Pomysłowość ludzka nie zna granic, niektórzy sami zaczynają sobie ustanawiać "przejezdność" danego odcinka drogi Dobrze że nie spotkał spacerowiczów, bo na budowanym niedaleko mojego miejsca zamieszkania odcinku a1 w weekendowe popołudnia można spotkać tłumy niemalże tak liczne jak na Stawowej w Katowicach przed remontem dworca (dla niewtajemniczonych - główny deptak w centrum miasta)
i kolejny przykład, jaka marka?... no a jakże ... BMW
http://nasygnale.pl/kat,1...ml?ticaid=6eb2f
tyle, że z brakiem rozsądku to już nie ma nic wspólnego - to ekstremum głupoty...
Ostatnio zmieniony przez TD Pedro 2012-06-26, 16:02, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-06-26, 15:56
Klub miłośników BMW na forum Dacii?
"Na wysokości dzielnicy Pechnik 19 letni chłopak kierujący BMW zaczął wyprzedzać kilka pojazdów. W trakcie tego manewru zahaczył o przód pojazdu Audi i tracąc panowanie nad swoim autem bokiem uderzył w jadący z naprzeciwka samochód Fiat. " Podczas wyprzedzania zahaczyć o inny samochód-o czym to świadczy?
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2012-06-26, 16:06
ian napisał/a:
Podczas wyprzedzania zahaczyć o inny samochód-o czym to świadczy?
Mnóstwo czynników wchodzi w grę - kłopoty z narządem wzroku, zły stan techniczny auta, prowadzenie pod wpływem alkoholu (lub innych środków rozweselających) itp itd.
ian napisał/a:
Klub miłośników BMW na forum Dacii?
IMHO niektórzy na siłę chcą mieć BMW, ale zwyczajnie nie stać ich na to. Kupują zatem minimum nastoletnie egzemplarze, bez historii serwisowej (za to z historią wypadkową),serwisowane byle gdzie, byle jak, byle najtaniej. Zupełnie inna grupa klientów kupuje te auta w salonie i po 5-6latach kolejna nówka.
kolejny przykład, jaka marka?... no a jakże ... BMW
Takich przykładów jest mnóstwo i to nie tylko ze znaczkiem Będziesz Miał Wypadek, są jeszcze inne równie popularne marki/modele aut, którymi zabijają się ludzie. Choć BMW dla młodego kierowcy (stażem) to igranie z losem, bo nagły przyrost mocy + napęd na tył, mało doświadczonemu kierowcy potrafi zdemolować jego odczucie o umiejętnościach, a później to już panika, krzyż i anielski orszak.
są jeszcze inne równie popularne marki/modele aut, którymi zabijają się ludzie
to prawda ale BMW jakoś tak szczególnie jest traktowane jako szpanerskie i prestiżowe (cokolwiek by to nie znaczyło) a do tego rzeczywiście połączenie stosunkowo dużej mocy, napędu na tył i często wiek samochodu większy od wieku kierowcy co przekłada się także na stan techniczny i stąd tyle doniesień prasowych i telewizyjnych o zdarzeniach z samochodami tej marki...
są jeszcze inne równie popularne marki/modele aut, którymi zabijają się ludzie
to prawda ale BMW jakoś tak szczególnie jest traktowane jako szpanerskie i prestiżowe (cokolwiek by to nie znaczyło) a do tego rzeczywiście połączenie stosunkowo dużej mocy, napędu na tył i często wiek samochodu większy od wieku kierowcy co przekłada się także na stan techniczny i stąd tyle doniesień prasowych i telewizyjnych o zdarzeniach z samochodami tej marki...
Zgadza się. Kiedyś jakoś nigdy nie zwracałam uwagi na ten "szczegół" (BMW), wychodząc z założenia, że to kierowca prowadzi, a nie marka. Dopiero tu i ówdzie podczytując i słysząc - zaczęłam baczniej zwracać uwagę, jaką marką jeżdżą patałachy spotykane na drodze. I wcale nie jest to autosugestia, BMW króluje... Nie obrażając oczywiście porządnych ludzi posiadających te samochody, bo wśród wszystkich innych też zdarzają się "barany", rzecz jasna.
Kilka lat temu, na sąsiednim osiedlu, facet w niemalże tym samym wieku (2lata starszy) uszkodził mi auta i niemalże nie zmiażdżył nóg (uratował mnie ostrzegawczy krzyk sąsiada, wskoczyłem na maskę). No ale jeszcze do niedawna to ja płaciłem zwyżkę za OC będąc potencjalnym zagrożeniem...
- ten film bardziej pasuje do tematu HUMOR...(czarny)
- to wiele wyjaśnia skąd jest tyle wypadków...
- niektórzy to chyba sami nie wiedzą gdzie chcą jechać... tacy powinni mieć dożywotni zakaz autostradowy
Czy można wystąpić o pozwolenie na prywatną bazookę ?
Chętnie bym odpalił w kabinę takiego bezmózga ...
Kwestią czasu jest tam karambol z kilkoma ofiarami śmiertelnymi , a to wszystko w imię oszczędności kwoty 3 paczek fajek dla ciężarówki.
Ale karę moga im wlepić ... całe 300 PLN:
http://www.dzienniklodzki...t.html?cookie=1
Przecież to się kwalifikuje na paragraf o sprowadzeniu niebezpieczeństwa katastrofy lądowej , kilka lat paki w zawieszeniu, kilka tys grzywny a przede wszystkim odebranie prawa jazdy na 5 lat.
Ostatnio zmieniony przez DrOzda 2012-07-12, 09:24, w całości zmieniany 2 razy
Marka: Renault / VW
Model: Captur / Up
Silnik: 1,3 TCe 130KM/60 KM
Rocznik: 2019 / 2014
Wersja: Laureate Pomógł: 12 razy Dołączył: 22 Mar 2009 Posty: 1889 Skąd: lubelskie
Wysłany: 2012-07-12, 19:33
Ten z filmiku jest po prostu głupi - debil, nie żaden kamikaze. Ci ostatni umierali z ojczyznę (chcąc, nie chcąc) i zbijali wrogów. W przypadku tego debila (czołgisty) taka ewentualność nie zachodzi.
Marka: Dacia
Model: Logan Ambiance
Silnik: 1390 cm, 75 KM Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2007 Posty: 548 Skąd: Katowice
Wysłany: 2012-07-12, 23:51
Cytat:
Boże... Co za idioci... Ja bym za coś takiego zabierał dożywotnio prawo jazdy.
Albo co najmniej do więzienia za spowodowanie zagrożenia w ruchu lądowym...
Za tą wypowiedź dałbym ostrzeżenie... Nim coś napiszemy pomyślmy...
Te wszystkie pomyłki na autostradach biorą się z nadmiaru zaufania do nawigacji. Tryb autostradowy, bajery-szmery i zero kontaktu z rzeczywistością....
"Policjanci przecierali oczy ze zdumienia, kiedy minionej nocy zobaczyli kierowcę peugeota, który mknął DK 81 w kierunku Wisły pasem, którym kierowcy jeżdżą w stronę Katowic. Kierowca tłumaczył, że tak prowadziła go nawigacja GPS. "
http://www.dziennikzachod...t.html?cookie=1
"Dojeżdżamy pod Katowice i stwierdzamy, że zahaczymy jednak o Oświęcim bo mamy naprawdę niedaleko. Szybkie tankowanie i odbicie z trasy. Nawigacja nakierowała nas na płatną a4 po czym nie mogła nawiązać połączenia. Kazała skręcić mi w wjazd na autostradę (czyli pod prąd) zamiast na zjazd. Wyhamowałem i musieliśmy się kawałek cofnąć z tym całym ciężarem poboczem autostrady. Na A4 wyglądało to bardzo komicznie i wieśniacko."
http://zprzygodami.eu/archives/447
Znajomy kierowca opowiadał mi jak w centrum Poznania nawigacja stale nakazuje mu jazdę "pod prąd" ulicą jednokierunkową... Kto ma rację: człowiek, czy nawigacja?
Tutaj zagadka do przemyślenia:
A4 ile tak naprawdę jest zjazdów do Katowic Dwa? Trzy? Pierwszy do Katowic prowadzi do Chorzowa, drugi do centrum miasta kieruje do Mikołowa, trzecim do Katowic dotrzemy do Tych, lub Sosnowca. Nawigacja wariuje Te zjazdy wiele osób kosztowały już trochę straconego zdrowia i czasu... Tak samo trudno dotrzeć od strony Katowic autostradą A2 do Warszawy.
Jedyne wyjaśnienie jest takie, że ludzie nie aktualizują na bieżąco map?
Ps. Wychowałem się w innych czasach. Osiągałem przyzwoite wyniki w biegach terenowych na orientację z kompasem i mapą. Nie chwaląc się-raz nawet na szczeblu międzynarodowym na zawodach w Czechosłowacji jeszcze pod koniec szkoły podstawowej. Nawigacji więc nie używam tylko własnego mózgu Jakoś się na drogach nie gubię...
_________________ Skoda 105 S (1982-1989), Polonez 1500 SLE (1989-2000), 3×Fiat 126p (19??-2002), czasami pożyczane Daewoo Tico, Skoda Felicia
Ostatnio zmieniony przez ian 2012-07-13, 00:20, w całości zmieniany 4 razy
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 79 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3621 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2012-07-13, 08:44
Nie mamy na szczęście w Polsce Doliny Śmierci bo mogłoby się zdarzyć coś takiego:
http://oldtrailmaster.wor...ountains-death/
Z drugiej strony słynny przypadek z epoki przed GPS-owej (a przynajmniej przed jego masowym upowszechnieniem) gdy w 1996 zaginęło czworo turystów z Niemiec , odnaleziono ich 3 lata temu po latach przypuszczeń i poszukiwań.
Tu jest naprawdę fascynująca relacja z pierwszej ręki od gościa który ich w końcu odnalazł :
http://www.otherhand.org/...valley-germans/
Te wszystkie pomyłki na autostradach biorą się z nadmiaru zaufania do nawigacji.
Nawigacja ma Cie wspomóc, a nie myśleć za Ciebie. A teraz ludziska fundują sobie bryki z milionami pomocników i jeżdżą jak te zombi, bo mózg zostawili w bagażniku w torbie podróżnej i nie potrafi myśleć za kółkiem, a później budzi się z ręką w nocniku.
Marka: Daćka i "łopel"
Model: Duster 4X4
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2011
Wersja: Laureate Pomógł: 6 razy Dołączył: 22 Lis 2010 Posty: 912 Skąd: z Powołania ;-P
Wysłany: 2012-07-17, 16:48
Zgroza mnie ogarnia. Wolę moje pikusie. Wolę rosyjskich i tureckich czy greckich kierowców - dla nas byli grzeczni i uprzejmi na drogach. Potwierdza się mój pogląd - najmniej bezpiecznie czuję się na drodze w kraju między Bugiem, Odrą, Tartami i Bałtykiem.
Marka: Dacia
Model: 1310 TLX
Silnik: 1.6
Rocznik: 1990 Pomógł: 4 razy Dołączył: 24 Gru 2009 Posty: 130 Skąd: Kraków
Wysłany: 2012-07-17, 18:29
Taaak... A mnie trafia kiedy widzę 3 literową tablicę przed sobą mieniącą się na pojeździe który blokuje lewy pas (najlepsi są tacy na autostradzie), wykonuje totalnie niezrozumiałe manewry, wyjeżdża na środek skrzyżowania i stoi z niewiadomego powodu, podjeżdża pod zderzak w ciągu jadących aut... Nic tylko wysiąść i takiemu przypier....lić. I widzę to codziennie. I właśnie ci kierowcy z 3 literowymi tablicami mają niższe OC, mimo, że stwarzają bez porównania większe zagrożenie, niż ktoś, kto zapieprza autem 150 przez miasto czy cofa na autostradzie (oni przynajmniej mają pojęcie, co robią).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum