Marka: renault
Model: clio
Silnik: 1.2 16V 75KM
Rocznik: 2008
Dołączył: 19 Sie 2014 Posty: 22 Skąd: PL
Wysłany: 2014-08-20, 15:39 zakup nowego sandero i już niewypał
oglądałem w salonie nowe sandero. interesowała mnie wersja 1.2 75KM w wersji ambiance i najlepiej z lakierem niebieskim bez dopłaty oraz bez klimy. I tu dramat: takich wersji wogóle nie sprowadzają tylko +klima i radio /dopłata 2900zl/ oraz metalik /1700zl/. W dodatku mają w całej Posce tylko 3 sztuki wszystkie czerwone. Myślałem że ludzie biorą te tańsze wersje a tu tylko w wersji laureat a ta już jest za droga
ps. nie liczę na wyprzedaż rocznika bo to tylko 2000zl.
Ostatnio zmieniony przez sandero_fan 2014-08-20, 15:40, w całości zmieniany 1 raz
Marka: renault
Model: clio
Silnik: 1.2 16V 75KM
Rocznik: 2008
Dołączył: 19 Sie 2014 Posty: 22 Skąd: PL
Wysłany: 2014-08-20, 16:09
DrOzda napisał/a:
Nie bardzo rozumiem Twoje żale. Składasz zamówienie na wybraną konfigurację i czekasz 2-3 miesiące na transport z Rumunii.
2-3 miesiące to dla mnie za długo. potrzebowałbym auto w ciągu miesiąca no i na zamówienie nie mam co liczyć na wyprzedaż rocznika i rabat...wszystko rozchodzi się o cenę...
Te samochody, które już są w salonie, zwykle są jako pokazowe, demo, a wtedy to trzeba pokazać auto ze wszystkimi możliwymi dodatkami. Żaden dealer raczej nie zamawia auta z myślą: a nuż trafi się pasujący do niego klient.
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-08-20, 17:28 Re: zakup nowego sandero i już niewypał
sandero_fan napisał/a:
oglądałem w salonie nowe sandero. interesowała mnie wersja 1.2 75KM w wersji ambiance i najlepiej z lakierem niebieskim bez dopłaty oraz bez klimy. I tu dramat: takich wersji wogóle nie sprowadzają tylko +klima i radio /dopłata 2900zl/ oraz metalik /1700zl/. W dodatku mają w całej Posce tylko 3 sztuki wszystkie czerwone. Myślałem że ludzie biorą te tańsze wersje a tu tylko w wersji laureat a ta już jest za droga
ps. nie liczę na wyprzedaż rocznika bo to tylko 2000zl.
to może szukaj demówki? może z rabatem na demo zmieścisz się w budżecie?
Auto demonstracyjne służy do tego, aby dealer mógł zaprezentować go potencjalnemu klientowi, który może go obejrzeć, przejechać się. Takie auta mają już trochę kilometrów (a raczej kilka tysięcy) przejechanych. No i tu jest czasem problem, gdyż jeżdżą nim różni kierowcy, na krótkich odcinkach, tacy którzy koniecznie muszą sprawdzić osiągi samochodu w krótkim czasie, zatem silnik nie jest jakoś ładnie dotarty, co oczywiście nie musi znaczyć, że jest zniszczony. A z reklamami na pewno CI go nie sprzedadzą :)
Ostatnio zmieniony przez benyo 2014-08-20, 19:07, w całości zmieniany 2 razy
Z dacią to akurat tak jest co mówi większość mediów ....brać najtańszą .... bo tania.... no ale lepiej mieć jednak bardziej doposażoną choć droższa .... będzie rynkowo aktualna .... i łatwiej sprzedać nie mówiąc o komforcie .
No bez przesady, klima przydaje się może dwa miesiące łącznie w roku.
Też tak myślałem, dopóki nie kupiłem auta z klimą. Od tego momentu wiem, że przydaje się najbardziej od maja do września (5 m-cy), a poza tym na jesieni, w zimie i na wiosnę (wówczas trochę mniej, ale do skutecznego i natychmiastowego odparowania szyb jest jak znalazł).
Dokładnie jak pisze Leo, nie tylko do chłodzenia w czasie upału ale i do odparowywania szyb w słotne dni, gdyż działa o wiele szybciej niż włączenie ogrzewania samochodu.
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-08-21, 10:07
grapess napisał/a:
klima przydaje się może dwa miesiące łącznie w roku.
zimą a szczególnie podczas mokrej jesieni przydaje się co najmniej tak samo jak latem
No bez przesady, klima przydaje się może dwa miesiące łącznie w roku.
To poduszek powietrznych też nie warto brać, przecież tak rzadko się przydają...
_________________ Tu - zęby mamy wilcze, a czapki na bakier,
tu u nas się nie płacze w powstańczej Warszawie:
tu się Prusakom siada na karkach okrakiem,
tu wrogów gołą garścią za gardło się dławi!...
Wysłany: 2014-08-22, 00:02 Re: zakup nowego sandero i już niewypał
sandero_fan napisał/a:
W dodatku mają w całej Posce tylko 3 sztuki wszystkie czerwone. Myślałem że ludzie biorą te tańsze wersje a tu tylko w wersji laureat a ta już jest za droga
ps. nie liczę na wyprzedaż rocznika bo to tylko 2000zl.
Bo mają na placu tylko w opcji która ma największe wzięcie, na indywidualne trzeba niestety czekać. Salony nie ścigają aut w zapasie bo nikt nie zamrozi sobie pieniędzy, dodatkowo jest ryzyko że się nie sprzeda i rocznik minie.
Marka: renault
Model: clio
Silnik: 1.2 16V 75KM
Rocznik: 2008
Dołączył: 19 Sie 2014 Posty: 22 Skąd: PL
Wysłany: 2014-08-22, 18:39 Re: zakup nowego sandero i już niewypał
Boogie napisał/a:
sandero_fan napisał/a:
W dodatku mają w całej Posce tylko 3 sztuki wszystkie czerwone. Myślałem że ludzie biorą te tańsze wersje a tu tylko w wersji laureat a ta już jest za droga
ps. nie liczę na wyprzedaż rocznika bo to tylko 2000zl.
Bo mają na placu tylko w opcji która ma największe wzięcie, na indywidualne trzeba niestety czekać. Salony nie ścigają aut w zapasie bo nikt nie zamrozi sobie pieniędzy, dodatkowo jest ryzyko że się nie sprzeda i rocznik minie.
myślałem że dealer płaci importerowi kase za auto dopiero jak sprzeda?
To poduszek powietrznych też nie warto brać, przecież tak rzadko się przydają...
Oczywiście, że tak, Powinna być opcja bez poduszek.
Nie cierpię jak ktoś mi coś na siłę narzuca. A zwłaszcza politycy, którzy naprodukowali już większą armię urzędników niż mamy żołnierzy.
Jeżeli Ja nie chcę poduszek, bo tak mi sumienie nakazuje to powinienem mieć prawo kupić samochód bez poduszek.
wadam napisał/a:
Idąc tym tokiem myślenia warto zastanowić się nad rezygnacją z lusterek.
A to ciekawe, gdzie Ty jeździsz, po lesie? Tylko do przodu?
Ja np. z chęcią kupiłbym taki tani samochód, co ma dach
Do jeżdżenia po mieście, zawieźć dzieci do szkoły, podjechać do hipermarketu.
Nie potrzebuję w nim poduszek, pasów, klimy, absów, espsów, czy innych esów.
Ma mało palić, wystarczy, że rozpędzi się do 50 na godzinę, bo tyle po mieście wolno jeździć. Ważne aby miał nieprzemakalny dach, podłogę i drzwi co by nie zmoknąć jak pada
Miał być Tata, auto za 7 tysi, I co politycy i urzędasy położyli swoje łapy i kazali dodać to, siamto sramto i auto kosztuje ponad 20 tysi.
13 tysi muszę zapłaci na fochy urzędników i polityków.
Ostatnio zmieniony przez grapess 2014-08-26, 08:25, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Skoda / Kia
Model: Rapid / Carens
Silnik: 1.2 TSI / 1.6 GDI
Rocznik: 2013 / 2014 Pomógł: 1 raz Dołączył: 22 Sie 2014 Posty: 126 Skąd: Siechnice / Wrocław
Wysłany: 2014-09-11, 09:37
grapess napisał/a:
Oczywiście, że tak, Powinna być opcja bez poduszek. Jeżeli Ja nie chcę poduszek, bo tak mi sumienie nakazuje to powinienem mieć prawo kupić samochód bez poduszek. Do jeżdżenia po mieście, zawieźć dzieci do szkoły, podjechać do hipermarketu.
Nie potrzebuję w nim poduszek, pasów, klimy, absów, espsów, czy innych esów.
Myślę, że gdybyś miał naprawdę możliwość kupna w Polsce auta bez tego wyposażenia, to chociaż dzieci wolałbyś nie narażać, wożąc je bez pasów i poduszek...
Marka: Jeep
Model: Grand Cherokee
Silnik: 4.7 V8
Rocznik: 2004 Pomógł: 26 razy Dołączył: 02 Sie 2010 Posty: 2384 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-09-11, 10:39
grapess napisał/a:
Jeżeli Ja nie chcę poduszek, bo tak mi sumienie nakazuje to powinienem mieć prawo kupić samochód bez poduszek.
Gdybyś mieszkał na pustyni, faktycznie nie byłoby problemu. Niestety, mieszkając w społeczeństwie i cywilizacji wszyscy się zrzucamy na ofiary wypadków (ubezpieczenie). W związku z czym, za wozidełko bez pasów i poduszek albo dopłata do ubezpieczenia w wysokości kosztów leczenia ewentualnych obrażeń razy współczynnik ryzyka wypadku (koszt społeczny i finansowy poważnego wypadku to dziesiątki/setki tysięcy złotych per osoba, śmierć w wypadku - powyżej miliona), albo specjalne oznakowanie takiego pojazdu, żeby nie wzywać pomocy do ofiar w wypadku wypadku.
Ja tam jednak wolę pasy i poduszki, ale ja truskawki cukrem... :>
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum