Ja w sumie aktualnie mam na siebie 3 auta ale trudno powiedzieć żeby były moje bo ja nimi nie jeżdżę .No chyba że chodzi o płacenie i naprawienie wtedy to są moje .
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-07-29, 22:08, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-07-30, 16:08
Karenzo napisał/a:
Ja w sumie aktualnie mam na siebie 3 auta ale trudno powiedzieć żeby były moje bo ja nimi nie jeżdżę .No chyba że chodzi o płacenie i naprawienie wtedy to są moje .
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2014-08-02, 20:14
Karenzo napisał/a:
tce pali więcej od dci
nie można założyć do niego LPG
podlega szybszej eksploatacji niż dci
zasada jest prosta czym większa moc wyciśnięta z jednego litra tym krótsza żywotność
Jak jest naprawdę okaze się za kilka lat. Chciałem tylko przypomnieć, że jak kupowałem w 1999 Lagunę 1,6 16v to twierdzono dokładnie to samo - ponad 100KM z 1,6??? To nie wytrzyma nawet 100 tysięcy kilometrów, to były czasy gdy 16 - zaworowce dopiero wchodziły.
Nie twierdzę ani że TCE wytrzymają 10 lat, ani że nie - twierdzę że to się po prostu okaże.
Oczywiście że wtedy tak mówiono bo to były czasy silników po 500 tyś km .A połowę usterek mogłeś naprawić sam .
1.6 16V na początku też był awaryjny dopiero z czasem wyeliminowali większość usterek .
Chociaż czytając jakie ludzie mają problemy w nowych renówkach z KZFR można tylko dziękować że nie wpadli na ten pomysł w daciach .
Marka: Kia
Model: Sportage
Silnik: 1.7 crdi 115 KM
Rocznik: 2014 Pomógł: 8 razy Dołączył: 27 Paź 2013 Posty: 3019 Skąd: Poznań
Wysłany: 2014-08-03, 08:15
Karenzo napisał/a:
Oczywiście że wtedy tak mówiono bo to były czasy silników po 500 tyś km .A połowę usterek mogłeś naprawić sam .
1.6 16V na początku też był awaryjny dopiero z czasem wyeliminowali większość usterek .
Chociaż czytając jakie ludzie mają problemy w nowych renówkach z KZFR można tylko dziękować że nie wpadli na ten pomysł w daciach .
Mówisz że te problemy nadal występują?
Nooo to faktycznie rewelacyjna firma, 11 lat od kiedy miałem z tym problem w Megane i nadal go nie naprawili, pewnie byłoby parę złotych drożej.
Nic tylko pogratulować jakości.
Do Dacii zmiennych faz rozrządu nie włożyli nie dlatego że na to nie wpadli, tylko dlatego że silnik byłby droższy o parę stówek zapewne, a ma być maksymalnie tani.
Ostatnio zmieniony przez Cav 2014-08-03, 08:15, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Opel
Model: Zafira Family
Silnik: 1,8
Rocznik: 2014 Pomógł: 10 razy Dołączył: 15 Lip 2010 Posty: 1591 Skąd: dolnośląskie
Wysłany: 2014-08-03, 21:24
Karenzo napisał/a:
Oczywiście że wtedy tak mówiono bo to były czasy silników po 500 tyś km .A połowę usterek mogłeś naprawić sam .
1.6 16V na początku też był awaryjny dopiero z czasem wyeliminowali większość usterek .
Chociaż czytając jakie ludzie mają problemy w nowych renówkach z KZFR można tylko dziękować że nie wpadli na ten pomysł w daciach .
Nie przesadzaj, w Polonezach czy FSO 1500 remontowaliśmy silniki po 100 tyś, bo paliły więcej oleju niż benzyny. !,6 MPI i 1,6 16v mają podobną trwałość, W Audi 100 2,2, które z tego miało 136 KM też po 300000tyś trzeba było robić remont. 500000 to robiły amerykańskie silniki, które z 5l poj miały ze 150 KM i paliły po 20l/100km
Ostatnio zmieniony przez PiotrWie 2014-08-03, 21:24, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: MCV , Logan
Silnik: 1.5 dci 68 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 222 Skąd: Radom
Wysłany: 2014-08-04, 19:33
wracając do tematu - jestem bardzo ciekawy JAK bardzo cichy jest DD Ph 2 ? szczególnie diesel jak i benzyna . CZy robił ktoś porównanie lub miał do dyspozycji sonometr czy jakieś dane mnie interesuje glośność 120 130 km/h . w dB . Kupiłbym chetnie DD , ale musiałby być dużo cichszy od mojej mcv ( i tak po dodoatkowym wyciszaniu ) , no powiedzmy max 68 db przy 120 km/h -tyle mają dobre kompakty
Co do ufania niemcowi to coś takiego nie istnieje to już nie są czasy porządnych niemieckich samochodów .
Otóż to. Polaków atencja do aut "dobrych, niemieckich marek" to relikt epoki PRL, gdzie ściągane zza Odry ówczesne golfy faktycznie były bardzo dobrymi samochodami. Dziś to już przeszłość i tylko ten nasz mit motoryzacyjny jakoś dziwnie nadal żyje własnym życiem - wystarczy sobie popatrzeć jakich aut najwięcej po drogach się porusza ;) - ale także jaki procent "niemców" stoi na placach u mechaników.
Ktoś się mnie niedawno pytał, czy zamieniłbym Logana na VW nówkę z salonu w "full wypasie". Zdziwił się jak powiedziałem, że nawet za dopłatą bym takiego ryzyka nie podjął. Znając słabe punkty aut od VAG, wiedząc, że lista systemów dla kierowców-idiotów zainstalowanych w takim samochodzie po wydrukowaniu ma jakieś 6 kartek A4, a uszkodzenie któregokolwiek przeważnie unieruchamia auto - nie, dziękuję postoję.
Tak trochę poza tematem - za te 6-7 lat będę się bał kupować nowe auto. Nawet Dacię. Niestety, szalejący trend "ekologiczny" robi swoje i nawet naszą ulubioną markę też to zaczyna już dotykać.
Ostatnio zmieniony przez Przemek77 2014-08-14, 07:29, w całości zmieniany 1 raz
Ja rozmawiałem z posiadaczem 5 letniego audi w kombi prosto od dziadka z niemiec co kupił i tylko do kościoła jeździł więc super okazja bo tylko 50 tyś najechane .
Na same naprawy rocznie idzie ok 5 tyś ale super zadowolony bo ma "prestiż"
a za rozrząd ostatnio 3500 zł zapłącił , wymiana oleju w automacie ? 1000 zł
Marka: Dacia
Model: MCV , Logan
Silnik: 1.5 dci 68 KM
Rocznik: 2010
Wersja: Laureate 5 os. Pomógł: 1 raz Dołączył: 23 Mar 2010 Posty: 222 Skąd: Radom
Wysłany: 2014-08-25, 21:12
No nareszcie dziś się przejechałem DD ph 2 4X4 110 km dci i mam mieszane uczucia . zawieszenie super , silnik ciągnie OK , jest ciche ale niestety do 100 km/h . Niestety przy 110-120 zaczynają szumieć prawdopodobnie relingi no i buda , tak że w sumie silnika za bardzo nie słychać ale szum jest lekko natarczywy , w porównaniu z KIA sportage to przy 120 przepaść , choć kijanka niestety też szumi ale o niebo mniej. Ale i tak dużo ciszej jak moja MCV ( może z wyjątkiem szumu opływu ) . Ciekaw jestem czy dużo zmniejszyłby się szum po wyłożeniu dachu bitmatą , u mnie pomogło.
Wracając do cennika - wyszło coś ok 72 tysi za wersję jak dla mnie - trochę dużo ...
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4272 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-25, 22:04
kubalonek napisał/a:
. Ciekaw jestem czy dużo zmniejszyłby się szum po wyłożeniu dachu bitmatą , u mnie pomogło.
Pewnie troszkę, chyba więcej dają dodatkowe uszczelki oraz wygłuszenie nadkoli. Jak wyciszyłem dach w sandero najbardziej słychać deszcz na .. szybach zamiast dachu Ostatnio patrzyłem na przełożenia piątki w 1.6 16V oraz 6 tki w 1.5 dci. Odpowiednio prędkości na V biegu 36,84 dla benzyny i VI dla diesli 46,60 to znów zaczynam byc fanem 1.5 dci w dusterze. Obie wartości dla 4x2. Przecież podstawowa benzynowa jednostka przy 120 km/h zagłuszy szum powietrza - tak bedzie wyć ! Dopiero 1.2 tce zaczyna być sensownie - prędkość 44.25 przy 1000 obr. U siebie mam 39,82 prędkość przy 1000 obr. co jest za dużo, za głośno.
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2014-08-25, 22:15, w całości zmieniany 2 razy
No nareszcie dziś się przejechałem DD ph 2 4X4 110 km dci i mam mieszane uczucia . zawieszenie super , silnik ciągnie OK , jest ciche ale niestety do 100 km/h . Niestety przy 110-120 zaczynają szumieć prawdopodobnie relingi no i buda , tak że w sumie silnika za bardzo nie słychać ale szum jest lekko natarczywy
Ja mam takie same wrażenia. Do 90 km/h jest cicho potem szum powietrza na uszczelkach drzwi i przednich słupkach staje się słyszalny i zaczyna przeszkadzać. I, moim zdaniem, 1.5dCi jest lepszy do tego auta niż 1.6 benzyna. Jakby jeszcze ten Tce był montowany w wersji 4x4... A tak to raczej nie ma sensu kupowania benzyny chyba że ktoś tak lubi.
Mam diesla i nie wiem o co chodzi...
Znaczy miałem przygodę z zapchanym filtrem paliwa ale w sumie to chyba trochę moja wina jak auto stało przez miesiąc zatankowane przejściowym paliwem a tu mrozy po -20 przyszły.
DPF zapewne jest ale nie objawia się, podobnie EGR.
Myślę, że sensu wyboru benzyna/diesel możemy szukać w cenie :) Przynajmniej u mnie tak było. Do tego doszło użytkowanie auta głównie w mieście i przebiegi roczne w okolicach 10-12tys. km. No i nabyte empirycznie przygody z dieslem (pompa wtryskowa, turbo) - bolało ;/
Marka: Dacia
Model: Duster
Silnik: 1.5 DCI 4x4 Prestige Pomógł: 2 razy Dołączył: 24 Sie 2013 Posty: 726 Skąd: Wro
Wysłany: 2014-08-26, 13:46
przy ok 15tys km przebiegu rocznie po okolo 3 latach różnica w cenie by się zwróciła, do tego jest 5lat gwarancji wiec caly osprzet mnie nie interesuje, ja akurat zamkne 100 tys km w okolicach tych 5 lat
edit: no i dieslem po prostu przyjemniej sie jeździ z racji jego charakterystyki
Ostatnio zmieniony przez johnson 2014-08-26, 13:49, w całości zmieniany 1 raz
Niektórzy potrzebują pakownego toczydełka aby przemieszczać się z punku A do punktu B i z powrotem. Inni chcą mieć jeszcze trochę frajdy po drodze. W Dusterze dość ciężko o tą frajdę ale dCi moim zdaniem lepiej daje radę nie benzyna. Dlatego tak wybrałem.
zależy do czego
krótkie trasy - benzyna
długie (20 km + ) - diesel
Jak ktoś porusza się tylko po mieście po kilka km to oczywiście kupienie diesla to wpakowania się przez niego w koszty i kłopoty .
Zęby się opłacało kupować silnik wysokoprężny należy choć raz na 2 tygodnie robić dłuższą trase np 100 km w jedną stronę .
W zimie rozgrzanie klekota trwa a szkoda by było jechać takim do pracy 2-3 km bo dojedziemy nie rozgrzanym autem .To samo do sklepu auto nawet ci się nie zagrzeje (a to wiadomo szybsze zużycie silnika oraz paliwa ) No ale jeżeli jeździsz przeważnie powyżej tych 10 km to diesel będzie ok
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-08-26, 17:22, w całości zmieniany 2 razy
Bez przesady , nie sądze że 1.6 16v w Dusterze to taka padaka nie do jeżdzenia.
Jechaliśmy w Suzuki Vitara 3d 2012r 1.6 VVT 16v ok 106 KM w 3 osoby do Rumunii i dawał sobie radę i w górach i na trasie aż do Morza Czarnego z klimą też włączoną .
Marka: Citoren
Model: Berlingo
Silnik: 1.6 VTI
Rocznik: 2011
Wersja: [Inna].[nie dotyczy] Pomógł: 35 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Posty: 4272 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-08-27, 00:18
Akurat w dusterze są kiepskie przełożenia w 1.6 16V. Stąd hałas przy prędkościach ok 120 km/h/ Oczywiście jak ktoś wcale albo okazjonalnie wyjeżdza poza miasto i ceni sobie prosty niezawodny silnik i jego mizerne osiągi oraz budżet mu się nie domyka z droższym silnikiem to czemu nie. Jednak lepszym wyborem jest 1.2 tce lub 1.5 dci 90 KM. Choć czasem może być szansa kupna w okazyjnej cenie 1.6 16V z gazem więc wtedy jak w sklepie z butami CCC Cena Czyni Cuda i wszystkie wady tego silnika przysłaniają koszty zakupu i serwisu oraz tani LPG.
Zaś 1.5 dci nie jest do miasta zaprojektowany bo może sie popsuć ? Na szczęście w daci z dci są elektryczne grzałki dogrzewające powietrze wpadające do kabiny oraz można dokupić już podgrzewane siedzenia. W zimie nie zmarzniemy, zaś nawet nie do końca rozgrzany dci spali mniej niż rozbuchana do gorąca benzyna
Ostatnio zmieniony przez mekintosz 2014-08-27, 00:23, w całości zmieniany 1 raz
4x4 przełożenia są zbyt krótkie , w 4x2 są dopasowane do silnika i lepsze nie być nie mogą
No chyba że by dali 6 biegową skrzynie
zresztą 4x4 jest cięższy oraz ma większe opory (tylni dyfer ) stąd niższe przełożenia (przełożenia również dostosowane do terenowych ambicji )
Co do 1.5 dci to kupował bym tylko wersje 90 konną bo nie ma dwumasy oraz zmiennej geometrii łopatek .
No i pali mniej prawie o litr od 110 konnej wersji .
ale za to dużo gorsze osiągi .
Przełożenia skrzyni w wersji 110 4x2 oraz 90 4x2 są takie same .
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-08-27, 01:54, w całości zmieniany 1 raz
Gdybym nie czytał forum, to w życiu bym się nie dowiedział, że mam w Dusterze silnik, który na nic nie wystarcza i jest zupełnie do niczego
Dziękuję za uświadomienie
Zaczyna się robić dyskusja o wyższości masła nad margaryną :) Każdemu wedle potrzeb i możliwości.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum