Zapytam co to jest "krótkotrwałe użycie"? 5 km, czy może 15? Na trasie z Chorwacji (przypuśćmy) to 150 km tez można nazwać krótkotrwałym?
Jestem też zdziwiony. Zamówiłem oponę też, choć w poprzednim Loganie, ani razu się nie przydała. Jakbym wiedział, że będzie produkt niepełnowartościowy (jakaś śmieszna nalepka), to kupiłbym samodzielnie. Lubimy dalekie wypady i dlatego nie chciałem gluta uszczelniacza. Podróżujemy najczęściej nocą, a szukanie wulkanizatorów po nocach, jest średnio fajne.
W umowie kupna mam napisane; "koło zapasowe". Konfigurując, na stronie Dacii, napisane jest: "koło zapasowe dojazdowe".
Straszenie, bo opona leżała, to taki tam zabieg marketingowy. Jeżdżę zawodowo, odbieram wozy nocą. Przyglądam się oponom pobieżnie, bo nie mam wyjścia. Ciśnienie? Wolne żarty. A gdzie mam je sprawdzić? (oczywiście wzrokowo sprawdzam). Nie wnikam w daty produkcji, bo i tak nie mam na to wpływu.
W ciężarówce miałem nacinane (tył), a na naczepie nalewane. Tylko raz spadł mi bieżnik.. 24 tony na pace, ale do Polski dojechałem (nie wiedziałem o tym). Wystrzału nie miałem nigdy.
Kupowałem do Espaca zimówki. Są drogie, bo nośność i indeks. Trafiła mi się okazja i znalazłem nowe, ale przeterminowane. Miały już 5 lat. Poczytałem: Polska norma mówi 2 lata, ale sprzedający musi dać 2 lata gwarancji. To już 4 się zrobiło. Fabryki się nie wypowiadają ile opona jest dobra, a ile nie.
Kupiłem tanio, założyłem i lepiej się jeździło niż na letnich z 2017.
Także uważam, że leżenie opony, w zacisznym, zacienionym miejscu, raczej nie działa mocno destrukcyjnie na jej stan.
Dla sprawiedliwości dodam, że trafił mi się "laczek" w Espace. Spuściłem zapas, opona "nówka nie śmigana, nośność i index idealny, ale felga z naklejką 80 km/h .
Ostatnio zmieniony przez Ikarusiarz 2017-08-19, 22:07, w całości zmieniany 1 raz
Zapytam co to jest "krótkotrwałe użycie"? 5 km, czy może 15? Na trasie z Chorwacji (przypuśćmy) to 150 km tez można nazwać krótkotrwałym?
Przypuśćmy: Łapiesz kapcia w Chorwacji, zmieniasz na zapasowe. I lecisz do Polski na tym zapasie licząc, że "nic dwa razy się nie zdarza", bo już kolejnego zapasu nie masz, czy jednak szukasz najbliższego wulkanizatora ??
Ikarusiarz napisał/a:
Dla sprawiedliwości dodam, że trafił mi się "laczek" w Espace. Spuściłem zapas, opona "nówka nie śmigana, nośność i index idealny, ale felga z naklejką 80 km/h .
Czyli w Renault też plują ludziom w twarz ?? (wybacz wuju za wykorzystanie cytatu ). Bo jednak też nie jest to w pełni funkcjonalne koło mimo, że pełnowymiarowe.
A może jednak koło zapasowe = koło dojazdowe ?? Nawet jeśli pełnowymiarowe ??
Na forum Forda piszą też o ograniczeniu do 80 km/h, więc to nie jest kwestia Dacii, Renault ale chyba wszystkich samochodów i ich zapasów, które są tak naprawdę dojazdówkami nawet jeśli mają pełny wymiar. OK miałem już nic nie pisać
zapas.png
Plik ściągnięto 18 raz(y) 161,96 KB
Ostatnio zmieniony przez benyo 2017-08-19, 22:53, w całości zmieniany 5 razy
Te wlepki 80km/h są regulowane przepisami , na osi masz mieć taki sam bieżnik i rozmiar. Nowa fura z pełnym wymiarem powinna mieć takie same opony , ale jak to często bywa wejdzie nowa guma czy kontrakt i już jest problem z tym co na magazynach zalega. Więc mają dupochrona, inna sprawa to zmiana opon przez właściciela na indywidualne - ta sama sytuacja . Jeszcze podobnie jest z zimówkami , zapas to zawsze lato lub uniwersalna i nie musi być taka sama jak reszta na wozie. Inaczej sie to odnosi do niepełnowymiarowych typowych dojazdówek, ona sama w sobie ma już parametry koła awaryjnego .
Osobiście nie polecam pakietów gluto-naprawczych , ale już sie dość mocno zakorzeniły w obecnej motoryzacji. Kompromis na dziś to posiadać gluta , a na wojaże włożyć do bagażnika typową "cienką" dojazdówke . Obecnie już tyle flaków się nie łapie , sam glut to lipa bo poważnej awarii ogumienia nie zalepi , a wulkanizacja na każdym kroku byle dojechać
Więc co pisać do producenta w tej materii czy nie pisać? jak myślicie? mój nowy wóz kupiłem po to aby bezpiecznie przemieszczać się z punktu A do B czasem jeszcze C i wrócić do punktu A jak każdy chyba tutaj użytkownik tylko, no właśnie tylko......mój wóz jeździ najczęściej po szpitalach i innych tego typu instytucjach, nie mylić z ambulansem bo rodzinna sytuacja tego wymaga, ale to inna historia więc jak wspomniałem, zamiast gluta którego i tak nie dostałem, ale dali o dziwo, lewarek, klucz do kół, trójkąt gaśnice i apteczkę- której i tak nie potrzebuję bo prawie zestaw R mam własny w bagażniku, dostałem to 5 koło od wozu za które zapłaciłem i byłem pewny ze będzie to normalne pełnosprawne koło z tą samą oponą co pozostałe 4 do jazdy a nie podróbkę. W takiej sytuacji jak po części napisałem nie mam czasu jeździć po gumolepach, bo czas jest dla mnie najważniejszy i jak wspomniał kolega wyżej Ikarusiarz jazda czasem odbywa się w nocy i muszę mieć to prawdziwe 100 % koło zapasowe a nie podróbkę, za które zapłaciłem już raz a teraz muszę jechać i kupić takie same koło, no oponę drugi raz i zapłacić raz jeszcze i to mnie najbardziej boli i doprowadza do furii ze zostałem nabity w przysłowiową butelkę. Skoro za coś płacę to ma być to co ma być
Załącznik konfiguracji -
Wersja
Open
NAJWAŻNIEJSZE ELEMENTY
WYPOSAŻENIA
OPEN = ACCESS +
NAJWAŻNIEJSZE ELEMENTY
WYPOSAŻENIA
• Przedni i tylny zderzak w kolorze
nadwozia
• 2 głośniki z przodu + 2 głośniki z tyłu
• Oświetlenie bagażnika
• Centralny zamek drzwi zdalnie
sterowany falami radiowymi
• Elektrycznie podnoszone szyby
przednie
• Światła przeciwmgłowe
• Dacia Plug&Radio: radio MP3,
Bluetooth®, port USB i jack, ze
sterowaniem przy kierownicy***
Opcje
• Koło zapasowe
• Lakier metalizowany
• Klimatyzacja manualna
• Pakiet Komfort (pasy bezpieczeństwa
kierowcy z regulacją wysokości,
kolumna kierownicy regulowana na
wysokość, fotel kierowcy z regulacją
wysokości)
_________________ RowerekCombi
Ostatnio zmieniony przez RowerekCombi 2017-08-20, 07:26, w całości zmieniany 1 raz
A czemu ma być niewyważone? Można wozić kompresorek, ja mam zawsze. Corrado skonstruował klucz dynamometryczny z łomu i ręcznej wagi. Wulkanizator dokręca ci dynamometrem? Może jak się upomnisz, z reguły udarem na chama.
RowerekCombi przede wszystkim zdrowia dla bliskich życzę.
Prawdopodobieństwo przebicia opony nie jest aż tak duże. W sytuacji ratowania życia to człowiek z myślą o bliskich to i na feldze zajedzie. Na pewno nie będziesz myślał o zatrzymaniu się i zmianie koła.
Napisać do nich możesz ale nie sądze, żebyś coś wskurał. A najpierw długo poczekasz na odpowiedż . Po przebiciu i tak będziesz musiał do gumiarza jechać bo przecież już zapasu będzie brak. Możesz ewentualnie czuć się oszukany, ale to mija Ja nie obejrzałem się a moja Lodgy ma już 3 latka i w mojej ocenie oryginalne opony ContiEco jeżdżą ostatni sezon. I mimo że auto budżetowe to następne opony na pewno budżetowe nie będą, na tym nie oszczędzam. A zapas już będzie inny niż pozostałe. Jak to mówił Pawlak w "Sami swoi" - "przyjdzie przywyknąć"
Pozdrawiam
A czemu ma być niewyważone? Można wozić kompresorek, ja mam zawsze. Corrado skonstruował klucz dynamometryczny z łomu i ręcznej wagi.
I też wozi to ze sobą ?? równie dobrze można zatrudnić wulkanizatora i wozić go ze sobą
W tym kraju ludzie zrobią wszystko i zapakują wszystkie niezbędniki do auta byle nie zwolnić do 80 km/h
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2017-08-20, 12:11
wożenie ze sobą klucza dynamometrycznego z pozoru wydaje się fanaberią, ale biorąc pod uwagę,że nie zajmuje więcej miejsca niż przegubowy (zwykły - szczególnie dla kobiety - jest za krótki) i np w DD w okolicy koła zapasowego jest sporo miejsca na różne klamoty - ma chyba sens, Ja użytkując DD miałem go zawsze w aucie
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.5 110 hp
Rocznik: 2013
Wersja: Prestige 7 os. Pomógł: 57 razy Dołączył: 15 Wrz 2013 Posty: 2951 Skąd: Romilly sur Seine/Siemianowice Sl.
Wysłany: 2017-08-20, 12:21
RowerekCombi napisał/a:
Więc co pisać do producenta w tej materii czy nie pisać? jak myślicie? mój nowy wóz kupiłem po to aby bezpiecznie przemieszczać się z punktu A do B czasem jeszcze C i wrócić do punktu A jak każdy chyba tutaj użytkownik tylko, no właśnie tylko......mój wóz jeździ najczęściej po szpitalach i innych tego typu instytucjach, nie mylić z ambulansem bo rodzinna sytuacja tego wymaga, ale to inna historia więc jak wspomniałem, zamiast gluta którego i tak nie dostałem, ale dali o dziwo, lewarek, klucz do kół, trójkąt gaśnice i apteczkę- której i tak nie potrzebuję bo prawie zestaw R mam własny w bagażniku, dostałem to 5 koło od wozu za które zapłaciłem i byłem pewny ze będzie to normalne pełnosprawne koło z tą samą oponą co pozostałe 4 do jazdy a nie podróbkę. W takiej sytuacji jak po części napisałem nie mam czasu jeździć po gumolepach, bo czas jest dla mnie najważniejszy i jak wspomniał kolega wyżej Ikarusiarz jazda czasem odbywa się w nocy i muszę mieć to prawdziwe 100 % koło zapasowe a nie podróbkę, za które zapłaciłem już raz a teraz muszę jechać i kupić takie same koło, no oponę drugi raz i zapłacić raz jeszcze i to mnie najbardziej boli i doprowadza do furii ze zostałem nabity w przysłowiową butelkę. Skoro za coś płacę to ma być to co ma być
Załącznik konfiguracji -
Wersja
Open
NAJWAŻNIEJSZE ELEMENTY
WYPOSAŻENIA
OPEN = ACCESS +
NAJWAŻNIEJSZE ELEMENTY
WYPOSAŻENIA
Przedni i tylny zderzak w kolorze
nadwozia
2 głośniki z przodu + 2 głośniki z tyłu
Oświetlenie bagażnika
Centralny zamek drzwi zdalnie
sterowany falami radiowymi
Elektrycznie podnoszone szyby
przednie
Światła przeciwmgłowe
Dacia Plug&Radio: radio MP3,
Bluetooth, port USB i jack, ze
sterowaniem przy kierownicy***
Opcje
Koło zapasowe
Lakier metalizowany
Klimatyzacja manualna
Pakiet Komfort (pasy bezpieczeństwa
kierowcy z regulacją wysokości,
kolumna kierownicy regulowana na
wysokość, fotel kierowcy z regulacją
wysokości)
Jak chcesz to pisz . Zobaczymy jaka daja odpiwiedz.
wożenie ze sobą klucza dynamometrycznego z pozoru wydaje się fanaberią, ale biorąc pod uwagę,że nie zajmuje więcej miejsca niż przegubowy (zwykły - szczególnie dla kobiety - jest za krótki) i np w DD w okolicy koła zapasowego jest sporo miejsca na różne klamoty - ma chyba sens, Ja użytkując DD miałem go zawsze w aucie
Ładny taki amerykański ale to już chyba temat na osobny wątek pod tytułem "Bagażnikowe przydasię"
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2017-08-20, 19:12
benyo napisał/a:
Ładny taki amerykański
akurat do Ameryki mu daleko, o czym wie zapewne każdy technik czy inżynier
Marka: Dacia
Model: Logan II
Silnik: 0.9 TCe Easy-R
Rocznik: 2016
Wersja: Laureate Pomógł: 3 razy Dołączył: 19 Mar 2016 Posty: 248 Skąd: Poznań
Wysłany: 2017-08-23, 07:33
RowerekCombi napisał/a:
Spokojnie Panowie nie zrozumieliśmy się Skoro kupuje auto z ogumieniem letnim i normalnym kołem zapasowym, przy czym ogumienie nie jest kierunkowe to dlaczego, koło zapasowe jest inne Płacimy za 5 pełnowymiarowy zapas - koło 400 zł- nowa felga stalowa kosztuje ok 150 zł- nowa opona nie kosztuje 250 zł ale gdyby nawet to, nie zmienia faktu ze powinna być taki sam rodzaj opony na tym 5 zapasowym pełnowymiarowym kole, sama nazwa mówi sama za siebie. Jak ktoś tu wspomniał juz Maluchy miały D 124 wszystkie jednakowe, po dziś dzień - fiaty, skody, mercedesy i inne marki, mają komplet 5 kół jednakowych a Dacia jakiś wymysł 4 ok a 5 jak do wozu. Dla mnie zapas to koło które zakładam i jadę dalej bo jest takie samo jak 4 założone na aucie a nie podróbka za którą zapłaciłem nie małe pieniądze. Czy teraz zrozumiale napisałem o co mi chodzi
W tych 400 masz nie tylko felgę i koło, jest tez lewarek i klucz
Dla mnie to szukanie problemu na sile.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3949 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2017-08-24, 08:18
W przypadku Sandero w katalogach i cenniku jest jasno napisane, że zapas jest dojazdowy, zawsze 15 cali niezależnie od wersji modelu. Siłą rzeczy wszelkie Outdoory, które fabrycznie stoją na kołach 16 cali mają mniejszy zapas. W cenniku Logana MCV faktycznie nie widzę tej informacji o 15 calach, ale nadal jest podane że to "dojazdówka". Ale wszystkie Dacie jakie widziałem w salonach miały wrzucone koło zapasowe i już podczas oglądania można zauważyć, że felga jest inna nawet wtedy, gdy na aucie są stalówki i że ma inną oponę. Dacia uznaje "koło zapasowe" jako uniwersalną część dokładaną, która jest zawsze jednakowa niezależnie od wersji modelu i nie ma znaczenia jakie koła są zamontowane na samochodzie. Stąd naklejka z ograniczeniem prędkości.
Szukałem tego tematu na forum ale nie znalazlem i może ktoś z kolegów pomoże mi.
Dziś odebrałem Duster Prestige z kołem zapasowym. Wymiar koła zapasowego jest 16 chociaz wszystkie inne koła to 17. I teraz nie wiem czy ktoś już tak miał? Czy powinienem reklamować?
Czy w razie kapcia bezpiecznie bedzie załozyc koło 16 przy pozostałych 17?
Z góry dziekuje
Marcin
Ostatnio zmieniony przez taisio 2019-01-23, 19:30, w całości zmieniany 1 raz
Ja bym reklamował, chociaż obwód koła powinien być taki sam.
Z drugiej strony nie powinno być dwóch innych opon na jednej osi, a co dopiero rozmiar i w trakcie W ubezpieczyciel może się czepiać tylko że to jest w końcu zapas.
Zadzwoń i zapytaj. Będziesz wiedział.
Były przypadki, że inna opona była na zapasie niż pozostałe 4 i wymieniali.
W Prestige jest normą z fabryki że dostajesz 16 cali z oponą 215/65 inna niż masz założone ( ostatnio były to Continentale) co prawie odpowiada twoim 215/60/17
Ostatnio zmieniony przez Black Dusty 2019-01-23, 20:17, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Journey
Silnik: 1,2 TCe
Rocznik: 2025 Pomógł: 10 razy Dołączył: 17 Sie 2011 Posty: 811 Skąd: ŚLĄSK
Wysłany: 2019-01-24, 10:03
Z tego co się orientuję to nie jest koło zapasowe, a zapasowe DOJAZDOWE. Nawet jest na nim ograniczenie prędkości, więc w przypadku założenia tego koła (tylko i wyłącznie w sytuacjach awaryjnych) nie obowiązują przepisy dotyczące stanu technicznego pojazdu (identyczny bieżnik i rozmiar). Dojazdówkę zakłada się tylko i wyłącznie na czas dojazdu do najbliższego zakładu wulkanizacyjnego w celu naprawy i założenia koła "typowego".
Gdzieś na Tym Forum czytałem podobny wątek i o ile dobrze pamiętam osoba, która "walczyła" z ASO co do wymiany na 17 calowe nic nie wskórała.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum