Marka: Citroen
Model: Xsara Picasso
Silnik: 1,6 benz 110kM
Rocznik: 2007
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 68 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-28, 16:40 Stepway - diesel czy benzyna?
Witam, chcę kupić żonie Sandero Stepway i zastanawiam się nad wyborem silnika. Diesel 1,5dCi 70kM jest na pewno oszczędny, lecz wydaje się słaby. Benzyna 1,6i 90kM na pewno bardziej zrywna, ale za to paliwożerna. Samochód będzie użytkowany w Warszawie na codzienne dojazdy do i z pracy na trasie ok 20km w jedną stronę, pewnie w korkach. Co byście wybrali?
Masz niedaleko na Puławską, więc najlepiej tam zajrzyj i sam oceń po jazdach próbnych - w dużej części to jednak bardziej kwestia gustu niż rzeczywistych osiągów...
Cytat:
Co byście wybrali?
Benzynę - mam właśnie taką, jestem zadowolony, a diesli dodatkowo nie lubię ideologicznie (nawet z FAP-em, choć dobrze że w ogóle jest).
Biorąc pod uwagę FAP, korki po drodze to pewnie lepiej będzie się sprawował silnik benzynowy. Z tym ja bym wolał 1.4 lub 1.6 niż wysilony 1.2
Wbrew pozorom 1.2 może spalić więcej w korkach - lub odwrotnie - przy dużych prędkościach na autostradzie (nie dawno gdzieś czytałem artykuł Audi 3.0 TDI spalanie 9l/100 km przy 180km/h, a Skoda Fabia 1.2 - 19l/100 km na granicy jej możliwości czyli 180 km/h).
_________________ WhiteDragon
Ostatnio zmieniony przez WhiteDragon 2011-03-28, 21:00, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Duster 4X2
Silnik: 1,5 dCI 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 846 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-28, 21:34 Re: Stepway - diesel czy benzyna?
Fresu napisał/a:
Witam, chcę kupić żonie Sandero Stepway i zastanawiam się nad wyborem silnika. Diesel 1,5dCi 70kM jest na pewno oszczędny, lecz wydaje się słaby. Benzyna 1,6i 90kM na pewno bardziej zrywna, ale za to paliwożerna.
A mógłbyś doprecyzować bo nie wiem czy chcesz kupić używkę 68KM czy nówkę bo 70KM nie ma w ofercie jest tylko 90KM?
Marka: Citroen
Model: Xsara Picasso
Silnik: 1,6 benz 110kM
Rocznik: 2007
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 68 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-28, 22:03
laisar napisał/a:
Fresu napisał/a:
chcę kupić żonie Sandero Stepway
Widzę że coś te daćki spokoju nie dają... (;
To co z MCV-ką / Dusterem dla Ciebie?
Lasair oj nie dają spokoju, nie dają...
Otóż w mojej rodzinie zapadły następujące decyzje na poważnie:
dla mnie - Duster Ambiance 4x2 1,5dCi 90kM silver "full protection" - zainspirował mnie kolega Piotrkrk
dla żony - Stepway... chyba z tym samym silnikiem co w/w Duster i w kolorze grafitowym.
Teraz akurat kończymy jedną ważną życiowo inwestycję i potem (w przyszłym roku) przyjdzie czas na wymianę samochodów. Ja lubię się do każdej sprawy dobrze przygotować się zawczasu, dlatego tak Wam zawracam gitarę tymi wszystkimi pytaniami. Niemniej wszystko sprowadza się do pytań: jak rozsądnie wydać ciężko zarobione pieniądze jednocześnie nie dając się wkręcić nachalnej reklamie pompującej nasze ego.
Naoglądałem się różnych samochodów, namacałem w salonach, najeździłem na jazdach próbnych i jakoś cały czas wracam do... Daciek. Na mojej tapecie było na poważnie: MCV, C4 Picasso, Fluence, Orlando. Raz chciałem samochód 7 osobowy, ale ile razy w roku będę woził te 7 osób: 2-3 razy? W sumie mam 2 samochody, więc jak trzeba będzie to w 2 kierowców możemy zabrać 10 osób. Trochę mnie kręcił design stąd Picasso i Fluence, niemniej po co wydawać tyle kasy na samochód, który w każdej chwili mogą mi rąbnąć, otrzeć na parkingu lub skasować w wypadku. Ja jeżdżę samochodem od pkt A do pkt B, chcę mieć wysoki prześwit na dziurawe polskie drogi i wysokie warszawskie krawężniki, duży bagażnik na wakacje, plastikowe zderzaki i nakładki na wielkomiejskie otarcia. Wreszcie chcę spokojnie spać i nie bać się złodziei.
Do takiej filozofii udało się przekonać niedawno współmałżonkę, na tapecie której było: Jimny, C3 i Hyundai i20. Ale gdy ostatnio ktoś na parkingu przejechał się po drzwiach Corsy mojej żony i zwiał, to ta powiedziała: "A na cholerę mi drogi samochód, który albo będę miała brzydko pokancerowany, albo będę musiała bulić krocie by utrzymywać w należytym stanie." I tutaj inteligentnie podsunąłem żonie Stepwaya. I chwyciła idea niedrogiego samochodu z oszczędnym dieslem, z zabezpieczonymi nadkolami i zderzakami.
Tak w ogóle to chyba kwalifikujemy się do kategorii "Pan Samochodzik", bo Daćka to taki cichociemny wóz Pana Samochodzika. Wiele osób śmieje się z marki, trochę topornego wnętrza, braku prestiżu - aż do momentu, gdy nie zobaczą jak się taką "furę" użytkuje. I okazuje się, że takim Dusterem za 50 kilka tysięcy jeździ się na co dzień nie gorzej niż Primerą za 90 tysięcy, a zostaje w kieszeni prawie 40 tyś zł. Co lepsze, jak ktoś Ci przytrze taką Primerę, to koszt naprawy przyprawia o omdlenie, a tymczasem w takim Dusterku czy Stepwayu przeciera się plastikowy zderzak i jedzie dalej.
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2011-03-28, 22:08
Ja bym zasugerował jedną rzecz, z tego co się orientuję duster ambience jest pozbawiony klimatyzacji - i tutaj bym się poważnie zastanowił... Rozumię, że chcesz możloiwie najprostsze konstrukcyjnie auto, że nie potrzeba zbyt wielu bajerów ale z tej jednej rzeczy bym nie rezygnował. Obecnie mam pierwsze auto z klimatyzacją i każde kolejne też musi ją mieć
Marka: Citroen
Model: Xsara Picasso
Silnik: 1,6 benz 110kM
Rocznik: 2007
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 68 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-03-28, 22:18
benny - ambiance zamierzam zgodnie z konfiguratorem doposażyć w klimę, pakiet funkcjonalność (dzielona kanapa, regulowana kierownica i fotel kierowcy), przeciwmgielne i alufelgi firmowe. Ze srebrnym lakierem i nakładkami na koła i drzwi wyjdzie ok 58 tyś. Jeszcze potem dodam radyjko z głośnikami, pokrowce na fotele z allegro i wymienię gałkę biegów na bardziej designerską i będę miał komplecik za mniej niż 60 tyś.
Ostatnio zmieniony przez Fresu 2011-03-29, 08:55, w całości zmieniany 3 razy
nie dawno gdzieś czytałem artykuł Audi 3.0 TDI spalanie 9l/100 km przy 180km/h, a Skoda Fabia 1.2 - 19l/100 km na granicy jej możliwości czyli 180 km/h.
To nie byla fabia tylko roomster- fabia jednak jest znacznie bardziej oplywowa
Mały silniczek to się musi nieźle napracować żeby wyciągnąć tak zawrotną prędkość.
Coś o tym wiem, bo poza Daćką mamy jeszcze Clio 1,2 i czasem się nim wypuszczaliśmy gdzieś poza miasto. Na autostradzie jadąc 160 kmh palił nam ok. 10 litrów/100 km. Przy 90 kmh pali 5
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum