Marka: Dacia
Model: MCV , Logan
Silnik: 1.5 dci 68 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 221 Skąd: Radom
Wysłany: 2010-10-13, 07:49
letnie mam z poprzedniego auta - Nokian-y NRe . To już nieprodukowana opona , ale b. dobra . Nokian robi naprawdę fajne opony , bardzo dobre na deszcz.
Najgorsze opony jakie miałem to Kormorany letnie - nazwy nie pamiętam , to było jakieś 6 lat temu - O Jezu , jak deszcz padał to bałem się jechać 80 km/h , a każdy zakręt i hamowanie to była ruletka. Na suchym OK .
Drugie oponki jakich nie polecam to rumuńskie - Technic , unitec coś takiego .Kupiłem razem z moją renią. Bieżnik łudząco podobny do starych stomili vivario . Na suchym OK , w deszcz - totalna porażka. Sąsiad założył do przyczepy.
Najtrwalsze opony jakie mam to micheliny energy - zasuwają w przyczepce już 20 lat i dzielnie znoszą przeciązenia , objawów zuźycia -brak
Muszę kupić sobie zimówki - lepiej późno, niż później bądź wcale - skoro mam jeździć zimą w miarę normalnie - i na opony.com, oponeo.pl i opony24.com znalazłem:
Barum Polaris 2 za 161 zł - 177 zł ( ewentualnie dostawa gratis ),
Dębica Frigo 2 za 165,92 zł - 183 zł ( ewentualnie dostawa gratis ),
Firestone Winterhawk 2 Evo za 181,46 zł - 194 zł ( ewentualnie dostawa gratis ),
Kleber Kristalp HP 2 za 188,42 zł - 194 zł ( ewentualnie dostawa gratis ).
Rocznie przejeżdżam ok. 10.000 km, z czego większość w warunkach miejsko - miejskich, a zimą tylko w mieście.
Przeczytałem ( prawie ) cały ten obszerny wątek i zamówię pewnie, któryś z w/w modeli.
Ja kupiłem Kelly Winter ST do volvo 175/65/14 i w sumie na razie (deszcz i suchy asfalt) jestem zadowolony, czekam na śnieg :) Dałem 132zł/szt. Poleca je kolega forumowy TAXI AIRPORT
Ja kupiłem Kelly Winter ST do volvo 175/65/14 i w sumie na razie (deszcz i suchy asfalt) jestem zadowolony, czekam na śnieg :) Dałem 132zł/szt. Poleca je kolega forumowy TAXI AIRPORT
Ja mam zamiar takie montować (uniroyal) do Scenica mojej dziewczyny lub jej rodziców (jeszcze nie zapadła decyzja które auto dostanie nowe, a które pozostanie na oponach z poprzedniego roku) :)
Założyłem nowe zimówki Uniroyal MS plus 66 185/65/R15 (trochę żałuję, że nie wziąłem szerszych 195) - przeskok NIESAMOWITY - auto dużo lepiej trzyma się drogi (szczególnie na zakrętach), na autostradzie odczucia przy 140 km/h jak przy fabrycznych Continentalach przy 100 km/h (!) - gorąco polecam, czekam jednak na przyjście prawdziwej zimy.
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2010-11-25, 00:39
tomaszgebala napisał/a:
Jakie jest Wasze zdanie ????
Ja bym się bał... Ale ja nawet nie próbuję oszczędzać na oponach i kupuję zawsze najlepsze (według testów), jakie są/na jakie mnie stać. Czynię to, bo: 1) opony to jedyny punkt styku samochodu ważącego ponad tonę z tym łez padołem, 2) mam kolegę, który przez łyse opony (jak sam twierdzi) jeździ teraz na wózku inwalidzkim. W skrócie: fizyka + kolega = nie oszczędzam na oponach.
A ja kupiłem takie zimówki sandero:
http://www.oponeo.pl/dane...185-65-r15-88-t
poprzednik wypadł nieźle w testach tuż za oponami klasy premium a zdecydowanie lepiej niż polskie nie mówiąc o chińskich.
Zobacz sobie Kelly WInter też, dzisiaj założyłem w końcu, ja kupowałem na allegro za 150zł sztuka.Mają fajny bieżnik ostry.
Dzisiaj zakupilem komplet tych opon. Zobaczymy co i jak.
Póki co, na letnich moja Sandi tańczyła jak ta lala. W nocy jadę do jakiegoś wulkanizatora na akcję "opona"
ja już po wymianie ... zimowki z oferty salonu ... 4x felgi 15, 4x opony Kormoran SnowPro 185/65 ( a nie Kleber jak miało być w ofercie ... ), 16 srub, + wymiana 1836,26 zeta...
_________________
Były: Hyundai Atos Prime ( rocznik 2000 ), Fiat 126p ( rocznik 1990 ), Fiat Seicento ( rocznik 2008 ), Renault Clio ( rocznik 1998 ), Citroen C4 ( rocznik 2008 )
Miały być Uniroyale, ale ... jedna paczak zaginęłą w drodze do mnie i zaproponowano mi Fuldę Kristall Montero 3 po 210 zł/szt, na co przystałem. Dziś montaż w Katowicach po 15 zł/szt.
Przymierzam się do zmiany letnich opon i zastanawiam się nad wrzuceniem czegoś w rozmiarze 195/65 R15 (wcześniej myślałem o "klasycznym" zamienniku 185/65 R15 - 195/60 R15, ale kusi mnie cena, a technicznie oczywiście prędkościomierz i jego nieszczęsne 5km/h poślizgu). Jakieś uwagi?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum