dokładnie nie liczyłem około 1200 zł materiał, robota w zakresie własnym
Generalnie jesteś zadowolony z efektu końcowego czy jeszcze coś by wymagało poprawy wg Ciebie?
"na ucho" wiele się nie zmieniło, ale wg sonometru jest spadek głośności o ok 2 decybele. to dużo i mało, szczerze mówiąc liczyłem na lepszy efekt. Ale głównym problemem tego auta są szyby które nie tłumią dźwięku. To chyba jest główna różnica w wyciszeniu pomiędzy Clio a Sandero, Clio ma szyby o wysokiej skuteczności tłumienia hałasu. Duży hałas powodują też opony, liczę że na letnich będzie jeszcze ciszej.
Jeszcze jeden pomiar obrazujący zmianę:
wjazd z kostki brukowej na asfalt - przed klejeniem różnica była 10 db, teraz jest 6 db
Ale głównym problemem tego auta są szyby które nie tłumią dźwięku.
Gdy miałem jeszcze Scenica 2 to na forum w/w modelu pisali o szybach akustycznych. Nie montowałem jej ale podobno są dość skuteczne. Ale ile w tym prawdy, a ile to efekt placebo nie mam pojęcia...
Dla mnie sporym negatywnym zaskoczeniem w Sandero II była pierwsza jazda w silnym deszczu. Nie wiem, czy to głównie przez słabo wyciszony dach, czy przez przednią szybę tak mocno było słychać te uderzenia kropel w nadwozie, ale było dużo głośniej niż w Peugeocie 306.
Nawet jazda po mokrej jezdni jest jakby bardziej słyszalna niż w innych samochodach (nadkola, podłoga?).
Przy dużej prędkości słychać też różne szumy opływu powietrza.
Na bruku najwięcej hałasów w moim przypadku wydobywa się z boczków drzwi, co sprawia, że jednak odczuwa się tą budżetowość marki.
Natomiast sam silnik 1.0SCE jest moim zdaniem dobrze wyciszony i nawet czasem wolałbym go lepiej słyszeć w kabinie, bo tak jakoś brakuje czasem informacji zwrotnej co się dzieje z silnikiem, a na samej pozycji elektronicznego pedału gazu (jak ja go nienawidzę) nie można polegać.
Marka: DACIA
Model: Sandero Stepway
Silnik: TCe 90
Rocznik: XII 2017
Wersja: Outdoor Pomógł: 117 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 3949 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2022-05-06, 13:26
chrom6 napisał/a:
właśnie skończyłem partyzantkę , wyklejone matą butylową 2,5 mm...
No szacunek. Różne rzeczy jestem w stanie poprawiać u mnie w Sandero, ale na pomysł wyciszania nigdy nie wpadłem i raczej nie wpadnę a przecież to poprzednia (ponoć głośniejsza) generacja... Po prostu dlatego, że nic mi pod względem głośności nie przeszkadza, wręcz uważam, że jest bardzo cicho Jestem po prostu idealnym klientem Dacii- nigdy nie miałem droższego samochodu a wszystkie jakie miałem były głośniejsze o całe lata świetlne...
velomar napisał/a:
Na bruku najwięcej hałasów w moim przypadku wydobywa się z boczków drzwi, co sprawia, że jednak odczuwa się tą budżetowość marki.
To dziwne, bo u mnie akurat boczki nie generują absolutnie żadnych dźwięków. Trzeszczał za to czasem tunel środkowy i gdzieś za deską w różnych miejscach, ale po 3 latach wszystko przeszło. Generalnie nowy samochód generował we wnętrzu więcej dźwięków niż teraz.
Ostatnio zmieniony przez Dymek 2022-05-06, 13:33, w całości zmieniany 1 raz
Dla mnie sporym negatywnym zaskoczeniem w Sandero II była pierwsza jazda w silnym deszczu. Nie wiem, czy to głównie przez słabo wyciszony dach, czy przez przednią szybę tak mocno było słychać te uderzenia kropel w nadwozie, ale było dużo głośniej niż w Peugeocie 306.
zobacz na czym polega wygłuszenie dachu - 1 poprzeczka, z przodu jeszcze nie jest źle bo jest mata kellera ale z tyłu wielki kawał blachy z naklejoną chyba dla żartu tekturą.. podsufitka też goła, w innych autach zdarzają się kawałki filcu, a w dacii nic.
Jeśli chodzi o Joggera potwierdzam, że głównym źródłem hałasu nie jest silnik. Przy wyższych prędkościach słychać głównie szum wiatru (zwłaszcza od lusterek), a przy mniejszych mechaniczny pomruk poruszającego się auta (koła/osie).
Silnik natomiast, pomijając moment przyspieszania na turbo, jest dość cichy i przyjemny w odbiorze.
Też uważam, że silnik jest dobrze wyciszony. Miałem Stepway poprzedniej generacji i przy dużych prędkościach było w nim głośno od szumu wiatru, bardzo głośno, ale do wytrzymania.
Teraz wybierając wóz, jeździłem Stepway i zwykłym. Niestety relingi Stepway powodują spory hałas, choć może sprawiać wrażenie, że to lusterka. Lusterka mam te same, a hałas duzo mniejszy. Dlatego właśnie wziąłem Sandero. W drugiej generacji, była spora różnica w wyposażeniu i wyglądzie między Stepway i zwykłym. W obecnej juz tak nie jest, a auto cichsze.
Dalej hałas pochodzi od kół i dość cienkich szyb, dachu pewnie też.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum