parametrów i nie chodzą.
Może ktoś wie gdzie zakupić używkę ? Albo wypowie się w temacie jak prawidłowo wyprogramować? Albo o tych zamiennikach?
Warszawa, mazowieckie.
Wbijałem w wyszukiwarce katalizator i czegoś takiego nie znalazłem.
Dziękuje za odpowiedzi.


Wypiecie sondy nic nie da, błas dalej będzie się świecił. Co do samego kąta to nie zostaje Tobie nic innego jak kupić zamiennik aby nie mieć problemu na przeglądzie. Jeżeli na zamienniku również wyskakiwać będzie błąd katalizatora , dołożysz sobie emulator sondy za 100zl i zapomnisz o problemie
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-04-20, 15:38   

Kupiłem kiedyś do innego auta zamiennik polskiej firmy JMJ i ani tłumikarz, ani diagności nie mieli nigdy żadnych uwag.

Wygląda na to, że do sandero 1.2 też robią - OE 200109925R: https://allegro.pl/listing?string=%22200109925R%22&description=1&order=p&offerTypeBuyNow=1&stan=nowe&vat_invoice=1

Brak katalizatora to trucie siebie i innych.
 
kamilko 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 dci
Dołączył: 11 Lut 2023
Posty: 35
Skąd: Polska centralna
Wysłany: 2023-04-20, 16:52   

laisar napisał/a:
Kupiłem kiedyś do innego auta zamiennik polskiej firmy JMJ i ani tłumikarz, ani diagności nie mieli nigdy żadnych uwag.

Kolego, ja jezdzilem roznymi autami i to bez katalizatora kiedyś i żaden tłumikarz ani diagnosta mi niczego nie powiedział, więc cóż to za dowód ? Czego ?

Proponuje dla odmiany pojechać do Niemiec i poddać testom diagnostycznym .
 
dudu$ 



Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 21 Mar 2017
Posty: 1817
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2023-04-20, 18:21   

kamilko napisał/a:
laisar napisał/a:
Kupiłem kiedyś do innego auta zamiennik polskiej firmy JMJ i ani tłumikarz, ani diagności nie mieli nigdy żadnych uwag.

Kolego, ja jezdzilem roznymi autami i to bez katalizatora kiedyś i żaden tłumikarz ani diagnosta mi niczego nie powiedział, więc cóż to za dowód ? Czego ?

Proponuje dla odmiany pojechać do Niemiec i poddać testom diagnostycznym .


Czasy się powoli zmieniają i jeżeli jedziesz na przegląd techniczny samochodem z wyciętym katalizatorem to jeżeli nie dasz w łapę to przeglądu na bank auto nie przejdzie. Co innego jak pojedziesz autem
kilkunastoletnim i masz katalizator ale wypalony to diagnosci potrafią przymrozyc oko. Dla mnie jazda bez katalizatora jest nie do przyjęcia. Nie ze względu na środowisko a śmierdzące spalin. Przez ostatni rok jeździłem 20 letnim Fordem Fiesta gdzie kat był lekko wypalony i analizator spalin pokazywał delikatnie podwyższone CO. Spaliny strasznie śmierdziały. Śmierdzące spaliny były jednym z dwóch powodów dla których do tego auta założyłem instalacje LPG. Na gazie spaliny nie śmierdziały i ich skład się poprawi.
 
kamilko 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 dci
Dołączył: 11 Lut 2023
Posty: 35
Skąd: Polska centralna
Wysłany: 2023-04-20, 18:50   

dudu$ napisał/a:
kamilko napisał/a:
laisar napisał/a:
Kupiłem kiedyś do innego auta zamiennik polskiej firmy JMJ i ani tłumikarz, ani diagności nie mieli nigdy żadnych uwag.

Kolego, ja jezdzilem roznymi autami i to bez katalizatora kiedyś i żaden tłumikarz ani diagnosta mi niczego nie powiedział, więc cóż to za dowód ? Czego ?

Proponuje dla odmiany pojechać do Niemiec i poddać testom diagnostycznym .


Czasy się powoli zmieniają i jeżeli jedziesz na przegląd techniczny samochodem z wyciętym katalizatorem to jeżeli nie dasz w łapę to przeglądu na bank auto nie przejdzie. Co innego jak pojedziesz autem
kilkunastoletnim i masz katalizator ale wypalony to diagnosci potrafią przymrozyc oko.


To tylko twoje życzenia.
Dwa lata temu - pandemia, auto bez katalizatora i auto nawet nie wzbudziło żadnego zainteresowania a znaleziono za to wybitą tuleję wahacza i jakieś żaróweczki. Po dwóch tyg wróciłem z nowym wahaczem i żaróweczkami - ale bez oczywiście kata i dostałem pieczątke.

Oczywiście nie jestem za tym , żeby jeździć bez katalizatora i smrodzić.
 
kamilko 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 dci
Dołączył: 11 Lut 2023
Posty: 35
Skąd: Polska centralna
Wysłany: 2023-04-20, 18:52   

Anton szukaj na olx. Tam ludzie sprzedają katalizatory prywatnie często z własnych garaży i może akurat tam coś znajdziesz.
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-04-20, 21:13   

kamilko napisał/a:
cóż to za dowód

To nie miał być dowód, tylko przykład - ale ponieważ ten sam diagnosta miał najpierw zastrzeżenia do starego katalizatora, a potem nie miał uwag do nowego, to owszem, w tym przypadku można to też uznać akurat za pewien rodzaj dowodu.


Cytat:
szukaj na olx

Kupno części używanych - zwłaszcza tych droższych - jest obarczone sporym ryzykiem trafienia na towar z kradzieży oraz w nieznanym stanie technicznym.
 
velomar 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.0 SCE
Rocznik: 2020
Wersja: Laureate
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 12 Lip 2020
Posty: 594
Skąd: Lubelskie
Wysłany: 2023-04-20, 22:11   

dudu$ napisał/a:
kamilko napisał/a:
laisar napisał/a:
Kupiłem kiedyś do innego auta zamiennik polskiej firmy JMJ i ani tłumikarz, ani diagności nie mieli nigdy żadnych uwag.

Kolego, ja jezdzilem roznymi autami i to bez katalizatora kiedyś i żaden tłumikarz ani diagnosta mi niczego nie powiedział, więc cóż to za dowód ? Czego ?

Proponuje dla odmiany pojechać do Niemiec i poddać testom diagnostycznym .


Czasy się powoli zmieniają i jeżeli jedziesz na przegląd techniczny samochodem z wyciętym katalizatorem to jeżeli nie dasz w łapę to przeglądu na bank auto nie przejdzie. Co innego jak pojedziesz autem
kilkunastoletnim i masz katalizator ale wypalony to diagnosci potrafią przymrozyc oko. Dla mnie jazda bez katalizatora jest nie do przyjęcia. Nie ze względu na środowisko a śmierdzące spalin. Przez ostatni rok jeździłem 20 letnim Fordem Fiesta gdzie kat był lekko wypalony i analizator spalin pokazywał delikatnie podwyższone CO. Spaliny strasznie śmierdziały. Śmierdzące spaliny były jednym z dwóch powodów dla których do tego auta założyłem instalacje LPG. Na gazie spaliny nie śmierdziały i ich skład się poprawi.

Akurat tlenek węgla to zapachu nie ma (dlatego nazywa się go "cichym zabójcą"), więc to nie on odpowiadał za smród spalin.
https://www.gov.pl/web/kw...ozprzestrzenia.
 
Anton 
Zielony listek


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.2
Dołączył: 06 Mar 2023
Posty: 2
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-04-21, 05:40   

@laisar: A ten samochód, do którego zakładałeś ten zamiennik tez miał drugą sondę za katalizatorem? Nie wyrzucał błędów?
Widziałem tego JMJ. Tylko jak długo to wytrzyma , bo jeżdżę dużo.
Też trafiłem na Allegro za niecałe 1500 jakiś niby orginal do Sandero 1.2 ale od 2015r w górę , euro 6. Ale jak to nie będzie pasowało to kłopot


@kamilko: Olx patrzyłem. Ofert na sam katalizator nie ma. Kiedyś potrzebowałem do Opla w dieslu to było do wyboru tylko płac.

Używany orginal w dobrym stanie- to było by idealne rozwiązanie. Nie ma tu na forum człowieka który rozkłada Dacji na części ?
 
laisar 
Moderator



Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2007
Wersja: Laureate 7 os.
Pomógł: 417 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Posty: 18024
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-04-21, 08:42   

Anton napisał/a:
samochód, do którego zakładałeś ten zamiennik tez miał drugą sondę za katalizatorem?

Tak.

Anton napisał/a:
jak to nie będzie pasowało to kłopot

Opcja pierwsza: zakup przez internet - rozwiązuje ten kłopot, bo można odesłać, jeśli po przymiarce u tłumikarza okaże się, że nie pasuje.

Opcja druga: zakup na miejscu u tłumikarza - tak samo niweluje tę obawę.


Anton napisał/a:
Nie ma tu na forum człowieka który rozkłada Dacji na części ?

Czy rozkłada to nie wiem, ale jest handlujący częściami - kol. toka93.
 
GrzesiekP 


Marka: Dacia
Model: Jogger
Silnik: 1.0
Rocznik: 2022
Dołączył: 28 Cze 2022
Posty: 18
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2023-04-21, 10:57   

Zamienniki może i są słabsze niż oryginalne katalizatory ale z mojego doświadczenia działają a kosztują sporo mniej. 2 razy wymieniałem katalizator na zamiennik w Renault Kangoo - wersja z 2 sondami. Komputer nie zgłaszał błędów , specjalnie po wymianie prosiłem na stacji diagnostycznej o test spalin i wszystko było zgodnie z normami.
Na pierwszym zamienniku auto zrobiło około 150 tys. km. zanim umarł. Jak kupowałem zamiennik to pilnowałem żeby miał homologację - były tańsze bez papierów ale różnica nie była jakaś duża.
 
toka93 


Marka: Renault
Model: Megane IV Grandtour
Silnik: 1,5 DCI
Rocznik: 2017
Pomógł: 48 razy
Dołączył: 02 Mar 2019
Posty: 1705
Skąd: Radzionków
Wysłany: 2023-04-21, 19:39   

Zakładać zamiennik i się nie przejmować.
Pytanie jak przebiegała diagnoza katalizatora. Jeśli słychać metalowe pobrzękiwanie to często dotyczy to drugiej puchu z wydechu. Kończący się kat zazwyczaj daje jakieś objawy z sondy.

Co do argumentu jednego z użytkowników, że ktoś kiedyś jeździł bez kata i było dobrze. Trafisz na przegląd gdzie komuś od niechcenia zechce się sprawdzić spaliny i skończysz z wpisem i tak będziesz musiał zrobić i tak.
Używany kat to ryzyko, że nie będzie w lepszym stanie. Jeśli auto wcześnie jeździło na gazie to może być równie wypalony co Twój.
_________________
Sprzedaż części Dacia

https://www.czescidacia.pl/

Pomogłem, zostaw opinię: https://g.page/r/CU7bHXWMP-5FEBM/review
 
kamilko 


Marka: Dacia
Model: Logan
Silnik: 1.5 dci
Dołączył: 11 Lut 2023
Posty: 35
Skąd: Polska centralna
Wysłany: 2023-04-22, 10:28   

toka93 napisał/a:
Co do argumentu jednego z użytkowników, że ktoś kiedyś jeździł bez kata i było dobrze. Trafisz na przegląd gdzie komuś od niechcenia zechce się sprawdzić spaliny i skończysz z wpisem i tak będziesz musiał zrobić i tak.

Jeśli to do mnie to nie trafiłeś . Mam prawie 45 lat i nigdy dotąd nie miałem kontroli spalin a jeździłem już bez katalizatora . Jak się trafi tak jak mnie tu straszysz to wtedy będę się bał i kupię zamiennik za 300-500pln i będę miał to załatwione .
 
Dymek 



Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor
Pomógł: 105 razy
Dołączył: 01 Cze 2017
Posty: 3626
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2023-04-22, 14:25   

kamilko napisał/a:

Mam prawie 45 lat i nigdy dotąd nie miałem kontroli spalin...
Że jak? :shock:
Raz w życiu zdarzyło mi się, że na SKP nie badano mi spalin (diagnosta narzekał, że ma awarię analizatora)... już od 1993 roku przy pierwszym samochodzie (jeszcze na ołowiowej, więc bez kata) miałem zawsze kontrole spalin. A w różne miejsca jeździłem... Fatum jakieś? :roll:
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2023-04-22, 14:32, w całości zmieniany 2 razy  
 
dudu$ 



Marka: Fiat
Model: TIPO II Sedan
Silnik: 1.4 16v 95km
Rocznik: 2019
Wersja: [Inna].[nie dotyczy]
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 21 Mar 2017
Posty: 1817
Skąd: Ząbki
Wysłany: 2023-04-23, 13:58   

Ja miałem może raz kontrolę spalin na przeglądzie technicznym ale z tego co wiem większość nowych stacji ma zamontowane czujniki wykrywania tlenku węgla i jak one zaczynają piszczeć to diagnosta jeżeli będzie chciał może sprawdzić analizę spalin. Diagności to też ludzie i rozumieją że w piętnasto, dwudziesto i starszych autach katalizator może nie być idealnie sprawny i przymrużają oko ale jeżeli fizycznie nie ma go w aucie bo został wycięty to tu będą problemy z podbiciem dowodu. Ogólnie nie rozumiem ludzi, którzy wycinają katalizator aby zarobić te kilka stówek, mam takiego sąsiada i w każdym swoim aucie tak robi, chore czasy nastały.
 
Kauris 



Marka: Dacia
Model: Logan MCV II Ph1
Silnik: 1.2 16v 73KM
Rocznik: 2015 120kkm
Wersja: Laureate
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 21 Sie 2015
Posty: 618
Skąd: Poznań
Wysłany: 2023-04-25, 15:52   

Ostatni raz kontrolę spalin na przeglądzie to widziałem, jak miałem praktyki w szkole na stacji diagnostycznej i sam ją robiłem. Tak z 30 lat temu.
 
ainam102 


Marka: Dacia
Model: Sandero
Silnik: 1.0
Dołączył: 09 Wrz 2021
Posty: 10
Skąd: Wałbrzych
Wysłany: 2023-05-04, 19:01   

Potwierdzam, dwadzieścia lat jeździłem kilkoma samochodami na przeglądy do różnych stacji kontroli , często auta nie przechodziły przeglądu, ale nigdy nie sprawdzano spalin, kilka razy sprawdzano światła , a tak to tylko zawieszenie i dół.
 
villager 


Marka: Dacia
Model: Sandero II
Silnik: 1 SCe
Rocznik: 2018
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 06 Lis 2021
Posty: 145
Skąd: centralna Polska
Wysłany: 2023-05-05, 12:10   

Kiedyś, jak się miało "zaprzyjaźnioną" stację kontroli to można było "zrobić" przegląd w ogóle bez samochodu ;-)
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FISubSilver v 0.3 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne