Niestety w StepWay'u niby nie ma komputera pokładowego ale...
sprzedam Wam info jak sprawdzić np: ilość paliwa w zbiorniku w StepWay'u (cynk od Jantara oczywiście):
przy wyłączonym silniku i wyłączonych kontrolkach:
--> wciskamy i przytrzymujemy przycisk do zerowania licznika/ustawiania godziny
--> przekręcamy kluczyk do zapalenia kontrolek
--> i po około 3 sekundach rozpoczyna się test wskaźników
--> puszczamy przycisk
--> strzałki w obrotomierzu i prędkościomierzu wykonują test latając w prawo i w lewo
--> na wyświetlaczu pokazują nam się różne informacje w miarę pojedynczego klikania na przycisk (między innymi ile zostało paliwa w zbiorniku)
Marka: Dacia, Fiat
Model: Sandero, Tipo
Silnik: 1.4 MPI, 1.4 16V
Rocznik: 2008, 2016
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 66 razy Dołączył: 10 Sie 2008 Posty: 3233 Skąd: Łódź
Wysłany: 2010-02-27, 15:59
jantar napisał/a:
Ja całe szczęście nie musiałem szukać- cynka dostałem od JackTheNight-a .
Przy okazji dzięki Jack .
:) Nie dziękuj, nie dziękuj - Tak dużo dla nas użytkowników Dacia uczyniłeś (m.in. zlot na Puławskiej), że przekazanie takiego drobnego cynku było dla mnie przyjemnością.
Dodatkowo podaje link, gdzie dokładnie opisałem (przepisałem z manuala :) ) tryb testowy :
Wysłany: 2010-09-13, 12:12 1-szy przegląd po 15 tys.km i WYCIEK!!!
Witam ponownie.
W czwartek umówiłem się na przegląd na Puławskiej i już będą mieli co robić, mianowicie:
1) w sobotę wracam sobie z synkiem z objazdówki a tu jakieś szmery przy skręcaniu (bardziej słyszalne przy skręcaniu w prawo). W niedzielę widać pod autem tłustą czerwonawą plamę --> maska do góry a tam zbiorniczek płynu wspomagania świeci pustkami..
A miało być tak pięknie... myślałem że jak samochód nówka to 5 lat minimum bez stresu
2. Wskaźnik napełnienia butli LPG właściwie od początku zamontowania wskazuje tylko rezerwę (zielone lampki migną sporadycznie przez pomyłkę)
3. Nie odbija zawór gazu i zazwyczaj dziwią się na stacji jaką mam pojemną butlę (wchodzi ponad 50 litrów)
4. Światło kierowcy za wysoko świeci - oślepia jadących z naprzeciwka. Regulowali mi to 2 razy na Wrocławskiej i chyba raz na Puławskiej - niestety jak widać bez zmian
Samochód zastępczy zamówiłem oczywiście bo pewnie StepWay u nich zostanie
p.s.
1. macie jakieś doświadczenie z serwisem ma Połczyńskiej? (dawna Wrocławska --> obecnie Mory)
2. może orientujecie się co tam powinni wymienić w ukł. wspomagania i jak ich sprawdzić czy nie zakleili tylko wycieku?
Ostatnio zmieniony przez seb 2010-09-13, 12:14, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Skoda
Model: Octavia Tour II
Silnik: 1,4 16V
Rocznik: 2010 Pomógł: 3 razy Dołączył: 17 Cze 2010 Posty: 399 Skąd: Tarnobrzeg
Wysłany: 2010-09-13, 13:11
Może poszła pompa wspomagania czy cuś.
Nie ma się czym martwić, zdarza się we wszystkich markach.
Co do gazu się nie wypowiadam, bo uważam to paliwo za porażkę - czym nowszy samochód tym więcej problemu. Na szczęście z silnikami Dacii i tak nie ma problemów z LPG.
_________________ Teoria nie zrobi z nikogo praktyka :)
myślałem że jak samochód nówka to 5 lat minimum bez stresu
Tak dobrze to nigdy nie było... W nówce chodzi raczej po prostu o gwarancje, więc niby stres mniejszy <;
Ad 4) Po odbiorze z serwisu poproś na stacji diagnostycznej po sąsiedzku o sprawdzenie - nie będą się mogli wypierać, że się zdążyło na polskich dziurach rozregulować d:
Byłem wczoraj na Puławskiej, miałem zrobioną rezerwację auta, ale uświadomili mnie że samochód zastępczy jest płatny 150zł/dobę czy jakoś tam ;
uderzyłem więc do salonu Daćki - myśląc że tak jak to było za czasów Jantara wynegocjuję jakieś demo na dwa dni - ale tam nowy handlowiec nie ma takich zwyczajów etc (nic specjalnego niestety);
dowiedziałem się że na Morach też robią przeglądy z LPG, podziękowałem i przekazałem że zmieniam salon - przynajmniej będę miał blisko do domku;
czytałem opinie o Wrocławskiej - ale macie może jakieś doświadczenia z serwisem na Morach?
p.s. jakie są koszty przeglądów? 89zł (95 zł) aktualne? póki co dotyczy mnie ten przy 15 tys.
no i byłem... na Morach...
z wyciekiem z układu wspomagania poradzili sobie - wymiana czujnika ciśnienia i usunięty wyciek;
a co do LPG młody "gazownik" stwierdził że na Puławskiej źle zamontowali przy butli położenie aparatu tzn. listwy z pławikiem są umieszczone poziomo względem dna butli dlatego non stop wskazuje rezerwę i nie odbija wielo-zawór.
W najbliższy piątek jadę z pustą butlą na poprawki.
Wrażenia z wizyty --> zbyt powolna obsługa zarówno tych w krawatach jak i mechaników, samochód umyty i odkurzony
normalnie załamka
przy odkręcaniu aparatu pękł im kołnierz (podobno był zardzewiały! - po montażu butli pół roku temu?), więc teraz czekam na cały element
p.s. jedyny plus - pośmigam Mazdą 323F na benzynce - ma moc
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum