[sebsob]

Cześć.
Jeżdzę sobie od kilku miesięcy DD z aktualnego roku produkcji (w wersji z automatyczną skrzynią biegów i tym samym 4x2) i powoli odkrywam meandry inżynierskie w tym aucie.

Nieuchronnie nadchodzi zima, a ja mam do podjechania do domu ostatnie 500 metrów dosyć mocno pod górkę. W sytuacji napadu śniegu w każdym z aut jakie do tej pory miałem jedynym ratunkiem/możliwością podjechania (oprócz założenia łańcuchów) było wyłączenie TCS/ASR i umiejętna technika jazdy. Z tego co widzę w Dusterze z napędzaną jedną osią inżynierowie nie przewidzieli takiej możliwości, przynajmniej nie jednym kliknięciem/przełączeniem pozycji w menu.
Pytanie brzmi: czy istnieje przećwiczona procedura na wyłączenie tego kagańca? Siakiś bezpiecznik/przekażnik/whatever? Proszę o podpowiedź.

Pozdrawiam.

[r70]

Z chęcią poczytam...
To spore niedopracowanie że w wielu samochodach że systemów kontroli trakcji nie da się wyłączyć, albo przełączyć w tryb jazdy "terenowej". Zarówno mój captur z 2013 jak i duster 2021 nie mają takiej opcji i jazda w śliskim albo grząskim terenie jest naprawdę problematyczna z racji dławienia silnika przez elektronikę.
Jeszcze tego nie sprawdzałem, ale Adam Kornacki kiedyś wspominał, że w wielu samochodach owe wspomagacze bezpiecznej jazdy działają tylko na biegach do przodu - może jada na wstecznym sprawdziła by się przy kilkudziesięciu metrach, ale systematyczne pokonywanie 500m do domu tyłem nie wydaje się bezpieczne ;)

[Dymek]

Najciekawsze jest to, że modele mniej "terenowe" jak Lodgy czy Dokker miały takowy wyłącznik na pokładzie.
Brutalną metodą zastępczą jest po prostu wyjęcie bezpiecznika pompy ABS, skutkujące brakiem tych wszystkich systemów bezpieczeństwa, sygnalizowane oczywiście piękną "choinką" na zegarach. No, ale to nie tak powinno wyglądać
WĄTEK O WYŁĄCZNIKU

[michauek22]

[sebsob]

Dzięki za podpowiedzi.
Czyli słabo to wygląda w kontekście wyłączenia tego zbędnego kagańca.
Próbowałem z bezpiecznikiem: IMO to u mnie nie (za)działa. Z drugiej strony warunki moich "mikrotestów" nie były optymalne i muszę jeszcze chwilę poczekać na czas mniejszej przyczepności ;)

[Dymek]

[velomar]

Nie wiem jak w Dusterze, ale w Sandero 2 wyjęcie dużego bezpiecznika od pompy ABS pod maską działa i można to zrobić na wyłączonym silniku. Oprócz świecenia się trzech kontrolek i podwójnego, ostrzegawczego sygnału dźwiękowego przy zapalaniu samochód działa normalnie, prędkościomierz i drogomierz również. Nie zapala się nawet żółta kontrolka ostrzegawcza (zygzak, "angina"), która zapala się np. po przekroczeniu terminu przeglądu lub wyjęciu bezpiecznika od pompy wspomagania kierownicy. Tak jakby inżynierowie przewidzieli, że przepisy przepisami, ale w pewnych warunkach może zajść taka potrzeba i zrobili to tak, żeby nie tworzyć kierowcy dodatkowych problemów. Bonusem jest przy okazji dezaktywacja systemu start-stop. Czyli wszystkie "upierdliwości" usuwamy jednym ruchem.
Oczywiście nikogo nie namawiam do ciągłego użytkowania w ten sposób samochodu na drogach publicznych, ale na pewno warto takie doświadczenie (i możliwość) mieć. To wiele uczy o samochodzie, jego możliwościach i o sposobach działania systemów, czyli kiedy i w jaki sposób reagują.

[michauek22]