Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-07-11, 20:52
ZeneC: "Poczucie wszechwiedzy - absolwenci filozofii tak mają."
Jan O.: Filozofia! Kurczę, stawiałem na kulowską teologię. To jesteś ziomem J. Palikota. On też dyplomowany filozof. Do tego też po KUL-u;)
ZeneC: "Lubisz powtarzać te bzdury i nasłuchujesz, czy inni Ci wtórują. A wtórują, wtórują."
Jan O: Nie wtórujcie chłopcy i dziewczęta bo zostaniecie przez ZeneCa nazwani prymitywami etc
ZeneC: "Gdyby tak miało być, to Chrystus nie wędrował by po ziemi, tylko wysiadywał w synagogach i tam tylko nauczał. "
Jan O.: Jezus w przesiadujący w synagogach? Przecież tam przesiadują ŻYDZI! A oni jak wiadomo są wrogami Polski. Jezus nie mógłby przesiadywać wśród ŻYDÓW, bo stałby się wrogiem Polski, Polaków i Kościoła. I zostałby ekskomunikowany przez naszych aktywistów.
ZeneC: "Wyzłośliwiasz się na temat ojca Rydzyka i innych księży, wyśmiewasz religijne deklaracje polityków i ich partii, wyśmiewasz audytorium Radia Maryja - i zapewniasz, że nie drwisz z Boga?"
Jan O.: Jeśli Rydzyk, inni księża, politycy, partie i audytorium RM są BOGIEM, to rzeczywiście trochę drwię z Boga. Ale jeśli nie są Bogiem? Dopuszczasz taką możliwość?
ZeneC: "W czasach PRL-u od myślenia zwalniał jeden słuszny komentarz. Ten stary nawyk nadal jest żywy. Dla mnie obcy"
Jan O. Masz rację. Twoje komentarze są jedynie słuszne. Inne są niesłuszne, prymitywne, drwiące, szargające itp
ZeneC:" Używając wyrażenia "konsomołcy z IPN" stajesz w szeregu tych, którzy zawsze i wszędzie będą kłamać , broniąc socjalistycznej spuścizny, swoich zdobyczy materialnych i kryjących swoje mordercze winy."
Jan O: ZeneCu ocipałeś do reszty? Mordercze winy??? To przestaje być zabawne a staje się żałosne i DZIWNE. Mordercy na forum dacii?! Niech ktoś wezwie policję!
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Ostatnio zmieniony przez jan ostrzyca 2008-07-11, 21:15, w całości zmieniany 2 razy
Ja tak tylko przy okazji wtrącę swoje trzy grosze i na pewno nie będę wdawał się w dalszą dyskusję (zupełnie z innej beczki i wyłącznie osobiście skierowane do szanownego kolegi)
ZeneC napisał/a:
Nigdy nie ukrywałem, że studiowałem na KUL-u, ani też nie zaprzeczam, że od czasu do czasu słucham Radia Maryja, najczęściej jego programów publicystycznych. Dodam też, że i sięgam też czasmi po Nasz Dziennik. Jestem więc nieodrodnym synem "radia belzebuba".
To już wiem dlaczego kolega użył kiedyś (kiedy jeszcze bawiłem się w głupie wymiany zdań) takiego sformułowania skierowanego do mnie
ZeneC napisał/a:
Bez obrazy, pozdrawiam - WY.......!
Do dziś nie wiem skąd miałem WY.......? Z forum? Z czyjegoś życia?
Pan i Władca zarządził
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2008-07-11, 22:07
wox napisał/a:
To już wiem dlaczego kolega użył kiedyś (kiedy jeszcze bawiłem się w głupie wymiany zdań) takiego sformułowania skierowanego do mnie
ZeneC napisał/a:
Bez obrazy, pozdrawiam - WY.......!
Do dziś nie wiem skąd miałem WY.......? Z forum? Z czyjegoś życia?
Pan i Władca zarządził
WOX - nie obraź się, ale dzięcioł z Ciebie kompletny.
Owe "WY....." to skrót mojej tablicy rejestracyjnej. Protestowałem w tamtym wątku przeciwko obiegowym opiniom, że najgorsi kierowcy mają tablice zaczynające się na WX, WY, WI itd.
To było moje pożegnanie w tej dyskusji jako kierowcy z tablicą zaczynającą się właśnie na WY.... , a nie żaden wulgaryzm pod Twoim adresem.
I dodam, że publicznie ani prywatnie nie toleruję i nie używam języka wulgarnego.
Zastanawiam się na serio, czy tak kiepsko z Twoim polotem intelektualnym, czy też chciałeś przemycić kłamliwą interpretację mojej wypowiedzi.
Jako chrześcijanin - wybaczam .
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2008-07-11, 22:20
jan ostrzyca napisał/a:
ZeneC:" Używając wyrażenia "konsomołcy z IPN" stajesz w szeregu tych, którzy zawsze i wszędzie będą kłamać , broniąc socjalistycznej spuścizny, swoich zdobyczy materialnych i kryjących swoje mordercze winy."
Jan O: ZeneCu ocipałeś do reszty? Mordercze winy??? To przestaje być zabawne a staje się żałosne i DZIWNE. Mordercy na forum dacii?! Niech ktoś wezwie policję!
Wściekłość Cię już mocno osłabiła. Przedziwna jest Twoja dedukcja, ja nie mówię, że na forum są mordercy. Ja twierdzę, że poglądy takie jak Twój w tej sprawie pomagają mordercom unikać kary i tworzą atmosferę przyzwolenia społecznego na zło. Tak więc nie ocipiałem, Janie... Gratuluję przy okazji smaku językowego.
Warto przypomnieć, że owi "konsomołcy z IPN" prowadzą wiele śledztw na czele z ludobójczym mordem katyńskim. Po co dochodzić prawdy - prościej przyjąć to, co napisze Kurier Lubelski, Wybiórcza albo pokaże TVN...
I juz ostatni komentarz.
jan ostrzyca napisał/a:
Jan O.: Jeśli Rydzyk, inni księża, politycy, partie i audytorium RM są BOGIEM, to rzeczywiście trochę drwię z Boga. Ale jeśli nie są Bogiem? Dopuszczasz taką możliwość? !
Dopuszczam. Ale to za mało. Warto pamiętać słowa: "Cokolwiek uczyniliście najmniejszemu z moich braci, mnieście uczynili!". Takie lekkomyślny komentarz można by wybaczyć Logankowi, bo to młody chłopak i kształtuje się jego osobowość. Ale facet dorosły, taki jak TY, mógłby zdobyć się na coś rozsądniejszego...
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2008-07-12, 06:50
loganik napisał/a:
Komentarz napisał LOGANIK a nie LOGANEK
Loganik
Biedny Loganiku, widzę, że czujesz się niedowartościowany. Świadomie nie skomentowałem Twojego ostatniego wpisu, bo uznałem go za tandetnie banalny.
A Loganka przywołałem tylko jako przykład młodego, kilkunastoletniego młodzieńca, któremu ewentualne takie lapsusy jak u Jana można by wybaczyć, gdyby je popełnił, z racji wieku... A Jan stare chłopisko jest wszak.
Skoro jednak prosisz się o komentarz, to czemu nie.
loganik napisał/a:
Psur napisał:
Ksiądz jest sądzony jak każdy inny nie ma jakiegoś specjalnego prawa dla niego
Proszę o podanie choćby jednego przykładu że proces /jakiegokolwiek / księdza rozpoczął się w wyznaczonym terminie i w wyznaczonym terminie się zakonczył , bez powoływania różnych biegłych, nieznanych okoliczności i tp kruczków prawnych, na które normalny śmiertelnik/szczególnie biedny!/ nie ma szans. Loganik
Podróże kształcą. Także te wirtualne. Po co retorycznie pytać, lepiej wpisać do wyszukiwarki np. Google pojęcie "ksiądz skazany" i znajdziesz kilkaset informacji o procesach i wyrokach.
Co do samych terminów - ile prawidłowo powinien trwać proces sądowy? Kilka godzin? Kilka dni? Kilka miesięcy? Kilka lat? Znasz normę prawną? Każdy oskarżony ma prawo do obrony, w ty, także prawo do opinii biegłych, a prawo to to nie jest żaden kruczek prawny.
Owszem był taki czas, kiedy sądzono inaczej, bez udowadniania winy, bez świadków, bez biegłych, wyrok był zazwyczaj jeden... W epoce stalinowskiej. Trochę czasu minęło od tamtych mrocznych lat.
....................................................................................................................................
Pora najwyższa powrócić do wątku tytułowego - cen paliwa.
Spośród kilku poważniejszych artykułów analitycznych na ten temat jeden wydaje mi się bardzo trafiony. Autorem jego jest Jan Fijor. Autor zna dobrzze rynek amerykański, bo żył
tam wiele lat. Dzisiejszy pochód cen paliw traktuje jako efekt amerykańskiej walki z terroryzmem. Polecam lekturę całości tekstu, bo felietony Fijora czyta się łatwo i przyjemnie. Dodać warto, że dziś już wielu autorów twierdzi zgodnie, że o cenach ropy jaki i kondycji amerykańskiej gospodarki zadecydują zdecydowanie listopadowe wyniki wyborów w USA.
I dodam, że publicznie ani prywatnie nie toleruję i nie używam języka wulgarnego.
Ale czy to coś zmienia? Czy to jest jakiś wyznacznik, że ktoś jest inteligentny, kulturalny? I tak obrażasz wszystkich dookoła (najlepsza jest ta Twoja śpiewka "bez obrazy") - każdego, kto ma odmienne zdanie od Twojego. Być może jestem w błędzie, ale WY......!, zwłaszcza z tym wykrzyknikiem na końcu, to faktycznie wygląda jak numer tablicy rejestracyjnej.
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2008-07-12, 10:33
wox napisał/a:
ZeneC napisał/a:
I dodam, że publicznie ani prywatnie nie toleruję i nie używam języka wulgarnego.
Ale czy to coś zmienia? Czy to jest jakiś wyznacznik, że ktoś jest inteligentny, kulturalny? I tak obrażasz wszystkich dookoła (najlepsza jest ta Twoja śpiewka "bez obrazy") - każdego, kto ma odmienne zdanie od Twojego. Być może jestem w błędzie, ale WY......!, zwłaszcza z tym wykrzyknikiem na końcu, to faktycznie wygląda jak numer tablicy rejestracyjnej.
Owszem, moim zdaniem jest to wyznacznik, nie jedyny, ale jeden z wielu. Skoro pierwsze litery mojej tablicy kojarzą Ci nieodparcie z popularnym wulgaryzmem, to widocznie masz je mocno wryte w świadomość...
Co do Twoich domysłów i sądów - jesteś wolnym człowiekiem, jak i ja. Masz prawo myśleć, wierzyć i robić, jak uważasz za stosowne.
Ale znane jest zjawisko, że gdy brakuje ludziom argumentów, i nawet wulgarny klimat nie pomaga, to często "popadają w obrażenie". Najpierw różnej maści autorytety z bożej łaski, a potem ich poplecznicy.
Rozwodzenie się nad tym to zbędny OT.
Lepiej przenieść uwagę na wydarzenia w USA.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-07-12, 17:42
No dobra, któtkie (tendencyjne, wulgarne, prostackie, antypolskie, antychrzescijańskie etc) podsumowanie argumentacji ZenaCa w dyskusji:
VOX: to "dzięcioł kompletny" bez obrazy oczywiście. W sumie dzięcioł to dość fajny ptak. Ja tam osobiście lubię kiedy żona mówi do mnie "ty zwierzaku!"
Loganik: "biedny...". W zasadzie jeśli ZeneC miał na mysli, że jesteś "ubogi duchem" znaczy: głupi, to nie ma się o co gniewać albowiem to do Ciebie będzie należało królestwo niebieskie...
Dr_Bunsen: "jakaś jedna głupia wypowiedź nie przekonuje mnie, że ktoś jest głupkiem" Upiekło Ci się doktorku, ale masz już pierwsze ostrzeżenie. Pamietaj, jeszcze jeden wyskok i ZeneC okrzyknie Cię forumowym "głupkiem".
Jan Ostrzyca: "staje w szeregu tych, którzy zawsze i wszędzie będą kłamać , broniąc socjalistycznej spuścizny, swoich zdobyczy materialnych i kryjących swoje mordercze winy". Dobre, dobre, chociaż końcówka daje powód do zaciągnięcia ZeneCa do sądu;) Oczywiście, ewentualny pozew o naruszenie moich dóbr osobistych ZeneC opisałby jako cyniczny atak na Boga...
ZeneC dodaje: "Ale znane jest zjawisko, że gdy brakuje ludziom argumentów, i nawet wulgarny klimat nie pomaga, to często "popadają w obrażenie".
Tak więc chłopcy jesteście bandą wulgarnych durniów. "Popadacie w obrażenie" kiedy ZeneC wam to z detalami wyjaśnia. Błąd. Na szczęście ZeneC jako chrześcijanin wybacza.
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2008-07-12, 17:57
jan ostrzyca napisał/a:
Jan Ostrzyca: "staje w szeregu tych, którzy zawsze i wszędzie będą kłamać , broniąc socjalistycznej spuścizny, swoich zdobyczy materialnych i kryjących swoje mordercze winy". Dobre, dobre, chociaż końcówka daje powód do zaciągnięcia ZeneCa do sądu;) Oczywiście, ewentualny pozew o naruszenie moich dóbr osobistych ZeneC opisałby jako cyniczny atak na Boga...
Nie dałbym rady tak opisać, bo wcześniej zabiłbym Cię... śmiechem, na wieść o pozwie... Miałem jednak rację, że u Ciebie słoneczko jakby mocniej grzeje... A może czapeczka za ciasna, albo daszek za krótki?
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-07-12, 18:01
ZeneC napisał/a:
Nie dałbym rady tak opisać, bo wcześniej zabiłbym Cię... śmiechem, na wieść o pozwie... Miałem jednak rację, że u Ciebie słoneczko jakby mocniej grzeje... A może czapeczka za ciasna, albo daszek za krótki?
Ale czy WYBACZASZ mi? Czy WYBACZASZ jako chrześcijanin? Odpowiedz pls, bo dziś nie zasnę...
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Biedny Loganiku, widzę, że czujesz się niedowartościowany.
Biedni to byli uczniowie pewnego nauczyciela, ale mniejsza z tym, ale jak powiadają starzy górale,, człowiek mądrzeje z wiekiem,......ale najczęściej jest to wieko od trumny"
Loganka przywołałem tylko jako przykład młodego, kilkunastoletniego młodzieńca, któremu ewentualne takie lapsusy jak u Jana można by wybaczyć, gdyby je popełnił, z racji wieku
Wybaczałeś zapewne błędy swoim uczniom, ale dobrze, że nie jesteś już nauczycielem.
Nie o to mi jednak chodzi. Nikt poza Tobą nie chwali się na tym forum wykształceniem (a zapewne niejeden z forumowiczów ukończył znamienitsze uczelnie, kierunki i prezentuje wyższy poziom intelektualny). Co Ty myślisz, że Ty jesteś najmądrzejszy? Wszyscy pozostali forumowicze to niewykształcona hołota?
Pomyliły Ci się fora internetowe. To nie jest forum filozoficzne. To jest forum dotyczące Dacii i nawet ten "młody, kilkunastoletni młodzieniec" wnosi na tym forum więcej niż Ty.
Nie napiszę "bez obrazy", bo to tylko obłuda. Na pewno w dyskusje z Tobą nie będę się już wdawał, bo po prostu Forum Dacii nie jest miejscem na tego typu bzdety, a fora filozoficzne omijam szerokim łukiem.
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2008-07-13, 10:24
Wox, spokojnie, po co tak się unosisz (jak czytam twój ostatni post, to wydaje mi się, że krzyczysz już na mnie ). Nie uznaję forumowiczów za hołotę, ani siebie za najmądrzejszego. I chylę czoła przed absolwentami znamienitszych uczelni od KUL-u, ale nie przekonasz mnie, że ten kto je ukończył, a używa na codzień "mięsa" i cynicznie wyśmiewa się z pewnych formacji społecznych, np. stoczniowców, górników, nauczycieli czy choćby tzw. rodziny Radia Maryja, jest godny miana człowieka kulturalnego. I przeciwko takim postawom oponuję.
Czy ja kogoś obrażam z forumowiczów? Czy to ja mówię, że ktoś jest Belzebubem albo konsomolcem? I błędna jest sugestia Jana, że potraktowałem go za mordercę - potraktowałem go za człowieka, którego lekceważąca opinia o IPN-ie sprzyja rozmywaniu prawdy historycznej o mordach i ludobójstwach. Im więcej takich opinii, tym dalej od prawdy. Coś z rodzaju advocatus diaboli...
Czy warto drwić publicznie z protestujących dziś stoczniowców pisząc - chcieli kapitalizmu, Boga i wolności, to mają.
To nie ja się chwalę Katolickim Uniwersytetem Lubelskim, tylko Jan to przypomina i podkreśla sugerując odpowiednią ocenę. Więc nie wypieram się i skromnie potwierdzam. I nigdy nie twierdzę ani nie żywię przekonania, że człowiek z wykształceniem średnim czy zawodowym bądź podstawowym jest mniej wart od tego z wyższym wykształceniem. I spośród tych pierwszych mam w swoim otoczeniu wielu przyjaciół.
wox napisał/a:
Wybaczałeś zapewne błędy swoim uczniom, ale dobrze, że nie jesteś już nauczycielem.
Źle przypuszczasz. Minęło już ponad 15 lat od końca mojej krótkiej "kariery" nauczycielskiej i mieszkając dalej ma tym terenie czasami spotykam niektórych z nich, a właściwie oni mnie rozpoznają i sami sie przypominają. I słyszę, że byłem "gościem w porządku", że "dało się pogadać i posłuchać, choć spieraliśmy się ostro". Tego typu opinię słyszę od tych, którzy chodzili do zawodówek i techników, od tych, co poszli dalej na studia, a w jednym przypadku od takiego, którego policja wyprowadziła ze szkoły w kajdankach, ale na szczęście jego życiowa droga wyprostowała się. Zrezygnowałem ze względów czysto ekonomicznych. Dostałem propozycję innej pracy z dużo wyższym wynagrodzeniem i skorzystałem. Miło też wspominam ksywę, jaką nadała mi ówczesna młodzież - Mojżesz. Nosiłem wówczas brodę, ale pomimo fizycznego podobieństwa cenię ten wzór bo wszak, to był niezły przewodnik...
Zgadzam się, że forum Dacii to nie forum filozoficzne czy religijne. Ale skoro każdy z nas ma prawo je współtworzyć, to ja opowiadam się, aby ograniczyć cynizm i jakies przejawy wulgaryzowania rzeczywistości w formie dosłownej i przenośnej. I taką mam jakby misję. Nie tylko tu na forum, ale i w życiu.
Popatrzmy na początkowy tok dyskusji w tym wątku. Psur podaje ciekawy cytat i link do strony na temat relacji cen paliwa do podatków - w Polsce i USA. I już po niedługiej chwili Jan - lojalista podatkowy stwierdza ironicznie, że podatki trzeba płacić - chocby na pałac Prezydenta i Świątynię Opatrzności Bożej. Inny kolega w mig podaje link na temat dotacji dla Seminarium w Rzeszowie i tamtejszego zakonu. I już jest wrzawa. I pojawia się Belzebub, słuchacze RM itd. Dyżurni na tym forum "chłopcy do bicia". A maczo Jan i jemu podobni muszą utrzymywać sprawność, więc dalej walić, ile się da...
W pewnym momencie Psur podsunął ciekawy link w sprawie naszych rodzimych podatków, szczególnie podatku dochodowego, ale nikt tego nie podjął. A szkoda. Bo wpływy podatku dochodowego w Polsce począwszy od roku 1998 spadają sukcesywnie. Tendencje tę rekompensuje się zwiększaniem innych podatków, m. in. akcyzowego oraz tych częściowo ukrytych. I to jest temat do dyskusji, bo to decyduje o tym, czy stać nas będzie na kolejny nowy samochód, jego utrzymanie, zakup dostatecznej ilości benzyny w rozsądnej cenie etc.
Ale niektórzy wolą zwalać całą winę - za dziurawy budżet, złą prywatyzację, rosnące ceny wszystkiego - na Prezydenta Kaczyńskiego, PiS, Świątynię Opatrzności i inne formacje religijne.
Ostanie wypowiedzi Woxa, Loganika i Jana zmierzają jakby do wyrugowania mnie z forum, wprowadzenia jakiegoś ostracyzmu. Ja tak łatwo się nie poddam.
Pierwsze prawo w tym względzie należy do administratorów forum. Mogą zamknąć ten wątek definitywnie, mogą mnie indywidualnie np. przez PW upomnieć. Skoro oni tego nie zrobili, to wybaczcie wymienieni Koledzy, ale Wasze przemawianie w imieniu całej zbiorowości forum jest na wyrost. Mówcie za siebie.
Mamy swoich idoli, prawda? Wiem, że nie będę wielbicielem tłumów. To samo wiedział o sobie filozof Sokrates, gdy chodził po ateńskim rynku i dyskutował z ludźmi na różne tematy. I spierał się z nimi, a jakże, i pytał o rzeczy podstawowe (dziś zapewne dyskutował by i o cenach ropy ). Aż w końcu oskarżono go o demoralizowanie młodzieży oraz kpinę z uznanych świętości i skazano. A po śmierci lud się zreflektowal i postawił mu pomnik. A ja, skromny ludek Boży śmierci sobie jeszcze nie życzę, pomnika nie chcę, ale o rozsądne myślenie i szacunek dla innych proszę.
Bedąc szefem firmy zawsze sceptycznie podchodzę do wszelkich "pochwał" pod moim adresem szczególnie od ludzi którzy byli kiedyś/lub są/ zależni odemnie.
Natomiast cieszy mnie to:
Dzięki Loganikowi hula jeszcze lepiej i działa jeszcze porządniej. Po raz kolejny dzieki wielkie z Krakowa !
I to by było na tyle.
Loganik
Gość
Wysłany: 2008-07-13, 20:44
ZeneC napisał/a:
CUT
Ale czy opinie o rosnących cenach paliw, a także wątki o religii, stosunku duchownych do polityki, nasze oceny w tych sprawach itd. - to wszystko są fikcje?
CUT
Hmm - nie takie były moje zamiary, w mojej intencji sformułowanie miało dotyczyć tzw. "myśli przewodniej", coś na kształt tego...
Za nieprecyzyjność przepraszam zainteresowanych
Po pierwsze primo, ceny ropy i tak będą rosły, bo ktoś nas dyma i będzie dymał.
Po drugie primo, DZIĘKUJMY BOGU ZA RYDZYKA, bo już byśmy żyli w państwie wyznaniowym na kształt Iranu czy innego Afganistanu.
Po trzecie primo, skończmy dyskusje na tematy polityczne (cena ropy), bo to zawsze się tak kończy.
Marka: FIAT
Model: Doblo
Silnik: 1.4 FIRE
Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 2126 Skąd: Lublin
Wysłany: 2008-07-14, 10:07
Nie mogę powstrzymać (bez urazy) żeby nie przypomnieć dowcipu z dłuuugaśną brodą:
W pokoju siedzą i paplają o swoich mężach dwie koleżanki:
Pierwsza: A wiesz Marysiu, mój mąż jest z zawodu dyrektorem.
Druga: Co Ty powiesz? A mój to jest zoofilem!
Pierwsza: ???
Mąż Drugiej zza ściany: Kochane, ile razy mam Ci powtarzać: nie ZOOFILEM a FILOZOFEM!
_________________ MCV RED ROOSTER 2007 1.6 MPI+LPG, 87 km, 7 os.113 000 km
MCV SILVER BULLET 2012 1.6 MPI+fabryczny LPG, 84 km, 7 os. 104 000 km
FIAT DOBLO RED SKIN 2017 1.4, LPG Tartarini 95 KM, 7 os., 90 000 km
DUSTER PRESTIGE SNOW WHITE 1.0+LPG
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM
Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2008-07-15, 09:11
Jak to z tym paliwem w przyszłości będzie? Coraz gorzej.
Zapotrzebowanie na paliwo wzrasta (coraz więcej samolotów, i samochodów na świecie, ale też parę tlących się konfliktów zbrojnych, a współczesne armie są bardzo zmechanizowane; rozwijająca się gospodarka, i motoryzacja chińska potrzebuje ogromnych ilości paliwa; Rosja opierająca pomnażanie swojego kapitału na wyprzedaży surowców naturalnych spekuluje ceną baryłki ropy, i używa jej jako broni w grach politycznych; wydobycie ropy będzie coraz droższe, bo trzeba sięgać tam, gdzie było trudno do tej pory-pod szelf amerykański, pod lody Arktyki, Chińczycy penetrują Afrykę, i Azję Środkową).
Co w zamian za benzynę, czy ropę? Dla biednych napęd elektrycznych. Unia Europejska chce, aby w najbliższych latach każdy z producentów samochodów obecnych w krajach Unii miał w ofercie sprzedaży samochód miejski z silnikiem elektrycznym. Dla bogatych chyba wodór-jeszcze droga technologia, ale w USA już trwają prace nad stworzeniem pierwszych stacji z paliwem wodorowym.
Pod koniec II wojny światowej Niemcy opracowali technologię tzw. benzyny syntetycznej uzyskiwanej z węgla. Coś mało się teraz o tym pomyśle wspomina.
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Pół Polski miało być obsiane rzepakiem z przeznaczeniem na paliwo, i co?
A ja się zapytam, A PO JAKĄ CHOLERĘ ???
Obsiejemy wszystko rzepakiem, ekodiesel będzie kosztował np 3 PLN/litr, za to chleb będzie kosztował 10 lub 20 PLN za bochenek półkilowy.
Nie daj boże drugą połowę obsiać ziemniakami na spiryt, bo nawet kartofelków na stole nie zobaczymy.
loganik napisał/a:
Pół Polski miało być obsiane rzepakiem z przeznaczeniem na paliwo, i co?
A ja się zapytam, A PO JAKĄ CHOLERĘ ???
Obsiejemy wszystko rzepakiem, ekodiesel będzie kosztował np 3 PLN/litr, za to chleb będzie kosztował 10 lub 20 PLN za bochenek półkilowy.
Nie daj boże drugą połowę obsiać ziemniakami na spiryt, bo nawet kartofelków na stole nie zobaczymy.
Ano nie ma powodu by zimniaki czy nie daj Boże zboże przerabiać na paszę dla kucy mechanicznych. To jest droga do nikąd i moim zdaniem niemoralne. Jak kolega zauważył wyżej ceny żywnosci poszybowałyby nieprzyzwoicie wysoko w górę.
Jest inne dość proste wyjście: nieorganiczna synteza C2H5OH z tzw. gazu technologicznego: CO2, H2, powietrze (a raczej O2 z powietrza)
Zabieg jest ca. 2 razy tańszy niż produkcja na drodze fermentacji alkoholowej.
Dlaczego więc nie pójść tą drogą?
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Inny kolega w mig podaje link na temat dotacji dla Seminarium w Rzeszowie i tamtejszego zakonu. I już jest wrzawa. I pojawia się Belzebub, słuchacze RM itd. Dyżurni na tym forum "chłopcy do bicia".
Uderz w stół ktoś powie,... sęk w tym że to mają być inwestycje i strategicznym znaczeniu dla województwa podkarpackiego ! Żeby była jasność, cieszę się, gdy dokonuje się renowacji świątyń z funduszy unijnych, mam świadomość, że o.o. Bernardynom zabrano ogrody bezprawnie (były tam gdzie jest parking przed Urzędem Wojewódzkim i gdzie stoi WBC® ), i po sprawiedliwości to im sięten teren należy,
ale... czy rozbudowa seminarium, kasztoru i budowa centrum pielgrzymkowego mają strategiczne dla MojRzeszowa i województwa
Drogi Zenku, Mam jeszcze takie pytanie: czy krytyka postępowania jakiegoś duchownego, choćby był to sam Thadeus I Maximus, lub sympatyzujacy z nim urzędnik państwowy, jest zaraz kamieniem obrazy rzuconym w Kościół Powszechny ??? Toć to tylko człowiek...
W czasach ancien regime'u usłyszałem ripostę na krytykę zachowania pewnego Tow.:
"Wam się ustój nie podoba !" Cóz nie wiedziałem, młodzianek naiwny, że ten buc się nazywał ustrojem
Brzmi znajomo ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
wtrącę swoje trzy grosze i na pewno nie będę wdawał się w dalszą dyskusję (zupełnie z innej beczki i wyłącznie osobiście skierowane do szanownego kolegi)
dlaczego kolega użył kiedyś (kiedy jeszcze bawiłem się w głupie wymiany zdań) takiego sformułowania skierowanego do mnie
.
