Marka: Renault
Model: Thalia
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2005 Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Sty 2013 Posty: 326 Skąd: Katowice
Wysłany: 2014-02-06, 23:28 Re: LogaN MCV TCE
Żuczek napisał/a:
Samochód będzie jeździł w firmie, głównie po mieście ale średnio raz w miesiącu będzie robił dłuższą trasę ze sporym obciążeniem.
Z tego tytułu odpada raczej najsłabszy silnik
Samochód w firmie ma jeździć z punktu "A" do punktu"B", ma być tani w eksploatacji, a jeśli zdarzy się jakaś usterka, to powinni ją sprawnie usunąć w ASO na gwarancji. Dlatego wybór MCV z silnikiem 1,2 75 KM + (fabryczna) LPG - dla auta firmowego jest optymalny (piszesz, że 90% jazdy to miasto).
Logan 1.2 do miasta to dobre rozwiązanie, tyle że do takich warunków rozsądniej byłoby kupić Pandę w Vanie. Zwinny samochodzik, trwały i bezawaryjny, do tego idealnie chodzi na gazie. Mi jednak spodobał się Logan MCV ,gdyż jest bardziej uniwersalny, powinien również nieźle spisać się w trasie. Raz w miesiącu robię dłuższą drogę, w dużej części trasami i nie chciałbym tłuc się Pandą w takich warunkach. 90KM do takiej jazdy wydaje się być absolutnym minimum.
Jeśli chodzi o zasięg LPG to nie jest problem, w trasie i tak raz na jakiś czas trzeba stanąć i odpocząć, więc można to zrobić po prostu na stacji podczas tankowania :) Co do zużycia paliwa na krótkich odcinkach to nie ma co demonizować - w okresie zimowym trochę benzyny pójdzie ale poza tym zużycie paliwa jest symboliczne.
Najważniejsze żeby silnik dobrze współpracował z instalacją - 0.9 TCe teoretycznie powinien ładnie chodzić - wtrysk wielopunktowy, automatyczna regulacja luzu zaworowego. A jak jest w rzeczywistości - nie wiadomo :)
Marka: Renault
Model: Thalia
Silnik: 1,5 dCi
Rocznik: 2005 Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Sty 2013 Posty: 326 Skąd: Katowice
Wysłany: 2014-02-08, 02:11 Re: 1.2 a TCE
Żuczek napisał/a:
A jak jest w rzeczywistości - nie wiadomo :)
Jeśli chodzi o silnik 0,9 TCe, to raczej przez pierwsze 3 lata (żeby nie stracić fabrycznej gwarancji), trzeba będzie jeździć na benzynie (a 3 lata dla auta służbowego to dużo, jeśli chodzi o koszty eksploatacji w porównaniu do LPG).
Zakładam, że gwarancję się traci wyłącznie na silnik a tak poważne usterki w dzisiejszych samochodach zdarzają się sporadycznie. Instalację bym zakładał dopiero jak silnik się dobrze ułoży, po 10-15 tys. km. Do MCV najlepszym silnikiem jest najmocniejsze Dci ale cena za tą wersję jest kosmiczna. Dci 75 KM na trasie pwenie średnio się spisuje.
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2014-02-09, 13:23
Ja bym w ogóle zamiast tce wybrał dci - obie konstrukcje są już dość skomplikowane, ale dci dopracowali przez te kilkanaście lat, a i serwisy już znają te silniki.
Faktycznie DCI jest sprawdzonym silnikiem i dlatego należy się spodziewać po nim pewnych niespodzianek przy duzych przebiegach. Jakbym kupił DCI to samochód musiałbym sprzedac jak dobije do 150 tys , bo później może być już skarbonka. Z TCE to loteria - świeże silniki więc nie wiadomo jak będą się spisywać, szczególnie z gazem. Biorąc jednak pod uwagę wcześniejsze doświadczenia Renault z downsizingowymi benzynami można mieć nadzieję, że 0.9 nie będzie awaryjnym silnikiem.
Niewątpliwym plusem dla TCE jest dużo lepsza dynamika niż DCI 75 KM a zalętą diesla jest pełna gwarancja bez ryzyka kłopotów z instalacją gazową. Koszty użytkowania byłyby pewnie podobne z lekkim wskazaniem na TCE, chyba że ceny gazu skoczą gwałtownie do góry.
Marka: Chevy
Model: Aveo
Silnik: 1.2
Rocznik: 2009 Pomógł: 31 razy Dołączył: 15 Mar 2009 Posty: 2944 Skąd: Śląsk
Wysłany: 2014-02-13, 13:09
Ja tam nigdy nie kupowałem nowych urządzeń, w sensie nowo opatentowanych i zawsze na tym dobrze wychodzę. Dla mnie wybór byłby prosty - krótki okres eksploatacji i max 150 kkm biorę diesla, jak dłużej to podstawowa benzyna z gazem - muł, ale bezproblemowy. Tylko że dla mnie osiągi nigdy nie miały istotnego znaczenia...
nie mam może dci
ale mam starego wolnossącego disla 1.9D
jeździł nawet na oleju spożywczym pomieszanym z opałem
nie było problemu w zime mu dawałem mieszankę 1/1 paliwa z rzepakiem
więc czym bardziej wyżyłowany silnik tym bardziej delikatny
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-02-18, 00:07, w całości zmieniany 1 raz
witam.od 2tyg, jestem posiadaczem logana z silnikiem 1.5dci 90km i po przejechaniu 1000km jestem zadowolony.spalanie 4,5 a praca silnika w porównaniu z podobnym 1.5 dci z kangoo (zrobione 40000km)rewelacja.mam nadzieje ze bedzie tak dalej.
pozdrawiam.
różnica polega na cichszej i bardziej elastycznej pracy silnika bo jeśli chodzi o spalanie to raczej trudno porównywać do kangoo bo inne opory powietrza.
udało mi sie wytargować podłokietnik gratis a ze to wyprzedaz 2013 to opony zimowe gratis dali no i wersja z tempomatem.całość 51000.plus dokupiłem gwarancje razem 5 lat lub 120tys.także myślę ze to dobry zakup.
w każdym razie ma silnik koła i na głowę nie kapie.
Odgrzeje kotleta. Interesuje mnie opinia użytkowników konkretnie Logana MCV 1.5 dci 90 KM. którzy mają za sobą kilkadziesiąt lub set tyś. przejechanych km. Jak się ten silnik sprawuje, czy są awarie jakieś, jak się sprawuje na codzien, czy są problemy z odpalaniem i czy polecacie czy nie.
Kryteria mam takie że auto do pracy, proste i tanie w naprawie, oszczędne w eksploatacji z dużym bagaznikiem. A Dacia dlatego że auto do lansu mi nie potrzebne no i podoba mi się. Mam zamiar zjechać w 2016 r. trochę Europy wiec zależało by mi na opini odnośnie awaryjności.
Ostatnio zmieniony przez MercedesW201 2014-11-25, 14:45, w całości zmieniany 2 razy
@MercedesW201: Po 2 latach od premiery to będzie raczej ciężko znaleźć kogoś z loganem II mcv, kto nawinąłby kilkaset tysięcy km... (; Skoro jednak najbardziej interesuje Cię silnik, to po prostu poczytaj o nim w innych modelach dacii - we wszystkich o podobnych mocach jest w zasadzie ten sam, różniący się szczegółami osprzętu, zazwyczaj niewiele rzutującymi na eksploatację i awaryjność.
Dzięki może z tymi kilkaset przesadziłem,ale na pewno jest ktoś kto ma +-50 tyś.
A interesuje mnie bo auto jak kupię to na ok. 7-8 lat. Teraz mamy Thalie z 2007 r. od nowości 120 tyś km. 1.4 16V 98 KM. i zero jakiejkolwiek awarii przez prawie 8 lat. Gdyby ten silnik był w Logan ie nawet bym się nie zastanawiał. Jest dynamiczny a pali nie całe 7 l.
Mi się Thalią dobrze jeździ, nie jestem wybredny. Tym bardziej będę zadowolony z Logana bo jest już lepszym autem i większym.
Odnośnie silnika DCI - wczoraj zaświeciła się rezerwa. Podjechałem na stację przy DTŚ na wjeździe do Gliwic. Dzisiaj rano samochód NIE ODPALA. Kręci, ale nie zaskoczy. Za piątym czy szóstym dopiero zaskoczył, obroty oczywiście świrowały. Pomyślałem, że to może świece czy filtr paliwa. Ale na ciepłym to samo. Dotankowałem na innej stacji i chyba się uspokoiło - jutro sprawdzę.
Witam.moja mcv ma już 6 miesiecy i 12000km.żadnych problemów nie stwiedziłem.autko użytkowane tylko na dlugich trasach 1000-1200km na raz.spalanie przy 1osobie i 100kg bagazu i predkosciach 140-160km/h przewaznie na tempomacie 5.5-6.8.jedynie opony moglyby być 195 bo na seryjnych 185 trochę nosi.jezeli nie przekroczy sie 2000 obrotow i delikatna jazda spalanie katalogowe 3.8.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum