Wysłany: 2014-03-04, 12:09 DIY czujnik parkowania do garażu za grosze
Tak raczej z uśmiechem prezentuję pomysł jak szybko i prawie za darmo zrobić czujniki parkowania we własnym garażu
Opracowany przez użytkownika M4DBORIS .
Jeszcze lepiej podłożyć na sztywno na podłodze w poprzek garażu np. drewnianą belkę czy klocek pod koła. Cofając się koła najadą na przeszkodę i sama się zatrzyma. Proste.....
_________________ Dacia nie gubi oleju, tylko tak znaczy swój teren.
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013 Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-03-04, 14:03
Patent dobry, ale skalibrowany tylko do jednego, konkretnego samochodu ;)
Ciekawie byłoby zamontować czujniki parkowania samochodowe, ale w ścianie garażu,
a do tego jakaś prosta logika i połączenie z instalacją drzwi garażowych, albo ew włączanie
przez pilota.
robię to tylko jak muszę postawić 2 auta w garażu czyli raz na ruski rok
jak sam parkuje (99 % przypadków ) mam deche na ziemi i wjeżdżam aż na nią nie najadę
Wysłany: 2014-03-04, 19:58 Re: DIY Radar cofania do garażu za grosze
A ja mam karton - taki długi na jakieś 120-130 cm, wąski, mało miejsca na podłodze zajmuje. Ustawiony pionowo odchyla się po dotknięciu go zderzakiem, i to jest widoczne w szybie.
Używam go tymczasowo, gdy mam kupę gratów wrzuconych do garażu.
Nie kosztuje nic, nie przeszkadza (zawsze można go przesunąć), wiercić nic nie trzeba.
Jest opcja dostosowania radaru do KAŻDEGO auta.
Zdecydowanie nie .
Mam duży garaż mimo to łatwiej się wjeżdża tyłem ponieważ w lusterkach widzimy całe auto i łatwiej złapać dobrą odległość od ścian/bambetli
Przodem jak wjeżdżam zawsze sie zastanawiam czy nie przytrze o bramę przy manewrowaniu
Przodem jak wjeżdżam zawsze sie zastanawiam czy nie przytrze o bramę przy manewrowaniu
Pytałeś kiedyś o przednie czujniki i właśnie w tym są też dobre, wjeżdżając do garażu muszę do niego skręcić i wiem czy czasem za blisko nie dojechałem by nie przytrzeć zderzaka
Bardziej mi chodziło o nadkola i bo z przodu mam multum miejsca i staje w połowie .
Jak się wjeżdża przodem to zawsze mam dziwne uczucie że przytrze bokiem w obramowanie bramy
Nie łatwiej wjeżdżać przodem do garażu? Przy wymiarach mojego garażu wjeżdżam prawie z rozpędu;)
U każdego pewnie inaczej. Ja wjeżdżam przodem z prostego powodu, przy wrotach jest bardziej wąsko niż w głębi garażu. Wjeżdżam tak, by zmieścić się z lusterkami (bo zostaje ledwie kilka cm luzu), a dalej to już ustawiam tak, by jak najwięcej miejsca zostawić na drzwi kierowcy. Tyłem też się da, jednak manewry wewnątrz garażu łatwiej wykonywać przodem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
i właśnie w tym są też dobre, wjeżdżając do garażu muszę do niego skręcić i wiem czy czasem za blisko nie dojechałem by nie przytrzeć zderzaka
