Wysłany: 2009-12-03, 23:51 Stara Dacia- modyfikacje, imprezy sportowe
Poszukuję informacji na temat modyfikacji starej Dacii i jej uczestnictwa w dawnych rajdach/ imprezach sportowych. Jeśli ktoś ścigał się kiedyś Dacią to chętnie poczytam o tym.
Tak przy okazji: dla posiadaczy starych aut, zwłaszcza z lat 70' i początku 80' są organizowane imprezy sportowe, takie jak Puchar Clasasic Auto czy Puchar Youngtimer Party. W tej ostatniej serii brałem udział (moje auta to były Opel Manta 2,0 i Fiat 127 1,3) i mam nadzieję że w przyszłym sezonie będę mógł brać udział w obu. Dobra zabawa, super emocje i niesamowity klimat- to po prostu trzeba przeżyć. Dacie w odpowiednim wieku na pewno będą mile widziane
Ostatnio zmieniony przez Beckie 2010-11-01, 11:18, w całości zmieniany 1 raz
Marka: KIA
Model: Rio
Silnik: 1.4 16V
Rocznik: 2012 Pomógł: 13 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 1371 Skąd: Warmia
Wysłany: 2009-12-04, 00:12
Pereira napisał/a:
Dacie w odpowiednim wieku na pewno będą mile widziane
2006 rocznik też może być?
A tak na serio, to nie przypominam sobie, by ktoś z forum chwalił się czymś podobnym, mimo, że jak już ktoś wspomniał w dziale powitań kilka jeszcze "stuprocentowo rumuńskich" Dacii (w zasadzie ich właścicieli) na forum jest. Choć, kto wie? Może któryś z forumowiczów chowa w "czterech ścianach" swoje przygody, a ten temat pozwoli je odkryć... :)
Ostatnio zmieniony przez KaS602 2009-12-06, 17:06, w całości zmieniany 2 razy
Pablo nawigatory ma już przesądzone tj. w standardzie.
Dacia1310p obrotomierz był już na wyposażeniu, ale możesz zapytać Pasiantego bo ona jest od niego. Ma też zegar ciśnienia oleju i temperatury cieczy chłodzącej. Z tym będzie mała modernizacja umieszczenia.
Loganik masz rację z kierownicą. Tu cię zaskoczę bo mam już dużo części z demontażu od 36 letniej daćki wraz z kierownicą, deską rozdzielczą, tapicerką dachu, felgami, fotelami i to wszystko w idealnym stanie. Natomiast blacha i całe podwozie w niej była w tragicznym stanie
Na razie po mału przeszły remont lampy tylne i migacze. Odnowienie odblasków (malowanie) mycie kloszy itp. Wszystko jak mam chwilę czasu.
W planach mam parę modernizacji: skrzynka bezpieczników wraz z przekaźnikami od poloneza, programator pracy wycieraczek z 1310, i kokpit środkowy.
17.jpg
Plik ściągnięto 31755 raz(y) 19,82 KB
index20.jpg
Plik ściągnięto 686 raz(y) 26,05 KB
639.jpg
Plik ściągnięto 705 raz(y) 71,93 KB
637.jpg
Plik ściągnięto 714 raz(y) 61,25 KB
544.jpg
Plik ściągnięto 693 raz(y) 128,62 KB
18.jpg
Plik ściągnięto 707 raz(y) 142,78 KB
Ostatnio zmieniony przez Marek1603 2009-12-06, 14:42, w całości zmieniany 1 raz
Dacia to fajny youngtimer! Niewiele brakowało, a sam stałbym się właścicielem bliźniaczej R12 z początku lat 70-tych. Przejażdżka takim autem w słoneczny dzień to sama przyjemność, poza tym na pewno nie zginie się w tłumie innych samochodów. Na codzień jeżdżę najczęściej dobrym, praktycznym ale nudnym Fordem Galaxy lub dostawczym Mercedesem, ale jeśli wybiorę się gdzieś klasykiem to z reguły spotykam się z kimś kto mnie zagaduje lub spogląda na "gruchota" z błyskiem w oku. I tak się składa, że wśród osób zajmujących się tym "absolutnie bezużytecznym hobby" można spotkać naprawdę ciekawych ludzi.
Podejmując temat zasadniczy czyli udział Dacii w rajdach to np. startowały one w rajdzie Barbórki w 1975 r. Jednym z uczestników startującym z nr 710 był Wojciech Stępień.
http://www.ak-polski.org....&pomoc=301&ids=
A jeżeli ktoś posiada namiary jak taki samochód był przygotowany i wyposażony to mile widziane info.
Wracając do modyfikacji to ostatnio przeprowadziłem jedną.
Podczas szybkiego rozpędzania wydawało mi się, że przy przejściu ze średnich obrotów na wysokie jest moment spalania stukowego.
(wydawało mi się, bo wcześniej stroiłem fiaciory i trochę inaczej to brzmiało)
Jednak w związku z takim podejrzeniem opóźniłem zapłon. Okazało się to słabym posunięciem bo po 5km jeździe próbnej silnik zaczął się grzać i nierówno się wkręcał na obroty - więc nie tędy droga.
Przyspieszyłem zapłon w porównaniu do sytuacji wyjściowej i o dziwo poprawiło się.
Jak znów wyskoczę w trasę t porównam prędkość max i spalanie i okaże się jak udana była ta modyfikacja :)
Powiem szczerze, że kupując moją Dacię miałem zamiar porobić trochę modyfikacji.
Zacząłem jednak od pomiarów zużycia paliwa, prędkości max i generalnie oceny zachowania podczas prób drogowych i na torze, tak żebym wiedział z jakiego punktu startuję i co mogę poprawić.
No i okazało się, że jak na razie to nie było wiele tego do poprawiania :)
Oczywiście jakby ktoś chciał to może przeszczepić silnik 1,6 a nawet go zakuć, wrzucić turbinę od Scanii i nitro, żeby ją napędzić z dołu...tylko po co???
Ja w mojej mam zamiar robić jedynie mody takie jakie były stosowane w epoce i to co najwyżej w grupie N...więc teraz wakuometr i wskaźnik temp. wody z koparki Białoruś już czekają na zamontowanie :D
Na allegro kupiłem tez obrotomierz ale jakiś złamas sprzedał mi popsuty:/
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum