Jakie macie spostrzeżenia na temat wydajności klimatyzacji w Waszych autkach?
Ponieważ mam wrażenie że u mnie klima działa niezbyt wydajnie pokusiłem się o zrobienie małych pomiarów. Wykorzystałem elektroniczny termometr który ma dodatkową sondę w celu mierzenia temperatury jednocześnie w pomieszczeniu i za oknem.
Temperatura zmierzona na zewnątrz autka to 34,5 - 35 stopni.
Najniższa uzyskana temperatura wewnątrz to 23 stopnie. Temperatura powietrza z nawiewów (wepchnąłem tam wyżej wspomnianą sondę na kilka centymetrów) przy max chłodzeniu, wentylator na 2, to 10,5 stopnia.
I tu mam pytanie: czy te 10,5 stopnia to nie jest przypadkiem za dużo? W sieci znalazłem informację że przy prawidłowej wydajności powinna wynosić 5-7 stopni. Ale może przy takiej temperaturze na zewnątrz to i tak dobry wynik i niepotrzebnie się czepiam?
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2010-07-18, 10:42
Mam pytanie do kolegów. Gdy przełączam klimę na obieg wewnętrzny, mam wrażenie że z nawiewów jakby trochę słabiej (mniej intensywnie) dmucha - niż na obiegu zewnętrznym. Dlatego mam wrażenie (może złe), że na obiegu zewnętrznym klima schładza lepiej. Czy u Was też tak jest?
Ostatnio zmieniony przez krakry1 2010-07-18, 10:43, w całości zmieniany 1 raz
Marka: renault
Model: thalia
Silnik: 1,2 benzyna Pomógł: 6 razy Dołączył: 20 Wrz 2007 Posty: 1108 Skąd: krakow
Wysłany: 2010-07-18, 10:43
Wprawdzie nie mierzyłem, ale wracalem kilka dni temu Ustronia Morskiiego. Też upal zaj... wydajnośc na moje odczucie nie za tęga, ale być może w takich warunkach w budżetowych autach nie będzie lepiej. pozdr
Marka: Renault
Model: Twingo I
Silnik: 1.2
Rocznik: 1997 Pomógł: 6 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Posty: 370 Skąd: Celestynów/Warszawa
Wysłany: 2010-07-18, 11:23
krakry1 napisał/a:
Mam pytanie do kolegów. Gdy przełączam klimę na obieg wewnętrzny, mam wrażenie że z nawiewów jakby trochę słabiej (mniej intensywnie) dmucha - niż na obiegu zewnętrznym. Dlatego mam wrażenie (może złe), że na obiegu zewnętrznym klima schładza lepiej. Czy u Was też tak jest?
Temp. powietrza w kanałach wentylacyjnych przy zewnętrznym obiegu 7-7,5 stopnia.
Temp. w kanałach przy zamkniętym (wewnętrznym) obiegu 4,5 stopnia. Oczywiście regulator temperatury na minimum, 2 bieg dmuchawy.
Porównując do wczorajszych pomiarów jest lepiej, może te wczorajsze 35 stopni to już za dużo jak na możliwości klimy
krakry1 napisał/a:
Mam pytanie do kolegów. Gdy przełączam klimę na obieg wewnętrzny, mam wrażenie że z nawiewów jakby trochę słabiej (mniej intensywnie) dmucha - niż na obiegu zewnętrznym. Dlatego mam wrażenie (może złe), że na obiegu zewnętrznym klima schładza lepiej. Czy u Was też tak jest?
Ja z kolei mam zupełnie odwrotne obserwacje, jeżeli chodzi o intensywność nawiewu to mam wrażenie że przy zamkniętym dmucha mocniej, poza tym pomiary potwierdziły że wtedy powietrze jest chłodniejsze o jakieś 3 stopnie.
Jeszcze jedno, zauważyłem że na wolnych obrotach silnika, kiedy stoimy, klima nie osiągnie max swoich możliwości. Podczas jazdy jest lepiej.
Temperatura zmierzona na zewnątrz autka to 34,5 - 35 stopni.
Najniższa uzyskana temperatura wewnątrz to 23 stopnie.
Różnica temperatur rzędu 10°C to jest stanowczo za dużo!!!
Ja nie raz muszę domieszać trochę ciepłego powietrza do nawiewów bo jest mi za zimno. Nawet jak nadmuch jest ustawiony tylko na szybę.
Jak dla mnie klima w Dacii radzi sobie bardzo dobrze.
Na obiegu wewnętrznym lżej wieje, ale znacznie bardziej obniża temperaturę. mam podobny termometr i przy 35 na zewnątrz wczoraj na dłuższą trasę bez problemu w samochodzie zrobiło się 21stopni, obieg zewnętrznym bardziej wieje, ale temperatura wyższa.
trzeba pamiętać żeby obieg wewnętrzny można używać krótko ( by szybko schłodzić samochód) najlepiej max. przez 5 min potem przejść na dmuchanie z zewnątrz
_________________ Jestem handlowcem w salonie Carrara w Lublinie. Szukasz oferty na Nową Dacie? Pisz PW lub na e-mail
Jak dla mnie to w te upały klima w Sanderce nie dawała rady, ja i tak jechałam przyklejona pomimo właczonej na maxa, owszem było o niebo lepiej niż na nawiewie ale i tak wg mnie nie dawała rady.
W moim sandaczu klima sprawdziła się i w te upały.
Parkuję samochód pod pracą pod chmurką i stoi cały boży dzień na słońcu i po mniej niż minucie od ruszenia dało się odczuć przyjemny chłodek.
Tylko spalanie znacznie wzrosło - przy klimie jakiś 1l/100
No, ale coś za coś.
Naprawdę, nie wiem jak można było jeździć w takich temperaturach bez klimy
_________________ Grunt - to umieć radzić sobie w życiu...
To co przeczytałem w watku nieco mnie zmroziło.
Tu nie chodzi o jazdę w temperaturze niższej niz jakieś 10st w stosunku do otoczenia ( w ogole), ale o zapewnienie temperatury 20st lub mniej już na pierwszym biegu dmuchawy neizależnie od temperatury zewnętrznej.
Jak komuś słabo chłodzi to mozliwe, że układ nie jest odpowiednio suchy i filtr lodu zawalony.
jeżeli możecie to piszcie przy okazji jaki kolor lakieru macie
zapewnienie temperatury 20st lub mniej już na pierwszym biegu dmuchawy
Ależ spoko: przy zamkniętym obiegu powietrza kiedyś pewnie tyle będzie (;
A serio - chyba nikt nie robił takich testów, ale klima w Dacii jest po prostu taka, jak cała reszta tych aut: wystarczająca. Raczej nie ma więc co liczyć na jakieś super osiągi...
Tylko po co ta temperatura poniżej 20 stopni, jak na zewnątrz mamy 30? Optymalne chłodzenie, to 5 stopni mniej niż to, co na zewnątrz. I tak jest przyjemnie, chłodniej, a większe schładzanie (zwiększanie różnicy) zakończy się choróbskiem.
Tylko po co ta temperatura poniżej 20 stopni, jak na zewnątrz mamy 30? Optymalne chłodzenie, to 5 stopni mniej niż to, co na zewnątrz. I tak jest przyjemnie, chłodniej, a większe schładzanie (zwiększanie różnicy) zakończy się choróbskiem.
Jak dla mnie temp. >25 jest zabójcza... optymalna to 20. I wszystkie teorie mam w poważaniu - i one mnie chyba też, bo jeszcze nie byłem chory po klimie
Większość chorób z klimy jest spowodowanych kierowaniem na siebie strumienia nawiewu. Klime nalezy kierować na przednia szybę. Niestety przy słabej klimie kusi o skierowanie na siebie. Poza tym dużo spraw płucnych sie bierze z różnych żyjatek przebywajacyh w klimie i wypada raz na rok klime wyozonować i nabić w razie potrzeby. Co do wydajności to mam taką uwagę, aby była osiągalna temperatura ok 20st na pierwszym biegu dmuchawy na obiegu zewnetrznym i to zakładając temp zewnetrzna ok 35st.
Ale ogólnie to niestety - Daćki mają dość spore i raczej słabo izolowane wnętrza, a dmuchawy są właśnie tylko wystarczające. Czyli dopiero na 3-4b następuje w miarę szybkie schładzanie kabiny. Potem właściwie wystarczy 2b... tzn. o ile w MCV-ce nie jedzie komplet 7 dorodnych pasażerów <;
Co do wydajności to mam taką uwagę, aby była osiągalna temperatura ok 20st na pierwszym biegu dmuchawy na obiegu zewnetrznym i to zakładając temp zewnetrzna ok 35st.
Na to bym nie liczył. Ja z trudem osiągnąłem 23 stopnie na 2 biegu dmuchawy, do tego temperatura była mierzona na przednich siedzeniach, podejrzewam że z tyłu było cieplej, nie wspominając już o trzecim rzędzie...
laisar napisał/a:
Ale ogólnie to niestety - Daćki mają dość spore i raczej słabo izolowane wnętrza
Dokładnie tak jak mówisz laisar, wnętrze jest na tyle obszerne że niestety zanim całe powietrze się schłodzi musi minąć trochę czasu. Pamiętam jak w zeszłym roku jeździłem z pasażerami w trzecim rzędzie i narzekali że słabo czują działanie klimatyzacji Mówiąc inaczej mieli troszkę cieplej niż pozostali
A tak na marginesie, pytanie do osób orientujących się w temacie, czy jeśli zwiększymy ilość czynnika chłodniczego w układzie, nieco ponad normę, to czy wtedy klima będzie chłodzić bardziej?
Marka: Była Dacia
Model: Logan
Silnik: . Pomógł: 10 razy Dołączył: 25 Cze 2010 Posty: 819 Skąd: Polska
Wysłany: 2010-07-21, 09:31
Raczej przy zwiększeniu czynnika ponad stan klima nie będzie działała lepiej, może to jedyni doprowadzić do wzrostu ciśnienia i rozszczelnienia układu. Mnie ciekawi to bo z tego co wiem MCV po fl mają nawiew dolny na 2 i 3 rząd także nie powinno być tak źle z klimą. Warto tez chyba przyciemnić szyby tył max na czarno to wtedy się tak nie będzie wnętrze nagrzewać.
@Marchewa: A Twoja daćka nie ma kanałów wentylacyjnych do trzeciego rzędu??? Chociaż faktycznie przydałoby się zamykanie wylotów z przodu /i na środku... No ale właśnie dlatego w 7-os. tylne okna są uchylne.
Zwiększenie czynnika nic nie da, bo mierzona przez ciebie temperatura na postoju, przy niskich obrotach, nie jest miarodajna - w czasie jazdy pewnie jest tyle co trzeba, a problem jak napisano wyżej wynika po prostu z dużej kubatury wnętrza i marnej izolacji termicznej.
Rozwiązanie jest oczywiste i proste: zamknąć obieg i czwarty bieg... (Tak, wiem - głośno; c'est la vie).
Nawiew na trzeci rząd jest ale leci z niego tyle co nic, a poza tym trzeba regulator nawiewu ustawić na dmuchanie na nogi no i dmuchawę przynajmniej na 3 żeby poczuli coś w trzecim rzędzie, a to już spotyka się ze stanowczym protestem pozostałych pasażerów a zwłaszcza tego na przednim siedzeniu, którym najczęściej jest moja lepsza połowa Mówi że jej nogi marzną i ostentacyjnie wyciąga kocyk
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum