Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013 Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-04-01, 23:00
kris konin, czego oczekujesz po obejrzeniu paru fot ? :)
Jak masz blisko to pojedź i sam zobacz.
Ale ja wyznaję jedną zasadę (no może dwie) - żadnych komisów, żadnych sprowadzonych aut.
80 % wszystkich sprowadzonych aut to auta powypadkowe . Kupienie dobrej sztuki + podatki + sprowadzenie itp to koszt większy niż kupienie dobrego auta na rynku lokalnym .A chyba każdy chce zarobić ?
przy autach poniżej 5 lat ok 95 % aut to auta powypadkowe tzn o ocenionej szkodzie całkowitej takich jest najwięcej .
Mam 2 znajomych robiących w tej branży jeden lakiernik , drugi jeździ po europie i kupuje auta .
Jest nawet uczciwy bo nigdy nie bierze aut które mają skrzywione prowadnice itp . Okazje z niemiec już sie dawno skończyły teraz prawie wszystko co jedzie z niemiec to rozbitki . Teraz ruscy i mafia siedzi w niemczech na samochodach , uczciwi handlarze jeżdżą do holandi , norwegi itp tam jeszcze można dostać lekko walnięte sztuki . Raz zkusiłem i z nim pojechałem na taki wyjazd jako 2 kierowca (turystycznie ) i nie chcecie wiedzieć co ludzie ciągną na lorach taki resztki że szok . Po tym wyjeździ kupiłem z salonu .
Podsumowując auto sprowadzone to prawie na pewno rozbitek tylko zależy jak mocno . Lepiej kupić coś krajowego ale od osoby prywatnej . Najlepiej żeby oględziny były pod domem bo mali handlarze (tacy są najgorsi ) udają prywaciarzy i umawiają się poza domem . Nie sprawdzaj auta w żadnym serwisie obok bo im płaci handlarz najlepiej samemu albo z całkowicie zaufaną osobą ( bo ich też korumpują ). W byle serwisie wezmą 20-50 zł za postawienia auta na podnośniku .
Jeżeli wykryjesz oszustwo np. brak katalizatora (wycina się go na sprzedaż ) albo mocno walone auto pożegnaj handlarza i zawiadom policje na spokojnie .Mało mu zrobią ale przynajmniej następnej osobie już tak nie będzie okłamywał .
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-04-01, 23:23, w całości zmieniany 2 razy
Jest nawet uczciwy bo nigdy nie bierze aut które mają skrzywione prowadnice itp .
Bo generalnie o to chodzi, żeby było sprawne technicznie, a nie zostawiało trzech śladów...
Cena jest taka sobie - wersja nie powala, za to jest niecały rok młodsza od mojej.
Zasadniczo za Dustera z 1.6 16v z 2011r nie dałbym więcej niż 30 000zł, no chyba że to faktycznie igiełka (zdarza się - nawet na forum, że ktoś stracił pracę, ktoś inny dostał samochód służbowy etc.).
Najważniejsza jest jednak jedna zasada - kup takie auto żeby Cię cieszyło. Nawet najlepsze auto, które nie cieszy nabywcy, jest dla niego złym wyborem.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Wysłany: 2014-04-02, 07:27
jeśli interesuje cię to auto, należy - nie wierząc w żadne z zapewnień w opisie - np,że było sprawdzone na stacji diagnostycznej - zaprowadzić je do aso - najlepiej gdzieś dalej. Kontrola kosztuje ok 200 PLN i obejmuje wszystkie newralgiczne elementy. Po niej będziesz wiedział wszystko. Jeśli sprzedawca będzie kręcił nosem na ten pomysł, należy się grzecznie z nim porzegnać
Ostatnio zmieniony przez Dar1962 2014-04-02, 07:28, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Lodgy
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2012
Wersja: Laureate 7 os. Pomógł: 85 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 3753 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-04-02, 08:47
To jest Ambience z dołożoną klimą - walony w przód na 100% - porównaj kolor przedniego i tylnego zderzaka oraz przedniej nakładki na łączenie progu z nadkolem.
Nowy możesz kupić za 48 tysięcy - wiem że 15 tys to sporo ale masz 3 lata młodszy pewny samochód z lepszym wyposażeniem w dodatku.
Ostatnio zmieniony przez DrOzda 2014-04-02, 08:50, w całości zmieniany 1 raz
Różnicy w kolorach plastiku co prawda nie widzę, ale patrząc na spasowanie przodu (grill + maska + błotniki - zwłaszcza lewy róg), z pewnością coś było. Ze zdjęć nie stwierdzimy na ile poważne (w końcu takie rzeczy się naprawia), ale tutaj raczej nikt się do roboty nie przyłożył.
Wskazana duża ostrożność.
Marka: była Dacia
Model: był Duster 4x4 szary bazalt
Silnik: był 1,6 16v
Rocznik: był 2012
Wersja: Laureate Plus Pomógł: 53 razy Dołączył: 12 Paź 2011 Posty: 3867 Skąd: Włodawa
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013 Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-04-02, 11:57
Zarejestrujesz, pojedziesz na przegląd i będzie 35 koła jak nic.
Nie wiem czy nie wolałbym się rozejrzeć za democarem - trzeba by dołożyć, ale byłby i pewniejszy i nowszy.
za wystawówkami można się oglądać pod koniec roku
uważaj na auta testowe bo te łatwego życia nie miały , szczególnie silnik .
Testowy tylko w benzynie ponieważ jest odporna na "złe" użytkowanie .
Dci na dotarciu testowy może mieć problemy z turbiną o którą nikt nie dbał .
A wiadomo jak sie dba o auta chwilowe .
Na koniec tego roku było dużo ofert wystawówek bo był lift i ceny były naprawdę atrakcyjne
Ostatnio zmieniony przez Karenzo 2014-04-02, 12:44, w całości zmieniany 1 raz
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013 Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-04-02, 12:45
Karenzo, jasne że tak, ale i tak to pewniejsze niż sprowadzony 3 latek.
Zawsze można poszukać czegoś 2 letniego poleasingowego, cokolwiek,
a osobiście rozważyłbym kupno salonowego, szczególnie że różnica to koło 10-13kpln.
Niestety ale powystawówki zazwyczaj rozchodzą się szybko miedzy pracownikami rodzinami itp .
Poluj na forum , pół roku temu ktoś sprzedawał 3 miesięczne auto .
Warto też przejrzeć licytacje komornicze ale musisz mieć gotówkę w ręku , ale można kupić fajne tanie auto , szczególnie że dużo firm kupowało dacie .
nowego mam zamówionego, ale cos czuje że okres oczekiwania będzie długo za długi, bo swoje picasso sprzedałem 2 tygodnie temu i bez auta to masakra panie w pobliskim salonie to jest tak komunikatywna że jak nie wyduszę od niej face to face jakis informacji to sama nie zadzwoni i maila nie napisze, niby auto ma byc jeszcze w kwietniu ale nie bardzo w to wierzę
zaczynam więc szukac alternetywy, ale trafienie na 3-5 letnie auto bez przebojów i w benzynie jest praktycznie nie możliwe
interesuje mnie duster, c4 picasso, sportage lub zafira
oczywiście czekam na mojego nowego dustera ale irytacja rośnie bo ile mozna taśtac siaty z biedronki w której nie ma wielu produktów których potrzebuję
Marka: Dacia
Model: Dokker VAN
Silnik: 1.6 MPI
Rocznik: 2013 Pomógł: 3 razy Dołączył: 03 Mar 2014 Posty: 703 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2014-04-02, 13:53
kris konin napisał/a:
zaczynam więc szukac alternetywy, ale trafienie na 3-5 letnie auto bez przebojów i w benzynie jest praktycznie nie możliwe
No nie wiem, bo za miesiąc - dwa będę sprzedawał Getza 2009:) A że mam go od nowości, to mam pewność co do przeszłości ;]
kris konin napisał/a:
oczywiście czekam na mojego nowego dustera ale irytacja rośnie bo ile mozna taśtac siaty z biedronki w której nie ma wielu produktów których potrzebuję
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum