Po długich dywagacjach stanęło na tym, że będzie jednak Stepway:) Wczoraj przy pięknej pogodzie odebraliśmy z żoną w salonie RRG przy ul. Puławskiej nasz samochód (1.6 MPI, czerwień ognista).
W wolnej chwili zrobię oraz wrzucę jakieś zdjęcia:)
Pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, o dziwo również wśród rodziny, którą postanowiliśmy pierwszego dnia odwiedzić:)
Gratuluję wyboru
A swoją drogą rację miał ten, kto niegdyś na forum napisał, że jak Stepway to tylko czerwień ognista. Czy ktokolwiek gdziekolwiek widział Stepway'a w innym kolorze
Wizyta u Rodziny to chyba taka nasza polska tradycja
Myślę że nie tylko polska;)
A co do koloru, to się podpisuję w pełni pod tym stwierdzeniem, że tylko czerwień ognista. Wystarczy raz zobaczyć na żywo... (jeśli chodzi o inne kolory, to widziałem obydwa na żywo i nie ma porównania, choć szary comete również jest dość ciekawy)
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 79 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3598 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-05-31, 10:12
mrówa napisał/a:
Gratuluję wyboru
A swoją drogą rację miał ten, kto niegdyś na forum napisał, że jak Stepway to tylko czerwień ognista. Czy ktokolwiek gdziekolwiek widział Stepway'a w innym kolorze
Właśnie takiego rano widziałem na Banacha w Warszawie - ciemnoszary.
Witajcie, we Wrocławiu wczoraj na pl. Jana Pawła II też widziałem ognistą Dacię Sandero, bardzo fajnie się prezentowała. Co do rodziny tez tak mamy w planach - odbiór w Świdnicy i przejażdżka górkami do Dzierżoniowa..;) i to zimą !
Czerwony (czy jak niektórzy mówią bordowy?) Stepway zachwycił mnie wyłącznie z reklamówki. Na folderze wygląda bosko! Gdy jednak zobaczyłem jak prezentuje się po za salonową posadzką i zmyślnym oświetleniu, po weekendzie, na przydomowym parkingu... Eee... trochę się zawiodłem.
Usprawiedliwiam się, tym, że jestem "dziwny" bo preferuję kolory mysio-szare. Żadne czarne, żadne czerwone.
Widziałem kolor a'la czarny Stepwaya i prezentuje się ładnie, ale do mnie nie przemówił.
Czerwony - wiadomo. Stalowy... mniam :)
Naprawdę te kolory wyglądają inaczej niż w katalogu.
Gratuluję wyboru
A swoją drogą rację miał ten, kto niegdyś na forum napisał, że jak Stepway to tylko czerwień ognista. Czy ktokolwiek gdziekolwiek widział Stepway'a w innym kolorze
Elaborat kobiety o kolorze:)
Kolor czerwony - krwista Drakula wydaje mi się najlepszy dla tego autka. Wiem to z autopsji, ponieważ czerwony stepway stoi w moim garażu Przy tym kolorze fajnie uwidaczniają się wszystkie bajery nadane specjalnie stepwayowi.
Inne kolory też są oczywiście OK, to jest przecież indywidualna sprawa każdego. W salonie stał czerwony stepway, a do jazdy próbnej był grafitowy - w zasadzie oby dwa modele były interesujące. Srebrnego nie widziałam, ale wydaje mi się, że w srebrnym modelu trochę gubią się te superowe chromy, które są walorem tego autka i wygląda za grzecznie jak na Drakulę:). Z drugiej jednak strony srebrne auta są teraz trendy. Grafit natomiast wygląda jak taki groźny czarnulek - gubią się jednak czarne nadkola, ale ogólnie wrażenie pozytywne.
Zatem wniosek jest jeden - jeżeli chodzi o kolor - każdy znajdzie coś dla siebie
Wczoraj została przekroczona granica 1000 km, więc pewnie czas na wstępne podsumowanie samochodu, który miał dotychczas okazję sprawdzić się na prawie wszystkich rodzajach dróg (bez autostraty, za to od dwujezdniowej ekspresowej do wiejskiej drogi z dziurami jak po pociskach artyleryjskich):
Zalety:
+wygoda dla kierowcy i pasażerów - zarówno z przodu, jak i z tyłu
+podwyższona pozycja kierowcy
+zawieszenie i prześwit
+silnik - bardzo elastyczny, dynamiczny
+spalanie - chyba największa niespodzianka: w cyklu mieszanym 50/50 7,8 l/100km, natomiast na trasie (w tym 1/3 trasy na drodze ekspresowej 120-125 km/h, większość trasy z klimatyzacją) 7,1 l/100km
+wygląd
+podłokietnik z salonu Dacia: wbrew negatywnym opiniom w niektórych testach, jest on bardzo wygodny, szczególnie w mieście, gdy często zmienia się biegi. W każdym razie wart swojej ceny.
Wady:
-radio (a w szczególności tylko 2 głośniki, i to raczej słabej jakości, ale z tym na szczęście da się coś zrobić)
-prędkość pracy wycieraczek, przydał by się jeszcze szybszy bieg
-izolacja dźwięku - mogło by być troszkę ciszej w kabinie (nie ma jednak tragedii), choć wydaje się, że z każdym kilometrem robi się ciszej (pewnie zarówno zasługa docierającego się silnika, jak i przyzwyczajenia)
Podsumowując, jak na razie jesteśmy pozytywnie zaskoczeni.
Ostatnio zmieniony przez gian 2011-08-05, 12:58, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
