Witam wszystkich. Od dłuższego czasu przeglądam to forum i coraz bardziej nakręcam się na zakup Dusterka. Obszedłem już chyba wszystkie salony w okolicach Puławskiej w Warszawie, siedziałem w wielu autach i tak naprawdę najbardziej mnie ciągnie do Dusterka. Jeszcze go nie zamówiłem, spróbuję jeszcze nim pojeździć i chyba wreszcie się odważę... Czy wy też mieliście takie dylematy? W każdym razie witam wszystkich i bardzo pozdrawiam.
Zbynio,
Witam
Ja też zamieniłem Merca na DD. Po ponad 2 miesiącach użytkowania jestem bardzo zadowolony, auto spisuję się świetnie. Ma wszystko co potrzeba do jazdy po asfalcie a przede wszystkim jest znakomite w terenie. Ostatnio z mężem mojej bratanicy (on ma Outlandera) pojechaliśmy na tor crossowy i okazało się, że Dusterek możliwościami jezdnymi bije na głowę Outlandera (słabe kąty i prześwit).
Mój dylemat był innego rodzaju. Potrzebowałem auta z napędem 4X4, bo mam takie miejsce na Suwalszczyźnie, gdzie trudno dojechać innym autem. Nigdy nie zwracałem uwagi na auta Dacia, aż do momentu, gdy zobaczyłem je na żywca pod sklepem. Sam szukałem rożnych rozwiązań KIA Sorento, Mitsubishi Outlander i z drugiej ręki BMW X5. Jak pojechałem do salonu i przejechałem się DD to bez zastanawiania się wybrałem Dacię, cena była rewelacyjna.
Nie masz się czego bać. ja miałem golfa IV w TDI i zamieniłem go na dacie duster. Dziś z pełną odpowiedzialności twierdze, że to był BARDZO DOBRY manewr. Dacia to naprawde świetne auto. Spokojnie możesz zamienić obecny wózek na Dusterka. Nie będziesz żałował. Pozdrawiam.
Marka: Dacia
Model: Duster 4X2
Silnik: 1,5 dCI 110 KM
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Mar 2009 Posty: 846 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-08-30, 22:00 Re: Witam wszystkich
Zbynio napisał/a:
Jeszcze go nie zamówiłem, spróbuję jeszcze nim pojeździć i chyba wreszcie się odważę... Czy wy też mieliście takie dylematy? W każdym razie witam wszystkich i bardzo pozdrawiam.
Witaj!
Jeżeli nie przejmujesz się głupimi uśmiechami kolegów to go bierz.
Zastanawiasz się jak jeździ? Właśnie w niedzielę złapałem się z BMW X6 z Wołomina do Okuniewa kto tam jeździł to wie jaka tam "piękna droga" jest i co gość nie mógł przeżyć, że mu na tyłku cały czas siedziałem aż w końcu na największych krzywulcach go połknąłem. Tak mi szkoda było gościa tyle kasy wydał na lans a tu taki DUSTER go wyrolował
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum