Marka: Hyundai/Daihatsu
Model: ix35 4WD/Cuore VIII
Silnik: 2.0benz/1.0benz. Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Maj 2010 Posty: 172 Skąd: PL
Wysłany: 2010-12-14, 18:43
hm,hm czy aby na pewno?????każdy SUV tak skończył.Raczej nie,te na z napędem na cztery łapy przy tej prędkości najwyżej na boku w rowie.Same foty nic nie mówią o poszczególnych przypadkach.
Nie przesadzal bym z tym, ze te z napedem na 4 by tutaj jakos lepiej wyszly - niby dlaczego? Bo kierowca zalozy kontre i na mocy pelnym bokiem bedzie oral pobocze/row i nie wpadnie do niego? To sa ulamki sekund - odbicie, kontra, pobocze tylnym kolem i... lecimy
To co moglo by tutaj pomoc przy zasanych warunkach i konkretnej wstepnej reakcji to lepsze zawieszenie, opony, esp itp itd - ale czy by pomoglo to niestety sie nie dowiemy
Imho podstawa to jednak taranowac i trzeba sobie to powtarzac caly czas - MOZE sie uda nie odbic jak cos wyskoczy ... :/
Moim zdaniem, struktura wytrzymałościowa DD w tym wypadku jak najbardziej zdała egzamin. Myślę, że jest to po części i zasługa względnej lekkości konstrukcji.
Rzecz jasna nikomu nie życzę takiego "testu"
To co pokazuje Laisar w większości wygląda dużo gorzej, a i takiej brzózki na drodze nie było.
Marka: Hyundai/Daihatsu
Model: ix35 4WD/Cuore VIII
Silnik: 2.0benz/1.0benz. Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Maj 2010 Posty: 172 Skąd: PL
Wysłany: 2010-12-15, 09:50
RnR poćwicz swoim Dusterem wychodzenie z poślizgów na zblokowanym mech.różnicowym i to samo zrób autkiem z napędem na jedną ośkę(na zimówkach w obu przypadkach) przy V 60km/h jak podaje Sławek i odpowiedź sama wyjdzie czemu 4x4 wyjdzie obronną ręką z tej sytuacji.
Ostatnio zmieniony przez billbill666 2010-12-15, 09:51, w całości zmieniany 1 raz
Ja tam sobie ladnie i duzo cwicze - jeszcze nie dusterkiem bo go dostane w Marcu - ale poprostu naprawde nie przecenial bym mozliwosci i cudownosci tych mechanizmow w sytuacji naglej, niespodziewanej i zaskakujacej :)
Najbardziej podoba mi sie kategoryczne stwierdzenie, ze 4x4 dalo by rade i wszystko zmienilo gdy chyba:
1. nie widziales sytuacji
2. nie widziales miejsca
3. nie widziales warunkow
Ale co tam :)
btw - wiekszosc z autek wydachowanych na zdjeciach z google to raczej 4x4 - jak to mozliwe? ;)
Marka: Hyundai/Daihatsu
Model: ix35 4WD/Cuore VIII
Silnik: 2.0benz/1.0benz. Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Maj 2010 Posty: 172 Skąd: PL
Wysłany: 2010-12-15, 22:13
Panowie omawiamy konkretny przypadek kolegi Sławka przy danej V-60km/h więc mniej ogólnikowo."Drozda" jak chcesz pomykać z tą V po leśnych,wąskich duktach to życzę powodzenia i faktycznie spisz testament a my. się złożymy na forum na mszę , ja się nie piszę na taką jazdę."RnR"foty fotami nic nie mówią bo po pierwsze przy jakiej V miało zdarzenie?Wielu z użytkowników SUV-ów,terenówek próbuje robić z nich ścigacze i efekty czasem są żałosne.Druga sprawa jest tam wiele fotek aut z USA gdzie dużo wózków suvopodobnych ma napęd na jedną ośkę(taki ich folklor,zresztą u nas też) a to może powielić zdarzenie naszego kolegi Sławka i jego auta.Nie twierdzę i nigdzie wcześniej nie pisałem że 4x4 zabezpieczy nas w każdej sytuacji i przy każdej V.Swoją tezę odnoszę tylko do przypadku Sławka.Tyle w temacie Szerokości w tę pogodę i koniecznie z kocykiem i termosem
A mozesz napisac w czym dokladnie pomogl by 4x4 w tym konkretnym przypadku? No i czy jechales za kolega i wszystko widziales? Bo to, co kolega zarejestrowal a jak bylo to tez moga byc dwie rozne rzeczy ;)
gdzie dużo wózków suvopodobnych ma napęd na jedną ośkę(taki ich folklor,zresztą u nas też) a to może powielić zdarzenie naszego kolegi Sławka i jego auta.
W listopadzie (było trochę śniegu) na skręcie w lewo na skrzyżowaniu, Dąbrowskiego z W. Pola w RZ położyła się G. Vitara (nie wiem czy 2WD czy 4WD) byłam tam już po zdarzeniu: śnieżek, poślizg, krawężnik bokiem, fik... sygnalizator na przejściu.... dobrze, że nikt nie szedł
A propos "V-ki" na leśnym dukcie, to leśny dukt, czy zaspa są podobne do pudełka czekoladek: nigdy ie wiesz co znajdziesz w środku. Ja kiedyś zalazłem zarośnięta dziurę (a miało nie być o seksie ) wykopaną przez ciężarówkę, innym razem wypatrzyłem mocno zawianą oponę
(ale ta ostania za bardzo nie bełkotała)
"...organizator imprezy przyklejał na przednich szybach niektórych wozów (na przykład Oplu Insignii, samochodu roku prezentowanemu tu w wersji 4 x 4) karteczki z napisem „ASFALT!”....."
"...Tor, jako się rzekło, nie był trudny – trochę piachu, sporo dziur, kilka nie za ostrych podjazdów. Dało się przejechać bez ryzyka. Więc... Tu wesprę się cytatem z opinii złożonej na piśmie przez jednego z kolegów, który wyraził żal, że Skodą na torze trudno było jechać szybciej niż 30 km na godzinę..."
"...Bo innymi autami się dało! Jak na rajdzie Paryż–Dakar! Kto szybciej pokona trasę. Wyskakiwały więc samochody w górę na zaimprowizowanych hopkach, wpadały z impetem w doły, aż łomotały zawieszenia, kierowcy i pasażerowie uderzali głowami w sufit, zgrzytały wbijane na siłę biegi albo reduktory, z lekka śmierdziały nadpalone sprzęgła, piszczały na dojazdowym asfalcie opony, buntując się przeciwko zablokowanym mechanizmom różnicowym na zakrętach. Fajnie było. Prawdziwa męska przygoda...
Marka: Hyundai/Daihatsu
Model: ix35 4WD/Cuore VIII
Silnik: 2.0benz/1.0benz. Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Maj 2010 Posty: 172 Skąd: PL
Wysłany: 2010-12-16, 10:34
"RnR" w takich warunkach jw 4x4 ze zblokowanym dyfrem i podziałem przeniesienia mocy równo po 50%na każdą oś(u mnie w SGV IIto jest 4H LOCK,jazda z Vmax do 100km/h i 4L LOCKczyli tzw"żółw")ja ten margines bezpiecznej jazdy po wielu testach stosuję do V 70-85 km/h auto jest kierowalne,manewrowanie,hamowanie bez problemu,ABS,ESP działa z dużym opóźnieniem(to akurat na plus).Przede wszystkim tył przy gwałtownych manewrach i w ogóle nie próbuje Cię wyprzedzić,sztywno trzyma się obranego kierunku(takie jego zadanie ustawione fabrycznie,ma na maxa utrzymywać obrany tor jazdy jeśli Ci ucieknie z 5-10cm na boki przy tych V(60-70km/k to jest wszystko)Im cięższe warunki na drodze,masa śniegu,błota pośniegowego z oblodzeniem tym lepiej to działa.Natomiast w trybie 4H-szosowym(stały napęd na 4 łapy przy rozdziale mocy na osie:przód 47%,tył53%) takiej jazdy nie zastosuję,zbyt duże ryzyko(opisany przez "piotrresa" przypadek na skrzyżowaniu)mógł ktoś pomykać w tym trybie i za późno się zreflektował że ma czerwone i bum gotowe lub była to SGVI gdzie napęd szosowy przenoszony jest na tylną oś gdzie to na lodzie nie pofikasz za wiele.W SGV II jest napęd dużo sprawniejszy od SGVI i daje więcęj przyjemności z jazdy i za to użytkownicy ww chwalą po wszystkich odpustach "piotrres"jest trochę suvopodobnych z nap. na jedną ośkę(sam ze swoim Dusterem jesteś tego żywym przykładem)plus fabryczne opony trochę tego u nas też jeździ a zachowują się w kryzowych sytuacjach jak zwykłe osobówki lub jeszcze gorzej bo wysoki środek ciężkości i jest klops.Dla mnie to najgorsza konfiguracja jaka może być w naszym klimacie.Wcześniej przy okazji opon zimowych pisałem o "rozsądnej V"ale to po kupnie SUV-a każdy z Was musi sam pojeździć w bezpiecznym miejscu,poćwiczyć różne kombinacje z napędem,po prostu nauczyć się jazdy nim( BROŃ BOŻE nie przenosić manier prowadzenia z osobówki) i ustawić margines bezpieczeństwa z jakim się będzie poruszał po drogach.
Ostatnio zmieniony przez billbill666 2010-12-16, 11:47, w całości zmieniany 4 razy
"piotrres"jest trochę suvopodobnych z nap. na jedną ośkę(sam ze swoim Dusterem jesteś tego żywym przykładem)plus fabryczne opony trochę tego u nas też jeździ a zachowują się w kryzowych sytuacjach jak zwykłe osobówki lub jeszcze gorzej bo wysoki środek ciężkości i jest klops. Dla mnie to najgorsza konfiguracja jaka może być w naszym klimacie. Wcześniej przy okazji opon zimowych pisałem o "rozsądnej V"ale to po kupnie SUV-a każdy z Was musi sam pojeździć w bezpiecznym miejscu,poćwiczyć różne kombinacje z napędem,po prostu nauczyć się jazdy nim( BROŃ BOŻE nie przenosić manier prowadzenia z osobówki)
Na szczęście jestem, (jeszcze) żywym przykładem czyli głupkiem ze szczęściem...: rumuńskie 2WD wysokie bez ESP i... jeździ mi się tym lepiej niż wszystkimi (policzyłem w ciągu 13 lat: było 8) dotychczasowymi typami aut osobowych (malucha 2RWD *) nie liczę)
Poza tym jak jest okazja to ćwiczę.
A co do manier powadzenia osobówki to usłyszałem dzisiaj od Kolegi z Wa-wy, który przyjechał na mój "benefis" , że droga fatalna, bo cały czas migała mu kontrolka od ESP Cóż, styl jazdy: no comments (Parhodon, vide: stopka)
P.S?\>:
Tak się dziwnie składa, że zdaniem"krewnych i znajomych królika" wybieram podobno ZAWSZE możliwie najgorsze konfiguruje aut i nie sprawiają mi one (oraz żonie) poważniejszych problemów, natomiast ja często słyszę , o rowie, o kolizji OMC wypadku, etc...
Nooo, ale kretynom w różowych daciach szczęście sprzyja
*) RWD = Rear Wheel Drive = Ratuj Własną D...głowę
_________________ Czy chcesz, żeby Twoja pralka była inteligentniejsza od Ciebie?
Jest: Duster 1.6 16V 4x2 Laureate "Dragster":
Sageata Albastra Carpaţi Pentru Gaz ;)
Był: Logan 1.6 8V MPI Laureate "Rumburak"
Ostatnio zmieniony przez piotrres 2010-12-16, 20:46, w całości zmieniany 5 razy
Marka: Hyundai/Daihatsu
Model: ix35 4WD/Cuore VIII
Silnik: 2.0benz/1.0benz. Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Maj 2010 Posty: 172 Skąd: PL
Wysłany: 2010-12-17, 00:54
Panowie coby nie być gołosłownym wczoraj wieczorem,ok 22.00 zanim "ZUZA" trafiła do garażu zrobiłem z nią test łosia przy V60km/h w 4H LOCK.Droga pusta,bez innych użytkowników,obwodnica Łęczycy dla tirów od DW703 i autostrady A2(współczuję truckerom po niej śmigać) fydziesiątej kategorii utrzymania zimowego czyli z tarka z ubitego (tak 5-10 cm)śniegu,wyślizganego do bólu,rasowa stłuczydupa.Rozpędzone auto V60km/h,nagły,mocny skręt w lewo na przeciwległy pas,noga z gazu,bez hamulca weszła pięknie,tył w tym czasie lekko się uślizgiwał po odjęciu gazu bardzo szybko zwalnia auto i korekta toru jazdy czyli go prostuje,objeżdzam to co chciałem,mocny skręt w prawo(w tym czasie na budziku zrobiło się ok.40-45km/h)i powrót na swój pas z lekkim,pulsacyjnym przyhamowaniem(choć niekoniecznie ono musi być)."ZUZA" dała radę.To samo próbowałem zrobić DAIHATSU CUORE(odpowiednik TICO,SEICENTO) na zimowych Dębicach FRIGO(asymetryczny bieżnik),niestety V 35km/h to był kres możliwości i zadek wspomnianego auta zaczął pchać się na rów.Zaciągnięty ręczny podratował sytuację.Prośba do kolegów którzy mają DUSTERA 4X4,może któryś z Was spróbuje to w bezpiecznym miejscu zrobić w podobnych warunkach drogowych(przy dowolnej V)?Będzie o czym pisać,odświeżymy wątek i rozwiejemy wątpliwości czy Duster4x4 wyjdzie cało z tej opresji.
Ostatnio zmieniony przez billbill666 2010-12-17, 01:34, w całości zmieniany 1 raz
Haha ciekawe kto się pokusi na taki test nowym samochodzikiem :D. Może się okazać, że coś nie wyjdzie (nie koniecznie z winy auta) i będzie można założyć kolejny wątek o aucie do kasacji.
slawek_torun przykro mi z powodu autka, tym bardziej, że zamówiłem bardzo podobne (z silnikiem benzynowym) i twoje zdjęcia rozsyłałem ciekawskiej rodzince, która chciała wiedzieć jak wygląda Duster. Najważniejsze i tak jest zdrowie, furę można kupić nową.
Marka: Hyundai/Daihatsu
Model: ix35 4WD/Cuore VIII
Silnik: 2.0benz/1.0benz. Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Maj 2010 Posty: 172 Skąd: PL
Wysłany: 2010-12-17, 19:31
Ha,ha pokusi czy odważy? :-)Lepiej jest zrobić test łosia i trochę innych kombinacji na śniegu,lodzie,suchej,mokrej nawierzchni i mieć świadomość jak nasze auto zachowuje się w kryzysowych sytuacjach niż być przysłowiowym "łosiem" :lol:za kółkiem i w razie najgorszego wołać"ola Boga,jakoś to będzie" "Aznar" wg Ciebie to najlepiej kupić,oprawić w ramkę książkę serwisową i powiesić na ścianie autko postawić w garażu i się rajcować że mam ,a może sąsiadów zakuje w oku? "Nowe" to pojęcie względne,dzięx za komplement chyba miękkich kolan dostanę
Ostatnio zmieniony przez billbill666 2010-12-19, 00:51, w całości zmieniany 2 razy
Gość
Wysłany: 2010-12-25, 19:44
Witam, mam Dasterka od tygodnia jest na razie super hce kupic nadkola i oslony drzwi bo bardzxochlapie ponadwoziu , jaden jutro w teran zobaczymy co porrafi!
Niestety w tym tygodniu mieliśmy przykry wypadek. Autko wpadło w poślizg, przeleciało przez rów i dachowało, zatrzymało się dopiero na drzewie, kołami do góry. Nasz Dusterek najprawdopodobniej pójdzie do kasacji.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum