Jest na pewno wystarczy poczytać instrukcję i zobaczyć na "kokpicie" jest kontrolka obecności wody w układzie po przekreceniu kluczyka po chwili gaśnie.
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2007-12-29, 17:59
siwy-34 napisał/a:
podobne zasady jazdy ekonomicznej obowiązują też dla 1.616V
Dokladnie. Pierwsza zasada ekonomicznej jazdy kazdym silnikiem to nie uzywanie hamulcow, wykorzystywanie nierownosci terenu, unikanie gwaltownych, niepotrzebnych przyspieszen...
Nie wiem jak w przpadku 16V ale w moim 1.6 8V nawet obroty nie musza byc duzo wyzsze (niz w 1.5 dCi), zwlaszcza na pierwszych trzech biegach...
Marka: Dacia
Model: Logan MCV
Silnik: 1,5 dCi 85 KM
Dołączył: 05 Paź 2007 Posty: 27 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2008-01-10, 20:55
Wiecie co,
szkoda mi Was, że macie takie zacięcie do rozpisywania się na temat gdzie i jaki temat umieszczać. Marnujecie tyle czasu i miejsca na forum na takie głupie gadki. Skoro innym to nie przeszkadza (i administratorowi) to dajcie sobie spokój. Żałuję, że nie mam opcji aby ten wątek skasować, ale cóż ...
Dla mnie odpowiedź Gregosy co do jazdy ekonomicznej jest poprostu super. Ze średniego spalania 7,2 zszedłem do 5,9 i jestem bardzo, bardzo zadowolony.
Gregosa, jeszcze raz serdecznie dziekuję!!!
_________________ Pozdrawiam i życzę szerokiej drogi dla Waszych MCV-ek!
Blake Dacia Logan MCV 1.5 dCi 85 KM v. 5 osob. Laurete, Szary Comete.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-01-15, 08:51
dogberry napisał/a:
Średnie spalanie 6,1-6,3l/100km(...)
W mieście, trasie czy cyklu mieszanym?
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-01-17, 15:09
dogberry napisał/a:
jan ostrzyca napisał/a:
W mieście, trasie czy cyklu mieszanym?
Średnie
Podobnie mieli redaktorzy z Auto Moto, którzy po 30 tys. wyliczyli średnią na 6.4l./100km. Wynik nieco gorszy od danych fabrycznych ale i tak bdb na vanopodobny samochód. Vanopodobny ze względu na gabaryty i możliwości transportowe.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-01-21, 09:47
Black Eryk napisał/a:
dogberry napisał/a:
Zrobiłem trasę Gdańsk - Warszawa - Gdańsk, zalałem do pełna Dynamica i wyzerowałem licznik, wyszło mi spalanie 4,9l/100km przy średniej 120km/h.
Średnia prędkość na komputerze 120km/h? Jeżeli tak to to jest dla mnie nierealne...
Zgadzam się, jeśli na dłuższej trasie średnia wychodzi ok. 70 km/h to i tak jest dobrze.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Nie ma rzeczy niemożliwych - ja zrobiłem kiedyś z Katowic do Wrocławia prawie 150, ale... to było jednak na prawdziwej [: autostradzie.
Na trasie Warszawa-Gdańsk 120 jest osiągnięciem faktycznie mocno podejrzanym.
Kiedyś Clio przejechałem z Żuław Wiślanych do Warszawy w 2 godziny i 50 minut, ale jazda była drastyczna!! Średnia raptem 116 km/h, ale na liczniku prawie cały czas było 150-170 km/h.
_________________ 102 000km zadowolenia za kierownicą Dacii.
Wysłany: 2008-02-05, 00:28 10 przykazań na ekonomiczną jazdę
10 PRZYKAZAN NA EKONOMICZNA JAZDE
Kod:
1. Minimalizuj wagę
Ciężar bagażu przewożonego w samochodzie ma wpływ na zużycie paliwa. Warto więc regularnie opróżniać samochód ze starych czasopism, butów, zabawek, słowem wszystkiego, czego nie potrzebujemy albo od dawna nie używamy. W ten sposób można odchudzić auto nawet o kilkadziesiąt kilogramów. Jeśli jeździsz głównie w mieście, możesz rozważyć rezygnację z ciężkiego (10-20 kg) koła zapasowego na rzecz zestawu naprawczego lub niewielkiej pompki do kół. Ponieważ w ogromnej większości przypadków powietrze z przebitej opony schodzi powoli, taka pompka pozwoli ci bez problemu dojechać do najbliższego wulkanizatora.
to oczywista rzecz, im samochod lzejszy tym lepiej, podoba mi sie tez pomysl z wyrzuceniem zapasowki, to rzeczywiscie dosc sporo odciazenie
Kod:
2. Zmniejszaj opory powietrza
Wszystkie wystające elementy, takie jak bagażniki dachowe, uchwyty na rowery czy nawet nieplanowane przez producenta spojlery zwiększają opory powietrza, to zaś bezpośrednio przekłada się na zwiększone spalanie. Ich zdjęcie, choć w ostatnim przypadku bywa niełatwe, jest jak najbardziej wskazane.
to racze punkt dla lubiacych wieśtuning ;)
Kod:
3. Zapalaj bez gazu
W starych modelach było to konieczne, dziś już nie trzeba przy uruchamianiu silnika naciskać na gaz. Ilość paliwa potrzebna do rozruchu jest teraz regulowana automatycznie.
zasade te stosuje chyba kazdy?
Kod:
4. Ruszaj od razu
Ruszać powinniśmy zaraz po uruchomieniu silnika. Każda sekunda bezruchu to strata paliwa. Nie ma też potrzeby grzania silnika na postoju, bo jego temperatura szybciej dojdzie do optymalnej w trakcie jazdy.
czasem bywa to trudne, choc staram sie zapalac silnik dopiero widzac ze droga jest wolna i moge wlaczyc sie do ruchu
Kod:
5. Jak najszybciej na dwójkę
Pierwszy bieg warto zmienić zaraz po tym, jak samochód zacznie się toczyć. Nadużywanie jedynki wyraźnie podwyższa zużycie paliwa.
te zasade stosuje tez chyba kazdy
Kod:
6. Optymalnie zmieniaj biegi
Kiedy zmieniać bieg na wyższy? To najczęstsze pytanie zadawane w kontekście ekonomicznej jazdy. Odpowiedź brzmi: nim silnik osiągnie maksymalny moment. Pomijając wybitnie wysokoobrotowe konstrukcje (np. Honda S2000, Honda Civic Type R, Toyota Celica/Corolla TS), najpóźniej przy 3500 obr. Pozwoli to utrzymywać obroty w strefie niskiego zużycia paliwa. Co nas zdziwiło - na spalanie nie ma natomiast wpływu dynamika, z jaką wciskamy pedał gazu.
zasada ta jest poparta doswiadczeniem, testami, zatem warto stosowac; niewazny jest sposob naciskania na pedal gazu, gdyz to od obrotow zalezy ile spala on benzyny, warto jednak wykorzystywac mozliwosci silnika poprzez zasilanie benzyny w optymalnej wielkosci, zatem lepiej nacisnac gaz dynamicznie i rozpedzic sie, niz lekko i dlugo
Kod:
7. Nie przekraczaj ekonomicznej prędkości
Prócz parametrów silnika na zużycie paliwa wpływają też opór powietrza i toczenia auta. Dlatego maksymalna, ale ekonomiczna prędkość powinna uwzględniać te czynniki. Z wyliczeń wynika, że wynosi ona 90 km/h, nawet gdy na najwyższym biegu (a przy wysokim nadbiegu na przedostatnim - zazwyczaj piątym) silnik nie osiągnął maksymalnego momentu obrotowego.
w miescie to niemozliwe raczej by przekroczyc 90, srednia predkosc 60-80km/h
Kod:
8. Hamuj silnikiem
Wciąż bardzo popularne wśród kierowców mylnie uważających tę metodę za najbardziej oszczędną jest dojeżdżanie do skrzyżowania na luzie. Wówczas jednak auto i tak zużywa nieco paliwa. A może nie palić w ogóle. Warunek? Trzeba hamować silnikiem. Dopływ paliwa jest wtedy automatycznie odcinany, a więc z baku nie ubywa nawet kropla. Należy przy tym pamiętać, by redukować biegi najpóźniej przy ok. 1200 obrotach/minutę. W przeciwnym razie auto zacznie ponownie zasysać paliwo. Górna wartość obrotów nie ma znaczenia.
Nawyk hamowania silnikiem przekłada się też na bezpieczeństwo. By nagle przyspieszyć toczącym się na luzie autem, musimy uprzednio wrzucić bieg, a to znacząco wydłuża czas manewru.
to jeden z najistotniejszych elementow! sam sie przekonalem! nauczony na maluchu zwykle wrzucalem na luz jadac z gorki, czy dojezdzajac do skrzyzowania, teraz zawsze jade z biegiem, redukujac oczywiscie w miare zwalniania, warto!
Kod:
9. Gaś silnik na światłach
W najbliższych latach powinniśmy być świadkami upowszechniania się systemu Stop & Start oferowanego dziś np. w Citroenie C3 czy hybrydowej Hondzie Civic IMA. W myśl zasady, że samochód nie potrzebuje paliwa, gdy jest zgaszony, komputer wyłącza silnik na postoju, a uruchamia go na wyraźny sygnał kierowcy (np. wciśnięcie gazu). Okazuje się, że już sześciosekundowy (w starszych samochodach dwudziestosekundowy) postój na światłach ze zgaszonym silnikiem przynosi oszczędność. Nie ma żadnych przeszkód, by z braku systemu Stop & Start samemu gasić i zapalać silnik w oczekiwaniu na zielone. Jeden warunek: auto musi być w pełni sprawne. Inaczej próbę zaoszczędzenia porcji paliwa okupimy dużo większą porcją stresu w razie niepowodzenia.
to trudno zastosowac, u nas jest ten nawyk ze kierowcy lubia posuwac sie o kazdy metr do przodu, co dla mnie jest nonsensem, czesto czekam az bedzie przede mna kilkanascie metrow przynajmniej, co niektorzy nagradzaja fanfarami ;)
Kod:
10. Zachowuj odstępy i przewiduj
Jazda samochodem w ogóle, a jazda ekonomiczna w szczególności, wymaga przewidywania. Zachowywanie większych odstępów pomiędzy autami pozwala częściej hamować silnikiem. Warto też z daleka wypatrywać świateł. Zamiast z dużą szybkością zbliżać się do skrzyżowania, by potem dusić hamulec i stawać dęba (skoro czerwone świeci się od jakiegoś czasu), można dojechać, łagodnie zwalniając silnikiem. I tak nikt nie ruszy wcześniej niż na żółtym.
Jeżeli trasa jest za długa lub za szybka na wspomnianą dziewięćdziesiątkę, starajmy się utrzymywać stałą prędkość - jak najmniej przyspieszać, jak najrzadziej zwalniać. Niestety, jazda ze stałą prędkością w kraju właściwie pozbawionym autostrad jest wyjątkowo trudna, ale nie niemożliwa. Na lepszych trasach poza miastem daje się w ten sposób pokonać po kilkadziesiąt kilometrów. Warto więc próbować.
rowniez cenna zasada, odstep jest istotny zarowno dla bezpieczenstwa jak i oszczednosci, warto wpoic sobie w umysl ;)
PS. prosze o inne rady, jesli znacie, prosze tez o NIE DZIELENIE sie wlasnymi wynikami spalania
Ruszać powinniśmy zaraz po uruchomieniu silnika. Każda sekunda bezruchu to strata paliwa. Nie ma też potrzeby grzania silnika na postoju, bo jego temperatura szybciej dojdzie do optymalnej w trakcie jazdy.
czasem bywa to trudne, choc staram sie zapalac silnik dopiero widzac ze droga jest wolna i moge wlaczyc sie do ruchu
Oki ale nie przy silnikach turbo doładowanych w których należy przed startem odczekać od 30 sek. do 1 min. i przed wyłączeniem także od 30 sek. do 1 min.
I w tym momencie punkt 9 nie powinien dotyczyć silników turbo doładowanych.
Co do punktu 7 to masz rację ale niestety te 90km/h nie można uznać za najbardziej ekonomiczną prędkość, w każdym aucie jest ona inna. Np jak dla mojej daćki to najbardziej ekonomicznie jedzie na 5-biegu z prędkością koło 60km/h. Tak więc wszystko zależy od rodzaju silnika, oporów tocznia , przełożeń skrzyni biegów itp.
Co do punktu 6 nie byłbym pewien czy nie ma znaczenia czy wciskamy 3/4 pedału gazu - czy np pełen pedał gazu - zdaje mi się że auto troszkę więcej spali przy pełnym wciśnięciu pedału gazu - gdyż wtedy bardzo często nie spalamy całej porcji zapodanego paliwa.
Jako że temat o spalaniu i ekonomicznej jeździe już istnieje i był wielokrotnie wałkowany to zamykam ten temat.
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-02-05, 12:53
Nie tylko dot. MCV.
Black Eryk napial w innym temacie (zamknietym):
"Oki ale nie przy silnikach turbo doładowanych w których należy przed startem odczekać od 30 sek. do 1 min. i przed wyłączeniem także od 30 sek. do 1 min.
I w tym momencie punkt 9 nie powinien dotyczyć silników turbo doładowanych.
Co do punktu 7 to masz rację ale niestety te 90km/h nie można uznać za najbardziej ekonomiczną prędkość, w każdym aucie jest ona inna. Np jak dla mojej daćki to najbardziej ekonomicznie jedzie na 5-biegu z prędkością koło 60km/h. Tak więc wszystko zależy od rodzaju silnika, oporów tocznia , przełożeń skrzyni biegów itp.
Co do punktu 6 nie byłbym pewien czy nie ma znaczenia czy wciskamy 3/4 pedału gazu - czy np pełen pedał gazu - zdaje mi się że auto troszkę więcej spali przy pełnym wciśnięciu pedału gazu - gdyż wtedy bardzo często nie spalamy całej porcji zapodanego paliwa. "
Co do turbo to w instrukcji od Clio III z silnikiem 1.5 dCi jest napisane zeby jechac od razu, ale delikatnie.
Co do predkosci. W homologacji mojego logana jest napisane ze mniej pali przy 120 km/h niz przy 90 km/h. Niestety w Polskich warunkach nie ma mozliwosci tego sprawdzic bo konczy sie to ciaglym przyspieszaniem do rzczonych 120 km/h, wiec spalanie jest wieksze...
Co do wciskanie pedalu gazu. Gdybys skorzystal z wskaznika chwilowego spalania to bys wiedzial, ze to nie ma znaczenia. Najlepiej jest to widoczne podczaj jazdy pod gorke. (to o czym pisze nie wynika z obserwacji mojego logana bo owego wskaznika nie mam, jednak mozna smialo powiedziec, ze dotyczy to kazdego samochodu z silnikiem z wielopunktowym lub bezposrednim wtryskiem paliwa). I tak jadac pod gorke, dajmy na to okolo 65 km/h na piatym, biegu. Wciskamy gaz do dechy i splania chwilowe rosnie do ok. 11 l /100km ale samochod raczej nie przyspiesza. Po redukcji do biegu trzeciego i wcisnieciu gazu do dna spalanie rosnie do ok 17 l / 100 km ale samochod zaczyna dosc zwawo przyspieszac...
Elektronika w zancznym stopniu ulatwia ekonmioczna jazde, bo nie podaje jak piszesz takiej ilosci paliwa, ktorej nie spali. W rzeczonej sutuacji na piatym biegu samochod i tak nie ma mozliwosci przyspieszenia, wiec komputer nie podaje wiekszej dawki paliwa, jak by to bylo z silnikeim gaznikowym.
Co do mojej wypowiedzi w sprawie spalanie z wciśniętym pedałem gazu - miałem możliwość sprawdzania na komputerze z chwilowym spalaniem i jest większe. A dodatkowo punkt nr 6 tyczył się on ogólnie wszystkich aut, a ogólnie aut w polsce jest wiele i w wielu przypadkach ma to spore znaczenie ile wciskamy gazu. Nawet patrząc na mojego DCI to przełączam sobie na komputer który pokazuje ile pozostało km do przejechania - (tu można sobie to ładnie zobaczyć) i wciskamy gaz do podłogi - test zrobić najlepiej na pełnym baku zaraz po resecie kompa wtedy najładniej pokaże jak spadnie ilość km do przejechania - i tak np rozpędzamy się na prostej drodze od pierwszego biegu do czwartego z w pełni wciśniętym gazem i wciśniętym do połowy i porównujemy wyniki - oczywiście robimy zmianę biegów przy tych samych prędkościach obrotowych. Po zakończeniu testów można się nieźle zdziwić.
A co do jazdy pod górkę w trybie ekonomicznym należało by nie przyspieszać - tylko utrzymywać stałą prędkość
_________________ LOGAN 1.5 DCI (niestety troszke się poobijał i został sprzedany)
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1106 Skąd: krakow
Wysłany: 2008-02-06, 13:59
ekonomiczna jazda to nie tylko predkosc i obroty. b. duzo zalezy od kata uchylenia przepustnicy. mowiac po ludzku i mocnij wcisniety gaz tym wyzsze spalanie. przecwiczylem to wczoraj. np 5 bieg i 60km/h leciutko pod gore. trzeba docisnac gaz i spalanie skacze do gory. ten sam odcinek , wkladam 4 bieg i wtedy gaz juz tylko muskam. spalanie duzo nizsze w tym samym miejscu niz na 5 biegu. itd, itp trzeba wyrobic sobie nawyk jazdy z jak najmniej wcisnietym gazem ak sie chce oszczedzac. pozdr
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2008-02-06, 14:29
Black Eryk napisał/a:
a ogólnie aut w polsce jest wiele i w wielu przypadkach ma to spore znaczenie ile wciskamy gazu
Ze takich aut jest wiele to wszyscy wiedza... To, ze samochod spala wiecej im wiecej gazu wcisniem to tez oczywistosc (oczywista ) bo musi sie rozpedzac. Jednak elektronika w sterowaniu silnikiem znacznie ogranicza spalanie, ktore i tak nie przyniesie efektu w postaci przyspieszania...
Uznaję, ze silnik pracuje optymalnie kiedy obroty biegu jałowego spadają do 500.
KaS602 napisał/a:
w loganie skala obrotomierza nie rozpoczyna sie od 0 tylko od 500 obrotow. Na poczatku tez myslalem, ze wskazuje na jalowych obotach zaledwie 450 - 500 obrotow, jednak jest to cos okolo 750 rpm.
Przy zimnym rowniez u mnie wskazuje 1000 - 1150 rpm.
Uff! Ulżyło mi. Dziś powiedziałem znajomemu mechanikowi, że na jałowym biegu mam 500 obrotów na minutę i nastraszył mnie, że silnik rozwalę. Z tego, co piszecie wynika, że wszystko w porządku.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE Pomógł: 11 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-07-04, 10:09 eco driving wg dziennikarzy (i nie tylko)
Ostatnio modny jest tzw „eco driving” Sam staram się stosować w praktyce, ale śmieszą mnie artykuły w prasie motoryzacyjnej zachwalające eco driving wg takiego oto schematu:
bierze się samochód i przejeżdża określoną trasę w dwie strony, przy czym pan redaktor tam leci na maksa, a z powrotem relaksacyjnie. I wyniki są wstrząsające: na Boga! można oszczędzić nawet do 25 % paliwa!
Bodajże „Motor” wziął do testów skodę fabię 1.6 16v, samochód mały, niezbyt wysilony choć dość nowoczesny. I tak, na trasie tam redaktor spalił trochę ponad 8l/100km, a z powrotem redaktor spalił trochę ponad 6l/100 km. No i wynik jak ta lala! Można oszczędzić nawet 25% paliwa. Tyle, że redaktor w ekologicznym „rekordowym” przejeździe osiągnął spalanie zaledwie na poziomie deklarowanego przez producenta. A to znowu nie jest jakie szczególne osiągnięcie. Można nawet przyjąć, ze spalanie ponad 6 l.100 w trasie dla małego samochodu jakim fabia jest dość przeciętne, a może nawet wysokie…
Ja bym zrozumiał zadowolenie gazety gdyby redaktor osiągnął np. 75% spalania podanego przez producenta. No, to wtedy mały szacun. Wychodzi na to, że redaktorzy przyzwyczajeni są do jazdy z pedałem gazu w podłodze i inny styl jazdy uznają za objawienie.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2009-04-17, 14:09, w całości zmieniany 1 raz
A ze mnie ile osób się śmieje? Potwierdzam to, co redaktorzyny piszą, że można jeździć szybko, a przy tym ekonomicznie, z tą tylko różnicą, że ja osiągam wyniki (bez "wysiłku") na poziomie 75 - 85 % tego co podaje producent.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum