Witam
Jestem bardzo smutny po przeczytaniu ostatnich postów zamieszczonych w tym wątku.
Forum zamieniło się w zbieraninę dołujących się nawzajem ludzi a szkoda.
Mam nadzieję że pozostała reszta użytkowników dacia jest zadowolona i nie ma problemów z rdzą.
W związku z tym aby i u mnie nie pojawiła się omawiana przypadłość decyduje się wystąpić z tego forum .
Życzę wszystkim wielu sukcesów.
No coś Ty, Ryki? Spokojnie... Rdza nie jest zaraźliwa, a już zwłaszcza - przez Internet (;
Bardziej serio - sądząc również po zagranicznych forach: rdza zdarza się w Dacii dokładnie tak samo, jak w innych markach i modelach, natomiast z wyjątkiem pechowych egzemplarzy nie jest specjalnym problemem.
A że osoby poszkodowane się żalą, to w sumie nic dziwnego, prawda?...
Proponuję założyć temat, w którym wpisywane byłyby wyłącznie przypadki korozji w następujący sposób:
model / rocznik / kolor / komentarz o korozj
Dzięki temu można by wysnuć jakieś wnioski. Co o tym Koledzy myślą?
Jestem za pod warunkiem, że były by to tylko przypadki korozji nie związane z uszkodzeniami mechanicznymi (po za korodującymi naprawami robiomymi w ASO).
I jeszcze pytanie w kwestii zaprawki: aby utrzymać gwarancję na perforację trzeba by zlecić naprawienie uszkodzenia w ASO i zażądać wpisu w książce napraw?
Cieszcie się że nie macie fordów. To dopiero rdzewieje drzwi klapy bagażnika -a dają 12 lat gwarancji
Wiem coś o tym (już gdzieś pisałem - nie mam czasu teraz szukać - więc nie będę się powtarzał). Ja i kolega pozbyliśmy się 3-letnich Fusionów (po naprawach gwarancyjnych).
laisar napisał/a:
No coś Ty, Ryki? Spokojnie... Rdza nie jest zaraźliwa, a już zwłaszcza - przez Internet (;
Bardziej serio - sądząc również po zagranicznych forach: rdza zdarza się w Dacii dokładnie tak samo, jak w innych markach i modelach, natomiast z wyjątkiem pechowych egzemplarzy nie jest specjalnym problemem.
A że osoby poszkodowane się żalą, to w sumie nic dziwnego, prawda?...
Po przygodzie z Fordem, przyznam, że ten temat też trochę mnie stresuje
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2009-05-07, 07:44
Można zrobić "tani" a jednocześnie odporny na korozję samochód. Wiem bo pozbyłem się niedawno 8-letniego fiata punto. Samochód nie miał śladu korozji pomimo tego, że do okoła był równo poobijany do żywej blachy. Każdy element poszycia miał głębokie rysy i obcierki a korozii nie było. Ocynk.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
oglnie renowki sa poprawnie pod tym kontem wykonywane wiec dziwi mnie dlaczego tak bardzo chciano oszczedzac na daci...
Może to jest odpowiedź na rozważania na temat wewnętrznej konkurencji logana i thalii, a może po prostu chcieli wyciągnąć więcej zysków.
Skoro fordy też mają marną blachę, a dają gwarancję na 12 lat, to widocznie naprawy gwarancyjne muszą być tańsze niż zabezpieczenie antykorozyjne.
Wiem bo pozbyłem się niedawno 8-letniego fiata punto. Samochód nie miał śladu korozji pomimo tego, że do okoła był równo poobijany do żywej blachy.
Ja również mam podobne, bardzo dobre doświadczenia, z Fiatem w rodzinie. 7 lat jeżdżenia Sieną, bez specjalnego szanowania, woskowania itp. Korozji brak.
_________________ Dacia Logan 1.4 MPI 75 KM, wersja Access + poduszka pasażera
2007 - 2012, ok. 86 tys. km
To był naprawdę fajny wóz!
www.psur.pl - moja strona o podróżowaniu po Polsce
Wg EuroTaxu, pięciodrzwiowe Punto II 1.2 16v 80KM w 2001 r. kosztowało 42500 zł - dziś porównywalne, ale i tak większe w każdą stronę, Sandero (o sedanie nie wspominając) 1.4 8v 75KM Arctica kosztuje prawie 10 kzl mniej... (10, bo inflacja może i jest przez ostatnie lata niewielka, ale te 40 tys z hakiem to było mimo wszystko jednak trochę więcej wtedy niż teraz).
Nie chce mi się szukać jeszcze wyposażenia tego Punciaka, ale przypuszczam, że w najlepszym razie nie przekraczało właśnie daćkowego Ambiance'a.
Czyli: większe auto za 25% mniej - a i tak wiele osób narzeka, że za drogo ("Polaków nie stać")... Ciekawe, czy jakby kosztowało choćby tylko połowę tej różnicy w zamian za tę rzekomą nierdzewność FIAT-a to byłoby dużo więcej chętnych na Daćkę?
Ostatnio zmieniony przez laisar 2009-05-07, 09:26, w całości zmieniany 1 raz
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1106 Skąd: krakow
Wysłany: 2009-05-07, 09:25
Punto ma ocynk. Ale mój uniak z 2002 bez ocynku do dzisiaj czysty. Robiłem po kupnie dodatkowo konserwację i polecam to każdemu, kto kupi nowego Logana. Czyli da się zrobić tanie i w miarę odporne na korozję. Chyba,że mój uniak to jakieś kuriozum. pozdr
Dlatego właśnie pisałem, że co będzie z Daćką - ile będzie czystych, a ile faktycznie skoroduje - to się dopiero okaże... Rzeczywiście może się ostatecznie okazać, że Renault jednak skiepściło sprawę, ale póki co nie widzę jednak powodów do takiej oceny.
Marka: Kia
Model: cyd kombi
Silnik: 1.6 a/t
Rocznik: 2008 Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Kwi 2009 Posty: 219 Skąd: Warszawa Bielany
Wysłany: 2009-05-07, 10:52
Ahoj!
jurek napisał/a:
Punto ma ocynk. Ale mój uniak z 2002 bez ocynku do dzisiaj czysty. Robiłem po kupnie dodatkowo konserwację i polecam to każdemu, kto kupi nowego Logana.
Punto ma ocynk. Ale mój uniak z 2002 bez ocynku do dzisiaj czysty. Robiłem po kupnie dodatkowo konserwację i polecam to każdemu, kto kupi nowego Logana.
pewnie bym to dawno zrobił gdyby nie utrata gwarancji na perforację.
Z tego co widzę po zdjęciach nie wiele by dała bo korozja wychodzi z pod lakieru a nie jest to jeszcze perforacja czyli wynika z tego że blacha źle została przygotowana przed lakierowaniem .
Marka: Dacia
Model: Duster 4X2
Silnik: 1,5 dCI 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 846 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2009-05-08, 14:04
jurek napisał/a:
Punto ma ocynk. Ale mój uniak z 2002 bez ocynku do dzisiaj czysty. Robiłem po kupnie dodatkowo konserwację i polecam to każdemu, kto kupi nowego Logana. Czyli da się zrobić tanie i w miarę odporne na korozję. Chyba,że mój uniak to jakieś kuriozum. pozdr
Twój uniak nie jest wyjątkowy.Ja też zrobiłem w swoim zabezp. antykorozyjne i mimo 9 latek nie rdzewieje.Tak samo zrobię z nowym Loganem bo nie chcę później wozić się z problemem jak koledzy. Tak dla "pocieszenia" kolegów to mojemu znajomemu w rocznej Hondzie drzwi korodują
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2009-05-08, 19:44
Kup lepiej za trzy-cztery setki sprężareczkę i sam dmuchnij wosk w profile. Cenowo wyjdzie jak w warstacie, a maszynka przyda się do konserwacji spodu i nadkoli i dmuchania opon. I co roku będziesz mógł powtórzyć zabieg za free...
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1106 Skąd: krakow
Wysłany: 2009-05-08, 20:50
Jeśli mogę jeszcze coś poradzic - lakiery teraz to dupne wodorozpuszczalne dziadostwo. Ale i tak metalik daje dużo lepsze zabezpieczenie przed korozją. pozdr
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum