Od tygodnia cieszę się z eksploatacji Sandero - SL Open 1.2 16v - z dołożoną klimą, felgami oraz lakierem metalicznym (szary) - dokładnie jak na wizualizacji poniżej: (zdjęcia zrobię niebawem)
Na pokładzie jest wszystko to co wystarcza do jazdy: 4 poduszki, esp, abs, el. szyby przód, radio bluetooth, klimatyzacja, centralny zamek z pilota, wizualnie - felgi, lakier metalik i światła przeciwmgłowe.
Przesiadłem się z Chevroleta Aveo 1.2 8v 2006r i jestem pozytywnie zaskoczony prostym, sympatycznym autkiem :)
Za mną pierwsze tankowanie na docieraniu - 810km i wlane 44 litry co daje średnie spalanie 5,43l - jestem tutaj mocno pozytywnie zaskoczony - spodziewałem się co najmniej 1-1,5l więcej tym bardziej że jazda to 20% miasto, 80% trasa 90-110 km/h - wszystko cały czas z klimą, 2 osobami na pokładzie i przy żwawym przyspieszaniu ze zmianą biegów między 2500 a 3000 obr/min - w tych samych warunkach 72 konne Aveo popijało średnio 6,8 l / 100 km.
Autko nawet się zbiera mimo że dane z papierków wyglądają słabo
Daćka będzie u mnie robić ok 50-70 tys rocznie i liczę że te 6 lat i magiczne 300 tys nie będa dla niej problemem :)
Pozdrawiam!
Ostatnio zmieniony przez Ftt 2016-08-30, 23:04, w całości zmieniany 2 razy
U mnie auto to narzędzie pracy (własna mała firma) do wożenia 4 liter po kraju - z prywatnych jazd nie uzbierałbym nawet z 10 tys km rocznie
gregorisan napisał/a:
Skoro takie przebiegi to dlaczego nie z LPG?
Rozważam instalacje STAG/BRC ale to po 5 tys jak wszystko będzie ładnie chodzić jak teraz to się zdecyduje - wtedy tracę gwarancję na silnik choć ten tutaj jest tak prosty że jak nie ma wady produkcyjnej to nie ma co się popsuć - byle potem kontrolować i regulować luz zaworowy aby silnik śmigał jak trzeba
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3865 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2016-07-25, 20:21
Witam, gratuluję wyboru, obawy o silnik są raczej bezpodstawne. Ta jednostka napędowa wzorowo współpracuje z LPG. Warto zainwestować w solidną instalację, oczywiście poza aso w fachowym warsztacie. Przy tych różnicach w cenie paliw zwrot inwestycji nastąpi po ok 20 tys km więc nie ma co czekać
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2016-07-25, 20:22, w całości zmieniany 1 raz
Można gazować już teraz ? - będę mieć do końca tygodnia nakręcone dopiero 2 tys km. Czy poczekać na jakieś "ułożenie silnika" czy to totalnie zbędny temat ?
Śmiało zakładaj gaz, możesz od czasu do czasu pojeździć na benzynie.
Tylko dobry i kumaty gazownik, a nie druciarstwo za stodołą.
Nie oszczędzaj na kosztach instalacji, bierz BRC albo STAG. Oszczędzanie dopiero przyjdzie w trakcie eksploatacji.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
A któż Ci o tym powiedział?
Nie tracisz gwarancji - a jeśli chcesz się dodatkowo zabezpieczyć to dokup przedłużoną gwarancję oraz zleć instalację dealerowi.
Czasami ( zwłaszcza przy małej własnej firmie) warto mieć takie ubezpieczenie.
Bo żaden ( nawet ten super kumaty gazownik) nie da Ci żadnej gwarancji na silnik.
A dealer musi ( a zazwyczaj koszt instalacji przez dealera będzie tylko nieznacznie wyższy niz u kumatych)
4000zł - instalacja LR poprzez dealera, 2300zł - STAG Q-BOX na dobrych podzespołach u sprawdzonego gazownika (miałem u niego wcześniej gazowane 3 auta (Daewoo Lanos 1.5, Peugeot 307 2.0, Jaguar XJ 4.0) i poza pierwszą regulacją po 1000km od instalacji nie robiłem nic prócz serwisów - auta jeździły jak na benzynie, nie szarpały, nie gasły i nie wywalało "check engine" - średnio każde zrobiło na LPG 100-120 tys czyli do momentu kiedy czas wymienić wtryskiwacze itp).
Mam urlop pierwsze 2 tygodnie sierpnia więc po urlopie będzie trzeba działać :)
Kolejne tankowanie za mną - 770km i 44,2l benz = spalanie średnie 5,48
Tym razem był pośpiech i ciężka noga - 100% trasy, 1 osoba, 50kg w bagażniku, 1/4 trasy na klimie, zmiany biegów przy 3500-4000 obr/min, 90-130 km/h w trasie + częste wyprzedzanie.
Po weekendzie będzie urlopowo - z jazdą na spokojnie - trasa Wągrowiec - Szczawnica - Giżycko - Świnoujście - Wągrowiec i 11 dni na złapanie oddechu - oby pogoda dopisała :D
Ostatnio zmieniony przez Ftt 2016-07-29, 09:13, w całości zmieniany 1 raz
Świetne spalanie! Silnik oszczędniejszy niż te wszystkie downsizingowe wynalazki:)
Widzę, że chcesz zamontować gaz. Pamiętaj o regulacji zaworów co około 20 tyś km.
Silnik mały, słaby i do tego auto lekkie więc przy normalnej jeździe wyłącznie w trasie musi mało wypić
Ostatni raport z naginaniem rezerwy 970km, 47,6 litra benz czyli spożycie 4,9 na 100km. Tu 100% trasy, może z 20% na klimie, 2 osoby + bagaż, jazda dość przepisowa do 110km/h.
Więcej już nie muszę spamować - auto jest oszczędne, robi u mnie wyłącznie trasy więc wyniki będą pewnie ciągle takie same :)
Co do gazu to w przyszłym tygodniu umawiam się na montaż STAG-a, regulacja luzu zaworowego z uszczelką u sprawdzonego mechanika 180zł brutto (f-vat dla mnie).
Zastanawiam się czy regulacji luzu zaworowego nie połączyć z wymianą oleju co 15 tys (niby wystarczy co 20 tys ale te 5 tys mniej mnie przekonuje ). Oczywiście nie będę serwisować auta w aso bo to nie ma sensu - jakbym brał jakiś skomplikowany wynalazek czy silnik z pierwszej serii na rynek to bym nie kombinował :)
Żona ma Forda Ka (2014r) czyli budżetowego Fiata 500 z silnikiem 1.2 8v znanego z Fiata Pandy i po założeniu LPG wypija go w okolicach 7 litrów na 100km - benz spożywał też w przedziale 5-5,5 litra więc Sandero powinno mi wypijać mniej niż 7 litrów LPG w trasie :)
Pomijam fakt przebiegu Ka - 31 tys km i dopiero 2 zmian olejowych - święty spokój, którego nie było wcześniej kiedy posiadaliśmy 2 większe i starsze auta od handlarzy
Co do sprawdzania luzu co zmianę oleju to dobry pomysł. Za pierwszym razem można tak zrobić, jak się okaże że regulacja praktycznie nie była wymagana to interwał możesz zwiększać z czasem. Pochwal się jaki warsztat wybrałeś jeśli chodzi o instalację lpg.
Co do spalania. To wyniki masz kosmiczne... Technika jazdy pewnie mocno ekonomiczna i pewnie mało zakorkowanych ulic ;). U mnie rekord to 8.59L a najniższy wynik to 6.78L i to wolna jazda w trasie... Muszę zobaczyć czy aby jakieś przyczepki nie holuję czy jak ... ;)
Mieszkam na wylotówce 25 tysięcznego miasta i jeżdżę głównie trasy z powrotami nocnymi - jak nie muszę to omijam centra miast i punkty korkujące się w określonych godzinach - stąd takie wyniki :) Przykleiłbym się bliżej Poznania czy Bydgoszczy i nie byłoby tak kolorowo :D Zawsze zbliżałem się do danych z katalogu lub nawet nieco mniej - przez astmę ograniczam do minimum także użycie klimatyzacji bo mnie wykańcza kaszel przez kolejne kilka godzin po wyjściu z auta
Generalnie będzie to moje 6-te wozidło z LPG i 5-te gazowane w autogazownia.pl gdzie niemal każdym zrobiłem ponad 100 tys na LPG do momentu sprzedaży :)
Lista gazowanych aut:
- Daewoo Lanos 1.4 - 1998 - BRC (super muł i typowy lać i jechać)
- VW Lupo 1.0 - 2002 - AGIS (ten to jeździł tak tanio jak na powietrze :D )
- Peugeot 307 2.0 - 2003 - STAG (wygodny, ale stał więcej u mechanika niż u mnie ... - trafiłem na minę od handlarza)
- Jaguar XJ 4.0 - 1996 - STAG (20 latek we wzorowym stanie, auto dla przyjemności - nie do pracy, eksploatacja i sporadyczne naprawy masakrowały portfel ale był cudowny )
- Ford Ka 1.2 - 2014 - STAG (mały, prosty, tani - w sam raz dla żony i zapowiada się że zostanie na kilka lat :)
Sandero będzie pierwszym autem z manualną regulacją luzu zaworowego więc będzie trzeba to pilnować tym bardziej że przebieg u mnie pojawi się w moment - jestem niecałe 3 tygodnie od zakupu i mam przebieg 4 tys km a użytkuję jednocześnie 2 inne auta.
Generalnie jeżdżę dynamicznie ale zaraz po przyspieszaniu trzymam stałą prędkość plus hamowanie silnikiem. 4 litrowym Jaguarem robiłem 12,5 litra BP w trasie no i coś pod 18 w mieście bez korków :D Jak się wygłupiałem wychodziła średnia ponad 30/35 litrów. Pomijam fakt że potrafił on zejść do 11 litrów na tempomacie przy 140 km/h na autostradzie ale to urok dużych pojemności. Teraz dla zabawy mam nowszą generację - XJ z motorem 3.2 V8 z 1998 roku ale benzyna - robię tym autem ledwo 3-4 tys w roku :)
Ja popieram zdanie kilku instalatorów lpg odnośnie regulacji "płytkowej" luzu zaworowego. Dzięki temu masz kontrolę co się dzieje w silniku. Jak po tych 10-15 tyś pojedziesz i okaże się że już coś się podpadło czy zaparło albo jakoś tak. To znaczy że instalacje jest źle wyregulowana/zamontowana i niszczy silnik. W hydraulicznej regulacji nie masz pojęcia czy wszystko jest ok czy nie. Wiesz dopiero wtedy kiedy trzeba remont silnika robić :D
Co do Autogazowni to bodajże pan Mariusz zna się na rzeczy nie wiem czy ma pomoc czy nie ale jak już to tylko do niego ;)
I powiedz co ci zaproponował jakie podzespoły ( co prawda nasze 75km to chyba wszystko dobrze ogarnie ;) )
_________________ Duster 1.6
Sandero 1.2
Ostatnio zmieniony przez SilverTM 2016-08-10, 11:00, w całości zmieniany 1 raz
Co do Autogazowni to bodajże pan Mariusz zna się na rzeczy nie wiem czy ma pomoc czy nie ale jak już to tylko do niego ;)
I powiedz co ci zaproponował jakie podzespoły ( co prawda nasze 75km to chyba wszystko dobrze ogarnie ;) )
Pan Mariusz mieszka niecałe 4km dalej niż ja i znamy się dość długo - jeden z tych co ogarnia temat wzorowo o czym sam miałem okazję się przekonać przy tych kilku autach robiąc spore przebiegi :)
"Flaki" instalacji będą pewnie takie same jak do Forda Ka - STAG-4 Qbox, wtryski Hana czerwone, AC R01 i zbiornik 44 lub 50 litrów brutto w kole ale nie pamiętam jaki tam wchodzi.
Dziś jadę na przegląd LPG Forda więc uzgodnię detale intalacji do Sandero :)
Ja popieram zdanie kilku instalatorów lpg odnośnie regulacji "płytkowej" luzu zaworowego. Dzięki temu masz kontrolę co się dzieje w silniku. Jak po tych 10-15 tyś pojedziesz i okaże się że już coś się podpadło czy zaparło albo jakoś tak. To znaczy że instalacje jest źle wyregulowana/zamontowana i niszczy silnik. W hydraulicznej regulacji nie masz pojęcia czy wszystko jest ok czy nie. Wiesz dopiero wtedy kiedy trzeba remont silnika robić :D
Co do Autogazowni to bodajże pan Mariusz zna się na rzeczy nie wiem czy ma pomoc czy nie ale jak już to tylko do niego ;)
I powiedz co ci zaproponował jakie podzespoły ( co prawda nasze 75km to chyba wszystko dobrze ogarnie ;) )
Wystarczy włożyć w wydech sondę szerokopasmową i wiadomo czy silnik ma prawidłowy AFR - tylko mało kto tak stroi samochód przed wypuszczeniem z garażu.
Co do Autogazowni to bodajże pan Mariusz zna się na rzeczy nie wiem czy ma pomoc czy nie ale jak już to tylko do niego ;)
I powiedz co ci zaproponował jakie podzespoły ( co prawda nasze 75km to chyba wszystko dobrze ogarnie ;) )
Pan Mariusz mieszka niecałe 4km dalej niż ja i znamy się dość długo - jeden z tych co ogarnia temat wzorowo o czym sam miałem okazję się przekonać przy tych kilku autach robiąc spore przebiegi :)
"Flaki" instalacji będą pewnie takie same jak do Forda Ka - STAG-4 Qbox, wtryski Hana czerwone, AC R01 i zbiornik 44 lub 50 litrów brutto w kole ale nie pamiętam jaki tam wchodzi.
Dziś jadę na przegląd LPG Forda więc uzgodnię detale intalacji do Sandero :)
Zamiast Hanek polecam Barrakudy/Herculesy, zamiast AC R01 lepiej wybrać TUR chociaż i zwykła Alaska bez problemu wystarczy.
Co do AC R01 miałem w 2 autach i 0 problemów jeden ma około 110 tyś i dalej działa ok.
co do butli to:
Grodków
630x200 - 47L ok
630x220 - 52.5L!
stako
630x204 - 47L ok
630x225 - 53L !
Tytan Gas AC
630x200 - 48L ok
630x225 - 59L !
Bormech
630x200 - 48L ok
630x225 - 55L !
POLMOCON
630x200 - 48L ok
639x229 - 54L !
Tam gdzie masz wykrzyknik to będzie minimalnie podnosiło podłogę.. chociaż podobno jest fabrycznie butla o wysokości 225 i jest idealnie. Trzeba to sprawdzic
Ale butla 59L x 80% ( 47L realnie pewnie minimalnie można dobić do tych 50L co dawało by ponad 500Km zasięgu na butli ) 85zł tankowania do pełna ;)
_________________ Duster 1.6
Sandero 1.2
Ostatnio zmieniony przez SilverTM 2016-08-10, 19:17, w całości zmieniany 1 raz
W Fordzie mam butle chyba 43l - wchodzi 34,5 litra i starcza w trasie na 500km równe przy pozamiastowym spożyciu LPG na poziomie 6,9l. Tutaj zastanawiam się czy lepiej mieć płaską podłogę czy te kilka litrów więcej w zbiorniku - zasięg u mnie i tak przekroczy 500km a przy tym kolosie 59l miałbym w trasie ok 700km zasięgu hmm :D
Co do montażu to są spore kolejki - udało się wbić na 29 sierpnia :D
Rozmawiałem z kimś z forum kto ma fabryczną czy dokładaną przez dilera instalację i twierdził że miał zamontowaną butlę stako o wysokości 225 i było idealnie. Zadzwoń do gazownika czy ma jakieś butle o tej wysokości.
Tym bardziej że w sandero jest tylko wykładzina to z jednej strony będziesz miał dołek. Widziałem że gazownicy w takich wypadkach radzą sobie kawałkiem styropianu. Jednak ja bym sugerował dobrać idealnie butle. Bagażnik w sandero i tak wielki nie jest to po co go zmniejszać ;)
Albo większy bagażnik i mniejszy zasięg albo mniejszy bagażnik i większy zasięg.
Co jest lepsze dla Ftt to niech sam zadecyduje.
Do czego ma konkretnie służyć te auto? Jak jest przedstawicielem handlowym to druga opcja byłaby lepsza niż pierwsza, a jak potrzebuje bagażnika do pracy to odwrotnie.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Jerzy ale mówimy o zmniejszeniu bagażnika o jakiś 1cm ;) więc taki duperel. Bardziej irytuje wtedy podłoga o nie regularnych kształtach. A różnica w pojemności wychodzi ( już przy założeniu 80% wypełnienia zbiornika ) 8,8L co daje +100km do zasięgu na gazie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum